Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turambar

Wrestling

Polecane posty

Powiem tylko tyle wrestling jest udawany, ale za to robiony widowiskowo, dla tego lubię na to popatrzeć. Gale itp. są trochę poucinane ale co za problem obejrzeć PPV. Dla wszystkich fanów WCW i WWE, może okazać się, że Goldberg powróci, na wiki jest już, że powoli negocjuję umowę z WWE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ze podam taki przykład ale inny nie przychodzi mi do głowy akrobaci w cyrku też muszą ciężko trenować i jakoś nie nazywa się cyrku sportem tylko widowiskiem

A znasz jakiegoś akrobatę z cyrku, który popadał w obłęd przez wykonywane czynności albo sięgał po mocne środki przeciwbólowe i przedawkował? Bo ja nie. :)

@up

No to cieszę się, jest nas coraz więcej. :) Sting to legenda i jeden z gimmicków wszechczasów. A jeśli bardzo lubisz Hogana, to polecam ci obejrzeć sobie kilka jego meczy z Japonii. Ja jak to pierwsze raz zobaczyłem, to myślałem, że to nie Hulkster.

http://www.youtube.com/watch?v=KIuEcao2cCM (reszta partów na YT)

BTW. Jedyny 5 star match w TNA to http://www.youtube.com/watch?v=X64B7SK4-XQ, który jest niesamowity, polecam zobaczyć. Z TNA Classic polecam również Texas Deathmatch, jeśli szukacie czegoś mocniejszego(jak na mainstream)

pt1

pt2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Urakabarameel

Oglądałem i ... średni był, nie spodobał mi się za bardzo, ale był całkiem niezły.

Tak, Sting to legenda i go bardzo lubię i ten jego finiszer(Scorpion Death Drop, nie Lock :D)... Bez kitu, zawsze dreszcze na plecach czuję, tak Samo jak przy Jackhammerze, Diamond Cutterze i Stunnerze i People's Elbow. :D

Dla wszystkich fanów WCW i WWE, może okazać się, że Goldberg powróci, na wiki jest już, że powoli negocjuję umowę z WWE.

Podpisać umowę może podpisze, ale... raczej nie wierzyłbym w to, że będzie walczył, prędzej przyjdzie zrobi SPEEEEAR (Najlepszy spear ever robi tylko Goldburger) i Jackhammer i pójdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz Doskias nie chciałem cię obrazić z tymi dzieciaczkami chodziło mi o tych 12 letnich przygłupów w pomarańczowych koszulkach(co prawda ja też mam 12 lat...), którzy wrzeszczą "Lets go Cena".

Co do sklepu wpisz w google WWEuroshop tam powinny być.

Karateka ja jeszcze CoD nie oglądałem też na razie obczajam sobie na raty ToD 8.5, a potem CoD XI.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrestling to fajny sport\teatr :smile: . Podoba mi się naparzanie z wybranym przedmiotem w ręku :ok: . Szkoda ,że niektórzy nie są zbyt dobrymi ''aktorami'' i często to widac. Trzeba mniec niezłą wprawę skacząc z 2m na przeciwnika i nic mu przy tym nie robiąc(sobie też) . Tym którzy nie widzieli Wrestlingu polecam :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz Doskias nie chciałem cię obrazić z tymi dzieciaczkami chodziło mi o tych 12 letnich przygłupów w pomarańczowych koszulkach(co prawda ja też mam 12 lat...), którzy wrzeszczą "Lets go Cena".

Co innego jak byłby znów heelem. W tym gimmicku po prostu ssie.

Hmm... Coś czuję, że chcą zrobić ze Swaggera drugiego Kurta Angle :D Ma jego attire a teraz jeszcze Ankle Lock. Nie zdziwiłbym się gdyby mu dali jeszcze Olympic Slam...

A co do mojego powtarzania sobie starszych Rawików i Smackdownów, jestem teraz na etapie 6 man Hell in a Cell z 2000 roku bynajmniej.

Kurt Angle(WWF Champion) vs Triple H vs Rikishi vs Undertaker(niestety w gimmicku American Badass :( ) vs The Rock vs Stone Cold.

