Gears of War (seria)

[ElTabasco]

Jak dla mnie gra super

Niezły ma klimat, super brudną grafę i mój ulubiony karabin z piłą

Gra się całkiem przyjemnie, lecz trafi się czasami jakaś wkurzająca akcja mnie szczególnie denerwowały walki z

Berserkerami

(czy jakoś tak nie wiem jak się dokładnie to pisze).

A w szczególności pierwsza i druga walka a trzecia była całkiem fajna na

pociągu

Ostateczna walka z

generałem Ramem

też niczego sobie była, nieźle się wtedy umęczyłem chyba dopiero za 7 razem go zatłukłem

Naprawdę super gra polecam ją wszystkim którzy jeszcze nie mieli okazji w na zagrać. Grę można kupić za bardzo małe pieniądze ok 10 zł (nową).

Edytowano Lipiec 20, 2010 przez ElTabasco

[Black Shadow]

Berserk. Nie, wydaje mi się, że poprawnie napisałeś Dlaczego wkurzająca? Dla mnie właśnie dynamizm/dramatyczność rozgrywki podkreślało to, że zwykła broń tego cholerstwa nie załatwi. Problem był taki, że to satelitarne działko działa tylko na otwartej przestrzeni więc trzeba kombinować jak uciekać Jak dla mnie, to jeden z ciekawszych etapów w całej grze. A końcowa walka... stworzona absolutnie pod tryb kooperacji, IMO.

[HidesHisFace]

Jak dla mnie, to jeden z ciekawszych etapów w całej grze. A końcowa walka... stworzona absolutnie pod tryb kooperacji, IMO.

Zdecydowanie ciężki drań - na wyższych poziomach bez kumpla praktycznie nie do przejścia, do tego moim zdaniem dość sama walka dość paskudnie zabugowana:

Kilka razy radosny generał zablokował się - oczywiście w cieniu, więc bez łuku/granatów nie szło go ruszyć.

Kilka razy krylle dorwały mnie mimo iż byłem w świetle.

Innym razem ostrzał reavera podczas gry w coopie rozpruł moją postać na strzępy zamiast powalić - tylko raz się tak stało.

Generalnie Gears of War jest diabelnie zabugowane jak na tak świetny tytuł - raz - bez patcha praktycznie nie dało się u mnie grać - bez względu na ustawienia grafiki FPSy spadały do 2-4 na sekundę, tylko po to, by chwilę po tem chodzić płynnie (przez kilka sekund...). Po patchu - wszystko ok. Inna sprawa, że z samymi patchami też się nieźle namęczyłem - igdzie nie było napisane, czy ostatni patch to pełniak, czy trzeba przedtem instalować starsze patche w kolejności - NIC.

Z głupich bugów - oczywiście doczytywanie tekstur za wolne, czasami blokowałem się w powietrzu - nic specjalnego, do czasu, aż w co-opie trafiłem na buga, który sprawiał, że po cut-scence po walce z berserkerką gra nie przechodziła do następnego rozdziału, tylko postać mogła poruszać się dalej sądząc po dźwiękach, bo obrazu nie było...

Na koniec - NIENAWIDZĘ etapu z wagonikami - zwłaszcza na najwyższym poziomie trudności. Raz - ścierwojady - ich wybuch = instagib - nic wielkiego, jeśli ma się dobry refleks are nie raz nie dwa zdarzyło mi się, że wagonik najechał na wybuchającego drania i wybuch oczywiście mnie zabił - PRZEZ ŚCIANĘ wagonika. Jeśli to nie bug, to twórcy mocno pokpili sprawę, bo przy częściowo losowych miejscach pojawienia się tych wybuchowych drani czasami nie da się uniknąć ich wpadnięcia pod wagonik.

Innym razem boomer wstrzelił mi się centralnie w ów wagonik - natychmiast po tym, jak pojawił się na scenie - nie mogłem nic zrobić.

[[Ekspert] Sergi]

Aj, wagoniki, jedyny moment w całej grze, którego nie opanowałem. Namęczyłem się tam strasznie.

