Bethezer Napisano Czerwiec 29, 2007 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 29, 2007 Holy.Death- uważam podobnie. Morrowind i Gothic to gry RPG, ale dające radość z innych elementów.W Morrowind'zie podobało mi się to, że świat jest ogromny. I tak różnorodny. Pod względem flory i fauny. I tak zróżnicowany "klasowo".A Gothic'u? Chociażby "żywy" świat.Obie gry mają wady i zalety, które na dodatek są przeciwstawne- Gothic ma coś, czego nie ma Morrowind i na odwrót. Dlatego polecam kupić sobie i Gothic'a i Morrowind'a.BTW: Krypty w Morrowind'zie? Tak. Tereny Orków w Gothic'u nocą? Tak. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
serpens Napisano Czerwiec 30, 2007 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 30, 2007 BTW: Krypty w Morrowind'zie? Tak. Tereny Orków w Gothic'u nocą? Tak. I ruiny w Oblivionie! Chociaż temu niepowtarzalnemu klimatowi grobowców w Morrowindzie trudno dorównać... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
...AAA... Napisano Lipiec 1, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 1, 2007 BTW: Krypty w Morrowind'zie? Tak. Tereny Orków w Gothic'u nocą? Tak. I ruiny w Oblivionie! Chociaż temu niepowtarzalnemu klimatowi grobowców w Morrowindzie trudno dorównać...A czego najbardziej Oblivionowi brakowało? Daedrycznych ruin... Oh tak już sobie je wyobrażam w tej świetnej oprawie... No mamy na szczęście za to Oblivion "urządzony" w daedrycznym stylu =). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
serpens Napisano Lipiec 1, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 1, 2007 BTW: Krypty w Morrowind'zie? Tak. Tereny Orków w Gothic'u nocą? Tak. I ruiny w Oblivionie! Chociaż temu niepowtarzalnemu klimatowi grobowców w Morrowindzie trudno dorównać...A czego najbardziej Oblivionowi brakowało? Daedrycznych ruin... Oh tak już sobie je wyobrażam w tej świetnej oprawie... No mamy na szczęście za to Oblivion "urządzony" w daedrycznym stylu =).Ja bym z kolei chciał odwiedzić jakąś dwemerową pozostałość... te dziwne maszynerie wszędzie wokół, atakujący Centurioni i duchy... I mnóstwo drogocennych zdobyczy. Ale ten klimat był świetny, ciekawe, czy jest jakiś mod do Obliviona, który dodaje dwemerowe ruiny... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eyebullet Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 Całkowicie popieram przedmowce, chcialbym zwiedzic dwemerowe ruiny wejsc do obserwatorium i sprawdzic czy mozna spojrzec przez dziwny teleskop... Zobaczyc jak wygladalo by oswietlenie w tych ruinach przy shaderach i innych nowych tehnologiach... Ewentualnie jeszcze stoczyc walke z ogrimem i Dagoth Ur-em (uff...co to by bylo za przezycie... spojrzenie mu prosto w te zle slepie... i powiedzenie ty... z reszta nie wazne...) tak musza zrobic moddodatek który doda swiat morrowind do Obliviona... A wiecie co zrobią jak dodazą jeszcze swiaty Elsweyr, Valenwood, Black Marsh?? Pewnie zrobia gre The Elder Scrolls: Anniversary i tam beda wszystkie swiaty (Morrowind, DaggerFall, Arena, Oblivion + te ktore jeszcze sie nie ukazały) w jednym... To bedzie uczta... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mablung Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 Pewnie zrobia gre The Elder Scrolls: Anniversary i tam beda wszystkie swiaty (Morrowind, DaggerFall, Arena, Oblivion + te ktore jeszcze sie nie ukazały) w jednym... To bedzie uczta... A masz 30GB wolnego miejsca na HDD żeby to zainstalować? :twisted: A na serio- na pewno nie zrobią takiej gry, bo po prostu jej ogrom by przerażał... . Ale zawsze warto pomarzyć.PS. Morrowind kładzie Obliviona na łopatki . Lepsza (IMHO) fabuła, więcej opcji czarowania itp. Tego nie da się powtórzyć xD.PS 2. To już rok odkąd się tutaj zarejestrowałem. Nawet nie zauważyłem, jak ten czas leci. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rankin Napisano Lipiec 3, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 3, 2007 TES: Elsweyr... Tak, to bym kupił w ślepo (od zawsze gram Khajiitami, choć po pierwszym odpaleniu Morrowinda miałem sporą ochotę zadusić Bethesdę za wyrzucenie Ohmesów)Tyle możliwości... Zróżnicowane rasy... Klimat pustyń... Fajnie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
