Olympus Actionus - Boski Parlament i Archiwa

[Lord Nargogh]

W tym temacie wrzucacie karty swoich bóstw, a także możecie rozmawiać na wszelkie tematy związane z OA. Jeszcze bardziej znowu.

Wzór kart boga, chowańca i cywilizacji:

BÓG:

Imię:

Wiek:

Patronat:

Awatar:

Charakter:

Lubi:

Nie lubi:

Motto:

Dziwactwo:

CHOWANIEC:

Imię:

Wiek:

Rasa:

Wygląd:

Charakter:

Przysmak:

Rozmiar:

Ulubiona zabawa:

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji:

Rasa:

Opis wyglądu:

Cechy szczególne:

Architektura:

Kultura:

Specjalizacja:

Opis cywilizacji:

Środowisko:

Posiadane ziemie:

AKT STWORZENIA:

---

Jak się wkręcić do gry? by James

1. Tworzysz kartę boga, którą znajdziesz w pierwszym poście

2. Najlepiej przeczytaj ostatnią stronę to się zorientujesz o co mnie więcej chodzi.

3. Wymyśl jakiś sposób aby wejść do gry, może to być cokolwiek np. latający motyl w którego trafiła asteroida i tak powstałeś Ty, np. ja przedstawiłem się jak władca wyspy na której się rozbili bogowie

4. $error

5. Wkręcasz się i piszesz, im z mniejszym sensem tym lepiej, tylko aby się kupy z fabułą trzymało

6. Zanim zaczniesz, wmyśl jakiś patronat, którym będziesz się opiekował, najlepiej kilka, może to być cokolwiek(najlepiej coś czego nikt nie ma), np. patronat parówek i w czasie walki możesz zrucić wielką parówę wielkości pociągu na wrogów

7. Wkręć się w postać i graj

8. Wystarczy?

9. Czy jeszcze coś dopisać?

10. Mam nadzieje że pomogłem

11. <-- taki bonus

---

Mnóstwo dużo boskich informacji (o bogach znaczy): OA Wiki

---

Lista bogów i zajętych przez nich patronatów:

Bóg/user - patronaty

[Syskol]

Jako, że zabawa się zrestartowała to mogę wrócić. Zobaczymy ile tym razem wytrzymamy.

--------

BÓG:

Imię: Moith

Wiek: 24 lata

Patronat: Ogień, technologia

Awatar: Ten z hipsterskimi spodniami

Charakter: Dwulicowy, wredny, złośliwy, mściwy i leniwy.

Lubi: Wysługiwać się innymi i wybuchy

Nie lubi: Ludzi którzy go nie słuchają

Motto: Fus Ro Dah

Dziwactwo: Jestem normalny!

CHOWANIEC:

Imię: The Great and Powerful Trixie

Wiek: 18

Rasa: Unicorn

Wygląd: pic

Charakter: Uważa się za lepszą od innych i jest równie wredna co Moith.

Cywilizacja:

Jeszcze brak, proces tworzenia idealnej rasy jest trudny.

[Cygnus]

BÓG:

Imię: Hyoga (czyt. Joga), dla przyjaciół Cygnus (czyt. Signus)

Wiek: 18 lat

Patronat: lód, śnieg, mróz, zima, zamiecie, diamenty, miasta oraz alchemia.

Awatar: TUTAJ

Charakter: Alphonse Elric

Lubi: zimę, mróz, Syberię, Rosję, Sewastię, łabędzie, diamenty...

Nie lubi: lata, upału, Sahary, USA, komunizmu, uderzeń w głowę...

Motto: "Boże carja chrani!"

Dziwactwo: skrżetnie to ukrywa, więc informator milczy.

CHOWANIEC:

Imię: Big Macintosh

Wiek: Teoretycznie 2 lata...

Rasa: kuc

Wygląd: TAKI

Charakter: małomówny, pracowity, dobry

Przysmak: jabłka

Rozmiar: rosłego kuca

Ulubiona zabawa: chyba zbijanie jabłek... Zawsze pracuje, skąd ja mam to wiedzieć?

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Sewastianie

Rasa: Ludzie Lodu

Opis wyglądu: Ludzie koloru niebieskiego (Na'vi?), z białymi włosami i ze skośnymi oczami.

Cechy szczególne: Niebieski kolor skóry, białe włosy, skośne oczy.

Architektura: Strzeliste, lodowe wieże, domy rzeźbione w lodzie. Jeśli jego brak - to co pod ręką.

Kultura: Doskonali artyści - rzeźbiarze, budowlańcy i hydro-technomancerzy. Skubane steampunki.

Opis cywilizacji: Bardzo zaawansowana technika budowlana, gospodarka lodowo - wodna, oraz rzeźbiarstwo. No i namiętne steampunki.

Środowisko: Pradawne lądolody, tundry... itp, plus bardzo liczne kolonie w kosmosie.

