Dyskusje po sesji :)

[P_aul]

System dzialal w szczesliwych czasach, gdy graczy bylo wielu, a MG byli mlodzi... Dzialal ofkoz na NS, zaraz po tym jak sie dolaczylem i NS zaliczylo pada po kolejnej reaktywacji. Wtedy dwoch dzielnych hero rzucilo swoje pomysly na miszczowanie (oba dla odmiany w konwencji powaznej...) i do obu zglosili sie gracze. Wiec jeden z miszczow prowadzil na niebiesko, drugi na zielono. Dodam jeszcze, ze zielona sesja byla nudna, kiepsko prowadzona i bez jakiegos szerszego pomyslu. Ponadto mg mial internet do d*** i strasznie nieregularnie odpisywal (inna sprawa, ze teraz tez odpisuje nieregularnie, mimo ze internet ma juz dobry.) Pocieszam sie tylko, ze druga "kolorowa" sesja trwala rownie krotko. Mam cicha nadzieje, ze nowe NS troche dluzej podziala (zapraszam, bo mi sie gracze wykruszaja...)

[Holy.Death]

"Czy... mistrz o nas zapomniał? Kim wy jesteście...? Sługami mistrza?". -

BG II.

A może zamiast rozpaczać nad tym okrutnym i niesprawiedliwym światem, mistrzu, zajmiesz się czymś pożyteczniejszym i sklecisz coś na NS? Bo większość graczy musi bezczynnie siedzieć i czekać aż Wójmistrz z łaski swojej ochłap jaki rzuci. To tyle z mojej potymistycznej tyrady.

I nie zgodzę się z tym, że sesja Neverending się wykrusza; aż siedem osób: Holy.Death, JaquBs, Revotur, Webber, MJanek (w miarę aktywni) to spora gale...grupka. A teraz, zadmijcie w rogi! Uderzcie w bębny! Wiosłować bo nam okręt pod banderą NeverendingSesja staje!

[P_aul]

Czy mi sie wydaje, czy forum ma nowe logo? A moze to ja po prostu nigdy nie zwrocilem uwagi?

[JaqbS]

Czy mi sie wydaje, czy forum ma nowe logo? A moze to ja po prostu nigdy nie zwrocilem uwagi?

Nowe logo to od dziś jest. W sumie to takie małe urozmaicenie jest, choć przydałby sie napis "Forum Actionum" miast "Forum CD-Action". Ale ogólnie to nawet może być.

[Revotur]

Mozna by zamiast logo nowy serwer postawic:3

[JaqbS]

Mozna by zamiast logo nowy serwer postawic:3

Oj można by, można... Niech byłoby i bez loga, jakby nowy serw był to świetnie. No, ale niestety jak jest każdy wie. Wykupienie nowego serwera i dobrego kosztuje. A CDA nie kwapi się by zainwestować. Hehe, już nawet były propozycje zrzutki forumowiczów na nowy serwer, no ale oczywiście nic nie wypaliło. A szkoda, bo zwisy FA to nie jest to co tygryski lubią najbardziej :?

[Revotur]

Kiedys byla zrzutka na serwa na kurniku i w koncu udalo sie postawic koles nowy serwer:P Senk w tym, ze taka propozycja musi miec "zwolennikow" u samego szczytu ładncucha pokarmowego :lol:

Sadze, ze Smugler gdyby chcial to by mogl to zrobic i na pewno przynioslo by to lebszy efekt niz pojedyncze akcje poszczegolnych forumowiczow. Swoja droga serwer (nowy i/lub uzywany) to wydatek rzedu jakis wielkosci? Moze udalo by sie na FA w dziale sprzetowym wykombinowac czesci serwa za przystepna cene a pozniej zlozyc go do kupy

[P_aul]

Jezeli chodzi o koszt samego serwera to nie jest on wygorowany. W zasadzie kazdy moze przy uzyciu win2003 server postawic cos takiego na swoim kompie... Glownym problemem jest administrowanie i koszty polaczenia z netem. Zwlaszcza to ostatnie. Bo obecny serwer za duzej przepustowosci nie ma i jak sie pojawi troche wiecej userow (np w czasie przeciekow...) to nie wyrabia na zakretach. W przypadku szybszego lacza dla nowego serwera nalezaloby nie tylko sporo zaplacic za instalacje, ale tez placic stawke miesieczna. Moze nie jestem specjalista od sieci komputerowych, ale tak to rozumiem. Jak jest tu ktos madrzejszy, to pozwalam sie zmieszac z blotem

[Holy.Death]

Piszę to bo muszę wam powiedzieć - nie będzie mnie 9 dni! :cry: Muszę na razie "zniknąć" by pojawić się 18. Wierzę, że Ardan nie skona do tego czasu i nasz ukochany miszczu P_aul również nie da Graple'owi zjeść w jakimś tragicznym wydarzeniu. (Prawda? ) En Taro Adun!

And this foul creature has been vanished in the awful green smoke... AGAIN! (To się nazywa wyjście Smoke'a )

[vysoki]

Wyjście smoka z błędami

And this foul creature vanished in the awful green smoke...

Bo sam się zmył, a nie został zmazany

Sory nie mogłem się powstrzymać - taki już jestem.

Ja się Ardanem zaopiekuję :twisted:

[P_aul]

Mam dwie sprawy

1. Co to jest, i kto wymyslil wojmistrza??? I dlaczego to ja zostalem tym mianem obdarzony???

2. Nie liczcie na moje posty na NS i FS w poniedzialki i wtorki. Jestem po prostu rozbity psychicznie i fizycznie i nic mi sie nie chce... co najwyzej moge podyskutowac, ale wszystko co wymaga minimum kreatywnosci mnie przerasta...

