Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Black Shadow

Slipknot

Polecane posty

"Robim co chem" w ramach regulaminu o którym pragnę ponownie przypomnieć :) I może nie spamujesz, ale można wyrazić swoją opinię o "niepoważnych" informacjach :P Tak czy inaczej, nie rzucać się do gardeł - dyskutować już tak. Mnie niestety zaczyna irytować całkowity brak nowych informacji o albumie panów w maskach :/ Trochę czasu minęło, obeszli już swoje dziesięciolecie, zrobili koncerty więc mogli by się wziąć do roboty, a nie wylegiwać na kasie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co ty :D Przerwa między każdą płytą z albumu na album była coraz dłuższa (od Vol.3 do All Hope Is Gone minęły 4 lata)... Podejrzewam, ze chłopaki po zakończeniu trasy koncertowej zajmą się swoimi pobocznymi projektami.

Ale bez obaw! Gdzieś wyczytałem, że Slipknot podpisał umowę z Roadrunner Records na 7 płyt, więc kolejna na pewno się ukaże :D Kwestią jest tylko kiedy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O żesz kurde bele! Któż by się spodziewał :( i'm speechless... Co się tak w ogóle stalo? Wypadek jakiś? Kiedyś już raz Paul został zatrzymany przez policję i miał przy sobie narkotyki (tak przynajmniej słyszałem, a był to rok 2003 albo 2004, w kazdym razie jeszcze przed nagraniem Vol.3 (Subliminal Verses) ale nie chciałbym, aby przyczyną śmierci było przedawkowanie...

Szkoda gościa... Czekam na reakcję reszty zespołu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[CIACH]! KOLEJNY!

Ja przepraszam, ale co do jasnej cholery się ostatnio dzieje?! Michael Jackson, Mike Alexander, The Rev, Steele, Dio, teraz Paul i pewnie jeszcze wielu innych, których nie kojarzę, bo ich muzyka nie należy do tej, której słucham (że nie wspomnę o niedawnej śmierci w rodzinie i w szkole). Jakoś dziwnie ostatnio wszystko zaczęło zwalać się jedno pod drugim...

Rozumiem emocje, ale nawet wykropkowane bluzgi nie są mile widziane - BS

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolejna cegiełka dołożona... Nosz kurde. Co się dzieje w ogóle, że w ostatnim czasie odchodzą takie znane osoby ze świata muzyki? Wcześniej legenda Dio, teraz rówież znany basista z grupy Slipknot. Jeśli mówią, że nie było to morderstwo to... hmm, możliwe jest przedawkowanie. Tak czy inaczej, mam nadzieję też, że śmierć Gray'a nie wstrząśnie tak resztą zespołu, żeby zaprzestać dalszego grania ;=/ Ale ostatnio nastały "czarne" czasy dla muzyki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, dla mnie też była by to spora strata, ale odpukać najczarniejszy scenariusz. Nadal liczę, że kapela będzie dawać czadu przez następne lata :happy: a może kolejny album zadedykują zmarłemu koledze. Nie przeglądam sieci więc nie wiem czy kapela wydała jakieś oświadczenie? :) Poprawka, Wiki mówi, że była konferencja prasowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że co? Darnit, ja bardzo lubię ten zespół. Znowu kolejny metalowiec...

Miejmy nadzieję, że zespół jakoś to przetrwa. Że znajdą jakiegoś następstwo, bo inaczej z dziewięciu zrobi się osiem. ._.

*blank stare*

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, Corey to niech zostanie przy śpiewie raczej ;]. A co do basisty: Oczywiście, żal człowieka. Ale szczerze mówiąc, Slipknota słucham także od niedawna, i oprócz wokalisty, nie kojarzę za bardzo jego wykonawców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden problem :happy: Ja z brakiem kojarzenia mam problem nawet z kapelami, które słucham od dosyć długiego czasu a nie umiem wymienić połowy ich członków... Tak czy inaczej, potwierdziły się przypuszczenia niektórych, że śmierć Paula nastąpiła od przedawkowania :/ Pozostaje pochylić głowy i oczekiwać na znalezienie następcy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiedz jakich gatunków muzyki słuchasz :) Jeśli coś z pokroju orkiestry symfonicznej to się zastanawiam czy tam uznajesz za wadę nierozpoznawanie instrumentów? Po prostu dla mnie nie ważne jest usłyszenie czy w danej chwili gra bas czy elektryczna... ważne, żeby tworzyły całość & dawały czadu podczas grania kawałków :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się mogę nie zgodzić - im bardziej selektywne brzmienie tym większą szansa uchwycenia instrumentalnych smaczków - a te są często wsadzane przez co lepszych muzyków. Nie każdy preferuje niezgrabną masę dźwiękową - jak choćby w black metylu. :) Jednocześnie muszę przyznać, że brzmienie Slipa jest całkiem ok. Można sporo usłyszeć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Corey Taylor wokalista kapeli Slipknot i Stone Sour napisze książkę pt. "Seven Deadly Sins?, czyli "Siedem grzechów głównych" Z tego, co mi wiadomo pan Taylor opowiada w niej jego własne spojrzenie na ten temat. Premierę wyznaczono na 1 marca 2011 roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^po nim można się wszystkiego spodziewać. Taylor jest bardzo aktywnym artysto jest przecież wokalisto dwóch kapel Slipknota i pobocznego projektu Stone Sour, a teraz solo no widać, że energie i zapał ma ten facet.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest specyficznym artystą. Ma nieziemski wokal. Potrafi się wydrzeć ale też pięknie śpiewać ballady.

BTW. Slipknot w ogóle jako zespół ma "braterską" mentalność, która ostatnio zadziwia. Nie będzie nowego basisty?! Rozumiem, że mają żałobę po Paulu ale bez przesady. Jak będą wyglądały koncerty bez basisty? Pewnie Mick albo Jim będzie stopami grał... Panowie, Paul by tego nie chciał!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przeczę, że nie, ale nie tylko wydrzeć i zaśpiewać ballady potrafi. To i czasami dobrze za rapować. Ma zmienny wokal w pewnym momencie drze chałapę, a zaraz potem zwalnia i zmienia wokal na bardziej spokojny. Dobry przykład można znaleźć np. w kawałku "Psychosocial" i paru innych również.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie nowego basisty?! Rozumiem, że mają żałobę po Paulu ale bez przesady. Jak będą wyglądały koncerty bez basisty?

1. Corey będzie także grał na basie

2. Zatrudnią kogoś od basu, ale nie będzie on członkiem zespołu (Korn chyba się w takie coś bawił)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...