Skocz do zawartości

Matej141

Akademia CD-Action [GAMMA]
  • Zawartość

    367
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez Matej141

  1. Matej141
    Wielu ludzi uważa, że rap i hip-hop to tylko narkotyki, bieda, bloki i zgrywanie gangstera. Chciałbym tu przybliżyć cztery zasady, których ta muzyka wręcz mnie nauczyła. Nie będę eskalował tu rapu nad innymi gatunkami (osobiście - trzeba być syto ograniczonym, żeby uważać,że jeden gatunek jest lepszy od drugiego).
    1. Solidarność - jest jedną z fundamentalnych zasad hip-hopu. Trzymanie się ze swoimi ziomkami, wspieranie się w tych najgorszych chwilach. Powinno bronić się się godności swego przyjaciela, tudzież grupy z którą się zadaje. Nie ważne gdzie się z nimi idzie, ważne jak już się dojdzie. Nawet gdy nie zawsze da się komuś pomóc powstać, nie można pozwolić mu się do końca stoczyć i upaść. Tu polecam utwory "Wspólna Gałąź" od Sokoła i Marysi Starosty oraz "Krąg Zaufanych" Szada Akrobaty.
    2. Samorealizacja - nie da się niczego osiągnąć stojąc w miejscu i licząc na to, że jakimś cudem coś popcha nas do przodu. Szukając swojego celu trzeba stawać naprzeciw przeciwnościom z podniesioną głową. Nie można zamulać i udawać, że coś się robi, bo to zawsze wyjdzie na wierzch. "HSMTO" Slums Attack czy "Jesteśmy tym o co walczymy" Trzeciego Wymiaru dobrze oddaje, co chce przekazać.
    3. Nie wolno się poddawać - nie ważne kto i jak Was zdepcze, wgniecie w ziemie i wytrze Wami kałuże, zawsze jest światełko w tunelu, dzięki któremu można powstać z kolan. Nie ważna jak zła jest sytuacja, zawsze z trzeźwym umysłem i przyjaciółmi da się wygrać ze wszelkimi porytymi akcjami. "Nigdy się nie poddawaj" Fokusa i chłopaków z White House oraz "Damy radę" WWO podbudowują z niewyobrażalną siłą.
    4. Odrzucić fałszywość - zawsze trzeba mówić prawdę. Nawet najbardziej brutalną. Nie można zgrywać kogoś kim się nie jest, oszukiwać siebie, rodzinę, przyjaciół. Sztuczny uśmiech przyklejony do twarzy, a za plecami wbijanie noża jest jedną z najgorszych rzeczy, którą można sobą zaprezentować. "Prawfdepowiedzafszy" Warszafskiego Deszczu lub "Miód i Cukier" Sokoła i Pona idealnie to obrazują.
  2. Matej141
    Gratuluję naszym siatkarzom zwycięstwa w Lidze Światowej tak samo jak składam wyrazy szacunku Radwańskiej. Nigdy nie byłem fanem siatkówki ani tenisa, ale po ich zwycięstwach stwierdziłem, że zarówno jeden jak i drugi to wspaniały sport.
    Co prawda obejrzałem tylko sam finał, ze względu na to, iż byłem bardzo zajęty i nie miałem czasu. Myślę, że jeden mecz wystarczy ku temu, aby Wam się pochwalić, że niemalże połknąłem księgę zasad siatkówki. Nie mam zamiaru nikomu wymieniać siedmiu siatkarzy znajdujących się na boisku, bo nie, bo nie muszę nic udowadniać. Wiedziałem, że trener z Meksyku (Ameryka północna dla tych ciemniejszych), to będzie strzał w dziesiątkę.
    W tenisa również obejrzałem tylko jedno spotkanie, ale już mówiłem, że nie miałem czasu. Co robiłem? Nieistotne. Venus Williams była stokroć gorsza od Agnieszki, mecz był zmanipulowany. Wiadomo, że ktoś tam, gdzieś tam dostałby ileś tam mniej pieniędzy, gdyby to Polka zwyciężyła. Idę na fali kupić sobie rakietę, żeby potem do końca (po 2-3 krotnym użyciu i 100 krotnym pochwaleniu się, że ją mam) leżała w szafie, a z kurzu powstanie na niej nowa forma życia. Tak jak na nartach, piłce od nogi, od ręcznej, od koszykówki...
  3. Matej141
    O ja, wlazłem na FA po kilkunastu dniach rozłąki i dostałem niespodziankę w postaci nowego layoutu. Jak dla mnie super! Wiem, że pewnie temat był już wałkowany, ale chciałem się podzielić.