[Revotur]

Nie wiem o co chodzi z tym Wójmistrzem, Wójmistrzu P_aul co do termninow nie przydatnosci forumowej to u mnie bedzie to sobota i niedziela bo wtedy mam szkole (choc czasami forum mnie odstresowuje dlatego efekt moze byc zupelnie inny [czyli nadmierna aktywnosc w weekend ])

[niziołka]

A więc, drodzy Sesjowicze - jak widać, jeżeli się na was zbyt często nie krzyczy, nie potraficie zrozumieć miłych próśb i dobrze zawoalowanych prośbami gróźb - proszę, o to na wasze własne życzenie...

Od dłuższego czasu w Dyskusjach, a nawet na sesjach pojawia się mnóstwo offtopiku - rozumiem, że czasami chce się coś dopowiedzieć, ale:

-jeżeli chcemy wyjaśnić, czemu nasza postać na sesji zachowała się tak, a nie inaczej, albo zapytać o to innego gracza - robimy to w dyskusjach.

-jeżeli chcemy zapytać albo porozmawiać o czymś, co nie ma związku z sesją- piszemy tutaj. Po to ten dział m.in. został stworzony.

Nie chcę widzieć już w żadnym dziale czegoś takiego jak "OFFTOPIK" i "ONTOPIK" - jeżeli chcecie między sobą pogadać - macie priv. Jeżeli chcecie to zrobić, przy okazji pozwalając innym włączyć się do rozmowy - piszecie tutaj. PO TO TEN DZIAŁ ZOSTAŁ STWORZONY. Jeżeli nie potraficie tego pojąć - temat zostanie najzwyczajniej w świecie usunięty, a każdy "offtopik" skończy się przynajmniej upomnieniem. Równocześnie aż prosi się o nowe zasady:

Od tej pory każde dwa lekkie zignorowane upomnienia kończą się ostrzeżeniem. Każde zignorowane upomnienie większej wagi kończy się również ostrzeżeniem. Jeszcze zastanowię się nad tym, czy każda zmiana koloru karty nie będzie uznawana za 'lekkie upomnienie'.

Przy okazji chciałabym przemówić do rozsądku kilku użytkownikom:

REVOTUR - ciężkie upomnienie

Nikogo nie komentuje, ale nikt moglby napisac postac fantazy a nie cyberpunk ^_^

To tyle

P.S. Kochajmy sie

-->P_aul no co, o dogingu nie slyszales

A czemu mi nie wyszly cytaty w poprzednim poscie? Czy powodem jest to, ze nie uzylem spacji przed i po znaku rownosci?

OFF

Wiem, ze z tym kowalstwem i mowa ludzi Hawk nie przypadł ci do gustu ale nie musialas odrazu go zabijac ^_^ Umowmy sie, ze jest nieprzytomny

ONTOPIC

1)Oczywiście w marny sposób zignorowałeś moją prośbę, a poza tym wygląda na to, że zaczynasz cierpieć na kompleks moderatora, który przejawia się między innymi tym, że mówisz to, co mam robić - zupełnie jakbym nie wiedziała, co trzeba. Pisałam ci o tym na privie, ale to, że dalej kontynuowałeś robienie offtopiku widzę, że to niewiele daje.

2)milczę na temat drugiego cytatu, sam jest dla siebie wystarczająco złośliwym komentarzem.

3)Jeżeli masz z tym problem-napisz na privie do kogoś, na pewno wyjaśni - albo tutaj, bo nie ty jeden masz problem z cytowaniem, jak nietrudno zauważyć.

4)Czytaj uważniej, a przede wszystkim ze zrozumieniem. Poza tym od tego typu komentarzy mamy Dyskusje.

Przykładów byłoby więcej, ale nie chciałam ich nawet szukać, bo i tak już teraz dostałbyś ode mnie ostrzeżenie, gdyby nie to, że pamiętam o zasadzie 'prawo nie działa wstecz'* chociaż ty już i tak je złamałeś... ale spokojnie, najmniejszy odchył skończy się teraz ostrzeżeniem - wierz mi, nie zawaham się ani chwili przed wystawieniem ci go :evil:

JAQBS- lekkie upomnienie:

Wróciłem Hehe, dzisiaj sobie spacerowałem po Krakowie i szukałem wejścia do podziemi w Sukiennicach. Niestety nic nie odnalazłem. Baru "Uniwersyteckiego" też nie było Ech

Juz o tym rozmawialiśmy- i tylko dlatego zamiast ciężkiego masz lekkie upomnienie. Naprawdę, nie chcę ci wystawiać ostrzeżenia, i przykro mi, że odnosisz wrażenie, że jestem na ciebie 'cięta' -może po prostu masz pecha pisania różnych rzeczy tuż po upomnieniach. Nie zmienia to jednak faktu, że niektóre rzeczy są jednak offtopikami i nie mogę obok nich przejść obojętnie - zwłaszcza, że to co napisałeś pojawiło się kilka postów po mojej prośbie o nie robienie tego.

VYSOKI:

Paul - widzę, że masz z tym spore problemy, więc ci to przybliżę

Cytaty robi się tak:Kod:

<jakaśtamtreść>[/ quote]

przestawia ci się 'o' z 'u'

Jako jedyny z grupy nie dostajesz upomnienia jako takiego- udzielałeś po prostu pomocy' date=' i jest to jedyny twój 'wybryk'. Dziękuję za to, że pomagasz innym - jednak nawet do tego jest stosowny temat - właśnie ten. Ale mimo to twoje konto jest czyste jak łza

P_AUL- lekkie upomnienie

niziolko - pomyslimy

Rev - Tak przy ludziach???

