Skocz do zawartości
RoZy

Gothic (seria) v.2

Polecane posty

U mnie w G2NK jest wieleeee bugów, ale niektóre są nawet przydatne, che che :laugh:

1. Gdy jesteśmy najemnikiem na farmie Onara, to gdy podejdziemy do Bustera to on zapyta nas czy nie chcemy mu sprzedawać kłów Cieniostwora. I tu zaczyna się zabawa. Sprzedajemy mu ich ile mamy, oraz dostajemy doświadczenie. Następnie bijemy go, zabieramy kły i znów sprzedajemy i tak w nieskończoność.

2. Idziemy do Ciphera i sprzedajemy mu cały ekwipunek, oprócz zbroi, ponieważ ich nieda się odkupić. Następnie go bijemy. Zabieramy. Sprzedajemy. I tak w kółko! :laugh:

3. Pewien gość o imieniu Wasili chce od nas odkupować stare monety. Sprzedajemy i bijemy. (Schemat w poprzednich bugach, che, che

3. Kolejny to bug związany z Vatrasem i almanachem. Szóstym rozdziale możemy odkupować od niego księgę, a następnie oddawać za punkty doświadczenia. I tak w kółko

4. I ostatni(znam jeszcze wiele ale nie chce mi się pisać) Bug związany z Bosperem, polegający na drogiej sprzedaży skór dla owej postaci, a następnie odkupowanie ich po niższej cenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że Risen jest 10x lepszy niż G3. W tym drugim fabuła była żałosna(niektórzy piszą, że wogóle jej nie było), questy schematyczne, wymagania jak na tamte czasy chore. Nawet nie chciało mi się go kończyć(dobra przebrnąłem na szybko na kodach by poznać zakończenie). Risenjest odwrotnością tego co napisałem wyżej- ciekawa fabuła(nie mistrzowska, ale w porównaniu do G3....), fajne zadania(zwłaszcza w pierwszym rozdziale), a wymagania niskie i teraz w porównaniu do G3 po stu łatkach i Risena sklepowego mam wrażenie, że to ten drugi jest stabilniejszy.

Jedyne co G3 miało lepsze to muzyka.

I na koniec- mój ranking gier PB

1.Gothic II +NK - 10/10

2.Gothic - 9/10

3.Risen - 8+/10

4.Gothic 3 - 7-/10

5.Gothic 3 ZB - 4/10

To ostatnie to tylko taki mały bonus. Wiem, że tej gry nie tworzyło PB, ale skoro jest powiązane z serią gier, którą oni zapoczątkowali to wcisnąłem ZB do rankingu

Edytowano przez chuunin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Graficznie trzeci Gothic z dodanym CP 1.7 ma w moim rankingu najbardziej malowniczą i zachwycającą grafikę.

Zdążyliśmy się już przekonać na własnych skórach, że w grach grafika nie jest najważniejsza. Dla mnie może sobie być jaka chce - wg bardziej liczą się klimat i fabuła. Co prawda w Risena nie grałem i niestety nie mogę porównać dwóch gier. Mogę jednak powiedzieć, że Gothic 3 czaruje tylko na początku, gdy wszystko jest nowe. Potem wkrada się monotonia, podobne zadania, to samo odbijanie miast/wybijanie rebeliantów... Czyli nuda. A ja nudzić się nie lubię.

Btw. gdy tylko naprawię kompa, zamawiam Risena - i wtedy ocenię co jest lepsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odbijanie miast/wybijanie rebeliantów...

Co Wy macie z tym odbijaniem miast i wybijaniem rebeliantów - moja ostatnia gra nie zawierała ani jednego, ani drugiego, a i tak zanim skończyłem granie na zbieraniu artefaktów to nabiłem 65 poziom.

Wszyscy tak narzekają na fabułę Gothica 3, a po tych wszystkich komentarzach 'wyzwalanie miast/wybijanie buntowników - nuuuda' to mozna co najwyżej wywnioskować że niemal NIKT nie zrozumiał jej sensu.

Usiadła banda zabijaków przed klawiaturą i zaczęła zabijać orków dla zabawy/ewentualnie ludzi...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jokerq, skoro grafika jest zachwycająca, to nie wiem... mam się z tego powodu martwić, bo w najlepszych grach cRPG grafika jest dwuwymiarowa, ew. jest kanciasty trójwymiar? Skoro gra ma wspaniałą grafikę, to należy to docenić. Oczywiście, grafika nie jest w grach tego typu najważniejsza, ale jeśli już jest znakomita, to jest niewątpliwą zaletą. A w połączeniu z muzyką budują świetny klimat. Zdecydowanie bardziej sielankowy i przypominający heroic fantasy, niż w pierwszych odsłonach Gothica, i dlatego nikt nie potrafi go docenić.

