Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

Football Manager (seria)

Polecane posty

I jest podpięta pod Steam. Sam od kilku dni gram i przez brak czasu kończę dopiero pierwszy sezon, ale jestem w pełni zadowolony. Osobiście nie przytrafiły mi się żadne bugi, choć znając SI jest ich sporo i część z nich utrudni mi pewnie życie w niedalekiej przyszłości, więc na ten temat chwilowo nie będę się wypowiadał. Gdzieś w międzyczasie przeleciało mi przed oczami kilka błędów w tłumaczeni, ale ogólnie jak co roku jest to całkiem wysoki poziom. Z ostateczną oceną poczekam aż pogram trochę więcej, ale na teraz mogę dać grze mocne 8.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch latach przerwy. postanowiłem wrócić do FM.

I jakie wrażenia- bardzo dobre smile_prosty2.gif Pamiętam jak ta gra zabierała mi godziny z życia. Teraz jest podobnie. Gra ma swoje bugi, ale syndrom jednego meczu, jest tu bardzo odczuwalny

Ciekawe jak mam teraz to wszystko pogodzić- praca, FM, FIFA i forum. Chyba nie będę spał smile_prosty2.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jedynie co moge to powierdzic hokejowe wyniki 0-3, 4-4, 5-1, 3-1, 4-1 - wyniki mojej Zawiszy w pierwszych kolejkach. Moj brat tez gra i tez ma takie wyniki jak 5-4, 4-2 - ale chyba to sie normalizuje tongue_prosty.gif z reszta, bramki sa sola futbolu, wiec nie narzekam. Duzo jeszcze jest poprzeczek (ja mam w co drugim meczu). Ale to tyle z minusow, reszta gry to stary dobry FM, ale lepszy. Mi sie osobiscie bardzo podobaja animacje w czasie meczow, usprawnili je znaczaco. Ogolnie za malo gralem, by cos wiecej rzec, ale na chwile obecna jestem zachwycony i goraco polecam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Portugalia, którą gram w FM 2014 nie ma zbyt dużego wyboru, jeśli chodzi o napastników. Gwiazda reprezentacji - Ronaldo - sprawdza się równie dobrze jako skrzydłowy, schodzący napastnik i kompletny napastnik. Jakiś ekspert mógłby mi napisać czy opłaca się ustawić go jako kompletnego? Czy lepiej zostawić go na skrzydle w duecie z Nanim + jakiś średni grajek jako snajper? Mogę też spróbować zagrać bez napastnika (Ronaldo + Nani - schodzący napastnik) biggrin_prosty.gifbiggrin_prosty.gif.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety po rozegraniu 1,5 sezonu stwierdzam że bez patcha gra jest nie grywalna.Najbardziej rzuca sie kiepska gra defensywna i straszny silnik meczowy.Jedna rzecz mnie bardzo irytuje w trakcie meczu ja 18 strzałow przeciwnik 2 wynik 2:1 przegrywam.Rozumiem zdarza sie raz na milion ale nie co w 2 meczu.Pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na zakup FM 2014 i o te odsłonie chciałem podyskutować. Czy najnowszy patch eliminuje błędy, które wpływają na rozgrywkę? Bo zamierzam po swojemu poprowadzić "The Reds" kilka sezonów, i nie chciałbym się wpieniać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na zakup FM 2014 i o te odsłonie chciałem podyskutować. Czy najnowszy patch eliminuje błędy, które wpływają na rozgrywkę? Bo zamierzam po swojemu poprowadzić "The Reds" kilka sezonów, i nie chciałbym się wpieniać.

A jakież to błędy ma kolega na myśli? ;)

FM14 jest aktualnie produktem jak najbardziej grywalnym, choć znajdą się oczywiście płaczki, które znajdą dziesiątki wyssanych z palca baboli. W serię gram od pierwszego Championship Managera i FM14 mogę polecić każdemu - z czystym sumieniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie wiem o jakie bugi chodzi :P Wcześniej były niektóre dość dziwne, ja np. u siebie miałem taki myk, że bramkarze strzelali dość sporo bramek - jak Kuszczak z Ekwadorem. Zanotowałem 3 takie przypadki, dla mnie to dużo, bo gram w FMy od tego z 2007 i tylko w FM2014 golkiperzy strzelali od bramki do bramki, ale po ostatnim dużym patchu większość takich błędów jak ten, wyeliminowano.

