Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lord Nargogh

Olympus Actionus - Boski Parlament i Archiwa

Polecane posty

Bez przesady. Ta gra nie jest przymusem ani niczym innym tego typu. Kto nie chce, ten się nie bawi i tyle. Żadnych dodatkowych problemów być nie powinno. Graj i daj grać innym (czyż nie to się właśnie liczy?).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taak, panie Kohelet, wszystko to marność i pogoń za wiatrem. W przeciwieństwie do ciebie, drogi stoiku, ja się tam trzymam epikureizmu zahaczającego momentami o parahedonizm, tak więc przywołam inną sentencję... Może coś od Horacego - carpe diem. Ooo, to pasuje.

Życzę miłego rozczarowania.

My point? Lubię dobrą zabawę. OA takową dobrą zabawą było - mogłoby nią być ponownie. Ale nie jest. Można to zmienić.

Hmm, chyba można by było to zmienić, masz rację. I chyba wiem o co ci chodzi - o powrót sławnych "członków" OA - Shakera, MathRavena27, Tytoka czy Black Shadowa, orzelka18 i Honorka. Reszty pozapominałem.

Będziesz miał prawo uczyć mnie o wejściu w świat dorosłych dopiero, gdy sam w ten 'świat' wejdziesz :*.

A nie wszedłem? Ot, zagwozdka. Poza tym nie całuj mnie. Wolę żeby robiła to dziewczyna.

Additionally, zdajesz się insynuować, że OA to zabawa dla dzieci...

A tak nie jest? W moim wieku (a co, ma się te 18 lat xD) na takie sprawy patrzy się z przymrużeniem oka. Było fajnie, ale to tylko zabawa :)

...to ja tylko cichutko wskażę twój awatar.

Fajny, nie? Trochę się męczyłem nad wyborem, ale uważam że taki byłby najlepszy. Na razie.

Point being - nie wszystko jest dziecięce, co na dziecięce wygląda

Łał, tak szybko odgadłeś tajemnicę MLP:FiM! Zuch z ciebie.

Syskuś to rozumie; Ty też możesz, jeśli się postarasz. Poproś go, to ci wyjaśni.

Ale ja to rozumiem! Syskol także, bo też ogląda kucyki. Nie musi mi nic tłumaczyć.

Jeżeli ci 'inni' to 'ty', to... co tu jeszcze robisz? Zajmij się tymi swoimi ciekawymi zajęciami i zapomnij. Zrobisz mi tym wielką przysługę.

Ale ci "inni" jak się domyśliłeś (chyba) to nie ja. Jak widzisz - jestem, piszę z Syskolem na OA. Ciekawymi zajęciami zajmuję się kiedy mam na nie ochotę. Zapomnieć? O zabawie? U mad?! A tobie przysług nie zamierzam robić, bo wredna małpa jestem. A poza tym nic dla mnie nie zrobiłeś. Wniosek o popełnienie przysługi oddalony. FOREVER!

Chyba, że źle zrozumiałem, i masz tu na myśli tych wszystkich 'innych', którzy sobie poszli. W takiej sytuacji... Co ci do tego? Próbujesz przywołać motyw "Ubi sund?" z "Wielkiego Testamentu" Francois Villona, czy co?

Mi nic do tego, broń Boże! Lubię ewentualnie pomagać innym, bo wtedy fajnie się na sercu robi, ale nic poza tym. I nic nie chcę przywoływać, zwłaszcza z literatury francuskiej. Ja prosty człowiek jestem. :D

Jednym się nudzi, inni idą, bo widzą, co się z tym wszystkim stało. Either way, nijak się to odnosi do mojego posta.

Oj, nie bądź pesymistą. Nie wszyscy są tacy. Jeśli tak sądzisz - jak smutne musi być twoje życie... A jeśli nie dostrzegasz związku między treściami obu postów, to boję się o twoją przyszłość. Źle to wróży.

Powiedz mi, jak wiele wiesz o życiu, drogi osiemnastolatku!

I mówi mi to 16 - latek! A tak na serio, to co przeżyłem przez 18 lat jest wiadome tylko zaufanym osobom i mnie, więc "co ci do tego?!" że tak zacytuję pewnego Matrixa.

A tak serio, to... WHAT?! Czy ty w ogóle pomyślałeś, zanim to napisałeś?