staros Napisano Lipiec 7, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 7, 2007 Szkoda ze w Obku nie mozna walczyc dwiema bronmi naraz, bo nie moge zrobis sobie postaci Drizzta Do'Urdena :evil: :evil: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arathorn0 Napisano Lipiec 8, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 8, 2007 Szkoda ze w Obku nie mozna walczyc dwiema bronmi naraz, bo nie moge zrobis sobie postaci Drizzta Do'Urdena :evil: :evil:Tak... szkoda też, że nie ma kuszy jak w M.... i szurikenów i nożyków do rzucania... itd.:lol: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Carl Gustav Napisano Lipiec 8, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 8, 2007 Elsweyr... Tak, to bym kupił w ślepoPustynie w grach zawsze mnie pociągały, a jako że w Daggerfalla przyjemności grać nie miałem z chęcią bym zagrał w Obliviona w świecie Elweyr. Nie wiem jak Wy, ale mnie monotonia lasów Cyrodiil zaczęła po dłuższym czasie nużyć. Trudno porównać klimat nawet najlepiej zaprojektowanego zagajnika do szarganej wiecznymi wiatrami pustyni. Szkoda też, że nie ma kuszy jak w M.... i szurikenów i nożyków do rzucaniaByłoby świetnie, skradanie się w O zostało rozwiązane wybornie, a gdyby do tego dodać parę zatrutych Shurikenów u boku to na pewno zostałbym skrytobójcą. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mablung Napisano Lipiec 8, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 8, 2007 Pustynie w grach zawsze mnie pociągały, a jako że w Daggerfalla przyjemności grać nie miałem z chęcią bym zagrał w Obliviona w świecie Elweyr. Nie wiem jak Wy, ale mnie monotonia lasów Cyrodiil zaczęła po dłuższym czasie nużyć. Trudno porównać klimat nawet najlepiej zaprojektowanego zagajnika do szarganej wiecznymi wiatrami pustyni.Ja grałem w Daggerfalla- genialna gra A co do pomysłu z pustyniami, to Elweyr byłby całkiem dobrym miejscem na następną część TESa. Chociaż pustynie to wolę w Two Worlds . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danio_mag Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 Przedstawiam wam moją kolekcję z podróży po świecie Morrowind Screenshoty robiłem dawno, bo ok. 2 lata temu, a w paczce znajdziecie m.in. Dagoth Ura i ostatniego żyjącego krasnoluda :shock: Zapraszam do ściągania i przeglądania http://www.sendspace.com/file/fx4wjp Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
...AAA... Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 Przedstawiam wam moją kolekcję z podróży po świecie Morrowind Screenshoty robiłem dawno, bo ok. 2 lata temu, a w paczce znajdziecie m.in. Dagoth Ura i ostatniego żyjącego krasnoluda :shock:Wszędzie się było i się to widziało, myślę że dla każdego kto ukończył wątek główny to miłe wspomnienia =). Ale szczerze mówiąc nie przyłożyłeś się, mogłeś trochę więcej screenów z mniej znanych miejsc wsadzić . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danio_mag Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 Wiesz, jak robiłem te zdjęcia to nie miałem zamiaru tego w ogóle nigdzie wrzucać, ale dzisiaj przeglądałem płyty bo czegoś szukałem i właśnie znalazłem te screenshoty, więc pomyślałem, że je tu wrzucę Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rankin Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 Elsweyr... Tak, to bym kupił w ślepoPustynie w grach zawsze mnie pociągały, a jako że w Daggerfalla przyjemności grać nie miałem z chęcią bym zagrał w Obliviona w świecie Elweyr. Nie wiem jak Wy, ale mnie monotonia lasów Cyrodiil zaczęła po dłuższym czasie nużyć. Trudno porównać klimat nawet najlepiej zaprojektowanego zagajnika do szarganej wiecznymi wiatrami pustyni. A bo widzisz, "wilderness" w Oblivionie został wygenerowany losowo - proceduralnie. Oczywiście, procedury znacznie bardziej zaawansowane niż w Daggerfallu, ale nadal losowe. Ręcznie dodano tylko trochę rzeczy, np. mosty, a i to tylko przy drogach. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banza Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 To ja może wypowiem się o Morrowindzie... Dla mnie to żadna rewelacja. Jeśli miałbym ocenić dałby 4/10. Mimo, że jestem fanem gier cRPG to jednak Morrowind nie przypadł mi do gustu. Przede wszystkim czas na poświecenie jednej misji jest bardzo wydłużony - wiąże się to m.in z tym, że świat w Morrowindzie jest bardzo rozbudowany i trzeba daleko chodzić (dla niektórych może się to wydawać ogromnym plusem, jednak ja nie lubie wykonywać jednej, prostej misji niewiadomo ile czasu). W dodatku tyle się trzeba nalatać (a bohater strasznie powolny). Nie wiem, może jest jakaś szybka forma poruszania się po krainie, ale niestety ja jej nie odkryłem Na dłuższą metę gra staje się monotonna i strasznie nudna (przynajmniej tak było w moim przypadku). Kiepsko, kiepsko... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