1)Całkowicie bezsensowny post(tak, to całość) - naprawdę cię szanuję i nie wiem, czemu dałes się tak marnie sprowokować Revoturowi. Poza offtopikiem dotyczącym cytatów nic nie jestem w stanie ci zarzucić- wszystko wyjaśniłam w upomnieniu Revotura. Jednak zostawiłam sobie na koniec upominanie ciebie, z powodu treści twojego postu na DNS:

Do takich wlasnie rozmow powstal nowy topick - dyskusje po sesji. Teraz na DNS dyskutujemy wylacznie o NS (chyba po raz pierwszy od powstania tego tematu )

Cieszę się, że to zauważyłeś-po tym całym poście widzisz, ile nerwów i czasu kosztuje utrzymanie czegoś takiego - jednak tak jak wszyscy(chociaż wykonujesz przy tym kawał dobrej roboty) - mimo bycia oficjalnym MG jednej żyjącej sesji i nieoficjalny MG drugiej i zarazem ostatniej żyjącej - oczywiście musisz sam przestrzegać zasad panujących tutaj. Wszyscy musimy.

*-oczywiście dotyczyłoby to ostrzeżeń - upomnienia są jak najbardziej aktualne, ich ewentualne konsekwencje- również.

A tak poza upominaniem - jeżeli to kogokolwiek interesuje informacje o FS#2 zostały uaktulanione w niezbędniku - i regulamin odrobinę również

-nzk

[Revotur]

Z orty najlebszy nie jestem, wiec jesli mam z czyms problem to poprostu pytam. jesli chcesz to moge sie o to pytac tutaj, ale nie krzycz na mnie ze bede sie o jeden wyraz pytał.

Kazdy OFFTPOIC ktory robie jest jednolinijkowy, lub jednozdaniowy wiec zgodnie z twoim nakazem nie moge pisac jednozdaniowych postow a jesli sprawa dotyczy sytuacji bierzacej to nie moge czekac az zbierze mi sie tyle spraw aby wyszedl z tego jakis wiekszy post, bo juz pierwsza sprawa straci na aktualnosci. Co mam w takich sytuacjach robic?

Co to znaczy kompleks moderatora? Chodzi o priva du bulla?

Podsumowanie,

o orty bede sie pytal na "dyskusji po sesji"

a w sprawie OFF i ONTOPICU dotyczacego jakiejs sesji bede je poprostu zaznaczal i robil osobnego posta w dyskusji o danej sesji, moze tak byc?

[P_aul]

:oops: Wczoraj chyba bylem bardzo spiacy... Mam wrazenie, ze mialem dopisac cos jeszcze do tego posta (w swietle otrzymania upomnienia nie zrobie tego jednak...), ale "kliknelo mi sie" wyslij. Tak, to stanowczo wina tego wczesnego wstawania...

Swoja droga mam pewne przemyslenie. Niziolko, wiedz, ze nie krytykuje twojej pracy, i uwazam, ze zawzyczaj wykonujesz kawal dobrej roboty, ale rzeczywiscie mozna czasem odniesc wrazenie, ze za bardzo atakujesz niektore osoby. Albo odwrotnie - jestes zbyt poblazliwa dla "starych wyjadaczy" (lacznie ze mna.) Zaczalem to zauwazac po ostrzezeniach dla Holy'ego i JaqbSa (w drugim przypadku za "lekkie" przeklenstwo.) Sam tez uzywalem wielokrotnie (takze juz po tym ostrzezeniu) slow, ktore purysci jezykowi mogliby uznac za niecenzuralne, a nie dostalem za to nawet upomnienia. Inna sprawa, ze o 95% moich postow (te 5% to m.in. ten ostatni z FS :oops: ) jestem w stanie sie wyklucac i udowodnic, ze nie bylo w tym nic zlego. Glownie uzywalem "slowek" na sesjach, bo nie wyobrazam sobie twardziela, ktory na widok pedzacej chmary potworow mowi "o kurcze, bede mial z tymi niemilcami mase roboty", albo klasycznego Chromowego "ty draniu" powiedzianego do zdrajcy... Wracajac do glownego watku... Niziolko, uwazam ze kazdy, niezaleznie od czasu jaki spedzil na forum, powinien czasem dostac kopa w zadek aby poznac wlasciwe miejsce w szeregu. Powinnas tez byc lagodniejsza dla nowych sesjowiczow, bo to wlasnie oni maja prawo czasem zapomniec o regulaminie, napsiac cos nie tak, czy nawet nie rozpoznac upomnienia, gdy sie o nie potkna.

Byc moze tym postem zalatwilem sobie wreszcie ostrzezenie (bo z tresci wynikaloby, ze pracuje na nie od dawna ^^), ale co tam. Mozecie nazywac mnie obronca ucisnionych. W dzisiejszym swiecie to wlasnie oni dostaja pierwsi kopa w (_!_). I wreszcie, zeby nikt nie zrozumial mnie zle:

Prawda jest taka, ze wina lezy po obu stronach. Wszyscy uzytkownicy od czasu do czasu, swiadomie lub nie lamia jakis tam punkt regulaminu. Gdyby brali pod uwage upomnienia i dobre rady, wszystkim zylo by sie lepiej i spokojniej. Z drugiej strony, moderatorom czesto po rostu brak cierpliwosci tlumaczyc cos po raz 10-ciotysieczny. A wtedy ofiara padaja wlasnie nowi (bo jak taki P_aul cos przeskrobie to niziolka mysli "Przeciez on dobrze wie, ze nie wolno mu pisac takich rzeczy... To chyba tylko wyjatek od reguly, sam sie poprawi...") Wszystko co napsialem tyczy sie wlasciwie tylko niziolki (reszta moderatorow na pewno ciezko pracuje dla dobra sesji, ale maluczcy tego nie widza...)

Hmmm... pisze tego posta tak dlugo, ze juz zapomnialem od czego zaczynalem, i co wlasciwie chcialem przekazac. Moze gdzies po drodze to zrobilem. Czas najwyzszy postowac...

