Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CDA 11/07 zawartość

Polecane posty

Gość Kornel T.
Tak samo, jak już zupełnie nie zna się na ocenach Conan. 10/10 [?!?!] WOW! Może nie będę tego komentował, ale wystarczy zadać tylko jedno pytanie: czy ta gra jest rewolucją? A przecież tylko takie dostają maksymalną ocenę. Z pewnością nie. "Trzyma klimat twórczości Sapkowskiego i jest bardzo, ale to bardzo grywalna".

Ja całkowicie zgadzam się z oceną ©onana. Sam bym dał grze dziesiątkę mimo malutkich błędów. Ale każdy powiniem wiedzieć, że różne osoby żyją na tym świecie i mają różne zdania.

Ja też bym dał chętnie dziesiątkę wielu moim faworytom. Masz rację, różne osoby mają różne zdania. Ale zdaje się, że maksymalne noty miały dostawać tylko gry jedyne w swoim rodzaju, niesamowite, piekielnie grywalne i ponad czasowe. Odpal Wiedźmina za rok czasu i zobaczymy, czy będzie cię tak samo bawił. Jest coś takiego jak początkowe zauroczenie grą. Miałem coś takiego ostatnio z World in Conflict; twierdziłem, że ta gra jest rewolucyjna, ale już po kilku dniach stwierdziłem, iż to jest "tylko" bardzo dobra gra i dopiero wtedy mogłem wyrazić o niej swoje zdanie.

Sorry za offtop

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli jakaś gra ociera się o maksymalną ocenę' date=' to wydaje mi się, że jest to tytuł dla każdego, tak jak choćby Oblivion, który przypadł mi do gustu.[/quote']

"Dla kazdego", "który przypadl mi do gustu". Nie decyduj za wszystkich.

Dla mnie Obek jest beznadziejny - niby grafa fajna, ale reszta strasznie uposledzona.

Po prostu nie cierpię recenzji pisanych emocjami i fanostwem danego gatunku; lubię chłodne oko, które umie wyłapać nie tylko babole a każdą niedogodność w wielkich tytułach.

W gry gra sie dla przyjemnosci. W recenzjach pisze sie tez o tym co sprawilo przyjemnosc. Jezeli recenzja bylaby na chlodno to trzeba liczyc sie z tym, ze bylaby tez nudna.

Dwa... a co by bylo jakby gracze tez podchodzili na zimno do gier. to juz absurd.

Cztałem kilka razy minirecenzję ©Onana i argumenty, które przedstawił w ogóle nie powodują, że gra ma dostać dziesiątkę.

A co powoduja? 9? 8? 7? Uwazasz, ze lepiej znasz wage plusow od autora?

Muzyka? Owszem, kapitalna, ale to tylko składowa hitu.

I jako skladowa zostala wymieniona, w czym problem?

Fabuła? Ważna w RPG ale nie najważniejsza.

A co w RPG jest wazniejsze niz fabula? Jak dla mnie nie ma wazniejszego elementu.

Na pewno wiele graczy powie, że jest jednak w Wiedźminie sporo błędów dyskwalifikujących ją od otrzymania maksymalnej oceny.

I jest sporo takich za ktore sa na 12 punktow w skali 10 stopniowej.

Mowimy o przyjemnosci czerpanej z gry. Czasami wiec nie zauwaza sie bledow bo plusy sa mimo wszystko duzo wieksze.

Ja jako fan strategii i FPSów jestem w stanie dokładniej stwierdzić, czy tytuł ten faktycznie jest aż tak dobry, bowiem nie dodaję plusów za fanostwo.

Widziales w mojej wypowiedzi plusy za fanostwo? Widziales w recenzji Wiedzmina? Widziales w minirecenzji?

Czy nawet jezeli by sie pojawily to gdziekolwiek sa jako przewazajace?

O czym my tu mowimy?

Ale zdaje się, że maksymalne noty miały dostawać tylko gry jedyne w swoim rodzaju, niesamowite, piekielnie grywalne i ponad czasowe.