Innej drogi nie ma... Znaczy się co, ludzkość biernie patrzy i zdaje się we wszystkim na fortunę?

THAT. Pomyślałem, zanim to napisałem. I innej drogi nie ma, żeby pogodzić się z faktem, iż wszyscy sobie poszli. Miałem tu bardziej przeszłość na myśli. Ale śmiało, młody rewolucjonisto, śmiało! Niech ten ogień rozpalony w twojej duszy natchnie cię do działania! A jeśli chcesz dyskutować o filozofii to idź do odpowiedniego działu.

Bro, za dużo Kochanowskiego i Szarzyńskiego się naczytałeś.

Tylko to co było w podstawie programowej...

No tak, bo we współczesności to już nikt nie mówi, że 'czas płynie'.

Oj, mówią! Czasem także mówią "pantha rei"! I biedny człowiek nie zrozumie. A przecież to na nasze "wszystko płynie"! A jak fajnie brzmi!

Psh.

Hafshsh.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karta mojego autorstwa. Czarny kolor użyty jako dręczenie, czyli to, co to bóstwo lubi najbardziej.

BÓG:

Imię: Reins

Wiek: 20

Patronat: porządna muzyka, literatura, RPG'i, marudzenie i zrzędzenie we wszelakich odsłonach, irytowanie innych humanoidów

Awatar: patrz człowiek w czerwonej czapce na moim avatarze.

Charakter: Zrzęda, cynik. Nadużywa często sarkazmu. Nikt jeszcze nie widział, aby do kogoś zwracał się uprzejmie choćby w małym stopniu(oczywiście nie wliczając chowańca i wyżej od niego postawionych)

Lubi: Broń strzelecką we wszelkim wydaniu, dobrą muzykę, dobrze napisaną książkę, mięso, dręczyć innych, zrzędzić.

Nie lubi: Muzyki tzw. "Popularnej", niepoprawnych optymistów, wegetarian, czytadeł, arystokracji.

Motto: "Trafił cię piorun, rzucam k20 na rozczłonkowanie"

Dziwactwo: Lista jego dziwactwo jest tak obszerna, że archiwiści zdecydowali się zapisać tylko 3 z nich: lubi wypić, urządza regularne rytualne spalanie szmir i czytadeł o 6 wieczorem i gra na lutni..... utwory z nurtu Power Metalu

Wyposażenie: Lutnia 6-cio strunowa, skórzana torba, almanach mistrza podziemi D

&D ed. 3.5

CHOWANIEC:

Imię: Kaffe

Wiek: nieznany, aczkolwiek wszyscy, którzy weszli jej w drogę zaręczają, że ma zdrowe, kompletne uzębienie

Rasa: pies

Wygląd: sznaucer o czarnym futrze

Charakter: milutki piesek uwielbiający przyjacielsko dziabać innych, którzy wejdą jej w drogę, lub jej panu. To, że niekiedy potrzebują pomocy medycznej to już osobna sprawa.

Przysmak: Surowe, wołowe mięso

Rozmiar: miniatura

Ulubiona zabawa: Chodzenie na długie spacery po lasach. Często z takiej przechadzki przynosi pamiątkę w postaci gigantycznego, krwistego kawała mięsa

CYWILIZACJA

Owe bóstwo jeszcze nie stworzyło cyklizacji - było zbyt zajęte dręczeniem pobratymców ciągnącymi się dysputami kończącymi się zazwyczaj udowodnieniem im ich nikłej inteligencji, jednakże w najbliższym czasie chce poczynić starania, aby mieć jakieś małe plemię, ewentualnie księstwo..... w ostateczności imperium, które by go bezgranicznie wielbiło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za post nad postem, lecz chciałem coś zaproponować, co prawda to niezbyt wiele mogłoby wnieść, ale może kogoś przyciągnie. Ciekawie by było rozbudować NPC'ów nie-bogów. Wypisać co wyżej postawione postacie w cywilizacjach i nieco bardziej je opisać, rozbudować postać śmierci (jak dla mnie fajnie by było pójść w kierunku Pratchettowego śmierci).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zagram z wami w OA bo czemu by nie. Oczywiście jeśli się zgodzicie.tongue_prosty.gif

Poczytałem trochę zasady i mam nadzieję ze mój udział, nie skończy się za szybko. Jakby co to dołączę się do rozgrywki, w najbliższym czasie. Mam tylko nadzieję ze nikt nie ochrzani mnie za kartę.