A tak. Zeby nie bylo. PRZEPRASZAM ^^'

[niziołka]

Swoja droga mam pewne przemyslenie. Niziolko, wiedz, ze nie krytykuje twojej pracy, i uwazam, ze zawzyczaj wykonujesz kawal dobrej roboty, ale rzeczywiscie mozna czasem odniesc wrazenie, ze za bardzo atakujesz niektore osoby. Albo odwrotnie - jestes zbyt poblazliwa dla "starych wyjadaczy" (lacznie ze mna.) Zaczalem to zauwazac po ostrzezeniach dla Holy'ego i JaqbSa (w drugim przypadku za "lekkie" przeklenstwo.) Sam tez uzywalem wielokrotnie (takze juz po tym ostrzezeniu) slow, ktore purysci jezykowi mogliby uznac za niecenzuralne, a nie dostalem za to nawet upomnienia.

Niestety, ale i tak wydaje mi się, że się mylisz(chociaż pewności mieć nie będę), ponieważ:

1)Oni po prostu trafili na czas, kiedy po pierwsze były nakazy 'z góry', żeby zaostrzyć kary za słowa wulgarne i omijanie skryptu cenzurującego, a poza tym kilka dni wcześniej napisałam w tym dziale zbiorowe upomnienie informujące o tym, że każde słowo tego typu będzie karane ostrzeżeniem - bez wyjątków. I tak jak Holy'emu się zbierało od dawna, tak niestety z ciężkim sercem wystawiałam ostrzeżenie JaqbSowi(który naprawdę zachował się bardzo in plus po otrzymaniu go)- co nie zmienia jednak faktu, że innego wyjścia nie było - to samo prawo obowiązuje wszystkich.

2)Jeżeli coś takiego rzeczywiście pisałeś - musiałeś to robić albo w czasie, kiedy mnie jeszcze tutaj nie było jako moda , albo na sesji - bo oczywiście, ja rozumiem, że odgrywając postać na poważnej sesji trudno np. wskazać na przeciwników i zawołać 'drużyno! zacukrujmy łobuzów!'(jako własna autocenzura). Oczywiście i okazywanie emocji ma swoje granice- za łamanie netykiety oczywiście upomnienia/ostrzeżenia będą leciały. A z drugiej strony, jeżeli wolno trochę na sesjach, na dyskusjach to już musi być zabronione- tam, gdzie można porozmawiać z kóltórą i na żarty -bo inaczej skończyłoby się tym, że znowu zatarłyby się granice między tym, co wolno, co wypada, a czego nie wolno.

Wracajac do glownego watku... Niziolko, uwazam ze kazdy, niezaleznie od czasu jaki spedzil na forum, powinien czasem dostac kopa w zadek aby poznac wlasciwe miejsce w szeregu. Powinnas tez byc lagodniejsza dla nowych sesjowiczow, bo to wlasnie oni maja prawo czasem zapomniec o regulaminie, napsiac cos nie tak, czy nawet nie rozpoznac upomnienia, gdy sie o nie potkna.

Byc moze tym postem zalatwilem sobie wreszcie ostrzezenie (bo z tresci wynikaloby, ze pracuje na nie od dawna ^^), ale co tam. Mozecie nazywac mnie obronca ucisnionych. W dzisiejszym swiecie to wlasnie oni dostaja pierwsi kopa w (_!_). I

Chyba marzysz o tym, że za wątpliwości i przemyślenia w odpowiedzi na to, co ktoś napisał(a już zwłaszcza w offtopie) dostaniesz ostrzeżenie Przykro mi, ale mimo to, co może ci się wydawać, ja nie rzucam ostrzeżeniami w tych, którzy po prostu nie zgadzają się ze mną albo mają do mnie jakieś uwagi...przykro mi

A co do tego, co pisałeś - Wydaje mi się, że sprawę z upomnieniami dla nowych sesjowiczów - prywatnymi i tymi na forum, napisałam już wcześniej(w tym poście, pkt 2) ). A jak to się dzieje, że ci 'starsi' (w tym wypadku ty i vysoki) nie macie ostrzeżenia? Bo chcąc czy nie nauczyliście się sami co wolno a co nie, bez upominania was... ale bez obawy, jeśli kiedyś zapomnicie- ja będę o was pamiętać Poza tym trzeba pamiętać o tym, że mimo, iż ten dział ma za zadanie służyć zabawie - chyba trudno się nie zgodzić z tym, że RPGi wymagają jednak swego rodzaju dyscypliny - i niestety ci, którzy nie mieli z nimi styczności również muszą się tego nauczyć, żeby nie psuć innym zabawy i samemu również dobrze się bawić - czasami jak widać ta nauka musi zostać wtłoczona kosztem ostrzeżeń i upomnień - chociaż wierzcie mi, że wolałabym się bez tego obywać.

Wszystko co napsialem tyczy sie wlasciwie tylko niziolki (reszta moderatorow na pewno ciezko pracuje dla dobra sesji, ale maluczcy tego nie widza...)

Myślę, że nie tylko maluczucy- oni sami chyba nie zauważają tego, jak pracują dla jej dobra

A tak. Zeby nie bylo. PRZEPRASZAM ^^'

Kalima Ale stan upomnień się nie zmienia

Z orty najlebszy nie jestem, wiec jesli mam z czyms problem to poprostu pytam. jesli chcesz to moge sie o to pytac tutaj, ale nie krzycz na mnie ze bede sie o jeden wyraz pytał.

Kazdy OFFTPOIC ktory robie jest jednolinijkowy, lub jednozdaniowy wiec zgodnie z twoim nakazem nie moge pisac jednozdaniowych postow a jesli sprawa dotyczy sytuacji bierzacej to nie moge czekac az zbierze mi sie tyle spraw aby wyszedl z tego jakis wiekszy post, bo juz pierwsza sprawa straci na aktualnosci. Co mam w takich sytuacjach robic?

