Norka Kicorka

Dlaczego wykorzystywać tylko tę parę dni do czegoś, co powinno być normalnością?

Dlaczego nie? Wielkanoc to dobry powód by inaczej podejść do rodziny właśnie, by przerzucić się na tą "normalność" - w końcu to takie umowne dni kiedy cała rodzina jakoś tak bardziej ma czas i chęci żeby z sobą przebywać, a uwierz mi, nawet po ponad 20 latach może się okazać, iż poznamy kogoś naprawdę bliskiego z zupełnie innej strony dzięki czemu znajdzie się powód i chęci by ze sobą przebywać cały rok

Pozdrawiam

Następny Wałęsa...

@Reizen

Chodziło mi o to, że dlaczego normalnie ma być tylko przez parę dni w roku, kiedy powinno się to dziać przez cały czas...

@FaceDancer

Nerosume?

Ależ rozumiem o co Ci chodziło, mi natomiast o to, że skoro nie jest normalnie to nawet te parę dni to dobry moment by ku takiej "normalności" się skierować

W czasie Wielkiego Postu ograniczyłem granie od poniedziałku do czwartku do godziny dziennie. Dlaczego? Aby pomyśleć nad moją religią? Nie. Wierzę w Boga i nic nie jest w stanie zachwiać moją wiarą. Często się modlę i chodzę do kościoła. Więc dlaczego? Bo chcę sprawdzić swoją siłę: czy potrafię powstrzymać się od grania choć nikt mnie do tego nie zmusza.

Będę grał. Tak samo jak będę oglądał telewizje, czytał książkę czy serfował po Internecie. Jednak we wszystkim trzeba mieć umiar.

P.S - Wesołych świąt Wielkanocy .

Święta świętami, ale jak powszechnie wiadomo, level sam się nie wbije.

Och, święta. Nic nie zrobiłem, niczego nie postanowiłem, z rodziną i tak widzę się częściej niż bym chciał. Meh.

Rails ain't gonna land themselves, noob.

Zgadzam się. Święta są, ale i na msze czas się znajdzie, i na rodzinę i na urządzanie krwawej rzezi w, np., Hotline Miami

I takie info: to Wielkanoc jest najważniejszym świętem chrześcijańskim, a nie Boże Narodzenie, jak sądzi wiele osób. =]

@UP Jestem ateistą, moja cała klasa jest wierząca, a to ja wiedziałem właśnie, że wielkanoc jest najważniejszym świętem (jako jedyny )

@UP z moich wieloletnich obserwacji wynika, że Chrześcijanie to się zazwyczaj [beeep] na własnej wierze znają...

Oczywiście są chwalebne wyjątki od tej reguły ale przeciętny "cebulak" zazwyczaj wywala się na podstawowej wiedzy z Biblii.

te króliczki są słotkie moja ocena tych królików jest 10000000000000\ 10000000000000

te króliczki są słotkie moja ocena tych królików jest 10000000000000\ 10000000000000

To kurczaki z bieguna południowego.

Wracając do wpisu - Pozostaje mi życzyć wszystkich wam wesołego alleluja i do przodu. A we wtorek do pracy .

Raczej do szkoły...

Ech...

Walnęłabym komentarz o tym, jak niemalże odmroziłam sobie palce u stóp, pod przymusem siedząc w zimnym kościele, ale nie ma sensu.

Trza było sobie ciepłe skarpety ubrać, a nie narzekać, ot co!

Trzeba było nie iść do kościoła. Bóg, jak głosi Biblia, jest wszędzie.

PS. Jeśli znajdzie się ktoś oczytany, to niech może poda gdzie w Biblii jest napisane, aby nie spożywać mięsa, w Wielki Piątek. Tłumaczenia, że taka jest tradycja, nie przyjmuje. A jakby co, Dżizus, wybacz, ale jadłem dzisiaj szynkę.

Ateizm poziom easy.

@UP

Oczywiście żartuję sobie bo sam uważam ten zakaz za całkowicie debilny... Nie sądzę, że Jezus obraził by się tylko dlatego, że jadłem mięso.

W końcu ma masę innych powodów by mnie nie polubić

z moich wieloletnich obserwacji wynika, że Chrześcijanie to się zazwyczaj [beeep] na własnej wierze znają...

Religii, nie wierze. Nie mieszajmy pojęć.

PS. Jeśli znajdzie się ktoś oczytany, to niech może poda gdzie w Biblii jest napisane, aby nie spożywać mięsa, w Wielki Piątek.

A dlaczego nie? W każdy piątek nie powinno się spożywać mięsa. Co jest złego w jednym dniu wstrzemięźliwości w tygodniu? A skoro w żaden piątek nie można jeść mięsa(no, chyba, że dyspensa. Wtedy trza kiełbasę jeść :3), to w Wielki Piątek tym bardziej ;]

Wszystkim Wam życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych

Włochatych jajec...

PS. Jeśli znajdzie się ktoś oczytany, to niech może poda gdzie w Biblii jest napisane, aby nie spożywać mięsa, w Wielki Piątek. Tłumaczenia, że taka jest tradycja, nie przyjmuje. A jakby co, Dżizus, wybacz, ale jadłem dzisiaj szynkę.

Tłumaczenie jest takie, że w Biblii Jezus powiedział do św. Piotra, że "co zwiążesz na Ziemi, będzie związane w Niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w Niebie", co oznacza, że Piotr i jego następcy mogą wprowadzać nowe przykazania, te kościelne, a jednym z nich jest zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Problem solved.

Z punktu widzenia tradycji; mięso kiedyś było rarytasem. A, że w poście chodzi o umartwianie się, powinno się rezygnować z przyjemności.

Toteż, patrząc z dzisiejszej perspektywy, zamiast darować sobie np. kanapkę z szynką, którą jesz codziennie, powinieneś zrezygnować z czegoś co naprawdę ci smakuje:)

Toteż, patrząc z dzisiejszej perspektywy, zamiast darować sobie np. kanapkę z szynką, którą jesz codziennie, powinieneś zrezygnować z czegoś co naprawdę ci smakuje:)

Ryb nienawidzę, a mięso uwielbiam. Dla mnie to tragedia, ale post zachowuję

A po co masz jeść ryby? NABIAŁ, MAN!

Ale kanapka z samym serem niedobra jest