Skocz do zawartości

Dla miłośników RPG


Pzkw VIb

Polecane posty

A było jakieś wyjaśnienie czy tak po prostu? Może w całym świecie FR zapanował jakiś selektywny genetycznie wirus albo cuś? A może jakiś szalony-wszechmocny kastrator?

Żadnego wyjaśnienia nie widziałem i prawdopodobnie go nie ma. Po prostu część ras "pół-" przestała istnieć (nie pamiętam i nie mogę znaleźć na poczekaniu czy półelfy też znikły), na dodatek część sławnych postaci ni stąd ni z owąd zmieniła swoją rasę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Naprawdę bardzo ciekawie wygląda niemieckie Drakensang: The Dark Eye, za które osobiście trzymam kciuki i które zapowiada się właściwie na nadzieję prawdziwych komputerowych RPGów. Oby te wszystkie teksty o nawiązywaniu do klasyki nie były pustymi słowami... premiera podobno pod koniec roku lub ew. na początku przyszłego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieco uspokoja mnie fakt, że jest to RPG niemiecki, a więc "klasyczność" masz prawie jak w banku :)

Drakensang will be the first personal computer game in The Dark Eye-universe since Attic's Northland Trilogy (Realms of Arkania: Blade of Destiny, Realms of Arkania: Star Trail and Realms of Arkania: Shadows over Riva) from the 1990s.

Czy trzeba coś jeszcze dodawać :) Pamiętam, że BoD było dość ostro rozpracowywane na łamach Świata Gier Komputerowych (R.I.P.) i były pewne problemy z ustaleniem, jak należy rozegrać ostatnią bitwę i kiedy właściwie następuje zakończenie... Czytelnicy nadsyłali swoje propozycje rozwiązań, ale ostatecznie nie pamiętam, jak to miało być.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, mam nadzieję, że ktoś będzie znał odpowiedź: czy Star Wars: The Force Unleashed wyjdzie również na PC, czy też jest to exclusive na konsolach? Mam nadzieję, że wyjdzie, bo jak nie, to idę się powiesic ;) Czekam na odpowiedź

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Exlusive na konsole. Człowiek z Lucas Artsu tłumaczył się z tego w wielce pokrętny sposób: twierdzi, że ludzie mają różne komputery i ci z high-endowymi konfiguracjami będą mieli inne wrażenia z gry, niż ci co kupili blaszaka w supermarkecie. Wywiad tutaj. Tłumaczenie bez sensu, ale jest jak jest.

Pocieszę cię tylko, że Mass Effect, Gears of War i Jade Empire też BYŁY exclusive'ami konsol. Zostaje czekać i mieć nadzieję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave!

co prawda troche po czasie, ale widze, ze poczekaliscie na mnie cierpliwie

Lord Nargoth -> co Ty mowisz? o ile dobrze to licze, to czysty wojownik na 30 poziomie uzyskuje 6 atak przy Podstawowej Premii do ataku rownej 26 (czyli na 26 poziomie) i wyzej tego z samego BA nie podskoczy. O ile dobrze pamietam jeden bonusowy atak dodaje czar przyspieszenie - mozna sobie wladowac w item. Mozliwe, ze istnieje tez jakis atut epicki.

Build na Red Dragon Disciple wymaga jednego poziomu Barda (-1 do max BA) i tych 10 poziomow RDD (- 3 do max BA) czyli o ile dobrze to licze postac taka konczy z BA = 26 (zakladamy, ze pozostale klasy to wojownicy itp) - czyli ma dokladnie tyle samo atakow co ow 30 poziomowy wojownik (pomijam juz tutaj, ze podobno ow 6 atak dodaje raczej niewielkiego kopa). A Jesli chodzi o szanse do trafienia to RDD wychodzi na tym interesie i tak do przodu, bo dostaje m. in. +8 do sily.

Ktoś zrobił mnicha na 30 lvl walczącego 2 kamami. Razem z gradem ciosów miał 12 (!!!) ataków na rundę

Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze i tak pod wzgledem obrazen bardziej wychodzi sie do przodu jesli ma sie 6 atakow i Kose lub Falchion (no i Weaponmastera jako prestizowke) - double wielding zrownuje sie z nimi podobno dopiero, gdy dorwie sie bronie +4 lub lepsze (czyli w kampanii moze i calkiem niezle, ale na niektorych serwerach mozna sie zdziwic)...