Napiszę tyle, że Angle zatrzymał pas, a dlaczego to już nie napiszę. Dla tych co są ciekawi walki jest ona na YT cała. Trwa jakieś 35 minut.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda to prawda Swagger, to się robi taki drugi Kurt Angel, sam nie wiem czy to dobrze czy źle, chociaż MiTB już było to i tak fajnie się ogląda to całe zamieszanie, a rapujący Miz był PRO. Słyszałem pogłoski, że Kane wygrał MiTB tylko dlatego bo ma za jakiś czas odejść czy to prawda? Zauważyliście, że z Johnem Morrisonem jest podobnie jak z Carlitem, też miał pas ten interkontynentalny, a ten teamów, a jak go stracili seria porażek, ale przynajmiej Morrison ma feud z synem Million Dollar Mana. Ostatnio TNA wciąga bardziej niż WWE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekhem ekhem... Tna nie wciąga bardziej niż WWE tego 6-o kątnego ringu nigdzie na polskich kanałach nie znajdziesz. WWE jak i wszystkie inne gale wrestlingu są wyreżyserowane ale to nie znaczy że są udawane! Nie jestem pewien co do TNA bo tego nigdy nie oglądałem... Wiem na przykład że w WWE krew nie jest sztuczna. Po prostu sędzia w pewnym momencie daje wrestlerowi żyletkę i owy wrestler podcina nią sobie czoło. Wiadomo że niektóre "finishery"są udawane bo wiadomo że to by bardzo ale to bardzo bolało. Ja tam do WWE nic nie mam , sam to oglądam i moim ulubieńcem jest Chris Jericho.

Ps.Dla mnie to całe Tna jest domem drugiej szansy Np. Jeff Hardy po walce z Cm Punkiem został wywalony z WWE (To nie jest prawdziwy powód ponieważ w jego torbie znaleziono narkotyki) i teraz jest w TNA Christian też był w Tna ponieważ w roku bodajże 2002 zerwano z nim kontrakt. Przez 6 lat był w TNA lecz teraz powrócił.

Ahh... zapomniał bym. Wiecie że polska też ma pare gal wrestlingu. Jedna z nich nazywa się Do Or Die Wrestling.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekhem ekhem... Tna nie wciąga bardziej niż WWE tego 6-o kątnego ringu nigdzie na polskich kanałach nie znajdziesz.

Tna ma już czterokątny ring, kiedy Hogan i spółka się dorwali ;d

moim ulubieńcem jest Chris Jericho.

Gratulacje :D

Christian też był w Tna ponieważ w roku bodajże 2002 zerwano z nim kontrakt.

A nie w 2004?

Forum to nie czat, proszę bardziej rozwijać swoje wypowiedzi. [Tur]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekhem ekhem... Tna nie wciąga bardziej niż WWE tego 6-o kątnego ringu nigdzie na polskich kanałach nie znajdziesz. WWE jak i wszystkie inne gale wrestlingu są wyreżyserowane ale to nie znaczy że są udawane! Nie jestem pewien co do TNA bo tego nigdy nie oglądałem... Wiem na przykład że w WWE krew nie jest sztuczna. Po prostu sędzia w pewnym momencie daje wrestlerowi żyletkę i owy wrestler podcina nią sobie czoło. Wiadomo że niektóre "finishery"są udawane bo wiadomo że to by bardzo ale to bardzo bolało. Ja tam do WWE nic nie mam , sam to oglądam i moim ulubieńcem jest Chris Jericho.

Ps.Dla mnie to całe Tna jest domem drugiej szansy Np. Jeff Hardy po walce z Cm Punkiem został wywalony z WWE (To nie jest prawdziwy powód ponieważ w jego torbie znaleziono narkotyki) i teraz jest w TNA Christian też był w Tna ponieważ w roku bodajże 2002 zerwano z nim kontrakt. Przez 6 lat był w TNA lecz teraz powrócił.

Ahh... zapomniał bym. Wiecie że polska też ma pare gal wrestlingu. Jedna z nich nazywa się Do Or Die Wrestling.

Zależy kogo, mnie WWE zaczyna trochę nudzić, a więc oglądam TNA, wiem że nie ma na polskich kanałach, ale jak się wie gdzie można oglądać ( niestety po angielsku, ale mnie to nie przeszkadza, trochę jestem obcykany z tym językiem ), karateka już powiedział że w TNA jest ring czworokątem, nie tak jak kiedyś. Co do Jeffa to masz rację, tylko że było coś z tym że może już powrócić do WWE, ale podobno w TNA jest mu lepiej i nie ma tylu występów co kiedyś w WWE. Jericho to twój ulubieniec, nie jest zły :wink: . To nie jedyna gala wrestlingu w Polsce :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tna ma już czterokątny ring, kiedy Hogan i spółka się dorwali ;d

Gratulacje :D

A nie w 2004?