Pojawil sie i tak argument w minirecenzji. Widac niedotczytales... autor zestawial Wiedzmina z Planescape'm. Wiec jednak jest wyjatkowa dla niego.

Odpal Wiedźmina za rok czasu i zobaczymy, czy będzie cię tak samo bawił. Jest coś takiego jak początkowe zauroczenie grą. Miałem coś takiego ostatnio z World in Conflict; twierdziłem, że ta gra jest rewolucyjna, ale już po kilku dniach stwierdziłem, iż to jest "tylko" bardzo dobra gra i dopiero wtedy mogłem wyrazić o niej swoje zdanie.

A czy nie uwazasz, ze ludzie piszac recenzje tak waznego tytulu siedza z gra troche wiecej niz gracze?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam problem z prahia zainstalowalem pathxc a gra mi podczas uruchomienia wywala na pulpit z krytycznym błedem! po wycieciu filmików na poczatku gry climatronic gra sie uruchamia ale po 15min grania wywala z krytem co zrobic aby uruchomic ta gre ??

a tak numer spoko i czekam na grudniowy numer a tam moze far cry bedzie jak recka crysisa mam byc ???

To nie jest miejsce na porady techniczne. Idz do tematu poswieconego tej grze - CormaC

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kornel T.
Fabuła? Ważna w RPG ale nie najważniejsza.

A co w RPG jest wazniejsze niz fabula? Jak dla mnie nie ma wazniejszego elementu.

Jest (dla mnie) ważniejszy element - świat, jaki jest przedstawiony w grze. Jeśli jest denny i mały oraz niedopracowany to fabuła w niczym tu nie pomoże.

Na pewno wiele graczy powie, że jest jednak w Wiedźminie sporo błędów dyskwalifikujących ją od otrzymania maksymalnej oceny.

I jest sporo takich za ktore sa na 12 punktow w skali 10 stopniowej.

Mowimy o przyjemnosci czerpanej z gry. Czasami wiec nie zauwaza sie bledow bo plusy sa mimo wszystko duzo wieksze.

Więc śmiem twierdzić, że po prostu autor odczuł zbyt dużą przyjemność z gry, jak większość Polaków. Ja wiem, że to nasza gra i trzeba chwalić, ale żeby od razu tak? Dziwne, że za granicą Wiedźmin nie jest już tak wysoko oceniany. Średnia to 83%.

Ja jako fan strategii i FPSów jestem w stanie dokładniej stwierdzić, czy tytuł ten faktycznie jest aż tak dobry, bowiem nie dodaję plusów za fanostwo.

Widziales w mojej wypowiedzi plusy za fanostwo? Widziales w recenzji Wiedzmina? Widziales w minirecenzji?

Czy nawet jezeli by sie pojawily to gdziekolwiek sa jako przewazajace?

O czym my tu mowimy?

Jeśli tak bardzo bronisz ocenę tej gry, to faktycznie jesteś pewnie Wielkim Obrońcą CDA [albo synem ©Onana :P Nie rozumiem faktu: czy ja nie mogę przedstawić swojego zdania na temat oceny przyznanej tej grze? Nawet jak się mylę? Po prostu wkurzyła mnie zawyżona ocena tego tytułu, nie narzekam że to jakiś crap. To bardzo dobra gra ale nie idealna, jeśli miałaby dostać 10.

Ale zdaje się, że maksymalne noty miały dostawać tylko gry jedyne w swoim rodzaju, niesamowite, piekielnie grywalne i ponad czasowe.

Pojawil sie i tak argument w minirecenzji. Widac niedotczytales... autor zestawial Wiedzmina z Planescape'm. Wiec jednak jest wyjatkowa dla niego.

Czytałem, że go przyrównał do Planescape Tormenta. Właśnie, przyrównał, a nie zrównał ani nie wywyższył. Torment z tego co wiem nie dostał 10, a Wiedźmin był na nią nominowany więc to porównanie było przesadzone.

Odpal Wiedźmina za rok czasu i zobaczymy, czy będzie cię tak samo bawił. Jest coś takiego jak początkowe zauroczenie grą. Miałem coś takiego ostatnio z World in Conflict; twierdziłem, że ta gra jest rewolucyjna, ale już po kilku dniach stwierdziłem, iż to jest "tylko" bardzo dobra gra i dopiero wtedy mogłem wyrazić o niej swoje zdanie.