Sam sobie zaprzeczasz... To dobra ta fabuła czy nie tongue.gif ?

gdzie Ty tam przeczenie widzisz, to nie wiem...

niech mnie ktos poprawi, jesli sie pomylilem, ale po rozpisaniu to powinno wygladac tak:

f - fabula FF8

d - dobra fabula

f => ~d <=> (f > d) v (f < d)

z - znakomita fabula

z > d

a na ludzki: Fabula Final Fantasy 8 nie jest dobra, fabuła Final Fantasy 8 jest bardziej niz dobra.

rozmowa z paserem, bo podczas tej przesadnie wulgarnej rozmowy był niewątpliwie paserem.

SPOILER

a konkretniej to Szefem Temerskiego Wywiadu dzialajacym pod przykrywka pasera

Miałem na myśli GDYBY WCZEŚNIEJ (czyli zanim gra była wydana) twórcy stworzyli taki filtr gra wyszła by pewnie droższa ale możliwe, że na pudełku byłby napis 16+ (a nie 18+).

hehe, tylko ze wiesz - wulgarne slownictwo lokuje gre wlasnie na owym 16+. Wiedzmin dostal 18+ za brutalnosc (finishery chociazby, czy mila scenke na koniec aktu z bestia) - czyli wracamy do kwestii obcinania mechaniki gry.

Poza tym co bylby zmienil ow napis 16+ (dalej bys nie mogl grac)? Gre kupiloby moze z 5% wiecej osob? A z powodu wyzszej ceny i bugow zrezygnowaloby z zakupu ze dwa razy tyle?

Chodziło mi o to, że w NWN2 nie ma bardziej oryginalnych klas

bo te bardziej oryginalne tworzymy sobie samemu odpowiednio zestawiajac je z tych dostepnych?

Mi się ta książka podobała. Tobie nie to Twoja sprawa.

alez oczywiscie, psikus wywolujacy moje zdumienie polega na tym, ze jestes autentycznie pierwsza osoba, ktora spotkalem, ktorej sie podobalo jakies antydzielo Athansa.

A ja prywatnie polecam serie "Discworld"

Qbus -> alez oczywiscie, ja tam prywatnie uwazam, ze jezeli kogos moze wypaczyc tresc przekazywana w filmie/grze/itp. to powinno sie uwazac dajac mu do reki lyzke. W moim mniemaniu zreszta uwazam, ze cala ta kampania przeciwko przemocy w grach bazuje tylko na jednej kwestii: "Drodzy wyb... ekhm, rodzice - to nie wy jestescie winni tego, ze zostawiajac je same, olewajac i zupelnie nie interesujac jego problemami doprowadziliscie do sytuacji, ze wasze dziecko wzielo strzelbe i rozwalilo swoich kolegow i siebie przy okazji - wszystko to wina gier bedacych dzielem szatana". Niestety, ale gdyby jakis polityk/socjolog/itp. otwarcie powiedzial, ze wina lezy po stronie rodzicow, to by mozna bylo golym okiem w czasie rzeczywistym obserwowac jak spadaja mu slupki popularnosci.

Zreszta - swego czasu rozmawialem z dziadkami i rodzicami na ten temat, ze jakim trzeba byc hipokryta, by w dobie gdzie kazda niemal gra jest oflagowana znaczkami PEGI wskazujacymi na wszystko co w grze jest kontrowersyjnego, a w sklepach wrecz wpychaja w rece instrukcje jak owe znaczki odczytywac (zreszta moim zdaniem "18+" sa jasne same w sobie) - ludzie wciaz zwalaja wine na brutalne gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qbus -> alez oczywiscie, ja tam prywatnie uwazam, ze jezeli kogos moze wypaczyc tresc przekazywana w filmie/grze/itp. to powinno sie uwazac dajac mu do reki lyzke.

