Najgorsza gra

[NaToll]

Lordzie, mógłbyś podać link, do tego nagrania? Jakoś nigdy nie miałem okazji go usłyszeć.

[princefan]

Mnie zirytowała rozmowa dwóch Tibijczyków, jak mówili do siebie, ze się na realu "spekują". O Jezu, to ogłupia. Ale gdzieś czytałem poradnik: Jak załatwić lamera grającego w Tibię. Polecam, bo sprawdza się w większości przypadków.

[gejm]

Zdecydowanie Tibia.

1. Nienawidzę MMO

2. Tibia jest tak RPGowa jak BMTH metalowi.

3. Dźwięk. A raczej jego brak.

4. Grafika (przebolałbym)

5. GRACZE... FRI ITANZ PLAX

[princefan]

Gracze są "najlepsi". Hahaha, był raz taki głąb, że blokował innych ludzi tak, aby nie uciekli przed potworami i zebrać ich itemy, a przy okazji sam padał od nich. Heh. Albo inny przykład: koleś będzie latał za tobą cały czas, byleby coś wyżebrać i stosuje w tym wyrafinowane metody, m.in. pisze bez "buentuf", co jest dla niego tak ogromnym wysiłkiem, że pada przy ratach z powodu zapisania się na śmierć. Doprawdy, w Tibii takich ludzi jest sporo.

[Aldaron127]

Tibia... Może większość graczy to nieuki itd. ale to ich sprawa w co grają. Im się mogą wasze gry nie podobać... To jest zwykłe chamstwo tak na kogoś nadawać... To jest wątek o najgorszą grę, a nie temat aby obrażać graczy w Tibię, ale dobra... Moim zdaniem najgorsza gra to Tibia! (czy kogoś zaskoczyłem?)

[NaToll]

My po prostu, jako ludzie światli, uczeni w piśmie i liczbach, próbujemy pojąć, to nienaturalne, nad wyraz bezsensowne zachowanie, jakim jest branie udziału w tejże... ekhm... grze. (zhańbiłem to imię. )

[princefan]

Chlip, Cipsoft był chyba pod usługami Sami Wiecie Kogo, aby wypaczyć dzieciństwo dzieci, więc stworzył Tibię.

Nad czym by się jeszcze zachwycać. Ach tak, malowniczą ścieżką dźwiękową, pełną życia i natchnienia, atak naprawdę jej brak oraz ogólnego dźwięku też.

[Iskier]

Hej, hej panowie... Spokojnie

Każdy ma prawo jarać się grą jaka mu się podoba (w moich kręgach jestem jedynym fanem RPG i Strategii, bo to takie "mądre" gry). Ja przykładowo już nie raz zostałem wyśmiany za granie w Civilization II (toż to ma grafikę jak gra z amigi!)... Ja bym mógł na ten przykład wspaniale jeździć bo wszelkiego typu strzelankach gdyż nie toleruję takich gier... A wy po Strategiach i RPG

PS A sorka... Jedna moja koleżanka (dziewczyna!) lubi też Strategie i Wiedźmina

[NaToll]

Po strategiach i RPG?! A w życiu! Uwielbiam RPG, jak i strategie, ale Tibia nie ma z nimi nic wspólnego! ;P

Princefanie, masz ten sam problem co i ja - nie potrafisz po prostu dojrzeć głębi tejże ścieżki dźwiękowej, grafiki, która w swej trywialnej postaci, jest jednocześnie genialna. I trzeba przyznać - gracze przerastają nas swoją ponadprzeciętną inteligencją, to dlatego tak ich nie cierpimy.

[princefan]

Auuu.... Co by tu jeszcze powiedzieć? A no tak, mechanika questów jest jeszcze prostsza niż: "przyjdź, zabij, pozamiataj, odbierz nagrodę". Tam jest: "przyjdź, zgiń od potworków, bo walnie ci się mega lag, a w nagrodę dostaniesz permanent ban z powodu za dużego levelu pierścionka". Tak jest. Moj braciak, na szczęście nie głąb, ale całkiem mądry koleś, dobił w Tibii... 137 lvl, co jest warte około 300zł. Niestety, dostał permanent ban, gdyż... za szybko expił (no cóż, miał dużo wolnego czasu). I co tu zrobić?

[CobraCommander]

Tibia powinna być zakazana .

oto najlepsze fragmenty jakie mialem podczas 60m sesji

-Gosiu(gościu) mas(masz) jykes(jakieś) itemki ?

-Tak mam tu jeden słownik języka polskiego ;D

-Sprzedasz mi te XXXX(nazwa przedmiotu)

-Nie.ale mogę sprzedać ci kopa w D

-Potrzebuje MANY!!!!!! (dziękuje że taki tekst pojawił się w na luzie )

-Cienias wola mamę a taki jest poteżny

[princefan]

No właśnie... A najlepszym przyjacielem noobka jest GM. Zawsze go przytuli, pogłaszcze, poda mu miejsce z potworami o wiele za mocnymi na niego, da mu itemka i posądzi o kradzież i obdaruje go hackiem.

