Slipknot

[Knap20]

Drogi Ex95. Zauważ jednak że Mettalica a Slipknot to metal, ale różny. I dla mnie to jest klasyka bowiem nagrali 4 bardzo dobre albumy(Ahig jest przeciętny tu sie moge zgodzić). I fakt nie postawiłbym Slipów przy Metallice, bo troche inny metal. Jednak w swoim gatunku są bardzo dobrzy i napewno jeszcze długo będą pamiętani. Zważ też Metallica ma też kilka słabszych albmów na swoim koncie.

[Ex95]

Owszem, Metallica ma kilka gorszych płyt, ale nie zmienia to faktu że ich albumy z lat '80 to absolutny kanon thrash metalu i źródło inspiracji dla wielu zespołów, które dziś wcale nie są od swoich muzycznych idoli gorsi. Możesz z czystym sumieniem powiedzieć o Slipknocie, że są ojcami jakiegoś gatunku i że mieli znaczący wpływ na jego rozwój (i rozwój metalu w ogóle)? Zresztą, dlaczego ja w ogóle próbuję porównywać jeden z najważniejszych metalowych zespołów do co najwyżej przeciętnej grupy z której większość słuchaczy - z całym szacunkiem - wyrasta w okolicach liceum...

[Azog]

Slipknot nie jest zaliczany do klasyki nie przesadzajmy, ale nie bluźnijmy, że nagrał jak dotąd przeciętne albumy. Bo z tym ostatnim nie mogę się zgodzić. Fakt maja w moim mniemaniu jeden album, który nie do końca mi podszedł, ale w ogólnym rozrachunku nagrali dość wyrównywane krążki i na pewno nie są przeciętne. W porównaniu do konkurencyjnych kapel z tego gatunku. Najnowszy album jest dowodem na to, że nagrali znacznie lepszy krążek niż "All Hope is Gone" A to już jakiś progres?

[Ex95]

Nie jest zaliczany do klasyki, bo nigdy nie będzie spełniał żadnej definicji słowa "klasyka". To jest poza wszelką dyskusją. Jeśli chodzi o jakość poszczególnych płyt, to już kwestia gustu. Mi się akurat w większości (poza najnowszą) nie podobają, są dla mnie przeciętne, niczym się nie wyróżniające - znam mnóstwo ciekawszych zespołów grających podobną stylistycznie muzykę, ale to także kwestia osobistych preferencji. Bardziej mnie bulwersuje stawianie Slipknota obok Metalliki, co zrobił kolega Knap20, bo porównywanie takich dwóch kapel jest bez sensu. A Slipknot ma tyle wspólnego z graniem prawdziwego metalu, że nawet go nie ma w Encyklopedii Metalu

[Azog]

Taa..dobór ulubionych płyt to kwestia własnych upodobań. Zgoda. Wybiera się ktoś z Was na koncert do Liverpoolu?