Z perspektywy czasu Raam wydaje mi się śmiesznie wręcz łatwy. Owszem, Dom (SI) miał czasem głupie pomysły, ale sam generał nie mógł wiele zrobić kiedy się koło niego przebiegało, a po zajęciu karabinu na podwyższeniu z reguły następował jego koniec;)Przy dobrym zaplanowaniu całej akcji można było w zasadzie pokonać go samemu, kilka granatów na podorędziu, potem kusza i oczywiście sporo amunicji do Longshota (oczywiście active reload + headshot).

[Johnak]

Gearsy, ach gearsy ...

Nie będę opowiadał o plusach, bo to nie miejsce na eseje.

Do wersji PCtowej ma tylko jedno zastrzeżenie: brak co-op'a na podzielonym ekranie. I tyle.

Pytanie do tych, którzy mieli styczność z GoW 2:

Czy dla was też poziom szalony w np. Deathmatch'u jest powiedziałbym żałośnie prosty?

Mówiąc szczerze w 70 % przypadków, wraz z przyjacielem ogrywamy Automatyczną Inteligencję 15 do 0... iczsami się zastanawiam czy to my jesteśmy takimi koksami, czy to komp jest tak żałosny

[Piotrek9996]

Sorry ze trochę nie na temat. Moglibyście mi podać kilka tytułów podobnych do Gears of War, bo grałem w 1 na PC. Gry mogą być na PC i PS3. Pomóżcie!

[PLaYer1]

Gry miodne co tu dużo mówić. Świetne single [już 3 razy przeszedłem], znakomite tryby kooperacji [szkoda tylko, że nie ma w wersji PC w GOW 1 co-opa na podzielonym ekranie], a tryb multi o. Świetny szkoda tylko, że nie ma w wersji PC zbyt wiele serwerów.

P.S

Mam pytanie czy w jedynce w wersji PC, osiągnięcia z GFWL multiplayerowe [typu zabij 100 wrogów pistoletem] trzeba wykonać w meczach rankingowych ? Bo w rankingowe na PC już prawie nikt nie gra.

@Sergi

Chodzi Ci chyba o tryb aneksji

Edytowano Październik 13, 2010 przez PLaYer1

[Bertok]

Jak grasz z botami to powinno zaliczać, tak zresztą jest w dwójce.

[[Ekspert] Sergi]

W rankingowych i tych drugich. Nie naliczają się tylko w tym najprostszym trybie (nie pamiętam nazw).

@Bertok - na PC nie ma botów.

@Piotrek9996 - Zależy o co Ci chodzi, czy o klimat/realia czy sposób rozgrywki.

Trochę podobne są Killzone, Resistance i Kane&Lynch (tyle mi przychodzi do głowy).

Edytowano Październik 10, 2010 przez Sergi

[Mazzakollo]

Ale jeśli szukasz gry , w której można powalczyć z kolegą w CO-OPie, to może spodobać ci się Army of Two.

A co do gry - jest ŚWIETNA , szkoda tylko że tak krótka (wypowiadam się odnośnie części pierwszej) . Jestem już przy ostatniej misji , mam małe problemy z zabiciem RAAM ( Przy okazji , to jest jakiś skrót, czy coś ? Jeśli tak, to proszę, powiedzcie , jaki ! ) . Mam jakieś szansy , posiadając kilka granatów, karabin z piłą, Hammer of Dawn (który jest nieprzydatny) i pistolet ?

W GoW na X360 brakuje mi nieco języka polskiego. Fakt, dialogi może nie są jednak zbyt skomplikowane... A jednak rozmówki angielskie / amerykańskie dodają klimatu grze. Hit em up ! You gotta get data !

Następna gra na X360 ? Może GoW 2 , ale obawiam się, że znudzą mi się 2 takie sesje FPS. Dlatego odpoczynek od tego gatunku. Może Assassin's Creed ? Może H.A.W.X. ?