Zależy kogo, mnie WWE zaczyna trochę nudzić, a więc oglądam TNA, wiem że nie ma na polskich kanałach, ale jak się wie gdzie można oglądać ( niestety po angielsku, ale mnie to nie przeszkadza, trochę jestem obcykany z tym językiem ), karateka już powiedział że w TNA jest ring czworokątem, nie tak jak kiedyś. Co do Jeffa to masz rację, tylko że było coś z tym że może już powrócić do WWE, ale podobno w TNA jest mu lepiej i nie ma tylu występów co kiedyś w WWE. Jericho to twój ulubieniec, nie jest zły :wink: . To nie jedyna gala wrestlingu w Polsce :smile:

W0W Tna ma 4 kątny ring :D karateka nie jestem poprostu pewien kiedy. Fajnie byłoby gdyby jeff powrócił, Wiem że DOD to nie jedyna gala

Macie przykładową walke z DDW (Do or Die)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem wczorajszego RAWika...

Parę rzeczy mnie mile zaskoczyło.

Odgrywanie roli przez Sheamusa. Widać było jak był przestraszony, a po walce nxtowców, "powybijał" ich w złości. Tak dobrze to robił, że aż z rozgoryczenia nie wziął pasa tylko poszedł, a może o nim zapomniał :D

I oczywiście ten Triple Threat.

BTW. Jillian dawno nie widziałem. Miło było ją znów zobaczyć.

To zaliczam na plus.

Lepsze scenariusze to się w SvR 2010 w Story designerze robi :DD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsze TNA PPV, bardzo mi się podobało walka Kurt Angela, była świetna, a RVD to poprostu wymiatał, trochę szkoda, że jest w szpitalu, co do walk to bardzo mi się jeszcze podobała walka Mr.Andersona, szkoda że przegrał, tak samo jak Jeff Hardy tylko, że on wygrał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razor, domyślam się o co ci chodzi :) Jest to chyba związane z Kanem?

Ciekawe, kto będzie siódmy w Teamie RAW na SS. Nie liczyłbym na HHH, jest zajęty :P

Whole F*n Show TNA było całkiem niezłe, naturalnie najbardziej podobała mi się walka Gunsów, 2 najlepsze TagTeamy pokazały już 6 walkę i daaaalej się nie nudzą :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam właśnie galę Money in the Bank i muszę wam powiedzieć , że jest super ale pewne momenty mnie zaskoczył i nie było za fajnie. Na przykład ten w , którym The Miz zdobył walizkę. Evan Bourn ściągał ją dosyć długo i mu się nie udało a The Miz wszedł tylko i w dwie sekundy ją ściągnął. Ale fascynujące było to , że Kane zrealizował kontrakt money in the bank na tej samej gali od razu po walce mysteria se swaggerem. (Wydarzyło się to pierwszy raz w historii World Wrestling Entertiment) . Jeśli miałbym powiedzieć coś o walce Johna Ceny z Celtyckim wojownikiem Sheamusem to to , że gdyby NEXUS się nie wtrąciło to Cena by wygrał. Cena miał również szansę gdyby nie znokałtował (chyba) Sheamus sędziego bo Cena zapiął Sheamusowi STF. Bez sensu było też jak pod Big Showem łamały się szczebelki od drabiny i musiał wyciągać ciężką o złoto czarnym kolorze drabinę a jak Najsilniejszy człowiek świata w wrestlingu Mark Henry wszedł z lotnikiem Evanem Bournem na plecach na drabinę to nic się nie stało. Czy to nie dziwne? Do walk Div nie mam zastrzeżeń tylko dziwne jest to , że Layla i McCool tak zwany LaylCool mają obie pasy mistrzowskie kobiet. Natomiast na Smackdown Ray Mysterio zachował się bardzo dobrze i pomógł Kanenowi chroniąc go przed Angel Lockiem (chyba tak sie to pisze nie pamiętam) od Jacka Swaggera. A zabawne było to , że Swagger nie pomógł rodzonemu Ojcowi. ( za takie coś to ja bym go wydziedziczył ) Raw i NXT nie oglądałem poniewarz nie miałem kiedy bo byłem nad wodą.To już chyba będzie wszystko. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też gala się podobała, ale co mnie najbardziej denerwuje to ucinanie akcji.

