Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MLJA

Battlefield: Bad Company 2

Polecane posty

Sory ale np. ja nie mam odblokowanego M60.

Nasze granie można ułożyć w swego rodzaju plan wydarzeń:

1. opti zwołuje wszystkich na TS3

2. Na początku jest luźna gadka dopóki wszyscy się nie zameldują

3. Pada hasło: gramy?

4. Ochotnicy wyszukują wolny serwer po czym wszyscy się dołączają poprzez 'przyjaciół'

5. Kilka minut po czym padają stwierdzenia, że są lagi/duży ping

6. Zmiana serwera na taki, na którym już zostajemy do końca

7. Układamy się w drużyny i osobne kanały na TS3

8. Wszystko ładnie pięknie, dopóki część osób nie poodchodzi i nie zrobi się chaos

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja przepraszam, pech polega na tym, że wczoraj miałem problemy. Z pierwszego serwera mnie ze 3 razy kickneło, potem jak się w końcu rozkręciłem i zacząłem wroga gnieść, to szitostrada padła:/

Fanar: no ja nie gram medykiem. tylko assaultem ;)

Zresztą w pewnym momencie było dziwnie, bo nas było 3 w jednej drużynie, a cała reszta u ruskich. Potem poprzechodzili :)

Inna rzecz, że wczoraj dwie akcje były:

1) gość stoi w oknie, zachodzę go od tyłu żeby nożem ciachnąć...bum...Opti mu serię posłał... :P

2) tuż przed padnięciem neta, na tej mapie co od plaży głównie ataki szły - inżynier nam się schował w bazie w kontenerach i chciał jakieś pojazdy nam podpierniczyć. Wszyscy pobiegliście do ataku, ja zostałem (byłem w tym samobieżnym działku) i tak się ze 2 minuty z gościem bawiłem. On się wychyla, ja serię...czekamy...wychyla się...seria... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze ja się wypowiem... :)

4. Ochotnicy wyszukują wolny serwer po czym wszyscy się dołączają poprzez 'przyjaciół'

Z tym byłby największy problem. Wczoraj znów musieliśmy (tak jak tydzień temu) zmieniać serwer, który miał względnie dobry ping i był stabilny. Parę osób z mojego teamu, w tym ja, mieliśmy gigantyczne ścinki oraz grę w 20-25 FPSach, podczas gdy sam mam na pełnym serwerze 32/32 bardzo płynną jakość. Dwa razy musiałem na nowo włączać grę, a raz musiałem restartwoać komputer... Najlepiej by było, gdybyśmy się złożyli na serwer prywatny, dostępny dla wszystkich forumowiczów (i znajomych forumowiczów), ale na razie jeszcze nad tym myślę...

zachodzę go od tyłu żeby nożem ciachnąć...bum...Opti mu serię posłał...

Nawet nie wiedziałem, że to Ty byłeś, przepraszam, ale po prostu nie mogłem się powstrzymać :P

Ja pamiętam taką akcję, że w Porcie Valdez ukradłem Bradleya, Bronex zrespił się jako pasażer, ja jeździłem jak szalony w bazie pełnej przeciwników, wysadziłem Bronexa, on zaplantował i wrócił z powrotem do mnie i tak jeździliśmy w kółko, dopóki nie zdobyliśmy tego punktu. Z innych akcji: początek mapy, jak jeszcze byłem w ataku razem z Fanarem, Farrelem, Prosiakiem i innymi, wszyscy wzieliśmy snajperki i próbowaliśmy Was ściągać ze wzgórza. Najśmieszniejsze było to, że snajperów jak było z 5-6, tak nikt nie mógł nikogo trafić :)

Co do M60 -no cóż, skoro jest, to można używać... Sam nie popieram, ta broń jest zdecydowanie za mocna, ale niestety w obu drużynach byli tacy, którzy grali tylko i wyłącznie tą bronią...