Może GTA IV ? Może Fallout New Vegas ? A nie, Fallout nie, w RPGi wolę grać po polsku

Edytowano Marzec 14, 2011 przez Mazzakollo

[[Ekspert] Sergi]

Jestem już przy ostatniej misji , mam małe problemy z zabiciem RAAM ( Przy okazji , to jest jakiś skrót, czy coś ? Jeśli tak, to proszę, powiedzcie , jaki ! ) . Mam jakieś szansy , posiadając kilka granatów, karabin z piłą, Hammer of Dawn (który jest nieprzydatny) i pistolet ?

Od tego w zasadzie jest pomocna dłoń, ale co tam:

Weź granaty, snajperkę i łuk. Kiedy Raama otaczają Krylle nic nie możesz mu zrobić. Musisz je przepędzić wybuchem (albo czekać aż same polecą cię zjeść), do tego trzeba granatów i/lub łuku. Szybko zmieniasz na snajperkę i strzelasz w głowę. NIE ładujesz, tylko przełączasz z powrotem. Jak znowu odgonisz Krylle, wyciągasz snajperkę i robisz aktywne przeładowanie (będzie dwa razy szybciej). I tak w koło Macieju. Jak wszystko zużyjesz to możesz spróbować dobiec do Troiki i z niej pruć, udało mi się tak kilka razy wygrać.

brakuje mi nieco języka polskiego. Fakt, dialogi może nie są jednak zbyt skomplikowane... A jednak rozmówki angielskie / amerykańskie dodają klimatu grze.

Dialogi nie są skomplikowane i po angielsku dodają klimatu, ale brakuje Ci polskiego? Ok

[vimes]

Grają ludzie jeszcze w GoW1? Bo kurzy się na półce, a chciałbym z kimś w końcu przejść kampanię.

[HaXiiT]

Grać grają, ale raczej nie kampanie... Co najwyżej jakiegoś Koth'a lub egze, ew. sniper duele. A co do kampanii to ciężko kogoś znaleźć

[vimes]

No to trochę szkoda, bo nikt ze znajomych nie ma GoWa. Przy okazji, czy GoW może być (albo był) dodawany do magazynów typu cda, play itp? Ja kupiłem go za 10zł, więc jak na mój gust powinni opchnąć go jeszcze jakimś wydawnictwom, w końcu wielkich zysków nie przynosi.

Czy co-op wygląda podobnie jak w Rsident Evil 5? Dołączanie do sesji wygląda podobnie, czy wrogów jest 2x więcej?

[HaXiiT]

Nie był nigdzie dodawany. A co-op wygląda tak, jak w RE5 . Wrogów jest tyle samo, w rozgrywce sie nic nie zmienia

[Mazzakollo]

Z chęcią pograłbym sobie w coopie. Na pewno lepiej strzelałoby się do tych wszystkich maszkar z w miarę inteligentnym sojusznikiem, a nie Dominiciem. I na pewno byłoby łatwiej przejść np. ostatniego bossa (RAAAM) . Jeden by go strzelił z łuku, drugi by pruł z Troiki. A tak trzeba się męczyć z Dominiciem, który ani be, ani me, ani kukuryku . Ale ten mój brak neta na konsoli... DO-BI-JA mnie. Lajf yz brutal.

Edytowano Marzec 20, 2011 przez Mazzakollo

[Black Shadow]

Cóż, przyda się coś napisać w związku z E3, bo w spisie nie znalazłem tematu o trzeciej części a ten od drugiej dosyć głęboko się zapadł Niemniej jeśli jest to przepraszam... w sumie co ja mogę powiedzieć? Szaleństwa w grafice nie ma, rewolucji w mechanizmach też, ale jest wielki potwór czyli wariacja n-ta Krakena oraz pancerze wspomagane ^_^ Coś co tygryski lubią najbardziej.

[lubro]

Wczoraj zamówiłem swojego pre-ordera GeoW3. Specjalnie dla nowych Gearsów podjąłem decyzję o kupnie nowego X360, choć po ostatniej awarii powiedziałem sobie, że więcej tego złomu nie kupię. Czekam mocno.

Swoją drogą lista osiągnięć prezentuje się nieźle. Jest zbalansowana i całkiem różnorodna jak w poprzednich Gearsach. Seriously 3.0 nie zawiodło. 100lvl i każdy medal napewno jest jednak lepszy niż 1.000.000 zabitych przeciwników, których przewidywałem. Tak czy inaczej... not sure if challenge accepted.