Co do ortów- sprawę wyjaśniłam ci na privie. A co do offtopików: zacytuję ci po prostu to, co napisałam wcześniej:

o orty bede sie pytal na "dyskusji po sesji"

a w sprawie OFF i ONTOPICU dotyczacego jakiejs sesji bede je poprostu zaznaczal i robil osobnego posta w dyskusji o danej sesji, moze tak byc?

Podsumowując: co do ortów masz na privie, a co do off i on topiku - tak, jeśli sprawa dotyczy sesji, piszesz w dyskusjach, a jeśli nie dotyczy niczego- tutaj

EDIT:

=============================================

To koniec postu, to co jest ponizej jest do usuniecia przez moderatora(moze wreszcie naucze sie robic te cytaty)



[quote=ktos]111[/quote]

[quote =ktos1]112[/quote]

[quote = ktos2]113[/quote]

[quote="ktos3"]121[/quote]

[quote ="ktos4"]122[/quote]

[quote = "ktos5"]123[/quote]

[quote]131[/quote][/quote]

Chyba ci coś ciężkiego spadło na głowę, jeśli myślisz, że będziesz sobie tutaj pisał bzdety z zaznaczeniem tego, że to jest do usunięcia- mam lepsze rzeczy do roboty niż usuwać to, co ktoś sobie ot, tak napisał. Więcej ostrzegać nie będę. Jeśli chcesz wiedzeć, kiedy jest prawidłowy cycat, a kiedy nie- użyj opcji PODGLĄD. To taki śmieszny przycisk obok "WYŚLIJ". O czym juz ci pisałam.-

[Revotur]

Jesli moge cie prosic to mow kiedy jestes modkiem a kiedy friendsem z forum. Bo mam z tym problem i jak z toba gadam (na forum) to gadam jak do kolezanki czyli "na luzie" i rozluzniam sie, przez co nie bardzo uwazam na to co mowie bo wiem ze funfel moze wiele wybaczyc. Wiem, ze zaraz zaczniesz na mnie wrzeszczec za to ze mowie ci jak i co masz robic (to chyba jest wlasnie wspomniany przez ciebie "syndrom moderatora") ale czasami kiedy piszesz posta to nie wiem czy gadasz na serio (jako moderator) czy na luzie (jako funfel) i nie wiem jak mam sie do tego ustosunkowac? (starsi gracze chyba nie maja problemu z odroznieniem tego, bo ciebie znaja niemal osobiscie i znaja twoj charakter, ja niesety mam z tym problem) Wiec prosilbym ciebie o to abys "podkreslala" ogloszenia moderatora (np. "a teraz ogloszenie do nowych forumowiczow" albo "uwaga" itd.) i gruba kreska oddzielala to co mowisz jako modek od tego co mowisz "na luzie." Wierze ze kiedy tak bedziesz robic to bede mial lebsza orientacje co do twoich ogloszen i mniej bledow bede popelnial.

Co do wulgaryzmow (kto to jest purysta?) to czy moge pisac brzydkie slowa pisane na innych forach przez modkow i "skalne trole" i przez samych adminow (P_aul masz po czesci racje. Zauwazylem, ze Skalne Trole lub inni doswiadczeni forumowicze rozmawiaja z samymi modkami swobodnie i czasem wypsknie sie i jednym i drugim jakis maly wulgaryzm za co "nowy" dostal by najmniej upomnienie a takto puszczane jest to mimo uszow, bo trudno wystawic upomnienie osobie z ktora sie "konie kradlo" a z tego co obserwuje wielu modkow ma przyjaciol wsrod forumowiczow na ktorych patrza "lzejszym okiem")

Acha, dzieki za obrone:)

P.S.

Kiedy pojawi sie Feo?

P.S.(2)

Mimo wszystko ja naprawde nie chce dostac zadnego upomnienia czy ostrzezenia, rozmawiam tylko o sprawach forum (mam nadzieje ze to odpowiednie miejsce do tego, bo jakby nie patrzec to ta sparwa dotyczy tylko "Sesji RPG")

P.S.(3)

Czy jest juz wiadome gdzie mam pisac gdybym mial jakies problemy z ortą? I czy jest jakis wyjatek od zakazu pisania posta po poscie, bo mam dziwne wrazenie ze to moze mi sie zaczac przytrafiac z powodu zarzadzenie niziolki w sprawach OOFFTOPICA na sesjach?

P.S.(4)

To juz naprawde koniec, mam nadzieje ze sie niziolko nie obrazisz za ten post. Ja naprawde chce dobrze, wiec PRZEPRASZAM za wszystko co źle zrobilem

[niziołka]

Jesli moge cie prosic to mow kiedy jestes modkiem a kiedy friendsem z forum. Bo mam z tym problem i jak z toba gadam (na forum) to gadam jak do kolezanki czyli "na luzie" i rozluzniam sie, przez co nie bardzo uwazam na to co mowie bo wiem ze funfel moze wiele wybaczyc. Wiem, ze zaraz zaczniesz na mnie wrzeszczec za to ze mowie ci jak i co masz robic (to chyba jest wlasnie wspomniany przez ciebie "syndrom moderatora") ale czasami kiedy piszesz posta to nie wiem czy gadasz na serio (jako moderator) czy na luzie (jako funfel) i nie wiem jak mam sie do tego ustosunkowac? (starsi gracze chyba nie maja problemu z odroznieniem tego, bo ciebie znaja niemal osobiscie i znaja twoj charakter, ja niesety mam z tym problem) Wiec prosilbym ciebie o to abys "podkreslala" ogloszenia moderatora (np. "a teraz ogloszenie do nowych forumowiczow" albo "uwaga" itd.) i gruba kreska oddzielala to co mowisz jako modek od tego co mowisz "na luzie." Wierze ze kiedy tak bedziesz robic to bede mial lebsza orientacje co do twoich ogloszen i mniej bledow bede popelnial.