No bo przyznajcie - jako Gothic, G3 jest najwyżej dobre (bo jako zwieńczenie serii sprawdza się znakomicie, reszta trochę kuleje), ale jako gra action rpg jest już już przynajmniej dobra ;)

Odnośnie Risena.

questy schematyczne

Bo zadania wątku głównego w Risenie nie były schematyczne.

Pozbieraj jakieś kamyczki/fragmenty Zbroi Dzięki Której Nikt Ci Nie Podskoczy, ew. wybij jaszczury w danej komnacie. Wyjątkiem jest pierwszy, od biedy drugi rozdział (gdzie też jest zbieractwo, ale jakoś bardziej urozmaicone, niż potem). Później, z gry robi się zwykły, nudny dungeon crawler.

W tym drugim fabuła była żałosna(niektórzy piszą, że wogóle jej nie było)

Kilkanaście/kilkadziesiąt postów temu, ktoś bardzo uprościł fabułę trzeciego Gothica, więc teraz ja uproszczę fabułę Risena:

Dołącz do obozu (akurat ta część jest fajna), pozbieraj jakieś kamyczki, dzięki którym otworzysz sobie wrota, przejdź przez te wrota, zatrzymaj się na kolejnych, zbierz fragmenty zbroi, otwórz wrota i przejdź walkę z bossem, która jest stylizowana na platformówkę.

fajne zadania(zwłaszcza w pierwszym rozdziale)

Co do tego pierwszego rozdziału, to się zgodzę. Dalej, zadania wątku głównego (nie mówię o pobocznych, te są niezłe) to tylko znajdź to, zabijając po drodze tamto.

wymagania niskie i teraz w porównaniu do G3 po stu łatkach i Risena sklepowego mam wrażenie, że to ten drugi jest stabilniejszy

Fakt, Risen ma niskie wymagania sprzętowe.

Gothic 3 z CP 1.7 działa wprost znakomicie, a grafiką bije Risena na głowę. Niestety, to nie powinno być tak, że fani gry biorą się za uczynienie jej grywalną.

Edytowano przez Diex
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy macie z tym odbijaniem miast i wybijaniem rebeliantów - moja ostatnia gra nie zawierała ani jednego, ani drugiego, a i tak zanim skończyłem granie na zbieraniu artefaktów to nabiłem 65 poziom.

A ile razy przechodziłeś "trójkę"? Pięć? Dziesięć? Z pewnością za pierwszym razem odbijałeś miasta (czy tam zabijałeś buntowników). Ja lubię grać po kolei, wyciskać z gry wszystko - więc i odbijałem miasta. I niestety znudziło mnie to... A w "jedynce" i "dwójce" próbowałem wszystkiego, wszystkich questów - i przeszedłem te części po kilka razy. Dlatego uważam, że to w G3 fabuła jest nudna i schematyczna. I nie ma się co równać do tej z jedynki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G3 zapewne dostało od CormaC'a 9/10, bo on jest wielkim fanem serii. Ale to jest jedna z pomyełk CDA. Ja szczerze mówiąc wystawiłbym tej grze jakieś 7/10... Ale nie jest to taka pomyłka jak z Oblivionem... Niemniej jednak, ta gra niema magii, ani klimatu poprzednich części. Nudne, sporadyczne questy, oraz stosunkowo drętwa fabuła zabiły tę grę. Aha, no i jeszcze fatalna optymalizacja, oraz potwornie długie wczytywanie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G3 zapewne dostało od CormaC'a 9/10, bo on jest wielkim fanem serii

Też jestem fanem serii, jednak potrafiłem trzeźwo ocenić, co mi się w G3 nie podobało, a co tak. CormaC miał prawo wystawić taką ocenę, jednak jego recenzja, a także wady i zalety przez niego wymienione, nie są do końca adekwatne co do samej gry.

Ale nie jest to taka pomyłka jak z Oblivionem...

10 dla tej gry również była lekką pomyłką, mimo tego że uważam Obliviona za grę lepszą niż G3. Ale fakt, Oblivion max 8/8+

Niemniej jednak, ta gra niema magii, ani klimatu poprzednich części. Nudne, sporadyczne questy, oraz stosunkowo drętwa fabuła zabiły tę grę.