I prawda, i nie (jak ja lubię takie stwierdzenia, uwielbiam też słówko ambiguous). Na chłopski rozum to właściwie się zgadzam - jeśli na kogoś może w tak poważnym stopniu wpłynąć film, to wydaje się, że powinien zostać dość prędko odizolowany. Ale jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że teraz dzieci są od małego bombardowanego taką papką i wszędzie, gdzie się nie spojrzy mamy jakiś wypaczony przekaz... Co prawda poważne wypaczenia wymagają poważnych zaniedbań, ale kto wie, jak to wszystko na podświadomość działa. Ja sam na pewno jestem wypaczony na wiele sposobów... And proud of it ;)

W moim mniemaniu zreszta uwazam, ze cala ta kampania przeciwko przemocy w grach bazuje tylko na jednej kwestii: "Drodzy wyb... ekhm, rodzice - to nie wy jestescie winni tego, ze zostawiajac je same, olewajac i zupelnie nie interesujac jego problemami doprowadziliscie do sytuacji, ze wasze dziecko wzielo strzelbe i rozwalilo swoich kolegow i siebie przy okazji - wszystko to wina gier bedacych dzielem szatana". Niestety, ale gdyby jakis polityk/socjolog/itp. otwarcie powiedzial, ze wina lezy po stronie rodzicow, to by mozna bylo golym okiem w czasie rzeczywistym obserwowac jak spadaja mu slupki popularnosci.

Zastanawia mnie natomiast to, czy ludzie, którzy piszą takie artykuły czy też wyrażają takie opinie, autentycznie w nie wierzą, czy też po prostu walą pod publiczkę. A może sami wiedzą, jak traktują własne dzieci i chcą dać usprawiedliwienia dla swoich własnych niedoróbek i zaniedbań? Takie tam rozważania, ale pewnie i tak rozbija się o kasę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SPOILER

a konkretniej to Szefem Temerskiego Wywiadu dzialajacym pod przykrywka pasera

Kurde ale Ty się czepiasz. Co to zmienia? I tak rozmowa była przesadnie wulgarna.

hehe, tylko ze wiesz - wulgarne slownictwo lokuje gre wlasnie na owym 16+. Wiedzmin dostal 18+ za brutalnosc (finishery chociazby, czy mila scenke na koniec aktu z bestia) - czyli wracamy do kwestii obcinania mechaniki gry.

Poza tym co bylby zmienil ow napis 16+ (dalej bys nie mogl grac)? Gre kupiloby moze z 5% wiecej osob? A z powodu wyzszej ceny i bugow zrezygnowaloby z zakupu ze dwa razy tyle?

Ja myślę, że dostał 18+ przede wszystkim za erotykę i wulgarność. Oczywiście brutalność też składa się na to ograniczenie ale w zasadzie brutalność jest teraz, w mniejszym lub większym stopniu, w każdej grze. Może nie we wszystkich grach po walce na ziemi jest krąg krwi ale w wielu produkcjach krew chlapie równie obficie. I przyznasz, że inaczej patrzy się na grę od szesnastu, a inaczej od osiemnastu lat. I czemu twierdzisz, że byłoby więcej bugów. Ja bym to zrobił tak, że w kwestiach gdzie jest przekleństwo (a nie przesadzajmy, że jest tych kwesti aż tak dużo) nagrać drugi raz to samo bez przekleństwa. Po włączeniu filtru jezykowego gra przełączy na dialogi bez bluzgów. Może te 5% to nie dużo ale zawsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave!