Liczba posiadanych ziem:3

AKT STWORZENIA:

Kiedyś, gdy bóg - opiekun Cygnus zapłakał się na amen jak zobaczył jakie są zimy w Polsce, kilka łez upadło na planetę dokładnie na biegunie. Po zamarznięciu mieszanka ta ożyła tworząc pierwszą parę Sewastian. Dalej wiadomo jak to się odbywało...

BÓG:

Imię: Robert, dla przyjaciół Robbie.

Wiek: 17 lat!

Patronat: Zodiak, woda.

Awatar: 15 latek z czarnymi włosami, niebieskimi oczami, ubrany w czarny t-shirt, brązową skórzaną kurtkę, jeansy, no i kowbojskie buty (weee!). Niespecjalnie umięśniony, ale laski wyrywać potrafi.

Charakter: Edward Elric.

Lubi: Astronomię, Dziki Zachód, wodę, wygody, Rednex

Nie lubi: brata

Motto: NIE CHCE MI SIĘ...

Dziwactwo: Mimo faktu iż za swym bratem nie przepada, gdy nie ma ich razem przez dłuższy czas, zaczyna płakać po nocach, a gdy Cygnus wraca Robbie wkurza się na niego.

CHOWANIEC:

Imię: Braeburn

Wiek: Teoretycznie 2 lata...

Rasa: kuc

Wygląd: TAKI

Charakter: gadatliwy, pacyfistycznym dobry.

Przysmak: szarlotka

Rozmiar: kuca

Ulubiona zabawa: Oprowadzanie ludzi po swoim mieście

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

No i nawet nie wiecie jak się cieszę na ten nowy temat xD

[MathRaven27]

Uech... Dobra, ostatnia próba. Chyba. I uprzejmie proszę, by, gdybym przestała pisać - niech ktoś palnie w łeb i pogoni do pisania. Bo chęci to ja mam, gorzej z pomysłami.

No, chyba, że moje pisanie nie jest potrzebne w danym momencie. ^^

BÓG:

Imię: Ravenos

Wiek: Ktoś to jeszcze liczy?

Patronat: Kawa, cień, złom wszelkiej maści, czas (w pewnym stopniu), nauka niebezpieczna

Awatar: Wysoki, wyglądem młody mężczyzna, z dosyć szczupłą twarzą, kilkudniowym zarostem + brodą a la Burger King. Zielone oczy z oznakami szaleństwa, ziemista cera. Czarnopodobny, rozpięty płaszcz do kostek, podobnego koloru spodnie i wysokie buty. Zdobiona kolczuga i jakiś srebrny naszyjnik. Wysoki, zniszczony cylinder ze skóry i złoto-brązowa laska w ręce. (opisy są lepsze od zdjęć. ^^ )

Charakter: Chaotyczny nienormalny.

Lubi: Kawę, wszelkiej maści zaśniedziałe żelastwo, retro, koty, przyjęcia, środki transportu, szalonych naukowców.

Nie lubi: Spokoju, porządku, herbaty z mlekiem, psów, komunikacji miejskiej.

Motto: Dobra kawa nie jest zła.

Dziwactwo: Cały Ravenos?

A chowaniec... Skoro taka teraz moda, to może...

CHOWANIEC:

Imię: Derpy

Wiek: Na ludzkie... 17 lat?

Rasa: Pegaz

Wygląd: Coś takiego + zarzucona torba

Charakter: Trudno określić. Roztrzepany?

Przysmak: Muffinki!

Rozmiar: Ile może mieć przeciętny nastoletni pegaz? Jakoś do klatki piersiowej...

Ulubiona zabawa: Ukrywanie się na zasadzie "Gdzie jest Wally?"

Wielki Moderatusie, utrzymaj mnie przy tej zabawie na dłużej. ^^

[orzelek18]

I ja wracam.

BÓG

Imię: Casulono

Wiek: 1002 lat

Patronat: łyżki, krew, czarna magia, obróbka metalu

Awatar: Postać z krwi z duszą zakletą w szmaragdową łyżkę ubrana w cieżką zbroję

Charakter: praworządny Casulowy, żądny władzy i bogactwa

Lubi: łyżki i ogólnoświatową destrukcję

Nie lubi: noży i widelców

Motto: "Na cały panteon."

Dziwactwo: Hmm... Ciągle coś bada i eksperymentuje na sobie i innych.

CHOWANIEC

Imię: Spooni

Wiek: 16 lat

Rasa: srebrna łyżeczka do herbaty

Wygląd: srebrna łyżeczka do herbaty z nóżkami

Charakter: spokojny

Przysmak: herbata

Rozmiar: łyżeczki do herbaty

Ulubione zabawy: mieszanie herbaty, gryzienie innych w kostki i śpiewanie

CYWILIZACJA:

Nazwa cywilizacji: Lapidianie

Rasa: Golemy

Opis wyglądu: Przeciętny osobnik Lapidian ma 6 metrów wzrostu (największy osobnik ma 8 metrów). Ich ciało składa się z kamienia oraz metalu. Nie mają ust i uszu. Mimo tych braków słyszą i mówią. Mają jedno oko w formie wyżłobienia w skale.