Exp na potworkach - 100gp (waluta w Tibii, niestety, ale musiałem wiedzieć, z czym mam do czynienia)

Nowa zbroja - 1000k gp

150 mana runek - 10.000k gp

Hack za zbyt dużą szybkość expienia - bezcenne.

A za wszystko zapłacisz swoją inteligencją i jej stopniowym zanikiem.

[Slowik]

tak w sumie to może nawet lepiej, że w tibii (z małej, a jakże!!) nie ma dźwięku. Wyobrażacie sobie ścieżkę dźwiękową do tego... czegoś?!

[princefan]

Hahaha, zapętlony do granic możliwości jeden utwór trwający 3 sekundy składający się na całą ścieżkę dźwiękową. Dziękujemy. Podobnie jak piskowi kakofonii towarzyszącemu ubijaniu potworów.

[CobraCommander]

tak w sumie to może nawet lepiej, że w tibii (z małej, a jakże!!) nie ma dźwięku. Wyobrażacie sobie ścieżkę dźwiękową do tego... czegoś?!

tak oto jeden utwór

(wiem pisze World Of Warcraft ale odaje też dobrze klimat Tibi)

princefan, też chciałem poruszyć że ceny w miarę dobrych rzeczy są zbójeckie, co jest przesada.

[Yanda]

Panowie, cały czas walicie offtopy że tak powiem... Nie lubicie Tibii, podaliście powody - na tym koniec...

A wy się rozprawiacie na ten temat...

Tymczasem jak dla mnie najgorszą grą w jaką grałem jest... Tibia.

Powody - Beznadziejna grafika, brak dźwięku, innych graczy pominę bo każdy wie jak jest (przynajmniej ci co w to grali), a także kultura i system walki.

tą grę powinno się wymazać z historii RPG, chociaż nie wiem czy się do niej nawet zalicza.

[tomwac]

nie raz zostałem wyśmiany za granie w Civilization II (toż to ma grafikę jak gra z amigi!)

Co ty chcesz od Amig, powiem ci że był czas gdyu gry na amige miały dużo lepszą grafike niż te na PC, pozatym były bardziej grywalne... A civ2 rzeczywiście ma nieciekawą grafikę, nawet w porównaniu z 1 częścią według mnie gorszą.

A co do Tibii, to nie wiem ale jeśli w nią gra AŻ TYLU osób to chyba nie jest taka najgorsza.

A od siebie bym wymienił może gre Tzar, taki stary przeciętny RTS. Mial najgorszą muzykę jaką slyszałem( jakieś MIdi), idiotyczną kampanie, i był zerżnięty z AGe of Empires, tyle że miał o wiele gorszą grafikę.

[princefan]

Widzę, że zdania w sprawie Tibii nie są podzielone. Chociaż znajdzie się paru, którzy ja kochają. Ale ci będą od razu lądować na Czarnej Liście. Założę się, że tak będzie.

[Grey]

Dodam jeszcze swoje kilka groszy na temat Tibii. Osobiście uważam, że można przemilczeć oprawę audiowizualną (przeciętną oprawę ma w końcu wiele gier, a nikt nie wątpi, że niektóre z nich są wielkie, np. genialna przygodówka Another World), system walki chociaż wiadomo jaki jest też można przeboleć. Nadal mógłbym w to grać, gdyby nie... inni gracze. Robią oni, że tak powiem grzecznie... ''totalną wiochę'', a GMy mają to wszystko w nosie i sami dosypują się do tej fali idiotyzmu. Zero w tym RPG (odgrywania ról, udawania wielkich herosów czy handlarzy... czegokolwiek), za to sto procent bezmyślnego zarzynania ''spajderuf'' i wyzywania innych od idiotów (no,to ci najgrzeczniejsi ).

Najgorsza gra z którą miałem się okazję spotkać? To pewnie jakaś produkcja wspaniałej wytwórni PLAY- Poldek Driver, Maluch Racer czy inne Need for Russia. Nie trawię tego jak można robić takie badziewia i wciskać ludziom za dychę. To nawet na parę groszy nie zasługuje...

[Yanda]

Najgorsza gra z którą miałem się okazję spotkać? To pewnie jakaś produkcja wspaniałej wytwórni PLAY- Poldek Driver, Maluch Racer czy inne Need for Russia. Nie trawię tego jak można robić takie badziewia i wciskać ludziom za dychę. To nawet na parę groszy nie zasługuje...

Aż się pod tym podpiszę...