Araevin -> no widzisz, a ja sobie sprawdzilem na stronce PEGI i przy wpisaniu Witcher pojawia sie znaczek 18+ i znaczek brutalnosci. Bylem takze uprzejmy poczytac sobie jak sie przyznaje te punkciki - ja doszedlem do poczatku trzeciego aktu zanim prestalem grac (brak czasu) - i za erotyke, ktora pojawila sie tam do tej pory nie wpada 18+, za nawiazania do uzywek takze jest 16+, wypowiedzi wulgarne wpadaja tylko dlatego, ze w grze jest przemoc (o ile to zrozumialem system dziala tak, ze przy kwestiach takich jak chocby wulgarnosc - czyli gdzie granice sa dosc plynne - ich przydzial ustawia sie zaleznie od tego, czy wystepuja inne elementy o wyzszej notacji. Przemoc wobec postaci ludzkich wystepujacych w grze bezposrednio nie zwiazanymi z postacia gracza (czyli cywilami, dziecmi, wsiokami z drugiego aktu), ktora jest wyraznie sugerowana badz odbywa sie na oczach gracza (koniec 2 aktu chociazby) wrzuca gre z miejsca na owo 18+. Do tego brutalne sceny walki, zabijanie poprzez dekapitacje, znecanie sie nad postaciami ludzkimi dokonywane przez gracza takze kwalifikuja na 18+ (chodzi tutaj o scenki dobijania ogluszonych wrogow).

Jak pisalem na oficjalnej stronce PEGI przy Witcherze pojawil mi sie tylko znaczek brutalnosci.

A bugi bralyby sie chociazby stad, ze ow filter na pewno nie dzialalby od razu poprawnie i albo niepotrzebnie cenzurowal gre, albo cenzure omijal (ot - efekt chociazby literowki zostawionej w kodzie owego filtra). Do tego powiedzmy (tak delikatnie licze) oprocz tego jakies 10% wiecej kwestii musialoby byc nagrane zupelnie na nowo - czyli trzeba zaplacic wiecej aktorom, obsuwa sie premiera, starzeje sie silnik graficzny, umowy gonia (BTW - o ile dobrze pamietam to wlasnie Polacy dostali najlepsza wersje Wiedzmina dlatego, ze CD Projekt nie musial sie spieszyc z jej wydaniem i mozna bylo wiecej czasu poswiecic na nagrywanie dialogow, ostatnia latka - tzw. edycja rozszerzona - bodaj do wersji niemieckiej czy angielskiej wrzuca nowe dialogi, bo poprzednie podobno byly zalosnej jakosci)

A rozmowa z Talarem IMO nie byla przesadnie wulgarna - facet potrafi klac dobrze i zgrabnie. Poza tym - ciekawe co Ty mowisz jak przy sciaganiu np. Gigabajtowego pliku przy wartosci 95% wylacza prad albo padnie net...

BTW - "kurde" to tez przeklenstwo.

Rankin -> alez wiem (chocby psionicy) co nie zmienia faktu, ze te z BG2 mozna bez wiekszych problemow zlozyc sobie z lamancow. Inna sprawa, ze niekoniecznie beda tak skuteczne jak ich oryginaly z BG2 (np Kensai to technicznie cos w stylu: Woj/Mnich/Szermierz/Mistrz Broni -> i o ile Kensai to jedna z wielkiej trojki klas w BG2, tak taki lamaniec ma skutecznosc pozostawiajaca wiele do zyczenia...

Qbus -> oczywiscie, tyle tylko, ze o ile rozumiem, ze futrowanie sie od malego taka papka (zreszta ja tam prywatnie uwazam, ze wieksze szkody w psychice chyba robia jednak te Teletubisiowate i inne, od filmow z jednym moderatorem) wplynie chociazby na cos, co powszechnie nazywa sie "znieczulica" - ale watpie by doprowadzily do takiego zachwiania, ze dzieciak wypatroszy kolege i bedzie sie z kamienna twarza tlumaczyl "myslalem, ze mial jeszcze jedno zycie" - moim zdaniem do zmian tworzacych socjopatow potrzeba czegos wiecej (teraz tylko kwestia, czy owym "czyms wiecej" nie jest przypadkiem brak kontaktu z rodzicami i brak ich milosci?).