[Albi]

Lubro, jak to nie wiesz czy accepted?

[lubro]

@up

O ile lubię system gry sieciowej z GeoW, a beta pomijając kilka małych niedoróbek mi się bardzo podobała to nie wiem czy dam radę wbić 100lvl. 900 punktów jest całkiem proste, ale Seriously 3.0 będzie tylko dla największych fanatyków gry. Wątpię czy przy 3 dużych platformach będę miał ochotę poświęcić tyle czasu na multi w jednej grze. Jeśli jednak gra mnie przyciągnie tak jak swego czasu GeoW2 to może ścisnę poślady i gdzieś w 2013 wbiję 100lvl. ;p

[Albi]

To może pogramy razem, bo planuję kupić X'a po wakacjach. Jak nie masz zamiaru kupić Battlefielda 3, to wbijesz, bo Uncharted 3 będzie miał gorsze multi. Będę Ci kibicował ; ). Co do GoW3, wciąż nie mogę wyjść z podziwu nad oprawą graficzną, gra jest naprawdę śliczna, szczególnie jak na 6 letnią konsole. No i jeszcze split screen.

[Dives]

Proponowałbym zmianę nazwy tematu, na GoW seria, albo po prostu GoW3.

Jeśli chodzi o GoW 3 mam cichą nadzieję na calaka, tak jak w "dwójce". BTW: czy tylko ja myślałem że Seriously 3.0 będzie polegało na zrobieniu 1.000.000 killi? Na szczęście wymyślili coś normalniejszego, tyle, że zerwali z tradycją

[lubro]

Jak nie masz zamiaru kupić Battlefielda 3, to wbijesz, bo Uncharted 3 będzie miał gorsze multi.

Battlefield 3 - overrated

Uncharted 3 - pure fun

Na pewno nie wbiję 100 lvl i nie wiem nawet po co piszę o tym. Jestem mało stałym graczem w swoim zapędach w trybie multi. W ciągu ostatniego roku najwięcej czasu spędziłem w multi Uncharted 2 i Crisis 2. Zresztą nie było to wcale jakieś kilkaset godzin tylko maksymalnie 40-50 na grę. W dodatku jeśli będę miał znowu X360 to będę miał ochotę znowu pograć w pierwsze i drugie Gearsy czy dać znowu szansę serii Halo. Do tego Forza 4 i Red Orchestra 2 na PC, na którą mam od jakiegoś czasu sporą ochotę. Jestem graczem casualowym (haters gonna hate) i niezbyt potrafię się wkręcić do danej gry na setki godzin.

Proponowałbym zmianę nazwy tematu, na GoW seria, albo po prostu GoW3.

+1. Mam wrażenie, że w najbliższych tygodniach i po premierze może być tu większy ruch.

Swoją drogą, czy ktoś jeszcze skusił się na Epic Edition? Ja z reguły nie gustuję w kolekcjonerkach i kupuję raz na ruski rok, ale ta mi wyjątkowo przypadła do gustu i swoje zamówienie już mam złożone.

Edytowano Lipiec 28, 2011 przez lubro

[Albi]

Może nie tyle casualowym, co skromnym .

[Yaper]

Swoją drogą, czy ktoś jeszcze skusił się na Epic Edition? Ja z reguły nie gustuję w kolekcjonerkach i kupuję raz na ruski rok, ale ta mi wyjątkowo przypadła do gustu i swoje zamówienie już mam złożone.

Ja się mocno zastanawiam, ale na 99% kupuję, bo nie ma w tym okresie lepszych gier, czy też kolekcjonerek na horyzoncie. Co więcej, później może być naprawdę ciężko zdobyć tą EK, a jej zawartość jest kapitalna.

Po grze nie spodziewam się cudów. Liczę na satysfakcjonujące zakończenie trylogii i dobre multi na wiele godzin. Jak widzę, chętnych do gry nie brakuje.

@lubro, fajnie, że bierzesz tego X360. Jak zdecyduję się na golda i będę miał grę to się odezwę