Znowu o ACTA
Wpis będzie krótki i konkretny.
"Dear all,
I am delighted to be able to tell you that ACTA was rejected by the European Parliament's International Trade committee this morning by 19 votes to 12.
This is an important victory in the fight against attacks on civil liberties and a testament to the protests against ACTA that have taken place across Europe and has put real pressure on MEPs who were initially in support of ACTA.
The International Trade committee's recommendation to reject ACTA will now go to a vote of the full plenary session of the Parliament in 2 weeks time. I encourage people to continue with the protests, petitions, emails and phonecalls to MEPs to keep up the pressure on them to ensure that ACTA is rejected by the European Parliament."
Na początku roku nie byłoby chyba osoby, która by o ACTA nie wiedział i nie mówiła. Włączam telewizor - ACTA, radio - ACTA, gazeta - ACTA, blogi, portale - ACTA.
Szczyt popularności tej walki przypadł na nic nie znaczące podpisy naszych rządzących. Potem sprawa przycichła.
Dzisiaj odbyło się ważne głosowanie w sprawie ACTA w Parlamencie Europejskim, ale próżno szukać informacji na ten temat w radiu czy telewizji. Wojujący internauci nigdzie hucznie nie świętowali, po ulicach nie biegali gimnazjaliści w papierowych maskach Guya Fawkesa.
Wygraliśmy, ale to nieważne, bo moda już minęła, teraz liczy się co innego.
To tyle. Pozdrawiam pięciominutowych aktywistów
8 komentarzy
Rekomendowane komentarze