A czy nie uwazasz, ze ludzie piszac recenzje tak waznego tytulu siedza z gra troche wiecej niz gracze?

Ja nie mogę uważać, ja mogę mieć jedynie nadzieję, że recenzent faktycznie rozbierze daną grę na czynniki pierwsze. I wątpie, czy przeciętny gracz faktycznie spędził z tą grą mało czasu, bo miał zdecydowanie więcej czasu niż piszący recenzję. Wiesz, na początku sobie pomyślałem, że jesteś jednym z tych wielu zagorzałych obrońców Wiedźmina made by gram.pl, ale czytając Twoje argumenty zrozumiałem, że faktycznie w wielu kwestiach się mylę. Ale przy swoim zdaniu jednak pozostanę. Witcher nie zasługiwał na 10.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest (dla mnie) ważniejszy element - świat, jaki jest przedstawiony w grze. Jeśli jest denny i mały oraz niedopracowany to fabuła w niczym tu nie pomoże.

I tutaj jest denny swiat? Nie bardzo wiec rozumiem co kryje sie pod twoim "dennie".

Bo jezeli powiesz mi, ze kilometry ciagle takich samych krajobrazow w Obku bylo lepsze to nie uwierze, ze mowisz to powaznie.

Więc śmiem twierdzić, że po prostu autor odczuł zbyt dużą przyjemność z gry, jak większość Polaków. Ja wiem, że to nasza gra i trzeba chwalić, ale żeby od razu tak? Dziwne, że za granicą Wiedźmin nie jest już tak wysoko oceniany. Średnia to 83%.

Ale bywaja tez powyzej 90%. Bywaja tez niskie (gdzies bylo 7). I to raczej nie jest wazne czy to w Polsce (Polascy surowiej nawet oceniaja czasami) czy gdzies indziej. Zawsze ocenia to czlowiek, nie narod.

Jeśli tak bardzo bronisz ocenę tej gry, to faktycznie jesteś pewnie Wielkim Obrońcą CDA [albo synem ©Onana :P Nie rozumiem faktu: czy ja nie mogę przedstawić swojego zdania na temat oceny przyznanej tej grze? Nawet jak się mylę? Po prostu wkurzyła mnie zawyżona ocena tego tytułu, nie narzekam że to jakiś crap. To bardzo dobra gra ale nie idealna, jeśli miałaby dostać 10.

To chyba o dwoch roznych rzeczach mowimy. Bo ty pisales o sposobie oceny i zarzucasz, ze ktos sie nie zna. Mowisz tez, ze ocena zawyzona - zupelnie jakbys sie wypowiadal za jakis ogol.

Do osobistej oceny masz takie samo prawo jak autor recenzji. Zauwaz jednak, ze jestes bardzo inwazyjny w swoich stwierdzeniach.

Czytałem, że go przyrównał do Planescape Tormenta. Właśnie, przyrównał, a nie zrównał ani nie wywyższył. Torment z tego co wiem nie dostał 10, a Wiedźmin był na nią nominowany więc to porównanie było przesadzone.

Jezeli porownuje do i mowi, (chyba) ze PT byl ostatnia gra, ktora go tak ucieszyla to chyba nie trzeba miec ogromnych umiejetnosci dedukcyjnych by to zrozumiec.

Poza tym:

Helloooo... 8 lat temu byl PT, to tez cos chyba daje do myslenia?

Ja nie mogę uważać, ja mogę mieć jedynie nadzieję, że recenzent faktycznie rozbierze daną grę na czynniki pierwsze. I wątpie, czy przeciętny gracz faktycznie spędził z tą grą mało czasu, bo miał zdecydowanie więcej czasu niż piszący recenzję.

Chyba zartujesz. Wiesmin pojawil sie niedawno (dwa tygodnie juz?), ta recenzja zas musiala byc chyba miesiac temu zrobiona. Wiec gra pewnie pojawila sie w redakcji jeszcze wczesniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kornel T.