Cechy szczególne: Mogą rozmawiać ze skałami oraz metalem. Są pokojowo nastawieni, lecz gdy nadejdzie niebezpieczeństwo stają do walki. Żyją do 400 lat.

Architektura: Wymyślne formacje skalne utworzone przez Kapłanów Obsydianu.

Kultura: Tworzą rzeźby z kamieni, śpiewają w języku kamieni.

Opis cywilizacji: Ich społeczeństwo dzieli się na kasty. Podstawowe to: Kapłani, Milenici oraz Labornicy. Te dzielą się na specjalizacje. Kapłani tworzą wszystko co jest potrzebne reszcie społeczeństwa, Milenici to zbrojne ramię Lapidian, a Labornicy to reszta społeczeństwa. Lapidiańskie miasta tworzone są wokół monumentów przedstawiających łyżki. Ich domy są tworzone przez Kapłanów Obsydianu mówiących do skał w ich języku. Żywią się piachem. Wszystkimi Lapidianami rządzi z Magnis ich król, który przyjmuje tytuł Lapis Metalli. Nowy Lapis Mettali wybierany jest co 100 lat.

Przez wszystkie wojny i katastrofy wykształciły się odmiany Lapidian: Ferrugianie, Grandianie, Mulciberianie, Fortisianie i Fulmenianie.

Środowisko: Pustynie, wąwozy, podziemia. Jeśli zajdzie taka konieczność, mogą zaadoptować się do innego środowiska.

AKT STWORZENIA: Klisza nr 4325: Na planetę spadają 3 olbrzymie metalowe łyżki promieniujące boską mocą, która przy uderzeniu o ziemię została uwolniona. Powstali pierwsi Lapidianie i zaczęli budować swoje domy.

[wahadlo200]

A ja pierwszy raz spróbuję swych sił

BÓG:

Imię: Mohun

Wiek: Milion pięćset sto dziewiętset i pół

Patronat: Oranżada, węgiel oraz sok z granatów

Awatar: ON lubi ubierać się w wygodne dresy i luźne T-Shirty, bo często się brudzi, a podczas eksperymentów lubi być czysty. Nosi także hełm wykradziony od pewnego innego boga i się tym szczególnie lubi chwalić

Charakter: Niezorganizowany, ale jak coś zrobi to raz a porządnie

Lubi: Oranżadę, sok z granatów, nieład i wybuchy

Nie lubi: Soku limonkowego, kebabów i powolności

Motto: W imię sprawiedliwości i granatów.

Dziwactwo: Umie wypić 1 litr soku z granatów bez stopu

CHOWANIEC:

Imię: Cytrek

Wiek: coś koło 1200, on sam nie pamięta

Rasa: Cerber

Wygląd: Spory, żółciutki cerber z ciąglę uśmiechniętą jedną z głów

Charakter: Szalony

Przysmak: Wielki, soczysty arbuz, ale bez pestek

Rozmiar: Jak stanie na dwóch łapach to coś ze 3 metry

Ulubiona zabawa: Zabawa w "a kuku" i ganianego

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Cytryniaki

Rasa: Mutanty

Opis wyglądu: średniej wielkości stwory z ciałem cytryny, rękami i nogami z węgla i czapeczką z granatu

Cechy szczególne: Kruche ręce, odporne ciało oraz czapeczka, pod którą są niespodzianki

Architektura: Wszystko z węgla, na centralnym punkcie miasta posąg Wielkiej Cytryny

Kultura: Oddają hołd wielkiej cytrynie i Mohunowi oraz wierzą, że po śmierci staną się oranżadą. Także tworzą własne figurki za pomocą innych owoców.

Specjalizacja: Broń kwasowa

Opis cywilizacji: Dosyć pokojowe istoty powstałe w wyniku eksperymentów na owocach. Żywią się węglem, bo w ich okolicy jest to rzecz normalna. Wśród cytryniaków panuje oligarchia, lecz zgadzają się oni na nią, bo jeszcze nikt nie nadużył władzy

Środowisko: Kwasowe, aczkolwiek łatwopalne. Cytryniaki starają się ulepszyć budynki, by tak łatwo nie wybuchały pożary

Posiadane ziemie: 2 i pół

AKT STWORZENIA: Szalony naukowiec bawił się z cytrynami i badał, czy da się je połączyć z węglem. Po co, nie wie nikt. Ważne, że naukowiec zginął, bo cytryniaki zaatakowały po połączeniu węgla i cytryn w trakcie skomplikowanej syntezy białek.Cytryniaki musiały coś zrobić ze sobą, więc zobaczyły Mohuna i zaprzyjaźniły się z nim

[BlackMoon]

BOGINI(A MOŻE BÓG?)

Imię: Oficjalnie nie ma imienia, bo, jak wyjaśnia, nie chce go. Dlatego jest zwana 3-D.

Wiek: Tylko niecałe 6 lat.

