Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Ciezar zaawansowanej i na pewno wspomaganej zbroi Isaaca zostal wprowadzony przez tworcow tylko i wylacznie po to, by dodatkowo budowac nastroj zagrozenia w Dead Space. Wiadomo - jak sie gra ociezalym i stosunkowo wolno poruszajacym sie bohaterem to szybka ucieczka raczej nie jest mozliwa forma ratunku przed zagrozeniem.

@Ultramen

Nie wiem skad wziales ten angielski wpis w swojej sygnaturce, ale jest on pelen bledow gramatycznych i ortograficznych w kazdej linijce. Z drugiej strony jesli glownym zamierzeniem umieszczenia go tam w takiej formie bylo smieszenie innych czyjas nieporadnoscia jezykowa to Ci sie to udalo. ;)

Edytowano przez Tesu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie uda mi się odbić tej argumentacji i nazwą mnie "trollem" ale tak wielki, zły, brudny, ohydny "Dark Ultramen" jak mnie nazywa cześć forumowiczów tylko tego jawnie nie pokazuje. Mnie pewnie większość nie lubi bo jestem na bakier co darkmen napisze, ale czy na tym nie polega dyskusja forumowa? że każdy ma swoje zdanie?, nie lepiej siedzieć cicho i się nic nie odzywać ponieważ "ten wie lepiej".

Tak więc, zachowam się jak głupi hipokryta, lecz uczciwie i znający czas końca "flame'u" tak czy inaczej Love peace, not war takim akcentem zakopuje topory wojenne.

Edytowano przez Ultramen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie pewnie większość nie lubi bo jestem na bakier co darkmen napisze, ale czy na tym nie polega dyskusja forumowa?

ŁAŁ jestem TAKI POPULARNY, że jak ktoś mi się przeciwstawi to od razu na niego całe forum ładuje? :) Sorry ale nikt tu na ciebie nie naskakuje, po prostu każdy wyraża swoje zdanie i akurat parę osób bardziej zgadza się ze mną niż z tobą to nie znaczy, że ciebie już nie lubią, będą cię atakować itp. Nie przesadzaj z takimi tekstami, ja nie widzę żadnej agresji i okazywania niechęci do ciebie od innych użytkowników forum, a jeśli chodzi o post Tesu i c00rtka to moim zdaniem są one napisane grzecznie i wyrażają ich zdanie, nie widzę w nich żadnej nienawiści do ciebie :)

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...

Gram sobie teraz w ME2, i jestem zdumiony że na samych misjach pobocznych i lojalnościowych nabiłem sobie równe 30 godzin grania. Jednak opłaca się je robić, a poza tym niektóre są bardzo ciekawe.

Ale ta misja z maszyną zmieniającą atmosferę planety gethów, była irytująca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram sobie teraz w ME2, i jestem zdumiony że na samych misjach pobocznych i lojalnościowych nabiłem sobie równe 30 godzin grania. Jednak opłaca się je robić, a poza tym niektóre są bardzo ciekawe.

Ja tam nigdy nie mogę zrobić wszystkich misji jak nie gram na sejwie który będzie jednym z głównych do importu do ME3, po prostu wyraźnie mnie nudzą. Walę werbunki, lojalki oraz misje główne i hajda na wroga (misje z DLC tez przechodzę).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie, fajne są te lojalki lecz czy to nie pojawiło się w ME 1?. Popatrzcie Garrus nam opowiada o doktorze Heart'cie i daje koordynaty na jego statek i prosi abyśmy go wzięli do akcji, tutaj w ME 2 jest podobnie przy jego" realnej lojalce" chociaż to co mamy w Me 2 jest to lepiej wykonane i jeszcze lepiej poznajemy postacie, oraz odkrywamy nowe karty na ich temat.

jak tak sobie myślę czy w ME 3 te walki w kosmosie będą kontrolowane przez nas( sterujemy całą normandią i rozwalamy kolejne zastępy statków), czy shep stanie na tym podeście i będziemy mieli kółko dialogowe jak podczas rozmowy tylko że będziemy wybierać rozkazy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co cię bawi w poruszaniu się Issaca? myślisz że dajmy na to 30-40 KG metalu na kombinezonie plus jakieś 10 kg buty to leciutkie jest?,