Dla mnie każdy następny Football jest lepszy od poprzedniego i ten najnowszy, jak poprzednie, ciągle ma grywalność na wysokim poziomie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda część serii (czy to CM czy FM) miała babole i babolki - a więc i czternastka nie była (i nie jest) od nich wolna. Jednakże po ostatnich kilku łatkach FM14 stał się grywalny - i dla mnie przebija nawet ulubioną część, tj. FM2008. I stawiam go na równi z opluwanym przez wielu FM13, w którego zresztą gram na zmianę z 14 - w multi, gdzie jest cholernie miodny wink_prosty.gif.

Link do fragmentu meczu Legia Warszawa vs Olimpia Grudziądz, gdzie słychać angielski komentarz audio jaki wrzuciłem sobie do FM2013 i 2014 - jako ciekawostka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie miała kilka fajnych, ale w gruncie rzeczy nic nie wnoszących do właściwej gry nowinek, a zanim ją odpowiednio załatają i uczynią grywalną, minie naprawdę sporo czasu. FM 14 to gra rewelacyjna i właściwie bez większych wad, szczególnie porównując do starszych części. Spędziłem przy niej grubo ponad 200h, więc wiem co piszę - warto, zdecydowanie. Silnik meczowy jest naprawdę w porządku (chociaż nie wiem jak wygląda grafika w 3D - jako stary wyjadacz CM/FM nie potrafię grać inaczej niż w trybie "kulkowym"), pomijając nad wyraz częste poprzeczki przy głębokich dośrodkowaniach. Jednak jest to defekt właściwie minimalny, nic nie znaczący w ogólnym rozrachunku. Gra jest wymagająca, ale bez przesady - doświadczony gracz znający starsze wersje bez trudu sobie poradzi. Na FM 15 przesiądę się, kiedy będę miał pewność, że gra została odpowiednio załatana i jest grywalna, a to nastąpi pewnie nie prędzej niż kilka miesięcy po premierze.

Zależy mi na tym aby były aktualne składy

FM 2014 z najnowszym uaktualnieniem na pewno Cię nie rozczaruje, zapewniam. A kwestia aktualności składów po kilku sezonach w grze i tak przestaje mieć znaczenie, ale skoro muszą być aktualne to w w/w uaktualnieniu są datowane na 2.09.14.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(chociaż nie wiem jak wygląda grafika w 3D - jako stary wyjadacz CM/FM nie potrafię grać inaczej niż w trybie "kulkowym")
Nawet ta ulepszona wersja z zapowiedzi piętnastki jest według mnie jakąś dekadę do tyłu i biorąc pod uwagę, że mamy 2014 rok, to nie rozumiem czym twórcy w ogóle się chwalą. Wersja 2d + wyobraźnia zapewniają dużo lepsze wrażenia.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A są jakieś poziomy trudności? Zawsze byłem słabym graczem i w FM11 nie byłem w stanie celować wyżej niż 4 miejsce w Anglii Arsenalem czy 3 miejsce w Hiszpanii Barceloną. O Champions League mogłem zapomnieć.

Inna sprawa, że byłem młody i głupi, ale ciii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nope. Poziom trudności w FM właściwie zależy od tego jaką drużyną będziesz grać. Teoretycznie im lepsza drużyna, tym powinno łatwiej. Chociaż nawet w słabszych drużynach nigdy nie szło mi specjalnie źle i w pierwszych sezonach osiągałem z nimi sukcesy, których nikt by się w życiu nie spodziewał. Wszystko zależy od znalezienia odpowiedniej taktyki (a właściwie skorzystania jednej z kilku, które pasują do wszystkich drużyn i są niesamowicie skuteczne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet ta ulepszona wersja z zapowiedzi piętnastki jest według mnie jakąś dekadę do tyłu i biorąc pod uwagę, że mamy 2014 rok, to nie rozumiem czym twórcy w ogóle się chwalą. Wersja 2d + wyobraźnia zapewniają dużo lepsze wrażenia.