Patronat: Powiedzmy sobie szczerze: sama nie zna w pełni swej mocy, więc nie wie, czy patronaty, które posiada, to są jej wszystkie*. Posiada patronat bestii(w tym centaurów, syren i Wodnych Wróżek), smoków... a reszty nie zna. Mistrzyni Oswajania Bestii.

Awatar: Przypomina małe dziecko o rudych włosach, żółtych, prawie złotych oczach i dziwacznym uśmiechu w stylu "Ja wszystko wiem". Chodzi ubrana w podarty w wielu miejscach ubiór chłopięcy. Nie wykazuje chęci, by go zszyć.

Charakter: Zły. Mimo swych 6 lat na karku nie posiada głosu typowego dziecka, lecz głos znudzonego życiem dorosłego mężczyzny. Jej ulubiona rozrywka to siedzenie na jej latającej wyspie i oglądanie otaczającego ją świata. Gdy jednak schodzi na ziemię, jej ulubioną rozrywką staje się dokuczanie innym bogom, ewentualnie wrogom. Nie ma dotąd nikogo, kto się z nią zaprzyjaźnił.

Lubi: ?

Nie lubi: Wszystkiego.

Motto: ?

Dziwactwo: Patrzcie do karty chowańca...

CHOWANIEC:

Imię: Klejo.

Wiek: ...

Rasa: Kraken.

Wygląd: Mała różowa ośmiorniczka.

Charakter: Klejo jest bardzo mądrym krakenem, i w przeciwieństwie do swej pani- przyjaźnie nastawionym do świata.

Przysmak: Je tylko wtedy, gdy wyjdzie z 3-D, ale wtedy wprost uwielbia wszelkie morskie stworzenia. Nie wliczając pobratymców.

Rozmiar: Mały.

Ulubiona zabawa: Walenie mackami na lewo i prawo.

Klejo spotyka się tylko czasami. Jest bowiem... połknięta przez 3-D. Jednak bogini uwielbia dla draki wypluwać Klejo, co jest dość obrzydliwym widokiem.

___

*W najbliższym czasie dojdzie jeden, jedyny patronat.

W tej edycji nie zamierzam robić tylu postaci, co kiedyś, nie zamierzam również tworzyć tęczowych postów.

[Nikern]

Doobra. Dawno mnie nie było to zaczynam się bawić. Zobaczymy jak to wyjdzie

BÓG

Imię: Adalbertus

Wiek: sam nie pamięta

Patronat: ciemność, mhrok( lepsza wersja mroku), babeczki, demolka, płaszcze, uzbrojenie(czołgi, broń rodzaju wszelakiego) i inne pojazdy bojowe.

Awatar: wyskoki młody chłopak, chudy, ciemne oczy, długie ciemne włosy, ubrany na czarno, długi czarny skórzany płaszcz, czarny kapelusz, czarne okulary. Jak kiedys znajde ten obrazek co mi pasuje to podesle linka.

Charakter: praworządny dobry(chyba)

Lubi: jeść, spać, strzelać z różnych rzeczy, czołgi, koty, babeczki(i ciastka i dziewczynki) pepsi, tymbark jabłko mięta, kolor czarny, metal i muzykę klasyczną, motury, rzucać kamieniami w staruszki, czarne frugo, zimę.

Nie lubi: warzyw, tańczyć, sprzątać, małych dzieci, akwizytorów, psów, różowego, popu, rapu itd.

Motto: Memento mori(pamiętaj o śmierci), Jak masz kupić litr pepsi kup dwa.

Dziwactwo: jak sie opije tymbarku jabłko mięta to opowiada wymyślone historie i rzuca sucharami na lewo i prawo.

Chowaniec

Imię: Pinkie Pie

Wiek: ludzkie 16?

Rasa: kucyk z Equestri

Wygląd: http://static.tumblr.com/pl95jj3/6Ajltr7yq...mon-d3djczt.png o tak jak by ktoś nie wiedział

Charakter: Imprezowo babeczkowy?

Przysmak: CUPCAKES!!!

Rozmiar: tak jak kucyk. Do klatki piersiowej?

Ulubiona zabawa: pieczenie babeczek, ciastek oraz robienie imprez

Stało się. Niech to idzie dalej Amen.

[mister155]

To ja z kolei zadam sobie pytanko. Jestem skory do podjęcia próby dołączenia do zabawy, tyle że zwyczajnie nie wiem, jak ona wygląda. Byłby ktoś tak miły i jakoś mi to wszystko wyłuszczy? Byłbym rad ^^

@Math: Przekonałaś mnie =3

[MathRaven27]

Wiesz, może ja po prostu do najmądrzejszych ludzi nie należę, ale OA... trudno opisać. Wiesz, najprościej by było, gdybyś przeczytał kawałek archiwum, np. 2 edycji.

W skrócie - masz tego swojego boga i przeżywasz przygody pisząc, jak w książce/sesji (jak wolisz). Z tym, że nie ma większych zasad prócz "Nie czyn drugiemu, co Tobie niemiłe".