  4. Matej141
    Dzisiaj dodałem wpis na blogu, w którym wyrażałem swoje zdanie o homoseksualistach. Zostałem on niestety skasowany przez jednego z moderatorów. Dziwi mnie to, ponieważ jest to jeden z tematów ostatnio dość modnych. Mam wrażenie, że zabronienie w regulaminie takich wpisów, to po prostu pójście na łatwiznę. Odnoszę wrażenie, iż moderatorzy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że zdania byłyby aż nadto różne i mogli by nie dać rady ogarnąć komentarzy, pod takim wpisem.
    Wiem, że tytułem wpisu mogę się trochę narażać i o ile rozumiem w pełni, że propagowanie faszyzmu i nazizmu jest zabronione, to dyskusja na taki temat z pewnością mogłaby być ciekawa. Nie jestem do końca pewien czy nie jest to naruszenie wolności słowa, bo nie winno się źle z góry kogoś oceniać. Mam tu na myśli, że nawet gdy temat jest kontrowersyjny i budzi przeróżne, skrajne emocje, przez co można napisać parę słów za dużo. Ale to nie znaczy, że tak będzie na pewno, ponieważ ludzie wypowiadający się na tym forum, są z reguły dojrzali i prędzej wymieniają się argumentami, a nie bluzgami.
    Szkoda, że FA nie jest demokratyczne, ponieważ można by zrobić coś w rodzaju referendum i przeprowadzić normalne głosowanie, np. na temat czy można pisać i dyskutować na blogach o takich sprawach jak homoseksualizm i kwestia jego rozwoju np. w naszym kraju. Luźno się teraz zastanówmy, na temat jednego z punktów regulaminu, do którego już nawiązywałem.
    "19/ propagowanie i gloryfikowanie w jakikolwiek sposób poglądów nazistowskich, faszystowskich, rasistowskich i innych, które nie są zgodne z konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. "Propagowanie" obejmuje tutaj zarówno treść postów, podawane linki, jak i obrazki/teksty umieszczone w polach awatara i sygnaturki oraz informacje podawane w profilu użytkownika."
    A czy właśnie zabranianie takich dyskusji nie podchodzi w pewnym sensie właśnie pod faszyzm? Wpis ten nie jest po to, żeby dostać ostrzeżenie albo urlop, jednak mam nadzieję na jakąś miłą i ciekawą dyskusje ze strony zarówno moderatorów jak i najważniejszych tutaj - forumowiczów. Nie chcę też dyskutować z ludźmi na zasadzie "Nie podoba się, to idź na inne forum", ponieważ to świadczy tylko o braku argumentów, których można użyć by w rozmowie. A was co denerwuje na FA? Może jakiś punkt regulaminu, jak mnie?
    P.S O gejach i lesbijkach nie można, ale pornografii i masturbacji można http://forum.cdaction.pl/index.php?autocom...p;showentry=328
  5. Matej141
    Arsene Wenger. Kontrowersyjna postać. Przynajmniej dla mnie, dla fana "Kanonierów". Przez cztery długie lata nie zdobyliśmy nic. Po prostu NIC. Trzy razy czwarte miejsce i raz trzecie. Chociaż może medale chłopaki dostali. A wiecie, dlaczego nic nie mamy? Arsene Wenger miał nie pokonaną drużynę w sezonie 2003/2004. Był tam Robert Pires, Sol Campbell, Ashley "Cashley" Cole, Freddie Ljungberg, Thierry Henry i kilku, których nie wymieniłem. A teraz co z nimi się stało? Żaden z nich nie gra już w Arsenalu. Oni byli przecież niepokonani w lidze! A co zrobił Wenger? Sprzedał ich wszystkich. Cole odszedł do wroga Arsenalu - Chelsea. Poszedł za pieniędzmi. Ja bym Wengera za takie coś wylał. Normalnie wyrzuciłbym go z pracy w Arsenalu. Ja rozumiem sprzedać jednego czy dwóch, ale nie wszystkich! OmFg LoL iks De i wgl! Teraz gdy ich nie ma, możemy tylko patrzeć, jak Manchester po raz trzeci z rzędu podniósł mistrzostwski puchar Premier League. Oni wciąż mają doświadczonych zawodników takich jak Giggs czy Scholes. Albo nawet Edwin van Der Sar. Co dalej? Może teraz po kupnie Arshavina coś się zmieni? Miejmy nadzieję, że coś w końcu się ruszy. Mnie ucieszyłby nawet Puchar Anglii. Albo nie nawet. Carling Cup byłoby również osiągnięciem, bo każdy puchar, to prestiż, to kasa za zwycięstwo. A my stoimy z pustymi rękami. Mam nadzieję, że to się nie długo zmieni. Kończę, bo już się zdenerwowałem. Już czekam na nowy sezon. Do zobaczenia w Azeroth.