BÓG:

Imię: Arias

Wiek: 10 000 lat

Patronat: Światłość, Odnowienie, Sprawiedliwość, Wojna i Pokój

Awatar: http://static9.cdn.u...etcm2114458.jpg

Charakter: Praworządny, uczciwy.

Lubi: Spokój i harmonie. Jak również tępić zło.

Nie lubi: Zła które tępi. Szczególnie umarlaków

Motto: Jak nie pokój to wojna.

Dziwactwo: Przywiązanie do miecz.

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Arianie

Rasa: Ludzie

Opis wyglądu: Każdy posiada błękitne oczy i blond włosy.

Cechy szczególne: Niezwykle religijni i oddani Ariasowi. Waleczni gotowi oddać życie w imię dobra.

Architektura: Na każdym kroku białe ściany ze złotymi zdobieniami. Na każdej ulicy mała kapliczka dla zasłużonych bogów. Którzy w jakiejś sprawie pomogli Arianom.

Kultura: Strasznie religijna. Do tej pory żyją w harmonii, nikt z nich nigdy nie dopuścił się przestępstwa.

Specjalizacja: Większość z nich to kapłani i paladyni obdarzeni mocą przez Ariasa. Ich głównym celem jest pomoc innym i niszczenie zła

Opis cywilizacji: Według z nich każdy jest równy i ma takie same prawa. Wyjątkowo oddani dobru ludzie. Władze sprawuję wielka rada złożona z 5 najsilniejszych paladynów i 10 najstarszych kapłanów. Na cele której stoi Arias.

Środowisko: Mieszkają w miastach w "Wymiarze Światłości" stworzonym przez ich ukochanego Boga Ariasa. Jedyną drogą jaką można dostać się do ich wymiaru, jest zaklęcie które otwiera portal. Zaklęcie znają wszyscy paladyni i kapłani.

Posiadane ziemie: Cały "Wymiar Światłości" który liczy około 100 miast.

AKT STWORZENIA:

Boga: Nieznany, jest i już

Cywilizacji: Arias postanowił podzielić się swoim dobrem z ludźmi, czi którzy przyjęli jego naukę, zostali nazwani Arianami. W jakiś dziwny sposób wygląd Arian się zmienił. Byli ludźmi ale każdy z nich miał błękitne oczy i blond włosy. Co stało się znakiem rozpoznawczym Arian. Arias postanowił stworzyć miejsce, gdzie jego wyznawcy światła, mogliby żyć w spokoju. Więc bóg odnowienia, stworzył tak zwany "Wymiar światłości". Który był nowym domem dla jego cywilizacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadam niczym ninja, tylko na chwilę prezentując drobną kryptoreklamę - KLIK! ;] Czym jest wspomniany quest thread? Miejsce, do którego może dopisać się każdy z miejsca bez tworzenia jakiejkolwiek karty postaci popychając świat/historię/pewną postać naprzód (oczywiście może każdy, ale posty trollujące są pomijane). Czemu akurat reklamuję to tutaj? Bo zaproponowany quest dotyczy tworzenia świata od samego początku, trochę jak tutaj z tą różnicą, że jest jedna osoba - czyli Mistrz Gry - jaki kontroluje przebieg zabawy (choćby poprzez wybieranie ciekawszych fabularnie opcji albo tych, które cieszyły się większym powodzeniem wśród uczestniczących w queście). Gracze funkcjonują jak pewnego rodzaju boskie istoty (ale raczej w postaci transcendentnych bytów bez materii) albo różnego rodzaju linie przyszłości i dzięki ich postom tworzony świat, a potem cywilizacja, porusza się do przodu i ew. spotka z zagrożeniami, które trzeba jakoś pokonać. Z growych tytułów może to wam skojarzyć się z Dwarf Fortress chociażby ;) Jeżeli kogoś by to zainteresowało to serdecznie zapraszam. Minimalny nakład wysiłku, możliwe, że maksymalny zabawy. Tymczasem ulatniam się niczym cyborg ninja =]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BÓG:

Imię: Ishi

Wiek: Kilkaset wieków (nikt nie wie dokładnie ile)