Robisz... co chcesz. Możesz sobie pisać dla samego siebie, możesz razem z kimś, rozwijając fabułę lub radośnie nicnierobiąc. ^^

[Cygnus]

Pikazuńku kochany, w głównym temacie pierwszy post - zasady jak grać. Czekamy na ciebie!

[behemort]

BÓG:

Imię: Holzen

Wiek: 20 cyklów mieszania kosmicznej zupy... czyli +/- 56065 lat standarowych.

Patronat: władca serów; bóg skał, minerałów, kamieni szlachetnych (ZA WYJĄTKIEM DIAMENTÓW, które należą do Cygnusa) i run; pan ciszy; lord bród.

Awatar: taki, tyle że kamienny i wyższy.

Charakter: neutralny, spokojny, ostry, lecz kompromisowy.

Lubi: chłód, wiatr, zieleń, spokój, ciszę, głośne uczty, tworzenie budowli, sportowe walki bezpośrednie, krew i SERY!.

Nie lubi: wybuchów, budyniu waniliowego, psów, maszynek do golenia.

Motto: Wymowna cisza mówi wszystko.

Dziwactwo: zbieranie różnorakich bibelotów "na później".

CHOWANIEC:

Imię: Andrzej

Wiek: 1024 lata standardowe.

Rasa: fagocytujący słoń

Wygląd: srebrzystobiałe oczy, czarne kły, głowa z sera smile_prosty.gif Może zmieniać wielkość.

Charakter: chaotycznie neutralny.

Przysmak: ogórek w sosie arbuzowo-kaparowym.

Rozmiar: Miniaturka to to nie jest... tyle co leżący troll.

Ulubiona zabawa: fagocytoza.

CYWILIZACJA:

Nazwa cywilizacji:

Rasa:

Opis wyglądu:

Architektura:

Kultura:

Specjalizacja:

Opis cywilizacji:

Środowisko:

Posiadane ziemie:

Dodam później.

[mister155]

BÓG:

Imię: Juicus

Wiek: 18 lat

Patronat: Sok pomarańczowy, Runy Soku i miecze japońskie

Awatar: Pomarańczowe, długie włosy, czarny płaszcz, niebieskie oczy, wiecznie zmarszczone czoło, krzywy uśmiech.

Charakter: Dobry, acz sarkastyczny, cyniczny i niekiedy wredny

Lubi: Sok pomarańczowy, japońskie miecze, mocną muzykę i swoich kumpli.

Nie lubi: *brak danych*

Motto: "I chlejemy...! Sok, znaczy się."

Dziwactwo: Wyrysowywanie runów mieczem na czym popadnie.

CHOWANIEC:

Imię: Twilight Sparkle

Wiek: 18 lat, zakumplowani za młodu

Rasa: kucyk

Wygląd:O, taki

Charakter: Skromna, acz niekiedy mądralińska, przyjacielska

Przysmak: Wiedza

Rozmiar: Nastoletni kucyk

Ulubiona zabawa: Wspólne czytanie książek

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Sokowianie

Rasa: sokowiańska

Opis wyglądu: Różnokolorowe krople soków, wysokie na około 1,2 m, posiadające ręce, i oczy.

Cechy szczególne: Aw, czyż oni sami w sobie nie są szczególni?

Architektura: Na wzór starożytnej Grecji

Kultura: Nastawiona na soczy runizm.

Specjalizacja:Tworzenie Runów Soków, soki.

Opis cywilizacji: Rządzi nimi Wielki Przedwieczny Kapłan, wybierany w chwili dymisji poprzedniego przez lud. Wojsko w znacznej mierze składa się z mieczników. Dążą do poznawania nowych smaków Runów i osiągnięcia absolutnego mistrzostwa w swej sztuce.

Środowisko: Umiarkowane suche

Posiadane ziemie: 2

AKT STWORZENIA: Juicus pewnego dnia zapomniał po sobie posprzątać. Po pewnym czasie, nazwanym przez Sokowian "czasem wyjścia" krople soku zyskały świadomość i usiłowały dać nogę, ale w końcu zdumiony bóg postanowił ich przyjąć pod swoje skrzydła w zamian za dostawy soku pomarańczowego.

EDIT:

@Math: Aj, nie zauważyłem, już poprawię. Dzięki.

@Behemort: Może tak być? Czy też zastrzegasz sobie prawa do wszelakiej maści runów runiastych? Jeśli tak, to jeszcze zmienię.

@Math: MLP ROX, coś w tym złego? XD

[MathRaven27]

Och, jeszcze jeden taki szczegół... Patronaty się nie mogą powtarzać. Tzn... Behemort był pierwszy z patronatem "run". Musisz zmienić. Chyba, że między sobą ustalicie. Taki tam szczególik. ^^

i jeśli chcesz, to możesz sobie wybrać kolor do pisania. Wtedy łatwiej odróżnić.

EDIT: Tylko trzech bogów nie ma kucykowych chowańców... =O

MLP ROX... cóż... *Patrzy na swój awatar i sygnaturkę* Jakie mogę mieć zdanie?