  6. Matej141
    Farsa - tak tylko można opisać sędziowanie w meczach Barcelony. Zachwyty nad tym klubem nie mają końca, sezonowcy pchają się drzwiami i oknami, pytanie - dlaczego? Bo Farsa wygrywa z Milanem za pomocą dwóch rzutów karnych? Z czego jeden z kapelusza? Że w pierwszym spotkaniu Messi nie zobaczył żółtej kartki choć powinien? O faulu na Zlatanie nie wspominając...
    YT jest pełen filmików pokazujących różne, niekiedy wręcz bezczelne oszustwa, jakich dopuszczają się gracze Blaugrany. Tacy gracze jak Bus... przepraszam wszystkich graczy! Pajace jak Busquets powinni być za takie chamskie symulacje zawieszani na co najmniej 5 meczów + wysoka kara pieniężna. Niszczą piękno futbolu. Valdes największy krzykacz, choć broni co najwyżej trochę powyżej średniej. Dani Alves to chyba nieślubny syn Charilego Sheena. TEN filmik obrazuje genialnie zachowanie Barcelony.
  7. Matej141
    Odbiorcy w szerokim tego słowa znaczeniu, gdyż nie mówię tu tylko graczach, ale także o tych co słuchają muzykę czy oglądają dużo filmów, stali się ostatnimi czasy bardzo bezczelni. Wymagają konkretnych działań ze stron producentów, konkretnych schematów. Przyzwyczaili się do jakiegoś wzorca, przy którym trzymają się i wszystko, co nowe i inne jest z miejsca traktowane negatywnie. Dopiero później po kilku przesłuchaniach czy powtórnym oglądnięciu czy zagraniu okazuję się, że nowe nie jest takie złe.
    Co tu mam na myśli? Wielkie larum jakie podnieśli fani serii ME, zakończenie jest takie, a nie inne, po co więc tworzyć problemy i wielkie dyskusje na ten temat? Nasi ojcowie walczyli o zniesienie komuny, dziadkowie o wolną Polskę, pradziadkowie o odzyskanie niepodległości po 123 latach niewoli, a my? O zmienienie zakończenia w grze?
  8. Matej141
    Tak gram na konsolach. Tak lubię na nich grać. Tak uważam, że są tego godne. Myślicie, że wypisywanie na forum tudzież w e-mailach, że NIE DLA KONSOL W CDA, dlatego że... dlaczego? Bo Ciebie na nią nie stać? Bo Twój kolega stwierdził, że PC jest lepszy, a on się zapewne zna, bo przecież ściąga po 4 gry dziennie, bo ma łącze 25Mb/s ?
    Z całym szacunkiem dla CDA - to jest komercja. Smuggler sam to przyznał w jednym z AR, ale dodał również, że starają się być ambitną komerchą. To znaczy, że są nastawieni przede wszystkim na zysk. Co wcale nie przeszkadza redaktorom robić tego, co robią, jak najlepiej, żeby recenzje były pisane najlepiej jak potrafią. Może niektórzy myślą, że CDA winno być ostatnim bastionem PC? Ludzie gra to gra, nieważne czy na X360, PS3 czy na PC. Rozumiem, że MAC-a też negujecie?
    "Zapełnijcie te strony reklamami" - to je po prostu wykup, i wstaw tam np. zdjęcie kota (oczywiście nie swoje - zgodnie z prawem reklama nie może zawierać obraźliwych treści dla innych ludzi). Nie potrafię dojrzeć sensu krytyki konsol - że nie ma tylu funkcji co PC? Tylko, że PC nie był stworzony z myślą o grach. Z konsolami jest trochę inaczej.
    P.S. Do niespełnionych historyków z jedynką na półrocze - sprawdźcie co było pierwsze PC czy konsola.
  9. Matej141
    Nic tak nie łączy polaków jak wspólny ból. Nie dlatego, że umarł człowiek, który ustanawiał wieeele (nie potrzebnych według mnie) żałób narodowych, a teraz stał się jej, w pewnym sensie, przyczyną. Jak już chyba wszyscy wiedzą, zginął nasz prezydent wraz z małżonką (wszyscy piszą, że razem z nią, to czemu ja nie?! ), ale również człowiek.