Mnie to bawi że to samo można powiedzieć o Mass Effecie. Sorki ale Shepa można uzbroić w naprawdę ciężką zbroję a szarżuje jednak dalej, tym bardziej znając chęć do lenistwa twórców w ME3 Shep będzie robił przewrót przez ramię pewnie w 50 kg zbroi yy przepraszam kombinezonie, poza tym jak ktoś tu już wspomniał to jest przyszłość, daleko przyszłość, dużo bardziej zaawansowana technologia i wiele "wspomagaczy" czy "ulepszaczy". Także dlatego śmieszny jest wolny chód Issaca chociaż co prawda uzasadniony w mechanice rozgrywki która ma na celu straszyć gracza ;p

nazwą mnie "trollem" ale ale tak wielki, zły, brudny, ohydny "Dark Ultramen" jak mnie nazywa cześć forumowiczów...

Mnie pewnie większość nie lubi...

Tak więc, zachowam się jak głupi hipokryta...

Ultramen, wybacz mi nie chce Cię urazić ale ty masz chyba jakiś kompleks mniejszości, od razu widzisz w postach każdego dezaprobatę do twojej osoby, określasz ich wypowiedzi jako pejoratywne i uważasz że każdy jest zażenowany tobą i twoimi wypowiedziami...

A nawet sam (może i w żartach) się tak określasz. Czy mi się dobrze wydaje czy coś tu jest nie tak?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Robertson, nie zczuję się urażony lecz mam jakieś zawsze uczucie że każdy się do ciebie uśmiecha lecz w myślach wbija ci sztylet w plecy, moja nieufność do ludzi czasami góruje na spokojną osobowością.... heh stare czasy jak się dostawało "kosze" od dziewczyn a w klasie robili ci na złość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram właśnie po raz kolejny w jedynkę i coś mnie naszło. Mianowicie gdzieś na początku podczas rozmowy z dr Chakwas ona wspomina o tym , że Kaidan jest ma te implanty L2 czy jakoś tak. Podobno one powodują poważne powikłania, ale on miał tylko migreny. A teraz właściwe pytanie: czy rodzaj jego implantów miał jakikolwiek wpływ na fabułę? Bo jakoś tego nie zanotowałam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niee... Tylko w jednej misji pobocznej, jak weźmiesz z sobą Kaidana, to on wspomni że też jest biotykiem L2 i rozumie ból adwersarzy z którymi się spotkasz.

A mianowicie, prezes Burns zostanie porwany przez biotyków L2 ekstremistów, i Kaidan im powie że rozumie ich ból.

Tak to historie postaci nie mają zbytnio znaczenia na fabule, no chyba że do romansów ale tego nie ma za wiele w ME1. Wybór pomiędzy Kaidanem, Ashley lub Liarą jest bardzo kuszący i duży. :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to wybór jest tylko między dwoma postaciami Liara/Kaidan lub Liara/Ashley, mi w sumie brakowało romansu z innymi w tej części. Na przykład bardzo lubiłam Garrusa. W dwójce było dużo możliwości, ale ja i tak zostałam przy Kaidanie. W sumie szkoda, że nie można było romansować z żadnym Turianinem:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli grasz kobietą Shepard, to masz jeszcze opcję romansowania z Ashley, Kaidanem lub Liarą. Dopiero w dwójce doszły romanse z Garrusem oraz Tali. Choć nie ukrywam, romans z Thane'em też ciekawy z tej perspektywy.

Thane ma rok życia, a Shepard sprawiła że jego życie stało się lepsze. Thane jak i Shepard wiele przeszli, więc jak dla mnie ten hetero parring jest cud miód.

Swoją drogą... Po głębszym zastanowieniu się. Jest mi żal Mirandy.

Miranda, jedynie co miała z strony ojca to piekło. Jak sama wspomina, zawsze dostawała to czego chciała, ale coś musiała też dać w zamian ojcu. Oczywiście chciał taki sam los sprawić Orianie, to dlatego Miranda ją zabrała od ojca. Tylko szkoda że Niket nie dowiedział się o wszystkim od niej, i musiał ją zdradzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat Mass Effecta, ponieważ będzie dołączony do najnowszego CDA i zagram w niego po raz pierwszy chciałbym wiedzieć od czego zacząć co powinienem wiedzieć jako początkujący.