Co do pomysłu Cygnusa na robienie questów...

Tutaj jakaś mała dyskusja? Moim zdaniem, jak już było pod moim postem, ciutek za szybko. W sumie OA CHYBA zdychało powoli, gdy mieliśmy epickopodobne zadania z ratowaniem świata. Ja tam wolę imprezy i głupie zabawy na Osiedlu, nie wiem, jak inni. Czy rozpoznawanie naszego miejsca zamieszkania, nie wiem, odkrycie cywilizacji, która będzie jadła zdobienia na pałacach, cokolwiek, nie będzie weselsze?

Dyskusję czas zacząć?

[mister155]

Ja się jeszcze muszę wkręcić w ogóle. W grze swojego posta będę w stanie niestety dopiero jutro po południu zamieścić, jakoś bym się chciał wczuć i w ogóle. Ja bym jeszcze poczekał, takie moje zdanie. ^^

@down: No co, nowy jestem

[Syskol]

Jak pomarańczka wbije i zobaczy, że ktoś zajął jego patronat to się zdziwi. Ale ty byleś pierwszy więc masz do niego prawo.

Na kłesta jeszcze za wcześnie, pozwólmy innym się wkręcić i może jeszcze jakiś nowy gracz się dołączy.

---

Moderacja nie chciała nam dać tematu z kucykami, to zrobiliśmy sobie kucyki w OA. Lord teraz pewnie patrzy i myśli co my robimy z jego działem.

[Cygnus]

Syskol, jesteśmy kryci, przecież to nasze chowańce. To by było pogwałcenie praw xD.

Odnośnie questów - powagi, śmierci i tym podobnych wystrzegamy się jak ognia, ale raz do roku można.

Cały czas polecam wam lekturę pierwszego OA, gdzie wszystko było dobre. Oprócz paru marginalnych rzeczy, ale to nieistotne.

Epickość - precz!

Z questami się trochę pośpieszyłem, ale chciałbym wiedzieć kto zacznie, kto odważy się i kto podejmie trud rozpoczęcia pierwszego kłesta ratującego temat. Kłest może być dopracowywany... wrróć.

A czy w I OA nie było przypadkiem spontaniczności? Nie pamiętam, nie chce mi się sprawdzać. Tak czy siak plan kłesta ma być ramowy, ale nie szczegółowy.

Tak, już wiem co to było z tymi kłestami. Pamiętam bunt w Sewastii (eeech...), gdzie ja jako przewodniczący nakierowywałem was na pewne aspekty, a wy i tak robiliście swoje, więc musiałem się dostosowywać i was naprowadzać. Z różnym skutkiem, ale warto było xD

[behemort]

@mister155

Powiedzmy, że możesz używać, chyba że mi będą potrzebne akurat, w co wątpię. Niemniej patronat zachowuję bez zmian. W ew. walce między nami ta moc będzie dla ciebie bezużyteczna. Gra?

Ale tak ogólnie, to Tytokus miał wzięte pomarańcze. Napisz do niego, czy pozwoli.

W sumie to kartę zamieściłem na razie "na zapas", żeby nikt nie podwędził.

[mister155]

Runy swoje sobie zrobię specyficzne, ale dzięki A ja jestem od soczku pomarańczowego, nie pomarańczy samej w sobie. Poza tym jakoś nikt się mnie (jeszcze) nie czepiał o to.

[behemort]

Runy to runy, nieważne jakie - są u mnie.

Sok pomarańczowy też był Tytokusa, także naprawdę radzę do niego napisać.

[bielik42]

Ta zabawa wygląda na prostą, więc się przyłączę

BÓG:

Imię: Bimbrownikus

Wiek: Istniał jeszcze za cara.......

Patronat: pędzicielstwo boskiego nektaru, egzorcyzmy, żywotność (taki anty-nieumarły)

Awatar: o tu

Charakter: Dowcipny, dość prosty charakter, lubi majsterkować przy boskich nektarach, "degustator trunków"

Lubi: boski nektar, swojego awatara, rzucać zabawne klątwy, zemstę, nadnaturalne moce

Nie lubi: nieumarłych (szczególnie wampirów), nachalnych agresorów, technologii, cywilizacji (woli wiejskie klimaty), słabych nektarów, czytać i pisać, podgatunku, który zwykł mówić wciąż "urwał i urwał"

Motto: "Ze wszystkiego się da, ale trzeba umieć"

Dziwactwo: nosi zniszczały dresik i ogromne kalosze, w których chowa posrebrzany bagnet, w kieszeni można znaleźć granat-niewypał z portrecikiem pewnego wąsatego dyktatora

CHOWANIEC:

Imię: Burek

Wiek: 50000000000000000000000000000000000000000 i jeszcze trochę lat

Rasa: wilk

Wygląd: hau

Charakter: porywczy, bojowy

Przysmak: czyjaś głowa

Rozmiar: zależy od charakteru: potulny ma normalne rozmiary, wściekły rozrasta się do rozmiarów słonia