Przykro mi, ale ja nie potafię grać dwóch różnych osób - jestem po prostu sobą, i przyjmuję wszystko normalnie, dopóki to nie jest sprzeczne z regulaminem, i tyle- aż tak trudno to zrozumieć? Oczywiście, jeżeli np. dogryzam Hawkowi na forum, że nie potrafił dobrze wytłumaczyć czegoś związanego z jego postacią, wcale nie oznacza, że ja jako moderator mam przeciwko niemu(osobiście zresztą też nie, ja po prostu jestem wredna ).

Więc niestety, ale dopóki nie będę miała rozdwojenia jaźni, nie będę dzielić postów na 'to pisze niziołka' i 'to pisze moderatorka Sesji RPG' - to nie ma sensu. Poza tym wiele rzeczy (typu uwagi, krzyczenie, ogłoszenia itd) i tak piszę na fioletowo, żeby od razu widać było, czy jest tam coś ważnego.

to czy moge pisac brzydkie slowa pisane na innych forach przez modkow i "skalne trole" i przez samych adminow (P_aul masz po czesci racje. Zauwazylem, ze Skalne Trole lub inni doswiadczeni forumowicze rozmawiaja z samymi modkami swobodnie i czasem wypsknie sie i jednym i drugim jakis maly wulgaryzm za co "nowy" dostal by najmniej upomnienie a takto puszczane jest to mimo uszow, bo trudno wystawic upomnienie osobie z ktora sie "konie kradlo" a z tego co obserwuje wielu modkow ma przyjaciol wsrod forumowiczow na ktorych patrza "lzejszym okiem")

Nie dziw się, że czasami rozmawiają jakby się znali osobiście- bo wielu forumowiczów rzeczywiście się osobiście zna. To, że w innych działach przechodzą słowa, które tutaj by nie mogły, to nie jest wina osób, które tam są, tylko wymagań działu.

Oczywiście, prawdą jest, że trudniej wystawić ostrzeżenie albo upomnieć kogoś, kogo się zna osobiście, kto jest znajomym/przyjacielem. Co nie zmienia jednak faktu, że nie zauważyłam, żeby jeśli chodzi o rzucanie ostrzeżeniami którykolwiek moderator faworyzował jakiegoś użytkownika- to, że oni nie dostają ostrzeżeń wiąże się z tym, że wiele z tych 'Skalnych Trolli' siedzi tu od kilku lat i już jak najbardziej rozumieją co wolno, a co nie - bo wierz mi, da się tu spędzić aktywnie kilka lat i nie mieć ostrzeżenia- trzeba tylko dostosować się do zasad(ja np. do tej pory tylko raz byłam upomniana, i to na sesji ). A z tego, co sam mi pisałeś, to patrzysz na to, co robią inni - tyle, że to, że oni popełniają błędy gdzieś indziej nie oznacza, że ty powinieneś robić to samo! Trochę rozsądku poproszę :?

P.S. Kiedy pojawi sie Feo?

Nie wiem. Zapytaj go sam

P.S.(2) Mimo wszystko ja naprawde nie chce dostac zadnego upomnienia czy ostrzezenia, rozmawiam tylko o sprawach forum (mam nadzieje ze to odpowiednie miejsce do tego, bo jakby nie patrzec to ta sparwa dotyczy tylko "Sesji RPG")

Zaraz mnie coś ciężkiego trafi - to, że zostaliście upomniani wcale nie oznacza, że nie macie prawa do wyjaśniania własnych wątpliwości i mówienia o problemach związanych z sesją! Róbcie to tylko z głową i w odpowiednich tematach - a przede wszystkim- myślcie zanim coś napiszecie - ja naprawdę nie rzucę się na was z zębiskami i pazurami - chyba, że nie przestaniecie pisać głupot w stylu "pewnie teraz dostanę ostrzeżenie, ale potrzebowałem o to zapytać" "wybacz, że się sprzeciwiłem, proszę, nie dawaj mi upomnienia/ostrzeżenia" -_________-"

P.S.(3)

Czy jest juz wiadome gdzie mam pisac gdybym mial jakies problemy z ortą? I czy jest jakis wyjatek od zakazu pisania posta po poscie, bo mam dziwne wrazenie ze to moze mi sie zaczac przytrafiac z powodu zarzadzenie niziolki w sprawach OOFFTOPICA na sesjach?

Oczywiście, pisanie posta pod postem też jest zabronione. Heh, jeżeli to jest taki problem naprawdę przestań się przejmować ortografią albo pisz na privie, jeżeli masz z nią problem- bo wywoływanie sporów z powodu ortografii naprawdę nie jest tego warte :?

[vysoki]

Purystą nazywamy kogoś, kto jest stronnikiem poprawności w języku - zwraca uwagę na najdrobniejsze błędy ortograficzne czy interpunkcyjne, styl, semantykę słów. Czasem ja zachowuję się jak purysta, wytykając ludziom co dziksze błędy ortograficzne (chociaż staram się tego oduczyć, bo a) każdy kij ma dwa końce, B) to strasznie denerwuje ludzi).

Dalej. Syndrom moderatora - to najkrócej rzecz nagminne biorąc wytykanie błędów innym forumowiczom, naruszania regulaminu itd. Też nie jest mile widziane.

Kolejne, rozróżnianie kiedy ktoś pisze na poważnie, a kiedy tak na luzie. Jeśli chodzi o niziołkę - to wydaje mi się, że takie 'służbowe' sprawy zwykła akcentować tym lawendowym kolorem. Nie osadza w takich wypowiedziach emotikon i używa poważnego stylu wypowiedzi. Takie małe subtelności - ale jednak. To jest właśnie największą wadą tekstu pisanego, że subiektywne wrażenia odbiorcy mogę się mijać z zamiarami i uczuciami nadawcy.