Uważam ludzi odpowiedzialnych za przygotowywanie emisji telewizyjnych za bandę hipokrytów.

Po zakończonej walce SmackDown MiTB, były powtórki, a tam prawie wszystkie momenty gdy ktoś ląduje na drabinach były wycięte. Wg mnie to jest żałosne. Podejrzewam, że nie chcą pokazywać "brutalnych" scen dzieciom przed TV.

I tu jest ta cała obłuda, bo nie przeszkadza im to, że na publiczności jest cała masa małolatów nawet w wieku 8 lat i wzwyż.

I oni mogą takie sceny oglądać, a przed telewizorem już nie.

Jest to żałosne postępowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razor, domyślam się o co ci chodzi :) Jest to chyba związane z Kanem?

Ciekawe, kto będzie siódmy w Teamie RAW na SS. Nie liczyłbym na HHH, jest zajęty :P

Whole F*n Show TNA było całkiem niezłe, naturalnie najbardziej podobała mi się walka Gunsów, 2 najlepsze TagTeamy pokazały już 6 walkę i daaaalej się nie nudzą :)

Siuprajsu nie było, a ten, który hmm był, tzn z kane'em - było już wiadomo od miesiąca-dwóch, co się stanie.

Dęm dablju dablju i...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Summerlslam obejrzane live - ale czy się opłacało?

Zaczęło się o drugiej w nocy. Na sam początek walka o pas IC, Dolph Ziggler vs Kofi Kingston. Niby było ok, a pod koniec, coś, czego bym się nie spodziewał. Umieszczam w spoiler.

NEXUS? Tak, miał na pieńku z Kofim. Po krotkim squashu w wykonaniu Ghańczyka i siedmioosobowej stajni, match zakończył się wynikiem no-contest. Pas zostaje przy Zigglerze.

**1/2.

Potem była walka div - Melina(Melina <3, swoją drogą, miała bardzo oryginalny wejściowy strój, niezla czapa <lol>) walczyła z Alicią Fox. Fox, jak zwykle, zamulała. Gdyby zamiast niej była choćby McCool, to tak jak rok temu, mogłyby wykręcić ŚWIETNĄ walkę, jednak nie dorównującą tej z TNA(Gail Kim vs Awesome Kong - najlepsza walka KO i Div ever.) Ale, miast Michelle była Fox i trza bylo to zdzierżyć. Koniec walki nie zadziwiał.

Zwycięża Melina po włączeniu szału bojowego(No shit, ten pisk był naprawdę zaskakujący, a potem wkroczyły Simply Flawless, aka. Lay-Cool. Musze przyznac, że dziewczyny mają dobry kontakt z publiką i charyzmę, a także mic skillsy. Pobiły Melinę i wyszły.

*

Następną walką było starcie o pas WWE(!) Wtedy zacząłem myśleć(hy, hy) - dlaczego walka jest tak nisko w karcie - o co chodzi? Doszedłem do wniosku, że wobec tego bookerzy WWE chcą jako main event dać tag team match - dobre posunięcie, panowie. Wracając do walki - sądziliśmy na ircu, że walka będzie słaba, jako, iż są w niej dwaj przeciętni wrestlerzy. Bo co jak co, Orton nie jest Ortonem z roku 2004(walka z Foley'em na Backlash... Ah ^^) Sama WALKA była przeciętna. Wszyscy czekaliśmy tylko na to, by wbił Miz z walizką.

I go nie było. Sheamus zaczął niszczyć Ortona, a kiedy Randy okopał po drugim Bicycle Kicku, Irlandczyk wpadł w furię i poszedł po krzesło. Zaczął się przepychać z sędzią i wyrzucił go z ringu, przegrywając przez dyskfalifikację, ale zachowując pas. Wtedy znów czekaliśmy na Miza. "Gdzie jest Miz? GDZIE?" Ale go nie było. Orton się obudził i odpłacił się Sheamusowi pięknym za nadobne. RKO na stół komentatorski - plus.

***.

Był segment z Mizem, który, jak wiemy, miał podjąć decyzję o tym, czy będzie w teamie WWE, czy też nie. Zaczął gadać, że to on jest przyszłością WWE, nie my, ta twarz będzie znana na całym świecie, nie nasza, a potem odpowiedź. Osobiście nie chciałem Mizanina w tej walce - Bourne zdecydowanie bardziej dostał w kość od Nexusa i brawlował z nimi. Cóż. Miz powiedział "TAK". Uh. A potem catchprase: "Because I'm the Miz... AND I'M AWESOME!".