Pjona! Z włączonym trybem 3D wytrzymałem przy FM cały jeden mecz, potem uznałem że tryb 2D jest o wiele bardziej przejrzysty, no i... FM w 3D to już dla mnie nie do końca FM, cały klimat gry i przyjemność idzie się kochać.

@up: W moim przypadku niemal zawsze i w każdym klubie sprawdzało się 4-5-1 z ofensywnymi skrzydłowymi. Po ustawieniu zawodnikom odpowiednich ról i instrukcji w szczegółowych ustawieniach taktycznych dało się z nich wycisnąć maksymalny potencjał. Oczywiście potrzeba do tego szybkich i sprawnych skrzydłowych i dobrego rozgrywającego, kogoś a'la Andrea Pirlo. W Realu Madryt ta taktyka się sprawdziła (3 mistrzostwa, Puchar Hiszpanii, 2x Superpuchar Hiszpanii, Liga Mistrzów), w Torino również (kiedy ich objąłem byli w połowie tabeli Serie B, awansowałem do Serie A z 1. miejsca, w kolejnym sezonie zająłem nimi 10. miejsce). Zauważywszy, że wakat w Milanie - moim ulubionym klubie - się zwolnił, postanowiłem tam odejść. W pierwszym sezonie, choć nikt na mnie nie stawiał (w poprzednim sezonie Milan, podobnie jak w ostatnio w rzeczywistości zajął 8. miejsce), zdobyłem mistrzostwo kraju, aktualnie biję się o kolejne i chcę dojść jak najdalej w LM.

Wszystkie powyższe sukcesy dzięki taktyce i dostosowanym pod nią wzmocnieniom (w Torino w większości z wolnego transferu). Aktualnie mam końcówkę roku 2020 i nic nie zapowiada rychłego zakończenia przeze mnie gry. Wybaczcie sentymentalizm i to że się tak rozpisałem, ale o FM mógłbym rozmawiać godzinami biggrin_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zawsze ustawiam zespół i piłkarzy pod 4-2-3-1. Przed czwórką obrońców grają dwaj środkowi pomocnicy. Jeden mający za zadanie zatrzymywać ataki rywali, drugi będący cofniętym rozgrywającym i przenoszącym piłkę z tyłu do przodu. Kolejną linię stanowi trójka środkowych ofensywnych pomocników. Jeden z nich (ten najbardziej na środku) jest przeważnie moim rozgrywającym, drugi cofniętym napastnikiem, rola trzeciego dostosowywana jest już do pozostałych piłkarzy zdolnych grać na tej pozycji. Na szpicy gra typowy napastnik, ale w razie potrzeby zdolny grać też na innej pozycji.

Stawiam na grę szybką, skupioną raczej na wielu podaniach po ziemi, wysokim pressingu i w razie czego ostrym odbieraniu piłek. W formacjach innych niż defensywa stawiam raczej na piłkarzy niskich, szybkich, zwinnych i wytrzymałych, którzy idealnie pasują do mojej taktyki.

Do tej pory nie zawiodłem się na tej taktyce, a w kilku karierach prowadziłem już w ten sposób wiele drużyn. Patrząc nawet na obecną grę, w której przez (chyba) ponad 40 lat pracy prowadziłem już Hoffenheim, Bragę, Porto, Bayern, The Citizens i od kilku sezonów Real Madryt. Do tego dodać można kilka różnych reprezentacji. Wszędzie odnoszę sukcesy i po pewnym czasie odchodzę zbudować kolejną piłkarską potęgę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się to różni od mojej wizji taktycznej - zawsze preferowałem szybką grą skrzydłami, akcje kończące się ostrymi dośrodkowaniami albo rajdami w pole karne skrzydłowych. Odnosiło to odpowiedni skutek zarówno w Realu Madryt (ponad 100 goli w każdym sezonie w lidze), jak i Torino (potrafiłem wygrać z Romą, Milanem, Juventusem i Napoli). Aktualnie gram Milanem i identyczna taktyka z lekko tylko zmodyfikowanymi instrukcjami dla zawodników (wiadomo, nie da się dawać identycznych w każdym klubie) także przynosi dobre efekty.