Jak długa jest gra, czy rozbudowana na czym skupia się fabuła gry? Do jakiego celu dąży bohater? I czy jest coś do "ogarnięcia" :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ulramen, ej głowa do góry, po pierwsze Darkmen nie jest aż taki popularny, po drugie ty też nie jesteś, na tyle popularny, żeby ktokolwiek dodawał Ci w głowie jakiś przydomek xD

A co do ME2 to jakie są wasze ulubione postacie? Moim faworytem jest Than'e a jego misja lojalnościowa był najciekawsza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku może trochę odpychać, ale nie daj się. Walcz. Jak dojdziesz do Wrexa to klimat będzie coraz to lepszy. Muzyka w ME 1 jest jak poezja, wręcz cudowna, idealnie dopasowana do nastroju science-fiction. To tyle. Swoją drogą, jak ją dorwiesz (tę grę) podziel się odczuciami ;)

A, i na początku określ sobie czy chcesz robić złą czy dobrą postać. Jak zrobisz miksa to ci zablokuje niektóre kwestie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej dobrą ( jak będę pierwszy raz przechodził) potem prawdopodobnie złą zagram ;)

A czy są dwie oddzielne przygody dla dobrego i złego? To się rozchodzi w pewien sposób ?

Jak to jest w ME? No jasne że się podzielę :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat Mass Effecta, ponieważ będzie dołączony do najnowszego CDA i zagram w niego po raz pierwszy chciałbym wiedzieć od czego zacząć co powinienem wiedzieć jako początkujący. Jak długa jest gra, czy rozbudowana na czym skupia się fabuła gry? Do jakiego celu dąży bohater? I czy jest coś do "ogarnięcia" :)

Tutaj ogólnie wyraziłem swoją opinię o Mass Effect. Spędziłem przy tej grze około 20 godzin, przy czym wykonywałem tylko te najciekawsze misje poboczne, więc jeśli chce się doświadczyć wszystkiego, co oferuje ta gra, jej przejście może wystarczyć na znacznie więcej czasu. Jeśli przez "ogarnięcie" rozumiesz poziom trudności, to jak najbardziej. Co do reszty, to tego najlepiej dowiedzieć się samemu w trakcie rozgrywki.

A czy są dwie oddzielne przygody dla dobrego i złego? To się rozchodzi w pewien sposób ?

Nie, przygoda jest ta sama, po prostu bohater może dążyć do celu w dwojaki sposób ? albo kroczyć ścieżką zasad i honoru, albo realizować swoje zamierzenia za wszelką cenę, bez oglądania się na innych.

A co do ME2 to jakie są wasze ulubione postacie? Moim faworytem jest Than'e a jego misja lojalnościowa był najciekawsza.

Dziwne pytanie, Tali rzecz jasna. :P

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat Mass Effecta, ponieważ będzie dołączony do najnowszego CDA i zagram w niego po raz pierwszy chciałbym wiedzieć od czego zacząć co powinienem wiedzieć jako początkujący.

Jak długa jest gra, czy rozbudowana na czym skupia się fabuła gry? Do jakiego celu dąży bohater? I czy jest coś do "ogarnięcia" :)

