Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sandro

Wstęp

Polecane posty

>>>Jezu, a KTO mial usunac wstepniak? Ty? My wywalamy z CDA rzeczy, ktore WAM nie pasuja, niektore z zalem (Magazyn...) ale to klient nasz pan.

Zmierzasz w dobrym kierunku. WY wywalacie rzeczy, ktore CHCECIE wywalic, a pozniej przywiazujecie do tego nasz udzial. A tak zwyczajnie nie jest. Nasza opinie poznaliscie pozniej, a teraz wciskacie nam, ze liczycie sie z nami. O to mi wlasnie chodzi, po to te sciemy. Chcecie u nas zapunktowac, czy co?

>>>LOL. Twoim zdaniem redakcja robi wszystko zeby pismo sie zle sprzedawalo, a wydawnictwo ich za to wywalilo z roboty? Albo zmienia sobie pismo jak sie jej podoba, bez zadnej kontroli i planu? Phew...

Grr... Piszac "redakcja" mam na mysli cala wasza strone, od sekretarki w holu po szefa wydawnictwa. I nie, nie robi wszystkiego, zeby zrujnowac czasopisma, ALE MOGLABY. Ma taka, kurka, fizyczna mozliwosc. Prosze odpisywac na to, co napisalem, a nie na to, co moglby moj tekst znaczyc.

>>>Na ja pierd... nie moge. Osmy raz mowie "wstepnaik wylecial bo taka byla wola czytelnikow". A ten w kolko "wywaliliscie wstepniak nie patrzac na czytelnikow". I jakie 3 miesiace kombinowania, kurde, o co chodzi? I jaka opinia forumowcow? Opinia czytelnikow - to nie tylko forumowicze.

Trzeba bylo do razu mnie oswiecic. Jakbym wiedzial o tej roznicy, ze przeciez dostajecie 5 mejli i 3 listy opinii czytelnikow, ktore sa niewidoczne na FA, to bym sie nie przyczepial.

Ciesze sie z imformacji, ze zmieniacie wyglad pisma pod wplywem paru wiadomosci i nie zwracacie sie wtedy o opinie na forum FA. Myslalem, ze to jest glowny osrodek komunikacji na drodze czytelnicy-CDA. Co krok, to rozczarowanie..

<<<Dzieki za pozwolenie, inaczej bysmy nie nie odwazyli. Jesli chcesz wierzyc, ze zmiany w pismie sa robione wedle zasady "wstalem rano, mam zly humor, a to sobie cos w CDA zmienie, albo jakis dzial wywale...", to prosze bardzo, ja nie bede cie nawracal. Wierz tez, ze Ziemia jest plaska.

A czy ja cos takiego napisalem? Pisze, ze robicie jak wam sie wydaje, ze bedzie lepiej, bez zwrocenia uwagi na reakcje forumowiczow. Chyba ze po fakcie. I ja tez umiem ironizowac i robic z rozmowcy idiote, ale tez musi byc powod do tego. Dopasowywaniem tekstu pod swoje riposty dziala w AR, tam nikt nie odpisze.

>>>Nie ma tak, ze o jakins dziale mowi sie tylko dobrze. Ale jesli zle mowi sie wiecej niz dobrze, to inna sprawa. Konfigurator NIE wylecial, tylko juz nie bedzie co miesiac.

Dlatego tez napomknalem o innym powodzie i w pewnym sensie wylecial, a juz na pewno ma wielu przeciwnikow. Zostawmy to...

Nie chce liczyc, ile zwolennikow, a ilu przeciwnikow ma dzial z grami konsolowymi. Boje sie, ze przewaga byla by na korzysc tych drugich. Wydaje (zeby nie powiedziec, wiem) mi sie jedno, on dopiero wtedy zniknie, gdy WY na to wpadniecie (brak materialow, czy lepsze zastepstwo) i wtedy znowu wielce zwrocicie sie do forumowiczow: "Na wasza prosbe... bla, bla, bla..". I to mi sie wlasnie bardzo nie podoba.

Po pierwsze i tak jest oczywiste skad wziete. Po drugie jesli to zrobi jakis serwis, trafi do sadu. Po trzecie to, ze jestem pierwszy na 100 metrow jest faktem, nawet jesli po 0.01 sek na mecie jest nastepny facet. Nawet jesli czytasz cos w Necie skradzione z CDA - czytelnicy CDA wiedza, ze oni byli pierwsi, a inni maja to krzywy ryj albo dzieki naszej lasce. Niby nic, a jednak.