Jest (dla mnie) ważniejszy element - świat, jaki jest przedstawiony w grze. Jeśli jest denny i mały oraz niedopracowany to fabuła w niczym tu nie pomoże.

I tutaj jest denny swiat? Nie bardzo wiec rozumiem co kryje sie pod twoim "dennie".

Bo jezeli powiesz mi, ze kilometry ciagle takich samych krajobrazow w Obku bylo lepsze to nie uwierze, ze mowisz to powaznie.

W ogóle nie powiedziałem, że świat w Wiedźminie jest denny. Nie wypowiadałem się na ten temat. Nie wkładaj mi słów w usta. I nie chodzi mi tu o wygląd graficzny świata, a o mechanikę, jaką on się rządzi. Chyba sam sobie możesz odpowiedzieć na pytanie, co to znaczy, że świat jest kiepsko zrobiony.

Więc śmiem twierdzić, że po prostu autor odczuł zbyt dużą przyjemność z gry, jak większość Polaków. Ja wiem, że to nasza gra i trzeba chwalić, ale żeby od razu tak? Dziwne, że za granicą Wiedźmin nie jest już tak wysoko oceniany. Średnia to 83%.

Ale bywaja tez powyzej 90%. Bywaja tez niskie (gdzies bylo 7). I to raczej nie jest wazne czy to w Polsce (Polascy surowiej nawet oceniaja czasami) czy gdzies indziej. Zawsze ocenia to czlowiek, nie narod.

Właśnie, co człowiek to ocena. I właśnie dlatego mam inny pogląd na ocenę tego tytułu niż ©Onan i chcę go wyrazić, gdyż po prostu nota przyznana Wiedźminowi wydała mi się nieco zawyżona.

Jeśli tak bardzo bronisz ocenę tej gry, to faktycznie jesteś pewnie Wielkim Obrońcą CDA [albo synem ©Onana :P Nie rozumiem faktu: czy ja nie mogę przedstawić swojego zdania na temat oceny przyznanej tej grze? Nawet jak się mylę? Po prostu wkurzyła mnie zawyżona ocena tego tytułu, nie narzekam że to jakiś crap. To bardzo dobra gra ale nie idealna, jeśli miałaby dostać 10.

To chyba o dwoch roznych rzeczach mowimy. Bo ty pisales o sposobie oceny i zarzucasz, ze ktos sie nie zna. Mowisz tez, ze ocena zawyzona - zupelnie jakbys sie wypowiadal za jakis ogol.

Ja w ogóle nie zarzucam, że ktoś się nie zna tylko że zawyżył ocenę. Weź sobie lepiej przeczytaj poprzednie posty: czy ja coś takiego napisałem? I wcale nie wypowiadam się za ogół tylko za samego siebie (choć mógłbym tu przedstawić wielu innych osób, które też myślą podobnie jak ja. Nie wiem czy ty to zauważyłeś, ale ja jako bywalec na wielu różnych forach dotyczących gier zaobserwowałem, że z biegiem czasu coraz więcej osób zaczyna narzekać na Wiedźmina, nawet na forum gram.pl Widać gracze ochłonęli i wypowiadają się teraz w sposób bardziej krytyczny. Zawsze tak jest, bo dopiero po pewnym czasie zaczyna się zauważać pewne błędy i nieścisłości. Tak samo producenci też je widzą i dlatego powstaje coś takiego jak patche podnoszące radość rozgrywki (w znikomej ilości przypadków obniżające).

Do osobistej oceny masz takie samo prawo jak autor recenzji. Zauwaz jednak, ze jestes bardzo inwazyjny w swoich stwierdzeniach.

Jestem inwazyjny, bo mam inne zdanie, ale wcale nie aż tak odbiegające od stwierdzeń autora. Czy obniżenie oceny o jedno oczko to aż tak straszna deprawacja tytułu? Pamiętaj, że cały czas się głównie czepiam dziesiątki a nie 9+. Dla mnie różnica pomiędzy 9+ a 10 jest taka jak pomiędzy 5 (średniak [a nie jak w CDA - poniżej średniej] a 9.