    Odpowiedzcie sobie szczerze w sercu i sumieniu, ilu z was przed tą tragedią naśmiewało się z niego, że to bandyta, złodziej i używało wiele ciekawych epitetów? A teraz jak umarł podczas TRAGEDII to nagle wszyscy uważają, że był wspaniałym prezydentem i człowiekiem? Polityka zawsze mało mnie interesowała, żeby nie powiedzieć w ogóle, jednak pamiętam jak kumple ze szkoły naśmiewali się, że to "kaczor" itp. Teraz kolejne pytanie - jakby to wyglądało, gdyby prezydent odszedł z tego świata, ale nie w taki "spektakularny" sposób? I nie zginęło przy okazji 96 osób. Dajmy na to - zawał serca - co wtedy? Ilu z was hipokryci by tak wtedy mówiło? "O zmarłych źle się nie mówi" - więc nie mów wcale, jak wcześniej tak najeżdżałeś na niego!
    Nie neguję oczywiście tego, że hołd mu się należy, jednak bardzo denerwuje mnie ta postawa tych wszystkich "znawców" polityki, którzy nagle spokornieli. Możesz sobie teraz mówić "ja tak nie mówiłem!", ale oszukujesz tylko siebie samego.
    P.S Patrzcie na tych ludzi, jak na LUDZI, którzy też mają uczucia, myślą, kochają, tęsknią - ale myślcie też o tak o tych, co żyją, żeby potem nie wmawiać sobie i innym "ja tak nie mówiłem".
  10. Matej141
    Powiem wprost - kult Magika (więcej niż połowa - badania focusowe z YouTube ) uwielbia i czci go tylko dlatego, że... nie żyje. Jak myślicie ile osób by tak krzyczało gdyby on żył? Większość robi to tylko z szacunku do zmarłej osoby jaką on jest, jednocześnie sam mówię, że na prawdę dużo zrobił dla polskiej sceny hip-hopowej. Ale jednocześnie był hipokrytą. Najpierw ogłosił się Bogiem, a następnie... skoczył z okna, bo nie wytrzymał presji życia. Taki to Bóg? Na dodatek był ćpunem. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie takiej ilości marihuany jaką on zjarał przez całe swoje życie. I to jest dla was autorytet? Ćpun cierpiący na schizofrenię, który popełnił samobójstwo i przy okazji był dobrym raperem?
    A już najbardziej rozwalają mnie komentarze na YouTube w stylu "Magik[*]". Skoro jesteście jego nie wiadomo jak wielkimi fanami, albo wręcz fanatykami to pojedźcie do Katowic, postawcie świeczkę na prawdziwym grobie Magika, a nie takie internetowe, bo te nie są nic warte. Pogódźcie się z tym.
    "Mam jechać do Katowic postawić jedną świeczkę? Ty to jesteś debilem po prostu!!!!111". Nie przy okazji pozwiedzasz sobie Katowice...
    Następnie - ilu z Was NAPRAWDĘ rozumie teksty Magika? Ilu z was wie, dlaczego i o czym nawijał? A może po prost dla was to fajnie brzmi, a przekaz, który Magik próbował przesłać nie dociera do Was, ale że fajnie to brzmi to już kocham Magika, czcijmy załóżmy ku jego czci Kościół... I jeżeli jesteś jednym z takich słuchaczy - to Magik miałby Cię głęboko w dupie, bo on liczył na przekaz, a nie na ilość. Dziękuje.
    Aha i jeżeli masz zamiar mnie wyzywać to sobie daruj, bo od razu zaraportuje taką akcję, nie będę się użerał z dzieciarnią, która kocha Magika i koniec.
  11. Matej141
    "Wszystko na sprzedaż - pokaż co masz." Tak brzmi jedno zdanie w refrenie piosenki Sokoła i Pona - "Wszystko na sprzedaż". Doszedłem do wniosku, że oni w sumie mają rację. Coś złego się stanie - wystarczy zadzwonić do telewizji XXX lub gazety YYY. Już dojdzie do jakiejś sławy. Pamiętacie pewną panią, która oskarżała Andrzeja L. o wykorzystywanie seksualne? Pierwszego dnia w telewizji wyglądała na załamaną, bez makijażu, w starych dżinsach... A dzień później już uśmiechnięta, w ładnych ciuchach i niezłej tapecie na twarzy.
    O Dodzie na pewno nie będę mówił, bo nie będzie miała reklamy nawet na Forum Actionum. Wysypywanie brudów na zewnątrz jest dla mnie debilizmem. Tak na marginesie - co ludzi obchodzi, że aktorka XXX była ze swoim nowym chłopakiem w hipermarkecie? Po prostu ma i już. Co z tego?! W nie jednej kobiecie dla kobiet były o tym aż... dwie strony. To tak jakby w naszym ukochanym CDA ktoś wypisywał "Prezes Blizzardu rozwiódł się z żoną. Blizzard musi szukać nowego prezesa?". Wyolbrzymianie tych wszystkich problemów przez rozmaite szmatławce powoli zaczyna mnie irytować. Jaka jest wasza opinia?
×
×
  • Utwórz nowe...