Patronat: Mistycyzm, Biała Magia, Astronomia

Awatar: O taki: http://granica-pbf.p..._1343740431.jpg

Charakter: Chaotycznie Dobry

Lubi: Czarować

Nie lubi: Zła

Motto: "Co cię nie zabiję to ci wzmocni i to bardzo"

Dziwactwo: Nosi, ze sobą wiele ksiąg

CHOWANIEC:

Imię: Kash

Wiek: 150

Rasa: Smok (mały żeby nie powiedzieć kieszonkowytongue_prosty.gif)

Wygląd: Taki he he: http://img.nightwood...i/5_chaos_4.gif

Charakter: Chaotycznie Dobry

Przysmak: Mięso każde...

Rozmiar: 20 cm wzrostu, ale jak przychodzi do obrony swego pana może się chwilowo zmienić. Po przemianie Kilkadziesiąt metrów wzrostu.

Ulubiona zabawa: Ma wiele (taki pieszczochtongue_prosty.gif)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karta nieco się zmieniła. Dostałem w spadku cywilizacje od Punisha, on planuję swoją kartę całkowicie zmienić. cheesy.gif

BÓG:

Imię: Ishi

Wiek: Kilkaset wieków (nikt nie wie dokładnie ile)

Patronat: Mistycyzm, Biała Magia, Astronomia

Awatar: O taki: http://granica-pbf.p..._1343740431.jpg

Charakter: Chaotycznie Dobry

Lubi: Czarować

Nie lubi: Zła

Motto: "Co cię nie zabiję to ci wzmocni i to bardzo"

Dziwactwo: Nosi, ze sobą wiele ksiąg

CHOWANIEC:

Imię: Kash

Wiek: 150

Rasa: Smok (mały żeby nie powiedzieć kieszonkowytongue_prosty.gif)

Wygląd: Taki he he: http://img.nightwood...i/5_chaos_4.gif

Charakter: Chaotycznie Dobry

Przysmak: Mięso każde...

Rozmiar: 20 cm wzrostu, ale jak przychodzi do obrony swego pana może się chwilowo zmienić. Po przemianie Kilkadziesiąt metrów wzrostu.

Ulubiona zabawa: Ma wiele (taki pieszczochtongue_prosty.gif)

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Arianie

Rasa: Ludzie

Opis wyglądu: Każdy posiada błękitne oczy i blond włosy.

Cechy szczególne: Niezwykle religijni i oddani radzie. Waleczni gotowi oddać życie w imię dobra.

Architektura: Na każdym kroku białe ściany ze złotymi zdobieniami. Na każdej ulicy mała kapliczka dla zasłużonych bogów. Którzy w jakiejś sprawie pomogli Arianom.

Kultura: Strasznie religijna. Do tej pory żyją w harmonii, nikt z nich nigdy nie dopuścił się przestępstwa.

Specjalizacja: Większość z nich to kapłani i paladyni obdarzeni mocą przez Ariasa, ale obecnie służą Ishiemu i radzie. Ich głównym celem jest pomoc innym i niszczenie zła

Opis cywilizacji: Według z nich każdy jest równy i ma takie same prawa. Wyjątkowo oddani dobru ludzie. Władze sprawuję wielka rada złożona z 5 najsilniejszych paladynów i 10 najstarszych kapłanów.

Środowisko: Mieszkają w miastach w "Wymiarze Światłości" stworzonym przez Ariasa. Jedyną drogą jaką można dostać się do ich wymiaru, jest zaklęcie, które otwiera portal. Zaklęcie znają wszyscy paladyni i kapłani.

Posiadane ziemie: Cały "Wymiar Światłości" który liczy około 100 miast.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu mam ochotę dołączyć, ale jak widzę tempo odpisów, to zapał mi siada. Czy jest jakiś sposób na dołączenie, ale pomijanie niektórych "tur ruchu"? Odpisać raz, dwa razy w tygodniu to nie problem. Jednak dwa razy dziennie? Szkoła mi nie pozwala. : / A szkoda, bo mam IMO dobry pomysł na kartę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana związana z przemianą:

BÓG:

Imię: Arias

Wiek: 10 000 lat

Patronat: Śmierci, bólu, masakry, krwawej walki, magii krwi, dusz, rozdwojenie jaźni, obłędu i nienawiści.