Też Cię Witam i o zdrówko pytam ;) A tak w temacie to gra zapewnia około 40h zabawy,(mówię tu o wszystkich misjach pobocznych przechodzonych z wysłuchaniem wszystkich dialogów itd.) Jezeli przez rozbudowana masz na myśli poziom trudności, to tak, jeżeli zmienne cele fabularne to też, rozbudowany jest też system dialogów oraz "upgrade'owania" postaci, ca fabularny się zmienia, a opowiadanie o jej twistach jest spoilerem a wydaje mi się że tego byś nie chciał przed rozpoczęciem gry ;) Bohater dąży jak to zwykle bohater do uratowania galaktyki, jednym słowem sztampa, ale za to jak zrealizowana ;p A do ogarnięcia jest wszystko, świat ME jest unikalny wielki i przebogaty, nie raz po przejściu gry będziesz zaglądał do leksykonu aby poczytać sobie to i owo o różnych faktach z tego uniwersum :) Więc nie ma sie co zastanawiać tylko grać :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tali jest fajna, ale mało przydatna, przynajmniej moim zdaniem. Jako, że gram Szpiegiem, to sam mam hakowanie Si, a sonda się raczej nie przydaje. Co nie zmienia faktu, że też ją lubie. Z tym, że jak już wspomniałem gram szpiegiem na full DPS( +4 do widma i do amunicjy dysk.. dyspru.. dyt.. no tej, na Si i tarcze xD. Widmo na + do broni, Amunicja działa na wszystkich, więc mam podobnie zrobionego Thane'a(z tym, że on ma taką amunicje rozszarpującą, więc razem zadajemy ogromne obrażenia wszystkim typom istot.) Co do drugiej postaci to zależy od misji. No i jeżeli wiem, że będzie więcej przeciwników komputerowych, to biore zamiast niego Garrus'a.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gram żołnierzem i biorę Garrusa i Grunta. Chłopaki mają siłę. Problem pojawia się tylko na Horyzoncie przy najwyższym poziomie trudności nie mogę nigdy przejść etapu z dwoma pomiotami. Swoją drogą, nie wiem czy wiecie, ale ME2 ma sporo smaczków, gdzie pewne etapy gry można spokojnie przechodzić, bez zabijania wrogów np.:

ostatnia misja, gdzie wybieramy kto ma iść do szybu(?), wystarczy biec i uaktywniać te "cosie" co obniżają temperaturę w szybie. Trick polega na tym, że przy co drugim "cosiu" robi się autosave. Bez względu na to ile wrogów do nas strzelało, po wczytaniu autosave'a już ich nie będzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat Mass Effecta, ponieważ będzie dołączony do najnowszego CDA i zagram w niego po raz pierwszy chciałbym wiedzieć od czego zacząć co powinienem wiedzieć jako początkujący.

Jak długa jest gra, czy rozbudowana na czym skupia się fabuła gry? Do jakiego celu dąży bohater? I czy jest coś do "ogarnięcia"

Moja opinia na temat ME? Cóż, to jedyna gra która w końcu zwaliła z tronu Psi Opsa czyli do czasu ME moją ulubioną grę, gdy już myślałem, że nie ma gry zdolnej jakością i frajdą z rozrywki dowalić "Psiakowi" kupiłem przez przypadek ME, przez przypadek bo wcześniej jedyny RPG w jaki grałem to Gothic II i mi się podobał ale jakoś za innymi tego typu grami nie szalałem ale ME kupiłem bo zamawiałem akurat Dead To Rights II za 10 złoty i za przesyłkę musiałem 20 zapłacić a głupio mi było płacić za przesyłkę więcej niż za grę a,że nic innego nie miałem na oku zaryzykowałem Mass Effectem :) Gierka jak dla mnie fenomenalna, Klimat najwyższych lotów, magia wycieka niemal z każdego kątka, postacie zapadają w pamięci a fabuła potrafi wciągnąć. Na uwagę zasługuje świetny Polski dubbing który niestety nie obył się od paru błędów, co tu dużo gadać, za cenę CDA brać i grać. Na gram.pl jest po 14 złoty edycja z Platynki ale kto by teraz tam kupował :P Ja się cieszę, że ponad rok temu kupiłem ME w Platynce i mogę trzymać to arcydzieło na półce :) Ciekawe czy pojawi się kiedyś jeszcze lepsza gra, pewnie znów trzeba będzie czekać jakieś 7 lat :P

EDIT: Jeśli chodzi o fabułę to powiem tak, jest to trochę taki lepszy GUN tylko z akcją w kosmosie, czyli fabuła jest nastawiona na bardziej filmowość niż kombinowanie, to dobrze bo filmowość jej pasuje a jak niektórzy "artyści" próbują coś innego i myślą nad jakąś nowoczesną fabułą to wychodzi kicha w której nie wiadomo czasem o co biega.

A co do ME2 to jakie są wasze ulubione postacie? Moim faworytem jest Than'e a jego misja lojalnościowa był najciekawsza.