A co do drugiego akapitu -> faktem jest, ze rzeczowe programy maja raczej mizerna ogladalnosc, bo sa nudne. Nie ma sensu robic sensacji z kolejnego z rzedu pijanego rowerzysty, ktory wpadl do rowu i nie potrafil sie z niego wydostac. Ale jezeli ow rowerzysta powie, ze regularnie jada Danonki (a producenci przetworow mleczarskich jakos tak np. rzadziej ostatnio zamieszczaja swoje reklamy) to juz mozna wziasc jakiegos eksperta (od kanalizacji na przyklad - kolega z pracy kiedys interesowal sie tym zagadnieniem w przypadku prasy i mowil, ze w gazecie w najlepszym wypadku w takim dziale "ekspert radzi" to ma sie do czynienia z partaczem co studia skonczyl, ale nigdzie indziej go nie chcieli potem) ktory rzuci, czyms w stylu: "najnowsze badania dowiodly, ze spozywanie produktow mleczarskich popularnego producenta jogurtow zawierajaych bakterie L. Casei prowadzi do zaburzen pracy i uszkodzenia blednika" - no i juz jest czym zapchac sobie ramowke i ogladalnosc bedzie, bo sprawa kontrowersyjna. Potem jeszcze ewentualnie gdzies okolo 2 w nocy wyemituje sie przeprosiny i jest spokoj...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zaciąłem przy walce z Zeuglem w epilogu. I nie mam zbroi Kruka... Źle to rozegrałem i zacznę od nowa (w zasadzie już zacząłem i jestem w połowie drugiego aktu). Wiem jak się kończy bo kumpel mi się wygadał. Teraz mam zamiar sprawdzić co się dzieje jak sprzymierzę się z elfami.

Dziwnie brzmi powiedzenie: "Klął dobrze". Dla mnie żadne przekleństwo nie jest dobre. Nie powiem, zdarza mi się przekląć ale nie jestem z tego dumny i jestem równie wkurzony z tego co powiedziałem i z tego, że net padł mi pod koniec zgrywania pliku. Głównie dlatego, że nie lubię jak ktoś bluzga, a samemu zdarza mi się to zrobić (np. po dziesiątej nieudanej próbie zabicia Zeugla ;) ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy goście, czy wy aby na pewno lubicie Gothic'a czy podoba się wam ? Oczekujecie Gothic'a 4 czy Arcani a Gothic Tale, zadajcie sobie to pytanie i dajcie odpowiedź. Może i gra będzie ta sama, ale tytuł zupełnie nowy i inny, który nie pasuje nam fanom Gothic'a, tak więc zróbmy coś z tym i pokażmy że wszyscy fani są zjednoczeni. Na naszym forum dostępna jest ankieta w której wybieramy pomiędzy Gothic 4: Arcania , a Arcania a Gothic Tale. Wybierzmy tytuł gry, bądźmy solidarni, ankieta jak i posty zostaną wysłane do Spellbound i JoWood. Podobnie jest w innych krajach: Rosja, Niemcy,

http://gothic4.com.pl/forum/viewtopic.php?...mp;p=4787#p4787 wiecej informacji l

ub na forum jowooda http://forum.jowood.de/showthread.php?p=2336293#post2336293

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy tamte głosowania nad tytułem to nie jest wymyślanie sobie na siłę problemów. Ja tam nie oczekuję ani Gothic 4 ani Arcania Gothic Tale, tylko dobrej gry nie ośmieszającej serii po raz kolejny. Przecież w grach sama nazwa nie liczy się za bardzo. Dobra robota obroni się sama, dając rozpoznawalną markę nawet głupiemu tytułowi, a jak znowu mają robić kaszanę jak G3 to lepiej niech trzymają się z daleka od czegokolwiek nawet lekko związanego z genialnymi G1 i 2. Jak już pokazywać zjednoczenie fanów to chyba lepiej zrobić ankietę w stylu czy chcesz dobrą grę, czy kolejny badziew na poziomie G3.

I też mogę potwierdzić, że G1 i 2 przechodziłem po kilkanaście razy dlatego, że są bardzo dobre, a nie z powodu tytułu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakoś prawdziwym fanom to przeszkadza, bo jest to odejście od tradycji, jest to zabranie dobrego imienia gry, jest zupełnie nowa gra, to nie będzie już ten sam Gothic, to będzie wersja robiona tylko dla USA, a nas mają gdzieś, ot co...