Czytałem, że go przyrównał do Planescape Tormenta. Właśnie, przyrównał, a nie zrównał ani nie wywyższył. Torment z tego co wiem nie dostał 10, a Wiedźmin był na nią nominowany więc to porównanie było przesadzone.

Jezeli porownuje do i mowi, (chyba) ze PT byl ostatnia gra, ktora go tak ucieszyla to chyba nie trzeba miec ogromnych umiejetnosci dedukcyjnych by to zrozumiec.

Poza tym:

Helloooo... 8 lat temu byl PT, to tez cos chyba daje do myslenia?

Dla mnie czy 8 lat temu czy dziś - bez różnicy, jeśli ktoś przyrównuje tytuły. Równie dobrze mógłbyś zarzucić porównującemu "hellooo... jak można porównywać te gry do siebie?"

Ja nie mogę uważać, ja mogę mieć jedynie nadzieję, że recenzent faktycznie rozbierze daną grę na czynniki pierwsze. I wątpie, czy przeciętny gracz faktycznie spędził z tą grą mało czasu, bo miał zdecydowanie więcej czasu niż piszący recenzję.

Chyba zartujesz. Wiesmin pojawil sie niedawno (dwa tygodnie juz?), ta recenzja zas musiala byc chyba miesiac temu zrobiona. Wiec gra pewnie pojawila sie w redakcji jeszcze wczesniej.

Jeśli faktycznie pojawiła się w redakcji tak wcześnie (w co wątpię, wtedy by musieli grać jeszcze w dość niedopracowaną wersję) to wycofuję swoje stwierdzenie. Z drugiej strony powiedz mi szczerze, czy każdy recenzent (a mam nadzieję, że jest tak w CDA) jest aż tak rzetelny, że katuje w każdą grę aż tak bardzo dokładnie, by wyłapać na prawdę wszystkie błędy, niedogodności a przede wszystkim zalety?

PS. Wiesz co, pomijając wszelkie aspekty grywalnościowe, za same błędy gry (a jest ich dosłownie tysiące) gra powinna mieć obniżoną ocenę. Nie wierzysz? Sprawdź na forum gram.pl, w tej chwili jest tam 70 stron z opisami samych technicznych błędów gry i to w znaczącej większości dotyczących samego uruchomienia (a co dopiero działania).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem dobry numer wam wyszedł. Teksty trzymają jako tako poziom, nowy GW daje radę, ogólnie czytało mi się przyjemnie, a więc oceniam całość 8/10. Co do pełniaków - myślałem, że będzie lepiej - Pariah odinstalowałem po kwadransie gry, Xpand Rally fajne, ale mi się nie chce w nie grać xD, a na reszte nawet nie patrzylem, bo Blitzkriegow nie lubie, etc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Hut, pisząc recenzję Orange Boxa, wiedział, że był również planowany Black Box, na który miały się składać wyłącznie nowości (Episode Two, Portal i TF2)? Ale został skasowany i to była decyzja Valve, nie EA. Jak się w takiej sytuacji czują posiadacze HL2 i Episode One? Czy dla nich zawartość OB na pewno jest zaletą (zwłaszcza, że cena "dodatkowa" nie jest)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany, ale zawiść. Ja musiałem zapłacić ciężkie pieniądze za HL2 i EO, a tu teraz dają to samo + jeszcze więcej?! O nie! Za dobrze im, psubratom. Widzisz w tym sens? Teraz na przykład wychodzi (czy też już wyszedł) WoW + dodatek za bodaj 135 zł. Ja zaraz po premierze zapłaciłem za WoW'a 200 zł, potem był dodatek za 140 zł. I nie mam pretensji, że ja zapłaciłem 340 zł, a teraz ktoś ma to samo za 135zł. Takie są reguły rynku, że tego typu produkty tanieją.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten numer udał sie..i to bardzo;)..

Super okładka:D recenzje super,tylko minimalnie za malo smieszne NL ale kazdy ma poczucie humoru jakie ma:)..