Awatar: Od przemiany taki

Charakter: Naturalnie zły po swoim upadku (czasem targają nim wątpliwości, związane z jego wcześniejszą praworządnie dobrym charakterem, niekiedy ma rozdwojenie jaźni)

Lubi: Wszystko co związane ze śmiercią, zwłaszcza kiedy śmierć dotyczy praworządnego.

Nie lubi: Praworządnych i Rady,

Motto: Jak nie pokój to wojna.

Dziwactwo: Przywiązanie do miecza.

CHOWANIEC:

Imię: Asmos

Wiek: 20 lat

Rasa: Czarny Wilk

Wygląd: taki

Charakter: Zły i to bardzo

Przysmak: Surowe Mięso

Rozmiar: Około 2 metrów (czyli dość sporytongue_prosty.gif)

Ulubiona zabawa: Rozszarpywanie wrogów swego pana i aportowanie.tongue_prosty.gif

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Lykanie

Rasa: Ludzie

Opis wyglądu: Każdy z nich ma czarne włosy, czarne lub brązowe oczy. Jeśli chodzi o ubiór to zawsze naszą czarne zbroje/szaty.

Cechy szczególne: Niezwykle waleczni, kochają wojny. Są upadłymi Arianami, którym nie podoba się ład i porządek, bardziej wolą szerzyć zniszczenie.

Architektura: Mieszkają w wielkiej posępnej cytadeli, której mury są czarne. Ich domy mają przeważnie kolor czarny.

Kultura: Lykanie umiłowali sobie walkę i wojny. Nienawidzą Arian, którzy uważają się za nieskazitelnych.

Specjalizacja: Eksperci od wojen.

Opis cywilizacji: Lykanie są nieufni i gotowi zawsze do walki. Każdy Lykanin musi przejść długoletnie treningi wojskowe. Przedstawiciele tej rasy gardzą wszystkimi sługami dobra, można wręcz powiedzieć, że zawsze pomogą komuś kto działa na szkodę praworządnym.

Środowisko: Mieszkają w pradawnej cytadeli, która znajduję się na pustkowiach.

Posiadane ziemie: Władają tylko okolicami cytadeli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BÓG:

Imię: Nieliczni znają me imię, często jednak nieświadomie drżą na sam jego dźwięk. Jestem Strachem, przez niektórych zwany Chaosem. Mogę być również Nieładem bądź też Imaginacją. Ze wszystkich mych nazewnictw to właśnie Imaginacja odpowiada mnie najbardziej.

Wiek: Powstałem w chwili pojawienia się pierwszej myśli, pierwszego odruchu. Mój wiek, a więc początek mego istnienia zbiega się z powstaniem pierwszego organizmu, które zdolne było wykształcić w sobie odruchy - między innymi strach.

Patronat: Choć strach może być w każdej duszy, to jednak Ja jestem patronem widm, pająków i ciemności.

Awatar: Chcecie wiedzieć jak wygląda Strach(Imaginacja)? Przecież jestem wytworem wyobraźni, skłonny jestem przyjąć wszelkie kształty, nawet i odczucia, doznania. Ciężko jest nazwać mnie postacią wyłącznie fizyczną, ludzkie umysły nie są w stanie pojąć którejkolwiek z moich prawdziwych form. Dlatego też poruszam się najczęściej w postaci widma przypominającego człowieka.

Charakter: Powiedziałbym, że jestem zły. Jednak przecież i wśród największych okrutników czuję się nieswojo...Tak więc jestem ponad wszystkim. Jestem lękiem i marą, nie szukam przyjaciół, nie rozumiem form organicznych. Skupiam się na zasiewaniu w ludziach strachu, jestem bezduszny. Lubię wojny i rozlew krwi, nie cieszą mnie jednak zwycięstwa, nie smucą porażki. Choć mam przejawy odruchów uczuciopodobnych, to są one jednak u mnie rzadkością. Sensem mojego istnienia jest sam byt, dopóki na świecie będzie obecny strach, tak długo ja pozostanę członkiem Wszechświata.

Lubi: Zabawę ludźmi, ich uczuciami i całym ich życiem. Uwielbiam mieć pod sobą masą podwładnych, następnie wysyłać ich na pewną rzeź.