Ogólnie grało się fajnie, potem doszedł jeszcze enki, więc rozrywka była PRAWIE jak gra redakcją CD-Action :)

Następny termin - dziś, 20:30, zapraszam wszystkich chętnych na małą partyjkę gorączki (mam nadzieję, że dziś uda się w końcu znaleźć jakiś dobry serwer...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bronek, wybacz, ale wczoraj w grze odkryłem przypadkowo, że można mieć maxymalnie 20 znajomych, a że było 3 graczy których nie miałem w znajomych, to musiałem kogoś wyrzucić. Mam nadzieję, że wybaczysz :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj prawdopodobnie HC. Z resztą te serwery są lepsze - łatwiej gościa zabić a brak celownika tak bardzo nie przeszkadza (w sumie można walić na oślep lub próbować łapać gościa w środek ekranu bo to tam zawsze jest celownik) tak bardzo jakby się wydawało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tragedia, wielka tragedia... Znowu się nie da grać normalnie, znowu ten nieszczęsny napis ,,nie można połączyć z EA". Mam nadzieję, iż jest to spowodowane tym, iż faktycznie COŚ z tymi serwerami robią, a nie kolejne nic nie wznoszące próby...

Kolejnę partyjkę ustalam na piątek, godzinę 20:30. Chyba, że coś się w międzyczasie zmieni, ale o wszystkim będe pisał w tym wątku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chęcią bym zagrał z kimś, że tak powiem, znajomym, bo jak na razie to głównie "Play Now" odpalałem z racji wysypywania się przeglądarki serwerów. (Odpalam listę, refresh, pulpit...) Jednym z ważniejszych argumentów zwolenników zdrowego stylu życia jest znaczna poprawa stanu zdrowia, naszej wytrzymałości oraz zwiększenie kondycji. Osoby odżywiające się zdrowo i uprawiające jakiś sport znacznie rzadziej chorują na choroby cywilizacyjne, dzięki ćwiczeniom mają większą odporność na wirusy i wszelkiego rodzaju bakterie. Odpowiednie odżywianie wzmacnia organizm i spełnia jego zapotrzebowanie na mikroelementy i makroelementy, a jak wiadomo w dzisiejszych czasach zdrowie jest najważniejsze.Kontrargumentem, przez który zdecydowana większość ludzi nie decyduje się na prowadzenie takiego stylu życia to niemożliwość jedzenia tego co się lubi, a więc pewien dyskomfort psychiczny. Co za tym idzie wszyscy, którzy tak sądzą, nie mają zamiaru nie korzystać z życia i jego przyjemności, a więc także z dobrego, choć nie zawsze zdrowego jedzenia. Wielu tłumaczy się również tym, iż mimo dalece innego stylu życia ma dobre wyniki badań oraz nie narzeka na zły stan zdrowia. Oczywiście jedzenie tego co się lubi w umiarkowanych ilościach nie jest złe, musimy jednak pamiętać aby z niczym nie przesadzić, wtedy nasz stan zdrowia na pewno ulegnie zdecydowanemu pogorszeniu.

Właściwie dopiero zaczynam, bo wcześniej nie miałem czasu, ale jeśli zostanie gdzieś wolny slot, to czemu nie. Xfire jest, TS też, z tym, że bez możliwości gadania, ale to powinno was cieszyć, a nie martwić

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wczoraj to myślałem, że mnie szlag trafi. Nie dosyć, że wywalało, nie łączyło z serwerami to jeszcze ping miałem tragiczny. Najgorsze było, jak enkiego zaszedłem od tyłu...i w tym momencie wyleciałem na pulpit....no po prostu...ehhhhhhhhhhhhhh

Skąd wiesz, że to był enki? Przecież nick wroga widać dopiero gdy go zabijesz, bądź on ciebie zabije. Chyba żeś teamkiller :P

PS. Chyba, że są serwery na których pisze nicki wszystkich graczy. Wtedy przepraszam :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tym, że widziałem jak gościu zabił Optiego a ten w tym samym momencie do mikrofonu powiedział, że uciachał go enki :)

no wczoraj to myślałem, że mnie szlag trafi. Nie dosyć, że wywalało, nie łączyło z serwerami to jeszcze ping miałem tragiczny. Najgorsze było, jak enkiego zaszedłem od tyłu...i w tym momencie wyleciałem na pulpit....no po prostu...ehhhhhhhhhhhhhh

Skąd wiesz, że to był enki? Przecież nick wroga widać dopiero gdy go zabijesz, bądź on ciebie zabije. Chyba żeś teamkiller :P

PS. Chyba, że są serwery na których pisze nicki wszystkich graczy. Wtedy przepraszam :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynoszę dobrą nowinę (taką mam nadzieje) otóż moje problemy odeszły chyba do krainy wiecznych łowów i teraz mogę spokojnie robić to co tygrysy lubią najbardziej czyli fragować słabszych i uciekać przed silniejszymi :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...