Nadszedł czas na walkę o pas Wagi ciężkiej, gdzie Glen Jacobsa, also known as Kane, podejmował urodzonego w San Diego Rey'a Mysterio. Kibicowałem Hiszpanowi(Bo Kane urodził się w Madrycie, a to, że ejst bratek Takera to keyfabe i storyline). Rey wyglądał bardzo... pomarańczowo. Niektórzy sądzili, że reklamuje orange, na ircu padł też tekst "Wygląda jak Pacman", po którym oplułem się ze śmiechu :D Sama walka nie była dobra, ani zła. Obok ringu wiernie leżała otwierana trzy razy trumna, w której WSZYSCY, ale to WSZYSCY, wiedzeli, że pojawi się Undertaker. to było zbyt wiadome.

Trumna otworzona 1 raz - nikogo nie ma. Drugi raz - pusto. trzeci raz - Wait... Taker! Padły teksty "Wracaj pukać Maccool"(Taker ożenił się ostatnio z Michelle). Grabarz wylazł z trumny, wszedł na ring, chwycił Rejka za szyję(Warto dodać, iż trzeci raz trumna otworzyła się po zwycięstwie Kane'a, u którego pas ciągle jest, i oby był długo), i wyglądało na to, że wykona mu Chokeslam'a. Nagle Callaway puścił Mysterio i odwrócił się w stronę 'brata'. Kane wcześniej gadał coś do takera, kiedy patrzyli sobie w oczy też. Potem... <werble> Grabarz złapał Kane'a za szyję... Jacobs zrobił to samo! WH Champion wygrał pojedynek, i wykonał powracającemu Takerowi Tombstone Piledrivera.

***

Main Event. Walka, która rozbudziła mnie, trwała naprawdę długo, skończyła się przed piątą a po czwartej zaczęła. Nexus był już na ringu, a na rampę wchodził Team WWE. Stawali w rządku. Kiedy rozległ się theme Miz'a a US Champ wyszedł z zaplecza, zaczął mówić Jan. "Świetnie", pomyślałem "Będzie Triple". Janusz zaczął mówić, że pomimo iż Miz się zgodził, ON, czyli Cena, się nie zgadza, i ma kogoś innego, kto zastąpi Miza. Czekaliśmy na ten moment, kiedy egomaniak Triple wyjdzie na rampę. Cena zaczął mówić. To... DANIEL BRYAN!

Say WHAT? GENIALNE, GENIALNE, GENIALNE posunięcie WWE. NIKT się nie spodziewał Bryana, przecież rzekomo został zwolniony. Mało tego, przecież ma zaplanowany występ na Evlove 5 - albo tam będzie, albo zapłaci kaucję federacji Gabe'a Sapolsky'ego. Kiedy ten jeden z lepszych wrestlerów świata dołączył do rzędu, Team WWE wbiegł na ring i rozpoczął się squash. A później walka. Zaczął Bryan i Young. Po około dwudziestu sekundach już było 1-0 dla WWE, gdyż Danielson założył rywalowi Cattle Mutilation, po którym ten stapował. Napiszę teraz w spoilerze eliminacje.

1 Darren Young z Nexus został wyeliminowany przez Daniela Bryana

2 Michael Tarver z Nexus został wyeliminowany przez Johna Morrisona

3 John Morrison z WWE został wyeliminowany przez Skipa Sheffielda

4 R-Truth z WWE został wyeliminowany przez Skipa Sheffielda

5 Bret Hart z WWE został zdyskwalifikowany

6 Skip Sheffield z Nexus został wyeliminowany przez Edge`a

7 David Otunga z Nexus został wyeliminowany przez Chrisa Jericho

8 Chris Jericho z WWE został wyeliminowany przez Heatha Slatera

9 Edge z WWE został wyeliminowany przez Heatha Slatera

10 Heath Slater z Nexus został wyeliminowany przez Daniela Bryana

11 Daniel Bryan z WWE został wyeliminowany przez Wade`a Barretta

12 Justin Gabriel z Nexus został wyeliminowany przez Johna Cene

13 Wade Barrett z Nexus został wyeliminowany przez Johna Cene

Czy Summerslam warto było oglądać? Dla main eventu - TAK.

Yanki

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...