40 lat pracy? Z czystej ciekawości - ile to godzin gry? Strzelam, że około 1500 :D

Swoją drogą - próbowałem w FM 14 grać 4-1-2-1-2 z ofensywnymi skrzydłowymi, taktyką która potrafiła robić niezły szum w FM 2008 i 09, ale niestety nic z tego nie wychodziło :( Lądowałem Milanem w strefie spadkowej i tyle było taktycznych innowacji, że mnie wywalili z roboty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FM2015

Zacząłem grać Lechem, kilka spotkań kontrolnych przed sezonem ( 7 spotkań, 5/1/1), roszady w sztabie, nowy asystent, dwóch nowych scoutów, taktyka 4-2-3-1. Na początku sezonu idzie rewelacyjnie, aczkolwiek terminarz ułożony na moją korzyść. Dobrze spisuje się Sadaev (7 meczy, 6 bramek z czego 4 w pucharze). Genialnie gra Keita, jego strzały z dystansu są genialne, ale na jego pozycje ściągnąłem Petteriego Forsella, gracz o niebanalnej technice i świetnym strzale z dystansu oraz rzutach wolnych. Te dwie cechy ma na poziomie 16. Trochę zawodzi Hamalainen oraz Gergo, z ławki wchodzi Pawłowski, musi jeszcze trochę ogrania złapać w rezerwach. Kebba Cessay ma kontuzje na 6 miesiecy, na prawej obronie gra Kędziora gdzie idzie mu całkiem nieźle. Reszta narazie gra na przyzwoitym poziomie. Odnośnie pucharów to narazie jestem na etapie baraży do ligi europejskiej. Zagrałem na wyjeździe pierwszy mecz ze Slovan Bratysława i rozgromiłem ich 1-6, gdzie był to najlepszy mecz do tej pory. Preferuje grę skrzydłami i widać było w tym meczu, żę zawodnicy odrobili zadania domowe i dobrze zastosowali sie do moich uwag. Zaliczył pierwszy mecz z ławki nowy nabytek o którym wcześniej wspomniałem (kupiony de facto za 90 tyś Euro). Pierwszy kontakt z piłką i strzał z ponad 30 metrów, ale niecelny, lecz widać w jego umięjetnościach potencjał.

To tak w skrócie co działo się na początku sezonu. Mam do Was prośbę, może ktoś mi polecić jakiegoś dobrego zmiennika dla Kędziory (prawa obrona), pisze zmiennika, gdyż chce aby to Kędziora grał w podstawowym składzie i nabierał doświadczenia, w pucharach i w lidze. Nie mam co liczyć na szybki powrót Kebby do składu, a boję się że jak Kędziora złapie kontuzje to będzie pies pogrzebany na prawej obronie. Następnym grajkiem którego bym chciał sprowadzić to jakiś srodkowy pomocnik ( gracz typu Trałka) oraz wysuniety napastnik (zmiennik Sadaeva, silny, dobry strzał z dystansu, wykończenie, szybkość, oraz głowki). Skreśliłem ze składu Drewniaka, Wołąkiewicza. Pierwszy... hmm...same jego nazwisko wskazuje jakim jest graczem ;p a drugi nie jest mi potrzebny. Środek obrony (Kamiński oraz Arajurri, Bednarek i wypożyczyłem Seweryna Michalskiego). Dodam że, chciałbym jeszcze "wzmocnić" sztab szkoleniowy trenerem bramkarskim oraz trenerem od przygotowania technicznego (ale z tym poczekam do przyszlego sezonu, gdyz zarzad nie chce mi zwiekszyc ilosci zatrudnionych trenerow). Ale już teraz chciałbym sie rozgladać za ludzmi do sztabu. Możecie kogoś polecić?

Ostatnią prośbą jest rekomendacja jakiegoś scouta z wiedza krajów skandynawskich oraz grecji i cypru, gdyż tam chce zeby moje "pazury" sięgały po zawodników.

Czekam na odpwiedz i dziekuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...