To było właśnie TO, co zabiło kompletnie tę grę. Klimat, magia, to coś co przyciągało jak poprzednie części, COŚ co pozwalało by do tej gry wracać. Tego G3 nie ma. Grę przeszedłem z sentymentu do poprzednich części serii, ale za nic, dosłownie ZA NIC, nie chce mi się wracać do świata wykreowanego w Gothicu 3.

Aha, no i jeszcze fatalna optymalizacja, oraz potwornie długie wczytywanie...

Community Patch 1.73 zdecydowanie poprawił i jedno i drugie. Jednak tak jak ktoś tu powiedział, nie powinno być tak, że gra jest dorabiana przez fanów, bo w oryginale jest po prostu kompletnie niegrywalna. Ja sam bez tego patcha bym gry nawet nie tknął. Sam patch zdecydowanie poprawił optymalizację, jednak i tak zdarzały się niekiedy lekkie ścinki, co pokazuje jak beznadziejny i nieudoskonalony silnik ma G3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak tak jak ktoś tu powiedział, nie powinno być tak, że gra jest dorabiana przez fanów, bo w oryginale jest po prostu kompletnie niegrywalna.

Nie powinno być też tak, ze producent sprzedaje patch naprawiający poważne buraki i niedoróbki jako "edycję rozszerzoną", a mimo to taka praktyka miała miejsce ;)

Anyway, mam do was pytanie - w jakie najbardziej niedostępne/niezwykłe miejsce dostaliście się w dowolnym Gothicu? Nie mówię tu oczywiście o noclipach i innych kodach - po prostu samo sprytne skakanie, ślizganie i chodzenie. W G2 kiedyś dostałem się za drewnianą barierę w górniczej dolinie (ale easter egga nie zauważyłem), a górę ze smokiem obszedłem praktycznie z każdej strony. Sporo się też naspacerowałem na zalesionej półce skalnej nad samotną farmą na drodze od Khorinis do Onara.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Gothicu 1 aktualnie nie pamiętam takich miejscówek - chociaż mam wrażenie, że jakieś były...

W Gothicu 2 podobał mi się grobowiec i dolina za farmą Onara. Do tego jeszcze nieco dziwnie się czułem, gdy wlazłem kiedyś na góry na północnym wschodzie i obserwowałem kompletną pustkę za nimi (nawet gdy chciałem spojrzeć na nie z drugiej strony, to się okazało, że model i tekstury z drugiej strony są kompletnie przezroczyste. o_O

A w Gothicu III najbardziej mnie chyba urzekło, gdy postanowiłem pójść od samego morza w górę tej rzeki, która płynie przez całe Krainy Centralne. Doszedłem wtedy do jeziora i wodospadu. Gdy postanowiłem wejść na szczyt tej góry, z której wypływa wodospad, to mocno się zdziwiłem, gdy zobaczyłem, że płynie on z ziemi, a na szczycie nie ma żadnej wody... Mimo to bardzo mi się tam podobało na szczycie - było zielono, leciała miła dla ucha muzyka, a ten widok, gdy się spojrzało z góry na Myrtanę... :rolleyes:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja w Gothicu 2 byłem właśnie tam gdzie Rankin. Z nudów, gdy przechodziłem 2 raz tą grę to kręciłem się koło wieży Xsardasa. W G1 nic takiego nie zauważyłem, a o G3 nie wspomnę... Aha, w G2 dostałem się na jakąś dziwną półkę skalną. płynąłem sobie wzdłuż brzegu morza, od Korinis (chyba tak się to pisze) i natrafiłem na miejsce gdzie było pełno tych gadów (nie pamiętam jak się nazywają)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo było takich miejsc. Pamiętam, że w Gothicu I dostałem się do jakiejś jaskini, gdzie przebywał pewien człowiek. Nie wiem dokładnie jak on miał na imię, ale wiem, że gratulował mi odnalezienia go. W G2 byłem w tym samym miejscu co Rankin i co dziwne po głębszym przeszukaniu tego terenu, znalazłem zwłoki takich postaci jak Gorn, Diego, Milten. Podczas grania w gothica 3 zdarzyło mi się wyjść parę razy poza mapę. Wiele razy miałem też problem ze znalezieniem drogi do wieży Xardasa, dlatego wspinałem się prawie po pionowej ścianie, aż wreszcie dotarłem do celu. :)

potwornie długie wczytywanie...