Ulubiona zabawa: polowanie

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Ciemnogród

Rasa: Ludzie wiosek

Opis wyglądu: typowi "wieśniacy", coś a'la chłopi z "Szkiców węglem" Sienkiewicza, tylko nieco bardziej zaawansowani technologicznie

Cechy szczególne: spora ilość lubujących się w mocnych trunkach ^^

Architektura: wieś z domkami o drewnianych ścianach i słomianych dachach

Kultura: średnia, mała ilość inteligencji, ludzie pracy

Specjalizacja: uprawianie roli, hodowla, pędzenie trunków

Opis cywilizacji: Ciężko pracujący ludzie, nieufni do nowych technologii, konserwatywni, dobroduszni, lecz często zdarzają się zwady i kłótnie

Środowisko: pola, lasy, wsie nadmorskie, górskie osady, brak metropolii

Posiadane ziemie: pół (jeden klan) i drugie pół (drugi klan), oba zwalczające się od pokoleń

AKT STWORZENIA

Kiedyś wielki bóg Bimbrownikus stwierdził, że uda mu się zrobić bimber z drewnianych wiórów i kamieni. Jak też uczynił tak zrobił. Uzyskany nektar był tak silny, że bóg upadł poruszając przy tym rurkę doprowadzającą trunek do beczki. Kilka kropelek wleciało w przestrzeń i trafiło na ziemię, gdzie powstali pierwsi ciemnogrodzianie, z wiórów uzyskali siłę i chęć do pracy, a z kamieni twardość, odporność i agresywność. Do tego charakter trunku sprawił, że potrafili oni stworzyć bimberek z dosłownie wszystkiego - służy im za główne paliwo i źródło zasilania.

Powyższy bóg został (na razie) wyautowany przez innego zawodnika. Miejmy nadzieję na jego szybki powrót.

BÓG:

Imię:Azrael

Wiek: Datowany na pierwszą młodość pustki i chaosu.

Patronat: Nieumarli, nekromancja, suche żarty

Awatar: Stary, pomarszczony, wszechpotężny nekromanta (taki jak z Diablo 2 )

Charakter: Zgorzkniały, władczy,

Lubi: wszechobecny chaos, nieumarłych, zło, zniszczenie, cierpienie(innych, a jakże), mrok

Nie lubi: słonecznych plaż, paladynów, wszelkich pajaców niosących dobro,

Motto: Dajcie mi jednego trupa, a ja wam stworzę cyrk!

Dziwactwo: Lubi nieumarłe zwierzątka (no wiecie, rybki, żółwie, kotki itd.)

CHOWANIEC:

Imię: Mort

Wiek: Właściwie nikt nie wie kim był zanim został kościotrupem

Rasa: Kościej

Wygląd: Zgniła, świetlista zieleń pokrywa wszystkie jego kości, gdzieniegdzie można dopatrzyć się pajęczyn i resztek zgniłego ciała

Charakter: Lekceważący

Przysmak: Koty, dusze ludzkie

Rozmiar: Metr 80

Ulubiona zabawa: Granie w piłkę głowami nieszczęśników

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Akrash-ghadli

Rasa: Nieumarli

Opis wyglądu: Wszelkie typy nieumarłego pomiotu znanego i nieznanego

Cechy szczególne: nie mają tylko mumii

Architektura: ciemna, gotycka (kojarzyć z Nekropolis z Heroes III)

Kultura: Bezwolne sługi, brak rozumu

Specjalizacja: walka z żywymi, tworzenie nekropolii

Opis cywilizacji: Gdy zostaje powołana do (nie)życia korzysta ze wszystkich sił natury do tworzenia kolejnych nieumarłych (taki dziwaczny rodzaj magii wysysający siłę z przyrody)

Środowisko: Lochy, nekropolie, ciemne lasy, cmentarze,

Posiadane ziemie: Cała planeta Azraelis (to ta na której wcześniej przebywał Bimbrownikus)

AKT STWORZENIA:

Boga: Gdzieś w starożytnych odmętach pustki oddzielono wyjątkowo wredne, zabójcze i mroczne "coś", co potem zostało bogiem.

Cywilizacji: Poprzez zarazę rozsyłaną przez Azraela.

[MathRaven27]

Przez parę dni mnie nie będzie na forum, więc wybaczcie obsuwy w odpisywaniu. Teraz tez mało czasu mam, więc posta nie napiszę. Cóż, wytrzymajcie parę dni bez Bogopoly, co? ^^

Cóż, wypadało powiadomić o nieobecności...

[Tyt0k]

W sumie racja, wszystkie rodzaje pomarańczy były moje, ale nie będziemy się kłócić o nazwenictwo, co nie, panie mister155? Ale napisać to mogłeś, byłoby mi miło.

Ale musisz wiedzieć, że wszystko inne związane z pomarańczami jest moje. Zresztą pomarańcze nieważne, ważne, że nadal leczę.

BÓG

Imię: Tytokus

Wiek: Młody Bóg

Patronat: Zdrowia (Boski Medyk) oraz Pomarańczy

Awatar: Zwyczajny człowiek.