...AAA... Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 W dodatku tyle się trzeba nalatać (a bohater strasznie powolny). Nie wiem, może jest jakaś szybka forma poruszania się po krainie, ale niestety ja jej nie odkryłem Na dłuższą metę gra staje się monotonna i strasznie nudna (przynajmniej tak było w moim przypadku).Po pierwsze to RPG i rozwijasz swoją postać, także szybkościowo a więc gdy rozwiniesz odpowiedni skill to porusza się znacznie szybciej. Po drugie są środki transportu: Łaziki i Łodzie, nie musiałeś ich "odkrywać", wystarczyło spytać jakąkolwiek postać lub się rozejrzeć (takie duże owady które trudno przeoczyć). Kiepsko, kiepsko...Kiepsko gdy ledwo się liznęło grę i wysuwa tak daleko idące wnioski =). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banza Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 Po pierwsze to RPG...Ha! Śmiała teza... możesz wytłumaczyć dlaczego tak uważasz? (hehe)Po drugie są środki transportu: ŁazikiWiem, że istnieje coś takiego. Jednak one transportują jedynie do jakiś miast, wiosek itp. A co zrobić gdy się ma questa, w którym trzeba przejść przez pół planszy między górami i różnymi polami... hy? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.:Reynevan:. Napisano Lipiec 9, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2007 Wiem, że istnieje coś takiego. Jednak one transportują jedynie do jakiś miast, wiosek itp. A co zrobić gdy się ma questa, w którym trzeba przejść przez pół planszy między górami i różnymi polami... hy?Ja robiłem tak, że łazikiem/łodzią/teleportem transportowałem się do miasta najbliższego miejscu questa i nigdy nie musiałem jakoś specjalnie łazić. Polecam też używanie oznaczenia i przeniesienia - bardzo pomaga.Daj jeszcze jedną szansę Morrowindowi - to IMO naprawdę genialna gra. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elo Napisano Lipiec 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 15, 2007 Wiem, że to dziwne , ale ta seria nigdy mnie tak nie absorbowała jak np.: Gothic, czy Diablo. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Carl Gustav Napisano Lipiec 16, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 16, 2007 Czyt. wolisz walkę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
The Gray Fox Napisano Sierpień 7, 2007 Zgłoś Share Napisano Sierpień 7, 2007 To ja może wypowiem się o Morrowindzie... Dla mnie to żadna rewelacja. Jeśli miałbym ocenić dałby 4/10. Mimo, że jestem fanem gier cRPG to jednak Morrowind nie przypadł mi do gustu. Przede wszystkim czas na poświecenie jednej misji jest bardzo wydłużony - wiąże się to m.in z tym, że świat w Morrowindzie jest bardzo rozbudowany i trzeba daleko chodzić (dla niektórych może się to wydawać ogromnym plusem, jednak ja nie lubie wykonywać jednej, prostej misji niewiadomo ile czasu). W dodatku tyle się trzeba nalatać (a bohater strasznie powolny). Nie wiem, może jest jakaś szybka forma poruszania się po krainie, ale niestety ja jej nie odkryłem Na dłuższą metę gra staje się monotonna i strasznie nudna (przynajmniej tak było w moim przypadku). Kiepsko, kiepsko...Niektórych ludzi nigdy nie zrozumiemy.... :? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
caSual Napisano Sierpień 7, 2007 Zgłoś Share Napisano Sierpień 7, 2007 Nie to, że nie zrozumiemy. Ja odczuwam dokładnie to samo. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bethezer Napisano Sierpień 7, 2007 Zgłoś Share Napisano Sierpień 7, 2007 Wiem, że istnieje coś takiego. Jednak one transportują jedynie do jakiś miast, wiosek itp. A co zrobić gdy się ma questa, w którym trzeba przejść przez pół planszy między górami i różnymi polami... hy?Ja robiłem tak, że łazikiem/łodzią/teleportem transportowałem się do miasta najbliższego miejscu questa i nigdy nie musiałem jakoś specjalnie łazić. Polecam też używanie oznaczenia i przeniesienia - bardzo pomaga.Daj jeszcze jedną szansę Morrowindowi - to IMO naprawdę genialna gra.I to jest sposób. Wystarczy tylko mała orientacja w terenie i misje wykonuje się bardzo szybko....o ile mamy dobrą postać.Ostatecznie... trzeba było założyć "Buty Oślepiającej Szybkości"(tak się to nazywało?). Będziesz szybki( i ślepy) jak błyskawica. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Saint Napisano Sierpień 7, 2007 Zgłoś Share Napisano Sierpień 7, 2007 I to jest sposób. Wystarczy tylko mała orientacja w terenie i misje wykonuje się bardzo szybko....o ile mamy dobrą postać.Ostatecznie... trzeba było założyć "Buty Oślepiającej Szybkości"(tak się to nazywało?). Będziesz szybki( i ślepy) jak błyskawica.Albo zrobić sobie jakiś przedmiot rzucający lewitację o dużej mocy (nie przedmiot o dużej mocy, tylko "włożyć" weń zaklęcie dużej mocy ), przenosisz się w pobliże miejsca docelowego, wzbijasz w powietrze i only sky is beyond. Wprawdzie taki wesoły pierścień kosztował mnie kilkanaście (albo kilkadziesiąt :scratch: ) tysięcy u zaklinacza, ale i tak było warto. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...