Gothic słowo znane, a Arcania a Gothic Tale ludzie mówią co to jest ?? ... gram w Gothic , bo jest fajny, ale jeżeli zmienią tytuł to potraktują fanów jak ****

Akurat tytuł gry to najmniejszy problem. Ba, żaden problem! I mówi to facet, który G1 ukończył 3 razy, a G2 ponad 15.

też grałem dużo w Gothic'a, a tytuł ma dla mnie znaczenie

Ale czy tamte głosowania nad tytułem to nie jest wymyślanie sobie na siłę problemów. Ja tam nie oczekuję ani Gothic 4 ani Arcania Gothic Tale, tylko dobrej gry nie ośmieszającej serii po raz kolejny. Przecież w grach sama nazwa nie liczy się za bardzo. Dobra robota obroni się sama, dając rozpoznawalną markę nawet głupiemu tytułowi, a jak znowu mają robić kaszanę jak G3 to lepiej niech trzymają się z daleka od czegokolwiek nawet lekko związanego z genialnymi G1 i 2. Jak już pokazywać zjednoczenie fanów to chyba lepiej zrobić ankietę w stylu czy chcesz dobrą grę, czy kolejny badziew na poziomie G3.

I też mogę potwierdzić, że G1 i 2 przechodziłem po kilkanaście razy dlatego, że są bardzo dobre, a nie z powodu tytułu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odejście od tradycji i zabranie dobrego imienia serii to można zrobić nie przez zwyczajne nadanie nowego tytułu zamiast dostawienia następnej cyfry po nazwie, tylko przez robienie takich "dzieł" jak G3. A że graczy mają gdzieś i jawnie lecą na kasę to już pokazali właśnie robiąc i dopuszczając do wydania tego "dzieła" w serii Gothic.

I co z tego, że Gothic jest znanym tytułem, a Arcania nie? Gdy wyszedł G1 ludzie też się pytali, co to, przecież nic tam nie ma gotyckiego. Na sławę to dopiero sobie zasłużył dobrym wykonaniem i grywalnością. Gdy Arcania będzie solidnie zrobiona, to też szybko stanie się sławną nazwą i to bez kolejnego żerowania na znanej nazwie, szczególnie że robi ją inna firma. Ale gdy zrobią kolejną kaszankę, to ośmieszą się nie tylko autorzy, ale i ci fanatyczni fani, bo teraz biją się o tytuł, a okaże się, że przyczynili się do następnego ośmieszenia znanej serii kolejnym śmieciem.

I jeszcze co to za fani, chyba antyfani, jeżeli kłócą się o tytuł, zamiast interesować się, czy gra będzie trzymać wysoki poziom wykonania, przy którym sama nazwa to mało znaczący szczegół.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że klimat się liczy i fabuła są ważne, nawet bardzo, to mnie przy nim głównie trzyma.

Ale Arcania: a Gothic Tale to tytuł pod USA... ja nie jestem Amerykanin, ja chcę tylko normalnego tytułu, ja chcę Gothic 4 , to słowo Gothic podnosi mnie na duchu i jest dla mnie mocną stroną gry, jeżeli ktoś wczuł się w grę, to zrozumie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie jestem fanem Ghotic'a i wisi mi jaki będzie tytuł następnej części ale Ty jako fan serii naprawdę nie masz większych zmartwień niż tytuł? Jeśli będzie klimat poprzednich części, wspaniała grywalność i intrygująca fabuła, a będzie nazywać się Arkania a Ghotic Tale to nie kupisz? Jako fan powinieneś martwić się czy nie zaśniesz po godzinie grania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maverick - Łowca może walczyć dwoma mieczami półtorejręcznymi i mieć 12 ataków, bez rozwijania zręczności w ogóle. Mówiąc że mozna mieć 7-8 ataków miałem na myśli używanie dodatkowej broni. Ponadto do atutów łowcy należy zaliczyć zwierzęcego towarzysza, który wzmocniony atutami i zaklęciami, stanowi nie lada wyzwanie dla przeciwników.

Co do gothica 4 - nie mogę przeżyć faktu, że nie będzie się grać Bezim (a takie słyszałem zapowiedzi). DLa mnie symbolem serii gothic jest właśnie bezi, nie nazwa gry, ani nawet sposób rozwoju i gry postacią (który rózni się w G1 i 2 od 3 - a mimo to uznaję Gothica 3 za pełnowartościowego następcę jedynki i dwójki).