Stali bywalcy mają ten przywilej, że ... 'jak cię czytają, tak cię piszą'. Jeśli ktoś jest na forum dłuugo, i zachowuje się poprawnie, to jak widać można mu czasem jakąś wpadkę puścić płazem. Ale to raczej nie często - bo w sumie moderowanie to też praca i obowiązek, z której dany moderator może być później rozliczony przez innych czy też przez admina. Natomiast nowi użytkownicy, jeśli zaczną od wybryków - jakie to daje rokowania na przyszłość. W większości wypadków nie jest tak, że od razu ktoś dostaje ostrzeżenie (chyba, że wpada na forum tylko po to, żeby sobie pobluzgać i połamać regulamin). Najpierw jest upomnienie (tak mi się wydaje przynajmniej, niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę) - dodane przez moda do postu czy też wysłane przez PW/gg.

A na ortografię jest na prawdę prosta rada - wrzucić posta przed wysłaniem do Worda. On wszystko ładnie sprawdzi (tylko wyłącz najpierw autokorektę, bo niezłe cuda wychodzą). Jeśli chcesz sprawdzić tylko jedno słowo - wrzuć je w googlach. Też się nieźle nadają do sprawdzania ortografii.

Paulu - jeśli chodzi o to:

uwazam ze kazdy, niezaleznie od czasu jaki spedzil na forum, powinien czasem dostac kopa w zadek aby poznac wlasciwe miejsce w szeregu.

to kompletnie się nie zgadzam z tobą. Bo jednego ten kopniak faktycznie wpasuje w szereg, a jednego całkowicie zniechęci do stania w szeregu (albo mu coś połamie, jeśli wolisz w bardziej opisowy sposóB)... Wiesz o co mi chodzi? Konkretnie o to, że różni ludzie mają różną odporność psychiczną i różnu stosunek do przepisów. I tak, jeśli ktoś cały czas przepisów przestrzega, to po kopniaku się zdołuje - że to i tak nic nie warte, że go potraktowano jak 'innych', nieprzestrzegających w ogóle przepisów. Za to kogoś innego w ogóle to nie ruszy.

PS. Pisałem to już, zanim niziołka wysłała swojego posta - więc kilka rzeczy się może zdublować, ale na porównywanie obu postów już nie mam siły.

[P_aul]

Argh... i po co sie staralem i pisalem kolejnego posta??? Jak zwykle w tym czasie inni wrzucili swoje... I teraz musze to preczytac i sie ustosunkowac -_-

Revo -> zeby nie offtopickowac, tutaj ustosunkuje sie do twojego pytania na FS. Napisanie drugiego posta pod rzad tak jak to zrobiles jest lamaniem regulaminu. Wlasciwie najbardziej zawinil Hawk (^^) bo napisal pytanie do ciebie na FS a nie FSD (gdyby napisal, gdzie powinien, to ty nie pisalbys dwoch postow pod rzad...) Z drugiej strony musialby wtedy napsiac krotki, jednozdaniowy post(zakazane!), lub poczekac z pytaniem az nazbiera mu sie wiecej tematow do dyskusji (co mogloby pytanie pozbawic sensu...) Ewentualnie moze reszte posta wypelnic odpowiedziami na poprzednie posty (niebezpiecze, zwlaszcza, gdy powtarzasz jakas opinie), lub pisac glupoty (hie hie...) Ostatecznie wychodzi wiec, ze winien jest (chwila napiecia...) (jeszcze jedna, bo mi sie spodobalo...) SYSTEM :twisted: A wiecie co jest jeszcze gorsze? Ze lepszego systemu nie da sie wymyslic Konkluzja - Chodzmy na piwo, zamiast meczyc sobie glowe takimi glupotami

Jeszcze do do kumoterstwa, to powiem krotko. Nie jest to do konca tak, jak ci sie wydaje. Jakby na to nie patrzec, nie wiem nawet jak niziolka ma na imie (tzn. wydaje mi sie, ze wiem, ale nigdy wprost nie pytalem...), a co dopiero mowic o znaniu jej charakteru. Moge sie go w pewnych skrawkach domyslac (czytajac posty - "jestem po prostu wredna" i obseruwjac zachowania odgrywanych przez nia postaci...), ale nigdy nie rozmawialem z nia dosc dlugo (na gg ofkoz), zeby cokolwiek sie dowiedziec. A i tak te skrawki to wiecej niz wiem o Darku91, ze juz nie wspomne o Feo czy Qbusiu. Dlatego pisanie "dobrze sie znacie" itp. to lekkie przejaskrawienie (poza opisanymi przez niziolke przykladami.)

PS. Na dzien przed premiera DNF Albo jak bedzie mu sie chcialo

PS.2 Lepszego juz nie znajdziesz... Zreszta niziolka sama stwierdzila, ze, wbrew pozorom, nie jest potworem stawiajacym ostrzezenia jak leci (choc czasem mozna miec takie wrazenie )

PS.3 Najlepiej tu Albo, jak napisali przedmowcy, przestan zawracac sobie tym glowe. Albo po kazdym twoim poscie bede robil ci tabelke z bledami (a czasem i "poprawie" cos co jest dobrze ) Wybierz sobie jakas opcje...

PS.4 Chyba sie nie obrazi... ale moze w ramach wyrownania rachunkow naslac na ciebie 4/9 druzyny pierscienia (takie tam niziolcze znajomosci...) a mimo ze sa oni niscy, nie nalezy chlopakow lekcewazyc (zwlaszcza ten gruby jak walnie patelnia na wysokoscie swojej twarzy...)