Nie lubi: Nie znoszę, gdy ktoś uważa się za odważnego, natychmiast uświadamiam mu swą wielkość i potęgę.

Motto: "Strach ma wielkie oczy."; "Każdy się czegoś boi."

Dziwactwo: Mam dziwny zwyczaj długiego patrzenia się w niebo. Choć jestem świadom ogromu Wszechświata, to jednak uwielbiam astronomię, wręcz obsesyjnie.

CHOWANIEC:

Imię: Endriada

Wiek: 3 000 lat

Rasa: Pająk

Wygląd: Nie potrafię opisać słowami czegoś tak pięknego.

Charakter: Zły, w zasadzie to zła. Wierna jedynie swojemu panu.

Przysmak: Wszelkie organizmy żywe.

Rozmiar: 1,8 m wzrostu, 4 m długości, 3,5 m szerokości.

Ulubiona zabawa: Łapanie ofiar swego pana w sieć.

CYWILIZACJA

Nazwa cywilizacji: Endorowie

Opis wyglądu: Wyglądem nieco przypominają ludzi.

Rasa: Są czymś na kształt ludzi.

Cechy szczególne: Zamiłowanie do masochizmu i niepokojące pragnienie zadawania bólu.

Architektura: <Opiszę wkrótce>

Kultura: <Opiszę wkrótce>

Specjalizacja: <Opiszę wkrótce>

Opis cywilizacji: <Opiszę wkrótce>

Środowisko: <Opiszę wkrótce>

Posiadane ziemie: <Opiszę wkrótce>

AKT STWORZENIA:

<Opiszę wkrótce>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji, że paru bogów ma zamiar powrócić po dłuższej nieobecności, postanowiłem zrobić mały spis wydarzeń od Bogopoly. Trochę zabawy nigdy nie zaszkodzi.

Grudzień 2011:

- Ostatnie słowa Holzena, zanik działalności pozostałych bogów, przy grze trwa Bimbrownikus i 3-D

- Dobra, mamy buty, ale raczej tamci nas nie puszczą. Przypomni mi Pan, co mieliśmy zrobić z tym artefaktem?

- 3-D bierze udział w "Bogożercach", Bimbrownikus wędruje w głąb tajemniczej wieży

- 3-D przejawia pierwsze oznaki Chaosu, zamieszanie w strefie czasowej Bogopoly

- Bitwa w tawernie, napastnicy próbują zabrać 3-D zdobyte w grze artefakty, Tajemnicza wieża i Elrond, Bimbrownikus w gigantycznym Lewiatanie

- Pojawia się określenie "Smocza Pani", Bimbrownikus trafia do wieży, powrót zębatej szkatułki

- Zniszczenie wieży, przygoda w Studni Dziwów, 3-D przenosi się do Tawerny Pod Starą Kaczką

- Na planecie Bimbrownikusa pojawia się tajemnicza zaraza, chłop Mietek znajduje w ziemi szczyt piramidy

- Bimbrownikus odczytuje runy na starożytnej ścianach starożytnej siedziby Azraela

- W Boskim Osiedlu pojawia się Konishi i jej chowaniec Cyborg, 3-D teleportuje zatroskanego Bimrownikusa z powrotem do Boskiego Osiedla (Pierwszy gracz opuszcza Bogopoly)

- Wybuch plagi nieumarłych na planecie Bimbrownikusa

- Azrael więzi Bimbrownikusa w butelce, niszczy jego dom i opanowuje całą planetę. Powstanie Azraelopolis, Bogu nieumarłych towarzyszy zmiennokształtny Mort

- 3-D wraca do Boskiego Osiedla, Azrael pojawia się w Kawiarni Ravenosa i toczy walkę z Konishi. Walka nierozstrzygnięta.