Denerwuje mnie dostosowywanie gry do trendów amerykańskich. Amerykańskie normy są prymitywne, tak samo ma być spaczony film Dragon Ball (o ile plotki o jego powstaniu nie są wymysłem).

Jeśli Gothic 4 będzie typowo amerykańską produkcją, to bohater będzie przeciętnym nastolatkiem, prześladowanym w szkole i nie potrafiącym się odnaleźć w ponurej rzeczywistości. Pewnego dnia odkryje że posiada niezwykłę moce i wyruszy na krucjatę przeciwko złu...

P.S tak przy okazi - włączyliście kiedyś w Gothicu 3 w opcjach graficznych opcję "kreska"? Jeśli nie, to polecam, gra wygląda jak jakiś komiks albo kreskówka :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zły(!?!). Ja myślałem, że jest oddany dobru. A przynajmniej dąży do dobra. Myślę, że jeśli nowego Ghotica robią ci sami ludzie co poprzednie części to gra utrzyma poziom, a przynajmniej za mocno go nie obniży. Ale kierowanie nowym bohaterem to rzeczywiście ryzykowna decyzja i mogą się na tym przejechać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak będzie nowy bohater ;], a stary będzie złym tyranem którego opętały złe moce...dokładniej mówiąc:

- Akcja toczy się 10 lat po wydarzeniach z Gothic 3, a nasz stary bohater prowadzi podboje i zajmuje wszystko aż do południowych wysp, jednak kierują nim złe i ciemne moce, nawet jego przyjaciele nie wiedzą co się z nim dzieje.

- Będziemy kierowali nowym bohaterem, który albo sprzeciwi się tyrani króla, albo będzie trzymał złej strony(tyrani), podczas podróży będziemy wykonywali zadania, zyskiwali szacunek, jak i pozyskiwali przyjaciół i wrogów,

Sami widzicie ;]....na dole art o bohaterze.

Akcja gry rozgrywa się dziesięć lat po zakończeniu trzeciej części Sagi Gothic. Po śmierci Rhobara II Bezimienny zasiada na tronie jako król . Pod wpływem przeżyć z Kontynentu jak i z Khorinis nowy pan Myrtany staje się dla swojego ludu tyranem i dyktatorem. Wiedźmy Przeznaczenia(Bogowie), które mu do pewnego momentu pomagały, przeciwstawiły się jemu i postanowiły go się pozbyć. Do wykonania wyroku eksterminacji znalazły człowieka (prawdopodobnie rybaka), którego imię nie jest znane. Nie wiadomo jaki postawią mu warunek, aby przyjął to zadanie. Jednak jedno wiemy na pewno. Będzie on mógł się pozbyć króla i dalej żyć normalnie, przyłączyć się do niego lub też zasiąść na tronie jako nowy władca. W rozwój postaci będziemy inwestować punkty nauki jak to było w poprzednich częściach, a także będziemy mieli możliwość wprowadzenia naszego bohatera w dwie klasy umiejętności. Tak więc możemy być Magiem z umiejętnościami Łucznika.

Jak już znamy z poprzednich części będziemy mogli się poruszać bezimiennym bez ograniczeń po całej krainie, przyjmować zadania od napotkanych ludzi, jak i wykonywać główne zlecenia. A co najważniejsze w cRPG rozwijać swoją postać. Co do ekwipunku to nie jest on nam jeszcze znany.

Tak więc to jak na razie wszystkie informacje dotyczące naszego rybaka. Na więcej musimy poczekać do końca 2010 roku, lub nawet 2011.

źródło: http://gothic4.com.pl

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy przypadkiem w poprzednich częściach nie można było być magiem z umiejętnościami łucznika? Po prostu rozwijało się wiedzę tajemną (przynajmniej w trójce, co do 1 i 2 to pewny nie jestem) i zdolności łowieckie. Potem szło się do kapliczki i do jakiegoś myśliwego, rozwijało się łucznictwo, zdejmowanie skór itp. i uczyło się zaklęć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...