ObyTakDalej,

A i DVD tez zarabiste,szczegolnie mi sie spodobaly chyba yy Gameplay(?) Stragheold mam nadzieje ze dobrze pisze,

takm trzymac panowie:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany, ale zawiść. Ja musiałem zapłacić ciężkie pieniądze za HL2 i EO, a tu teraz dają to samo + jeszcze więcej?! O nie! Za dobrze im, psubratom. Widzisz w tym sens? Teraz na przykład wychodzi (czy też już wyszedł) WoW + dodatek za bodaj 135 zł. Ja zaraz po premierze zapłaciłem za WoW'a 200 zł, potem był dodatek za 140 zł. I nie mam pretensji, że ja zapłaciłem 340 zł, a teraz ktoś ma to samo za 135zł. Takie są reguły rynku, że tego typu produkty tanieją.

Tylko zauważ, że dodatek do WOW'a był najpierw dostępny oddzielnie... Dopiero po jakimś czasie mozna go było kupić razem z podstawką za o wiele mniejsze pieniądze... Tylko, że w tym czasie jak reszta czekała(stwierdzenie umowne, bo wiadomo, że nikt nie miał pojęcia o takim obrocie sprawy) na dwupack za mniejszą kasę, ty już naparzałeś w najlepsze w WOWa. A z HL2 jest zupełnie inaczej, gość kupuje podstawkę i pierwszy dodatek, czeka na kolejny i okazuje się, że znów musi kupić to samo, bo innej opcji nie ma.

Nie sądzisz, że jest to trochę krzywdzące? Gdyby Valve postanowiło wypuścić dwa wydania, jedno- całościowe i drugie- Episode Two to byłoby w porządku. A tak niestety dotychczasowi chlebodawcy(bo tak można nazwać nas, kupujących) są kopani w cztery litery...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawiść? Wolne żarty. Gdyby tak było naprawdę, to do dziś bym płakał, że WIII z dodatkiem można teraz kupić za 60 zł, gdy ja kupiłem oba osobno w edycjach premierowych za sporo wyższą kwotę. Chodziło mi dokładnie o to, co napisał raaistlin; że ludzi, którzy kupili już wcześniej HL2 i EO wystawiono po prostu do wiatru. U takich osób zawartość Orange Boxa może budzić mieszane uczucia, bo oprócz dodatków dostają jeszcze coś, co już posiadają (i to nie za darmo). A sytuację pogarsza (celowe) skasowanie BB, który, jak wspomniałem, miał zawierać wyłącznie nowe elementy, czyli miał być skierowany do tych osób. A tak alternatywnym wyjściem jest Steam, gdzie (tradycyjnie) będzie można kupić te gry taniej czyli drożej (przynajmniej z perspektywy cen przyklejonych u nas na półkach w sklepach, nie wspominając o tym, że ktoś może po prostu woleć wersję boxową).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany, ale zawiść. Ja musiałem zapłacić ciężkie pieniądze za HL2 i EO, a tu teraz dają to samo + jeszcze więcej?! O nie! Za dobrze im, psubratom. Widzisz w tym sens? Teraz na przykład wychodzi (czy też już wyszedł) WoW + dodatek za bodaj 135 zł. Ja zaraz po premierze zapłaciłem za WoW'a 200 zł, potem był dodatek za 140 zł. I nie mam pretensji, że ja zapłaciłem 340 zł, a teraz ktoś ma to samo za 135zł. Takie są reguły rynku, że tego typu produkty tanieją.

Jak wspominasz o tym to przypomina mi się jak parę ładnych lat temu wyszedł Bloodrayne i R6:Raven Shield. Obie gry kosztowały po 129 zł. Po roku(może krócej)cena spadła do 50zł, aż w końcu 25zł(pomijając, że sam R6, bez dodatku kosztował w pewnym czasie 39 zł, ale to też ciekawa sprawa. Taka prawda, takie są reguły rynku. Chcesz mieć fajną grę, a nie masz kasy, bo gra za droga??? Poczekaj trochę, aż stanieje, przecież nie musisz grać od razu w nowości, jest tyle gier, że tytułów nie braknie. Tym bardziej jak działa Extra Klasyka i SuperSeller(czy jak to teraz się nazywa Top).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też sądzę, że numer się udał i to bardzo. Natomiast podoba mi się to, że numery są już wydawane zgodnie z ich miesiącami, a nie z wyprzedzeniem. To jest o wiele lepsze rozwiązanie, bo przyjemnie czyta się np. 'za pięć dwunasta', kiedy rzeczywiście dana gra zostanie wydana... no może nie za pięć minut, ale naprawdę niedługo :D