Może i wczytywanie było długie, ale za to świat był wielki i nie wymagał doczytywań w trakcie rozrywki, jak np. w Wiedźminie. Osobiście wolę poczekać to 5 min i grać bez żadnych ograniczeń.

Edytowano przez Bronek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G3 był jednym wielkim ładowaniem.

Co do miejscówek - w G1 ten koleś w jaskini jest chyba na górze ściany pionowej, po której trzeba jak w jakiejś arkadówce skakać z półki na półkę.

W G2 było pełno miejsc, zakamarków, dziur itd. Chociażby w mieście zdziwiłem się, gdy na dachach chat w porcie zauważyłem mieszki ze złotem, jakieś mikstury, hehe. Jesli idzie o sytuacje dziwne - gdzieś w okolicach próbnego golema widziałem drzewa, które stały w powietrzu. Natomiast w G3 najbardziej lubiłem łazić po Krainach Centralnych, ale były tak wielkie, że wielu miejsc i tak nie pamiętam. Najfajniejszy teren był tak mniej więcej od Okary, potem wzdłuż rzeki, a potem ta wioseczka rybaków. Przejść się nad tą rzeką wieczorkiem, i jeszcze te żubry - niesamowite.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy niby? W Gothicu? Którym? :]

Wydaje mi się, że chodzi o Wiedźmina. ;)

Niespodzianka dla fanów G3 :D

http://www.markolf.pl/?newsid=2389

Na pewno kupię, szkoda ze do tej pory nie było tego w CDA :(

Ooo, widzę, że w tym całym Playu się postarali. ;] Fajnie, też kupię. Tyle, że nie wiem kiedy będzie w kiosku - wiesz może?

Edytowano przez jokerq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wrócę do tego gdzie doszedłem. Do tych dziwnych/niedostępnych miejsc. No więc:

W Gothic 1:

1. Byłem u tego gościa na tej "ścianie".

2. Na samym początku gry poszedłem obok tej kopalni gdzie jest 1 kilof i wdrapałem się na górę. Były tam ścierwojady, kretoszczury i jedyny w calej grze goblin z pałką :) Lezał jeszcze jakiś eliksir, pochodnia i bryłka rudy.

3. Nie wiem czy to sie liczy, ale byłem w wieży mgieł.

4. To tej się chyba nie liczy, ale w tej zniszczonej twierdzy gdzie jest Ur-Shak nacisnąłem na jakiś guzik i wrzuciło mnie do jakiejś piwnicy.

5. Na targowisku jest przejście do piwnicy Gomeza, niestety drzwi sa pozamykane. Trzeba tylko wejść na chatkę i już wchodzimy przez dziure w murze.

W Gothic 2:

1. Za palisadą orków. W tym zamku gdzie w G1 jest kamień ogniskujący (pomaga nam Gorn), a raczej w jego podziemiach są ciała naszych przyjaciół.

2. Przy pierwszej jaskini z bandytami, tej niedaleko wieży Xardasa stanąłem i z ciekawości wskoczyłem nad nią. Było tam pare jaszcurów i nic więcej.

3. pewnie jeszcze gdzies byłem, ale teraz nie pamiętam.

W Gothicu 3 raczej takich miejsc nie znalazłem, a raczej nie szukałem co mnie troche zdziwiło, bo w grach zawsze szukam takich miejsc, a w G3 mi sie nie chciało. Moze dlatego, ze gra mnie nie wciągnęła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno tu nie pisałem, pora coś napisać.

Niedługo premiera Arcania: A Gothic Tale, ale znając życie przełożą o kilka tygodni.

Mam pytanie. Macie jakieś specjalne oczekiwania po grze ? Bo ja mam tylko jedno.

Niech tutaj wszystko się zakończy, żadnych więcej kontynuacji. Doskonały koniec sagi niech będzie. Ewentualnie oczekuje też pojawienia się dawnych przyjaciół starego Bezimiennego jako wrogów no chyba poza Miltenem, bo Milten końcu to Mag Ognia to musi służyć królowi nie ? Ale taki Gorn, Lester i Diego mogą się zbuntować ? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oczekuję tego, że poczuję, że to jest NAPRAWDĘ Gothic - nie tylko z tytułu.

A co do takiego doskonałego zakończenia, mam wrażenie, że jedyne, jakie będzie tu pasować, to śmierć Beziego. Jak tylko uda się go nawrócić, to żeby umarł tak, jak Darth Vader. A nowy Bezi wróci sobie do pilnowania owiec i świat niech o nim zapomni...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...