- Propozycja współpracy Azraela i Konishi (odrzucona)

- 3-D przeistacza się w stworzenie Chaosu, razem z Konishi przystają na sojusz z Azraelem, w celu zdobycia złotych kart Boskich, ukrytych w Boskim Osiedlu

- Podróż do Boskiego Pałacu, wiele bitew, spopielenie połowy pałacu, zdobycie złotych kart, rozpad sojuszu

- Zakończenie budowy Azraelopolis, ekspansja nieumarłych na inne planety

- Kryzys w państwie nieumarłych, brak funduszy, negocjacje z Dragorią - planetą smoków

- Pęka pierwsze smocze jajo - 3-D dostaje smoka

- Inwazja Azraela na Dragorię - masowa rzeź smoków w celu uzyskania smoczej łuski, legenda o smoczym wybrańcu

- 3-D zostaje "Smoczym wybrańcem", nazywa swojego smoka Artystą i szkoli go do walki

- Konishi wspiera siły smoków w walce z armią Azraela

- W Azraelopolis poznajemy Gronka

- Bitwa pod wulkanem Alm - siły 3-D + smoki kontra wojska Azraela. Masakra, ostateczne zwycięstwo 3-D, wycofanie się wojsk Azreala i splugawienie Cytadeli Mroku chaosem

- Gronk trafia do stowarzyszenia masek - zgromadzenia arystokracji nieumarłych, walczących z Azraelem

- Konishi odchodzi w niewiadome miejsce

- Chwilowe pojawienie się boga Syskola i braci Cygnusa w Bogopoly

- 3-D umiera, jej nowa powłoka okazuje się być Chaosem, wskrzeszenie 3-D, oddzielenie Chaosu

- Konishi otrzymuje wyznawców

- Gronk czuje, że ktoś nim kieruje, błądzi po katakumbach Cytadeli Mroku, szukając skarbca

- Pokój pomiędzy 3-D i Azraelem, Chaos działa i tworzy

- Konfrontacja 3-D z Chaosem,

- Czyszczenie Cytadeli Mroku z Chaosu, pojedynek Azraela z awatarem chaosu, przeistoczenie się Gronka w Azazela - brata Azraela, ucieczka Azazela do Boskiego Osiedla,

- wyklucie się kolejnych smocząt, pojawienie się Bianci, krótkie epizody w świecie praworządnych

- Azazel zaczyna współpracę z 3-D

- Wyprawa 3-D i Azazela do Białego Miasta

- Obudzenie Hyperiona - niszczyciela bogów, śmierć Azazela, ucieczka 3-D do Boskiego Osiedla

- pojawienie się nowych bogów: Reinsa, Ariasa, Ishiego

- Pakt Azrael-Chaos

- Inwazja sił Ishiego i Ariasa na opanowane przez nieumarłych Boskie Osiedle, pakt dwóch bogów odpiera siły porządku

- dziwaczne wizje nawiedzają 3-D

- 3-D wraca do Białego Miasta, szalony taniec na placu centralnym

- Oswobodzenie Hyperiona, inwazja splugawionych bogów na Olympus Actionus, atak na planetę Konishi

- Walka 3-D i jej ojca z splugawionym Azazelem

- 3-D niszczy Hyperiona, wskrzeszenie Azazela, zniknięcie Morta

- Mort ukrywa się u 3-D, wchodzi w jej gitarę

- Azazel odwiedza planetę swojej dawnej kochanki

- Wybuch pożeracza mocy, ukrytego w Morcie, 3-D i jej rodzina, Azazel i Azrael stają się śmiertelnikami

- Azazel, opętany tajemniczą mocą niszczy Bogpoly, uwalniając uśpionych bogów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za post pod postem, ale muszę coś ogłosić

Po tak długim okresie zabawy muszę niestety zrezygnować z prowadzenia mojej postaci. Dlaczego?

Powodów jest kilka:

1) Czasu mam mniej, a niedługo będzie go jeszcze mniej. Przez to nie mogę pisać w temacie, co powoduje wyrzuty, że ktoś czeka.

2) Pomysłów mam mniej, zbyt wiele wątków, zbyt wiele miejsc, zbyt wiele postaci w jednej głowie. Prawda jest taka, że nie sposób utrzymać wszechświata w ruchu przez dwóch użytkowników, co się udawało. Przez jakiś czas.

3) Zabawa straciła na znaczeniu i chyba już się nie odrodzi.

Bardzo przepraszam wszystkich uczestników, aktywnych czy nie, ale nie mogę tego dłużej ciągnąć. W tym tygodniu pojawi się mój ostatni wpis w tym temacie i więcej nie będę miał z nim do czynienia. Poświęcę za to uwagę zabawie na Forum Mafiosum i może się przekonam do sesji.

Dzięki za więcej niż rok zabawy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...