A najnowsze CDA naprawdę jest super. Gamewalker taki bardziej przejrzysty się zrobił, no i niektóre teksty... :lol: Genialne. No i jeszcze te recenzowane gry... hit po hicie, wysokie oceny, aż przyjemnie o tym czytać. Dostajecie ode mnie 9+ :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z Czech i nowy numer tez mam. Przeczytane mam tylko pare stron, ale jak kazdy numer, jest fajnie. Co do kupowania gier. Tez kupuje, mimo ze tylko na bazarach w internecie. Piraci sa natomiast potrzebni bo ZANIZAJA ceny gier! To dobrze. Nowe prawa do nainstalowania, bo na pewno nie macze prawa do gry samej, sa bardzo drogie jak w Polsce tak w Czechach. Moze chcial bym kupic F.E.A.R. Perseus Mandate, ale Polsce tez jest za drogi (59,99Zl=450K?, w Czechach bedzie 599K? co jest to samo... Moze 39,90Zl bylo by lepsze). Sa drogie, to nie kupie! Musie je s....c.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piraci sa natomiast potrzebni bo ZANIZAJA ceny gier!

Tak zaniżają szczególnie jak w grę oryginalną wliczone są koszta które były przeznaczone na ochronę i zabezpieczenia przed rozprowadzaniem i kopiowaniem. Jakby nie było piratów to byłoby więcej lepszych gier, bo nie po prostu ci co kupują piraty okradają twórców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z Czech i nowy numer tez mam. Przeczytane mam tylko pare stron, ale jak kazdy numer, jest fajnie. Co do kupowania gier. Tez kupuje, mimo ze tylko na bazarach w internecie. Piraci sa natomiast potrzebni bo ZANIZAJA ceny gier! To dobrze.

>>>Jak kupi twoj komputer za 100 zl (zanizona cena!) to tez bedzie dobrze?

Nowe prawa do nainstalowania, bo na pewno nie macze prawa do gry samej, sa bardzo drogie jak w Polsce tak w Czechach. Moze chcial bym kupic F.E.A.R. Perseus Mandate, ale Polsce tez jest za drogi (59,99Zl=450K?, w Czechach bedzie 599K? co jest to samo... Moze 39,90Zl bylo by lepsze). Sa drogie, to nie kupie! Musie je s....c.

>>>Ojjjjjjj.... nie prowokuj konfliktu dyplomatycznego. Nie dosc, ze nasi zolnierze w Afganistanie pozabijali cywilow :/ to jeszcze bedzie, ze redaktor polskiego pisma bije czeskiego czytelnika... Ja tam wiem jedno: jak mnie w danej chwili na gre nie stac, to czekam az ja przecenia - gora pol roku i bedzie w Taniej Serii. Poczekam, a nie ukradne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje że takie gry jak Sims 2 nigdy nie bedą kosztowały tak ze 20 złoty ponieważ EA robi przecież cały czas dalsze dodatki i przez to zachęcają żeby ludzie kupili najpierw podstawową czesc a potem dopiero dodatki. A co do numeru listopadowego to naprawde mi się podoba i chyba znowu zaczne czytac CDA. Recenzje ciekawe lecz troche przydługe a jeśli chodzi o gry to w miare, miare tylko troszeczke za duzo dodatków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i scriptians, w których nawet nie wiem o co biega. :oops:

Taka mała pomoc dla ciebie. Zamiast do gry wejdź do edytora bo tam spędza się większość czasu z tą grą. W edytorze właśnie musisz napisać skrypty dla swoich żołnieży... nie jest to trudny język programowania ale troszke wiedzy trzeba mieć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...