[Araghas]

Mala lista najgorszych gier na pc:

-Tibia //(jw. czyli za grafike, grywalnosc, klimat itd)//

-Gry z serii racer //(tj. maluch, syrenka, warszawa)(za grafike, cene, grywalnosc, klimat, jak dla mnie nawet za reklame tej gry[niektorzy dalej to pamietaja ;P])//

-Runescape //(nieudana tibia w 3d)//

-Mars bunt robotow //(nie gralem ale slyszalem, ze gra jest straszna kaszana)//

-Dead Space //(sama gra nie jest zla jednak mial to byc survival horror a wogole nie straszy ani nie jest survivalem[troche z poczatku jest ale potem ubijamy potworki jak chcemy], do tego takie same korytarze i te same potwory)//

-Call of Duty 5: World at War //(Wedlug niektorych gra stracila klimat, osobiscie nie mialem stycznosci z poprzednia wersja. Jednak gra jest denna, grafika srednia, gra jest oskryptowana do bolu i to niestety widac.)//

-Silkroad //(Gra w sumie swietna szczegolnie grafika oraz 2 kontynenty jednak to jedyne plusy tej produkcji. Gra stala sie nie strawna poprzez boty, silki oraz wszechobecne lagi zabijajace klimat gry.)//

-Wszystkie strzelanki (przygodowki robia niezle ale po cenie 3x drozszej) produkcji City Interactive //(co tu duzo mowic gry skazane na wieczne "ukaszankowienie" w cda, jedyne co trzyma te gry przy zyciu to silnik od feara czyli oslawiony "jupiter engine". Jednak mimo tego nikt nie przy zdrowych zmyslach nie bedzie w to gral)//

C.D.N >>> mam jeszcze duzo do napisania...

[Grey]

Bez przesady. Nie wszystkie gry ze stajni CITY Interactive są badziewne (to znaczy beznadziejnie badziewne). Sam miałem okazję przetestować chociażby SAS: Secure Tommorow (w CDA chyba 6/10) i grało się przyjemnie. Jasne, że nie jest to CoD, ale gra się przyjemnie. Poza tym nie jest tak źle, bo nikt nie wydał jeszcze sequela Wilczego Szańca

[Yanda]

Mala lista najgorszych gier na pc:

-Call of Duty 5: World at War //(Wedlug niektorych gra stracila klimat, osobiscie nie mialem stycznosci z poprzednia wersja. Jednak gra jest denna, grafika srednia, gra jest oskryptowana do bolu i to niestety widac.)//

C.D.N >>> mam jeszcze duzo do napisania...

Wow, z czymś takim się jeszcze nie spotkałem...

Człowieku, to jedna z najlepszych gier FPP naszych czasów.

- Pomijając grafikę (może nie jest rewelacyjna, ale zadbali o to by szła na większości sprzętów - a to już się nie liczy? po mojemu bardzo ważna sprawa. Jak ci za mało to podkręc detale na max w rodzielczości 1280 x 1024, ustaw shadery i te sprawy, inaczej będziesz śpiewał)

- Pomijając realizm rozgrywki w sensie znakomitego odwzorowania map z II wojny swiatowej (mapy - Outskirts, Seelow, Downfall), a także dość dobry tryb Multi

- Pomijając rzeszę fanów gatunku CoD, która wcale tak bardzo nie narzeka...

- Trzeba nadmienić że gra nie ma wysokiej ceny (premiera w znanym wszystkim supermarkecie kosztowała 99,90)

- Oferuje dobry silnik, na którym z pewnością niejeden spędzi kilka dobrych godzin przed monitorem

- Oferuje fajny tryb single, mieszana historia pomiędzy walkami Marines z Japończykami, a Armiami Sowieckimi ze Szwabskim Nazizmem.

- Do tego wybór broni też całkiem przyjemny (Springfield, M1 Garand, Thompson a nawet Flame-Thrower!)

- Opcje kamuflażu pozwalają pozostać prawie że niewidocznym, a dobry tryb snajperski pozwala ściągać gości praktycznie z drugiej strony mapy...

Nie wiem czego jeszcze potrzeba by stworzyć dobrą grę fpp w klimatach II Wojny Ś. , ale jako jej niestrudzony fan, stoję murem w jej obronie jak dla mnie to 9/10 dla CoD:WaW

Jedynym naprawdę wkurzającym bugiem jest niestety błędny i zupełnie źle zaplanowany system respawningu... a to wkurza.

[Grey]

Odpowiem częściowo za niego, ale niech tam On nie uważa tego za grę beznadziejną tylko grę, która miała ogromny potencjał, ale nie spełniła jego oczekiwań. To wszystko co piszesz to prawda, ale CoD 5 jest niestety przeciętna porównując ją z ''czwórką''. Oczywiście, z chęcią zagram w nowego CoDa, ale jeśli miałbym wybierać to wolałbym dwójkę albo Modern Warfare. Bo jednak oczekiwaliśmy czegoś jeszcze lepszego niż CoD 4. I się nie udało...

[Araghas]

wlasnie to chcialem napisac heh

Mi ta gra wlasciwie pasuje ale patrzylem na nia pod katem narzekan graczy, a nie moja ocena.

Bo jednak oczekiwaliśmy czegoś jeszcze lepszego niż CoD 4. I się nie udało...

Ale niestety nie da sie wymienic gry idealnej na cos lepszego.