Turambar Napisano Marzec 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 6, 2010 Krew elfów Czas pogardy Chrzest ognia Wieża Jaskółki Pani Jeziora Tak prezentuje się kolejność tomów Sagi. Dobrze, że najpierw przeczytałeś opowiadania, bo stanowią one dobry wstęp do całej opowieści. Poza tym wg niektórych (w tym mnie) zjadają dalsze części bez popijania Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roni13321 Napisano Marzec 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 6, 2010 No niestety dalsze części sagi są trochę nudnawe. Czytam "Wieżę jaskółki" i mówię: Miecz przeznaczenia był o wiele lepszy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artemis Napisano Marzec 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 6, 2010 Może i niektóre części Sagi są nudnawe, ale żaden zbiór opowiadań nie pobije doskonałego ''Czasu Pogardy''. Czy tylko mnie ten tom oczarował i czy tylko ja uważam go za najlepszą część ze zbioru 7 tomów poświęconych Wiedźminowi ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roni13321 Napisano Marzec 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 6, 2010 Ja uważam Czas Pogardy za najlepszą część sagi, w którą NIE wliczam zbiorów opowiadań. Jedynie te 5 części. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheEquinoxe Napisano Marzec 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 6, 2010 Każda z części sagi miała jakiś nudniejszy moment, ale w Czasie Pogardy jest ich trochę za dużo. W Chrzcie Ognia (tą część akurat kończę) jest też ich trochę ale na szczęście jest tam też dużo bardzo ciekawych rzeczy. Ogólnie cała saga (z tego co przeczytałem) jest świetna i mogę ją spokojnie polecić każdemu fanowi fantasy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dirian Napisano Marzec 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 6, 2010 Dobrze, że najpierw przeczytałeś opowiadania, bo stanowią one dobry wstęp do całej opowieści. Poza tym wg niektórych (w tym mnie) zjadają dalsze części bez popijania Popieram. Imo opowiadana prezentują się najlepiej. Czytałem je po kilka razy i cały czas mnie do nich ciągnie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turambar Napisano Marzec 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 6, 2010 @ Dirian - może dlatego tak zapadają w pamięć, bo są jakby alternatywnymi wersjami popularnych baśni? Poza tym jak to opowiadania - są spójne i bez zbędnego wodolejstwa, co jest zmorą Sapkowskiego później w sadze wiedźmińskiej (mniej) i w trylogii husyckiej (bardzo bardzo). Poza tym opowiadania są jakby bardziej wzruszające od dalszych przygód Geralta. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
messelest Napisano Marzec 11, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 11, 2010 Dobrze wprowadzają w świat wykreowany przez Sapkowskiego, ale warto przeczytać choćby "miecz przeznaczenia". Już w ostatnim jego rozdziale tak naprawdę zaczyna się historia Geralta i Ciri, wiec jesli chcę się znać początek ich przygód, to warto sięgnac po te zbiory opowiadań. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artemis Napisano Marzec 11, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 11, 2010 Trochę szkoda, że Sapkowski poskąpił nam informacji na temat innych wiedźminów. Poza początkiem ''Krwi Elfów'' nie dowiadujemy się niczego na temat Eskela, Lamerta i Vesemira. Nie mamy pojęcia co robią ( Vesemir chyba na stałe został w Kaer Morhen, nie ? ), czy w ogóle żyją ( według gry żyją ). Potem jest tylko wzmianka o tym, że Coen posłuchał Triss i włączył się do wojny z Nilfgardem. Nie brak wam tego wątku z wiedźminami ? ^^ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
araevin Napisano Marzec 12, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 12, 2010 Ja wiem, czy akcja by na tym zyskała...? Mi bardziej brakowało typowo wiedźmińskich zleceń pod koniec sagi i Geralta w roli wiedźmina-wiedźmina, a nie wiedźmina-rycerza... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Digison Napisano Marzec 12, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 12, 2010 Mi brak, mógł być jakiś prolog przed zniszczeniem Kaer Morhen, opowiadający o Próbie Traw, innych wiedźminach itp. Brakowało mi także walki z potworami. Praktycznie dokładnie opisane było tylko jak Geralt i spółka walczy ze Smokiem który się okazał rycerzem Trzy Kawki i z Dżinem. Niby walczył jeszcze z Chimerą, ale nie było to opisane przez jakiegoś parobka który i tak tego nie widział. Przynajmniej z tego co pamiętam tylko tyle było. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roni13321 Napisano Marzec 12, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 12, 2010 No niestety. W sadze było bardzo mało walk z potworami. To doskwierało. W Wieży Jaskółki i Pani Jeziora było zbyt wiele o Ciri. Jakoś nie pasowała mi ta postać. Była zbyt przerysowana. A ta walka z Dżinem to było coś. To "zaklęcie" było doskonałe. "Idź i wychędoż się sam". Świetne . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilkk5 Napisano Marzec 15, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2010 Już się pogubiłem i nie wiem do czego nawiązujecie, do 5-cio tomowej sagi czy do zbiorów opowiadań. Chyba że traktujecie siedmioksiąg jako sagę W sadze zgodzę się, że było mało opisów typowo wiedźmińskiej walki z potworami. No, ale przecież walki które przytoczyliście z "dżinem" i z Borchem znajdują się w zbiorach opowiadań i są jednymi z wielu opisów walki z potworami. Przecież opis walki z Bruxą przed domem Nivellena, walka z Zeugulem ,z "ryboludami są dla mnie prześwietne. Szczególnie ten z Bruxą . Niach niach Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artemis Napisano Marzec 15, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2010 Saga, jak sama nazwa wskazuje to 5 tomów sagi traktującej o Wiedźminie. Zbiory opowiadań nie zaliczają się do sagi, więc Roni narzeka na brak walk z potworami w sadze, a nie w zbiorze opowiadań. Co do ''zbyt wiele o Ciri'' to mi to akurat nie przeszkadzało bo bardzo lubiłem tą postać. Szkoda tylko, że potem była taka głupia, że chciała oddać się Emraisowi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilkk5 Napisano Marzec 15, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2010 (edytowany) Wiem o tym że saga to 5 tomów, ale przywoływanie walki z dżinem, która znajduje się w opowiadaniach zaraz po wyrażaniu zdania na temat sagi wprowadza czytającego w błąd, dlatego zapytałem co kolega wyżej traktuje jako sagę trochę się zamotałem, ale chyba wiesz o co chodzi. także mi tłumaczyć nie musisz ;P Sorry za takiego trochę offtopa ;P a co do Ciri to dla mnie również było jej trochę za dużo Edytowano Marzec 15, 2010 przez kamilkk5 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
starcu Napisano Marzec 17, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2010 Moim zdaniem Ciri też było za dużo Ciekawe czy kiedykolwiek będą jeszcze jakieś opowiadania o wiedźminie, bo na nową sagę nie liczę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artemis Napisano Marzec 17, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2010 Nie sądzę. Książki mają do to tego, że zamknięcie serii to zamknięcie kategoryczny. Nie jest tak jak z filmami, że z jednego dobrego robi się tasiemiec średniaków ^^ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilkk5 Napisano Marzec 17, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2010 Zgadzam się z przedmówcą, z resztą w Wiedźminie brak otwartego zakończenia w grze przecież trzeba było Geralta wskrzesić heh a opowiadania też raczej nie wypalą. Po przeczytaniu Wiedźmaka miałem w sobie taki "żal", że to już koniec (chyba z każdą dobrą książką tak jest), ale po pewnym czasie jak się spojrzy obiektywnie to "żal" znika, a pozostaje taka świadomość przeżycia przygody wraz z bohaterem. Też tak mieliście? raczej retoryczne pytanie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gzyms Napisano Marzec 18, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 18, 2010 Czasami rzeczywiście lepiej jest zrobić jeden, definitywny koniec, niż kilka mglistych "furtek" do sequeli. A do Wiedźmina zawsze można zrobić bardzo emocjonujące prequele, w końcu młody Wiedźmin też ma ciekawe życie... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danmcrea Napisano Marzec 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2010 A no właśnie, bardzo ciekawe było by gdyby pan Sapkowski napisał jak Geralt stał się wiedźminem, jak do tego doszło oraz jego przygody jeszcze przed opowiadaniami. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciek013 Napisano Marzec 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2010 Właśnie mam zamiar kupić 5 ksiąg wiedźmina i nie wiem czy warto . Słyszałem o dwóch dodatkowych książkach które są o rodzicach Geralda i o sprawach politycznych w świecie wiedźmina czy warto je przeczytać ?? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość zlociutki Napisano Marzec 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2010 A no właśnie, bardzo ciekawe było by gdyby pan Sapkowski napisał jak Geralt stał się wiedźminem... Przeciez jest to w opowiadaniach, ze rowniez byl dzieckiem niespodzianka i tak trafil na szkolenie. Gdybysmy za duzo dowiedzieli sie, saga i sam Geralt wiele by stracil z swojej magi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ifaube Napisano Marzec 24, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 24, 2010 Do tej pory przeczytałem dwie pierwsze książki, które składały się z opowiadań ("Ostatni Życzenie", "Miecz Przeznaczenia"). Czytało mi się to lekko i przyjemnie, a do samego sięgnięcia po tytuł zachęciła mnie oczywiście gra . Obecnie spijam "Krew Elfów" . P.S. Tym, którym się Wiedźmin nie podobał i uważają, że Pan Sapkowski jest nudnym pisarzem z ciężkim piórem, polecam książkę "Attyka" - na szczęście nie zapamiętałem ani imienia, ani nazwiska Jej autora/autorki . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilkk5 Napisano Marzec 29, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 29, 2010 (edytowany) Właśnie mam zamiar kupić 5 ksiąg wiedźmina i nie wiem czy warto . Słyszałem o dwóch dodatkowych książkach które są o rodzicach Geralda i o sprawach politycznych w świecie wiedźmina czy warto je przeczytać ?? Głupie pytanie, oczywiście, że warto. no i z tymi rodzicami i sprawami politycznymi to ktoś Ci głupot naopowiadał. Są dwie książki, zbiory opowiadań które są takim wprowadzeniem, przybliżają postaci ich osobowość, historię i wydarzenia z przeszłości z resztą google Ci pomoże. No i lepiej żebyś je przeczytał. Edytowano Marzec 29, 2010 przez kamilkk5 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Valentine69 Napisano Marzec 29, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 29, 2010 P.S. Tym, którym się Wiedźmin nie podobał i uważają, że Pan Sapkowski jest nudnym pisarzem z ciężkim piórem, polecam książkę "Attyka" - na szczęście nie zapamiętałem ani imienia, ani nazwiska Jej autora/autorki . lecz Wiedźmin do najłatwiejszych książek nie należy, trzeba się poprostu oswoić z staropolszczyzną, polecam po przeczytaniu Krzyżakó zabrać się za to Można by się pogubić w przeskakiwaniu fabuły, tym bardziej na samym końcu w Pani Jeziora, acz mi to bardzo przypadło do gustu, przynajmniej każda osoba byłą jakoś powiązana z fabułą Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...