[Revotur]

Sprawa robi sie powazna :? bo dostałem ostrzezenie (ja tam hurtem dostaje, jak juz to odrazu dwa )

-->niziolka

Własnie doszedlem do dziwnego wniosku, ze niestety nie odpowiadasz na moje wszystkie pytania (chodzi o priv) wytłumacz mi dlaczego odpowiedzialas na pierwsze pytania jakie zadalem a reszte jakbys zignorowala. Dodam tylko ze to dzieje sie juz drugi raz. Wiem, ze moje privy sa dlugie, ale nie moze to tlumaczyc ignorowania czesci moich pytan, zwlaszcza, ze dotycza bezposrednio twojej osoby. Rozumiem ze masz duzo zajec i nie mozesz czytac calych wiadomosci ale wtedy chociaz powiedz: "wybacz ale nie moglam przeczytac calego twojego priva" i wtedy niczego za zle nie moglbym ci zarzucic (Ba, nawet bym ciebie zrozumial bo sam mam czasem takie momety kiedy na nic nie mam czasu a roboty kupa ) ale jesli moge cie prosic to nie ignoruj moich wiadomosci, przykro mi sie robi kiedy osoba ktora szanuje robi cos takiego

[niziołka]

jesli moge cie prosic to nie ignoruj moich wiadomosci, przykro mi sie robi kiedy osoba ktora szanuje robi cos takiego

A pomyślałeś o tym, że mogłam po prostu nie być wtedy na forum? Rozumiem, że weekend, wszyscy mają wiele czasu itd, ale ja mam szkołę, i nawet mnie zdarza się od czasu do czasu odejść od monitora i zająć się czymś innym. Oczywiście, obiecałam pomagać - ale wtedy, kiedy będę w stanie! Chyba nie oczekujesz ode mnie tego, będę siedziała przez 24 godziny na dobę czekając aż napiszesz do mnie jakieś pytanie na priva?

Własnie doszedlem do dziwnego wniosku, ze niestety nie odpowiadasz na moje wszystkie pytania (chodzi o priv) wytłumacz mi dlaczego odpowiedzialas na pierwsze pytania jakie zadalem a reszte jakbys zignorowala. Dodam tylko ze to dzieje sie juz drugi raz.

To dlaczego mi wtedy tego nie powiedziałeś? Rozwiązalibyśmy tą sprawę, i nie miałbyś za co mieć żalu. Poza tym nie dziw się, że jeżeli dosłownie zasypujesz mnie privami mogę nie nadążać z odpowiadaniem, albo w pośpiechu nie zauważyć pytania - nawet ja jestem człowiekiem(tak, wiem, że przy nicku to śmiesznie brzmi ) i mogę w natłoku prac nie zdążyć czegoś zrobić.

Najpierw jest upomnienie (tak mi się wydaje przynajmniej, niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę) - dodane przez moda do postu czy też wysłane przez PW/gg.

Nie mylisz się - tylko ja i tak zgadzam się na ew. dwa upomnienia, jeżeli sprawa była błaha

Ach, jeszcze jedno, w związku z Revoturem - a dlaczego cię tak interesuje, w jaki sposób upomniałam Howka? Pilnuj siebie, bo do tej pory niezbyt ci to wychodziło.

[Revotur]

Pytalem o niego ze wzgledu na ilosc jego postow i chcialem podwazyc jego przykladem teorie, ze modkowie nawet skalnym trolom moga postawic upomnienie. Wiem, ze gdyby byl "nowy" to by dostal juz "lekkie upomnienie" i stad chcialem wiedziec czy chociaz upomnialas go na priva. (Jesli go upomnialas to zwracam ci honor)

Mam pytanie. Czy ty jako modek mozesz edytowac to co piszesz w "Banicji i Ostrzezeniach"?

[niziołka]

Mam pytanie. Czy ty jako modek mozesz edytowac to co piszesz w "Banicji i Ostrzezeniach"?

Nie, bo i po co? Jeżeli wystawiam komuś ostrzeżenie to jestem jak najbardziej pewna tego, co robię - więc nie muszę później nic zmieniać ani poprawiać.

Pytalem o niego ze wzgledu na ilosc jego postow i chcialem podwazyc jego przykladem teorie, ze modkowie nawet skalnym trolom moga postawic upomnienie. Wiem, ze gdyby byl "nowy" to by dostal juz "lekkie upomnienie" i stad chcialem wiedziec czy chociaz upomnialas go na priva. (Jesli go upomnialas to zwracam ci honor)

Tak uroczej rzeczy dawno nie widziałam... będziesz teraz pilnował, komu wystawiam upomnienie a komu nie? NIE LICZ NA TO. Poza tym - naprawdę, nie ma to jak solidarność z innymi... Mnie po prostu nie mieści się w głowie, że chociaż sam popełniasz tak wiele błędów, to jeszcze sprawdzasz, co się dzieje z innymi w tym względzie. Nie wspominając już o tym, jakie to jest... heh, nie wiem jakiego tu słowa użyć... niekoleżeńskie? :evil:

A co do tego, że się rzucam na 'nowych' - powtórzę jeszcze raz to, co napisałam ci na moderatorskim - gdyby nie to, że jesteś jeszcze stosunkowo nowy, dostałbyś ostrzeżenie nawet bez rozpoczynania dyskusji w tym temacie(bo i tak zbyt wiele razy upominałam cię na privie) - ale oskarżać mnie przecież od razu można, bez przemyślenia? :?

A jeszcze co do tego, czy Hawk dostał jednak to upomnienie: nawet jeśli, to nie mam obowiązku ci tego mówić, bo to ciebie nie dotyczy - chyba, że sam Hawk będzie chciał ci o tym powiedzieć, to proszę bardzo, napisz do niego.

[vysoki]

Rev - moje ustosunkowanie się, do tego, co na DFS, żeby tam nie offtopować...

Latynosi - to hiszpańskojęzyczni mieszkańcy obu Ameryk - zwani inaczej kreolami - potomkowie hiszpanów.

Potomek człowieka rasy białej z człowiekiem rasy czarnej to mulat, z człowiekiem rasy żółtej to metys, a 'mieszaniec', jak to nieładnie określiłeś, człowieka czarnego z żółtym to zambo (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zambo)...