Legion od biedy, bo robocik i tancerz wprawiony z niego :) Jak Mordin zaśpiewa Legionek zatańczy, Joker na gitarze przygra a EDI zapuści klimatyczne oświetlenie i mamy dyskotekę na Normandii :)

A tak serio to najbardziej z nich lubię Legiona i chyba tylko jego, no i może jeszcze Kasumi i tyle, reszta jest mi kompletnie obojętna i ciężko mi zapamiętać ich imiona, nie mam swojej takiej "NAJ" ulubionej postaci w ME2, brak tu kogoś kto wryłby mi się doskonale w pamięć bo np. Grunta zapamiętałem tylko z tego powodu, że jest kroganinem (czyli takim jakby "potomkiem" Wrexa).

ostatnia misja, gdzie wybieramy kto ma iść do szybu(?), wystarczy biec i uaktywniać te "cosie" co obniżają temperaturę w szybie. Trick polega na tym, że przy co drugim "cosiu" robi się autosave. Bez względu na to ile wrogów do nas strzelało, po wczytaniu autosave'a już ich nie będzie.

]

No to chyba nie smaczek tylko bug gry :)

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat Mass Effecta, ponieważ będzie dołączony do najnowszego CDA i zagram w niego po raz pierwszy chciałbym wiedzieć od czego zacząć co powinienem wiedzieć jako początkujący.

Jak długa jest gra, czy rozbudowana na czym skupia się fabuła gry? Do jakiego celu dąży bohater? I czy jest coś do "ogarnięcia" :)

Dla mnie Mass Effect był przełomowym odkryciem i przezyciem. Nigdy wczesniej mnie nie interesowały RPG itp. Jednak gdy zobaczyłem gameplay u kumpla postanowiłem zakupić grę i nie żałyję do tej pory. Odkrywanie każdego skrawka uniwersum (Cytadela, planety, biotyka itp.) było doświadczeniem niezwykłym. Juz dawno żadna gra mnie tak nie pochłonęła, że potrafiłem przy niej spędzić codziennie kilka godzin i mi się nie znudziła. Nawet misje poboczne i jezdzenie po planetach było dla mnie milą odskoczną od innych zadać. Pierwsze przejście zajęło mi lekko ponad 40 godzin. Należę do grupy osób co żadnej misji pobocznej itp nie odpuszczą/ POza tym opłaca się je robic gdyż można ciekawe nowe bronie/pancerze zdobyć. Poza tym tylko w ten spob mozna się dorobic gdzieś już od IV poziomu ekwipunek opłaca się sprzedawac niż przerabiac na mediżel. Ogólnie mozna pisać i pisac o tej grze. Przeszedłem 2 razy - jako idealista i renegat. Podjęte decyzje były zgoła odmienne i wrażenia z gry całkiem inne. Polecam - poźniej oczywiście po zrobieniu idealnych save'ów do ME2 mozna przeniesc się i ponownie chłonąć uniwersum.

Polecam równiez zapoznanie się z 3ma ksiązkami dotyczącymi uniwersum. Bardzo miła lektura, a pozwoli odkryć pewne sprawy z zupełnie innej perspektywy.

BTW. Po ostatnich akcjach z FemShep postanowiłem zrobić jeszcze jedno przejście i tym razem kobietką biotyczką ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, przygoda jest ta sama, po prostu bohater może dążyć do celu w dwojaki sposób ? albo kroczyć ścieżką zasad i honoru, albo realizować swoje zamierzenia za wszelką cenę, bez oglądania się na innych.

Nie koniecznie Muezor. Bo możesz grać jeszcze neutralnie w Mass Effecta, bo masz końcu trzy opcje wyboru przy tworzeniu postaci. NP.

Bohaterstwo - Idealista.

Przetrwanie - Neutralny.

Bezwzględność - Renegat.

Ale i tak gra idzie, tym samym torem. Tyle tylko że są inne misje dla każdego wyboru.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za wszelkie opinie na temat gry ;) Przeczytałem je wszystkie i gra na prawdę zapowiada się obiecująco :)

CDA najprawdopodobniej będę mieć dopiero w środę ;| No ale co tam jeden dzień wytrzymam, poza tym filmiki na YT wyglądają na prawdę obiecująco, myślę że wsiąknę na dłużej z tą grą ;) Podzielę się wrażeniami oczywiście po ukończeniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...