Charakter: Dobrotliwy ; lubi pomagać, chociaż oprócz leczenia, nie potrafi wiele ;

Lubi: pomarańcze ; mandarynki ; kolor pomarańczowy ; leczyć innych ;

Nie lubi: Spadać z wysokości ; gdy nie potrafi pomóc ;

Motto: "A po co Ci dwie nogi, koleżko?"

Dziwactwo: Lubi czasami stworzyć uprawy pomarańczy, tam gdzie być ich być nie powinno (np. na Syberii).

CHOWANIEC:

Nie ma aż tak pomarańczowego kucyka, żeby został chowańcem.

CYWILIZACJA:

Nazwa cywilizacji: Tytianie

Rasa: Draenei

Opis wyglądu: Zamiast nóg, posiadają umięśnione kopyta, mężczyźni posiadają wydłużony płat czołowy czaszki, oraz "macki" wychodzące z bokobrod, kobiety mają natomiast coś na kształt rogów, a ich macki wychodzą z okolic uszu.

Kobieta ; Mężczyzna

Cechy szczególne: Pokojowo nastawieni, jednak mimo to, dobrzy wojownicy. Doskonale opanowali hodowlę i uprawy w przeraźliwie zimnych krainach (tzw. podziemne pola). Jako jedyni na planecie, doskonale znają się na leczeniu.

Architektura: Piękne marmurowe i kamienne budynki, przeplatane kryształami.

Np. takie i takie.

Kultura: Niezachwianie neutralni. Zamiast walczyć z najeźdźcami, zawsze paktują. Rozwijają naukę dotyczącą gospodarki, zdrowia, rolnictwa i nowych technologii.

Opis cywilizacji: Początkowo handlarze drewnem, dzięki swej niezachwianej neutralności rozrośli się do rasy, która paktowała w imieniu wszystkich innych, i była obecną przy zawarciu każdego pokoju. Stali się kimś w rodzaju pośredników, a dzięki swoim umiejętnościom leczniczym mogli zachować swą neutralność, gdyż często byli potrzebni innym rasom. Ich tereny to prawdziwy azyl dla przestępców, i miejsce wypoczynku dla przyjaciół ich ukochanego Boga - Tytokusa, który przybył, by się nimi opiekować, i pokazać im nowe kierunki w leczeniu i rolnictwie. Każdy tutaj może zostać i zasymilować się, nigdy nie zostanie wydany wrogom czy przeciwnikom. Rządzi nimi ich Bóg, a podczas jego nieobecności, rada starszych.

Środowisko: Mnóstwo lasów iglastych, istnieją tylko 2 miasta, stolica i 6 wsi, które prowadzą tzw. pola podziemne, w których głównie uprawiane są pomarańcze.

AKT STWORZENIA:

Przybyli na tą planetę, tysiące lat temu, a najdawniejsze baśnie nie pamiętają jak zostali stworzeni. Ostatnie możliwe przekazy mówią o wypędzeniu z innej planety, i osiedleniu się tutaj, pomimo trudnych warunków. Daje to dużo do myślenia i pracy historykom i archeologom.

Oto moja karta, bez rewolucji.

I chciałem przeprosić za moją nieobecność, ale nie miałem internetu cały tydzień, co doprowadzało mnie do szewskiej pasji.

Oraz podaję link do OA Wiki. Klik! Wprawdzie administratorem tam jest jedna persona non grata, ale nie ma się co martwić na zapas.

Ach i czy boskie towarzystwo, zgodziłoby się na niedługo queścik mojego autorstwa, tak na rozkręcenie? Podpowiem, że będzie się on prawdopodobnie odbywał w krainie, której nazwa zaczyna się na E, a kończy na questria. =3

[Cygnus]

Tytoku, rozumiem że prawie wszyscy tutaj to Bronies, ale czy nie za bardzo będziemy się narzucać innym? Poza tym - kroi się quest Ravenosa "Bogopoly", po którym można dostać aczifki.

(cicho, to reklama, dla picu)

Ale pomysł jest powiem ci... Fajny

[MathRaven27]

Mein Gott, jaki quest Ravenosowy? To tylko zabawa jest mała! Wybaczcie, jak pomyślę, że będą "questy", to kojarzy mi się z liniowo-niezabawną wersją OA. To tylko... zabawa taka, no. Pobiegamy po planszy, cośtam porobimy...

A zresztą, jak Ravenosowy, skoro Bogopoly najpierw wymyśliłeś chyba Ty, potem dopiero Orzełek przerobił na wersję z bogami, jako pionki? ^^

Zresztą, bardziej to pasuje na jakąś boską wersję Talismana, niż Monopooly... Ale cóż, okaże się w trakcie. ^^

Co do Twojego questa (brrr) - jeśli tylko nie będzie problemu, gdy w połowie ktoś przestanie pisać (czyli "Graj, albo wszystko się posypie! Masz grać!" ), to chętnie.