Ze wszystkim sie zgadzam, ale ja tu kwestionuje wartosc reklamowa tych dopiskow. Jakby wziac to na zdrowy rozsadek, nie ma to dla kupujacego zadnego znaczenia, bo i tak te materialy z chwila pojawienia sie pisma wyciekna, gdzie sie tylko da. A wszystkie serwisy z tego korzystaja (sam dostalem kiedys propozycje od serwisu czytania i przeksztalcania newsow, zeby mogli je wrzucac u siebie).

Szczęśliwego Nowego Roku!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>Jezu, a KTO mial usunac wstepniak? Ty? My wywalamy z CDA rzeczy, ktore WAM nie pasuja, niektore z zalem (Magazyn...) ale to klient nasz pan.

Zmierzasz w dobrym kierunku. WY wywalacie rzeczy, ktore CHCECIE wywalic, a pozniej przywiazujecie do tego nasz udzial.

Sorry, to jest paranoja. Nie bede udowadnial, ze jestes wielbladem. Naprawde nie chce mi sie juz tego ciagnac. I tak wiesz LEPIEJ co robimy i dlaczego, teoria spiskowa wszystko pieknie tlumaczy. Wiec moze ja zakoncze dyskusje, tobie najwyrazniej dobrze z ta "wiedza" a mi sie nie chce przed impreza uzerac z "mow-co-chcesz-ja-i-tak-swoje". Ty sobie snuj tu teorie spiskowe, ja ide pic szampana i dobrze sie bawic. Papa.

EOT.

WSZYSTKIM ZYCZE WESOLEGO NOWEGO ROKU... i odrobinki zaufania do nas i tego co robimy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jedno, wstepniak zniknal i nikt sie nawet nie obejrzal na czytelnikow. 3 miesiac kombinujecie, az tu nagle opinia forumowcow stala sie wazna.

Spoko, robta co chceta, ale nie wciskaj(cie) nam kitu, ze to pod naszym wplywem.

Nie znam dzialu, o ktorym nie mowiloby sie zle. Nie znam takiego, ktory by pod wplywem bombardowania wylecial (konfigurator, jak czytamy, wylecial z innych przyczyn). Mam nadzieje, poznam w wydaniu 02.10.

Raz:

- to nie redakcja a jeden z forumowiczów założył ten temat, więc "aż tu nagle opinia forumowiczów stała się ważna" nie wiem do czego się odnosi

Dwa:

- działem, który wyleciał z powodu wybadanego braku popularności był choćby magazyn...zgaduję, że wstępniak również nie wypadł dobrze w opinii czytelników

Trzy:

- oprócz ankiety dotyczącej CDA, która była swego czasu, są choćby tematy Czego w CDA zwykle nie czytacie, filmy w CDA, wywalić dema z płyty, co bym zmienił w CDA itd.. Zapewne redakcja w razie potrzeby i nimi się posiłkuje i zmiany nie są raczej robione "od tak", a ich celem jest trafienie w gusta większości czytelników

A poza tym:

czy CDA bez wstępniaka jest gorsze?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ładny wstępniak odszedł podczas realizacji planu "Jak zmieścić coś co kiedyś zajmowało nawet 196 stron na 130 tak żeby jak najmniej stracić na fajności". Rozumiem, że to po części nasza wina, ale taki już los bycia jednostką w tłumie(iloraz inteligencji tłumu jest równy pierwiastkowi kwadratowemu z ilości osób tworzących ten tłum). Kiedyś były wydania CD/DVD to teraz zróbcie wydania z małą i dużą ilością tekstu. Pełniaki te same tylko w jednej wersji recenzje na góra 3 strony, 0 wstępniaka, 0 publicystyki itp. a w drugiej masa tekstu, różnorakich felietonów i kącików oraz oczywiście większa cena. Wtedy i ci co kupują tylko dla pełniaków, i ci, którym nie zanikła umiejętność czytania będą zadowoleni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania robione sa przez wynajete firmy na specjalnie wyselekcjonowanych i dobranych grupach

Czyli zrobiliście badania na 1000 osób, z których akurat 900 się wstępniak nie podobał, "bo nie" ?

Nie "scie" tylko specjalizowana firma, ktora wie co robi i jej wyniki zwykle sie potwierdzaja. Tak jak badania np. preferencji wyborczych Polakow dokonuje sie NIE pytajac 1 mln. napotkanych na ulicy Polakow, tylko tworzac tzw. grupe badawcza (dobierana wedle specjalnych kluczy, tak zeby byla reprezentatywna) i zadajac jej odpowiednie pytania. Forumowicze chocby z racji posiadania dostepu do Netu i nalezenia do "hardkorowych" fanow CDA calkiem reprezentatywni byc nie moga. TO jakby zapytac was

1. Czy macie dostep do neta?

2. Strony pisane w jakim jezyku najczesciej odwiedzacie,

a potem wyciagnac wnioski, ze 95% ludzi na swiecie ma dostep do Netu i najchetniej czyta teksty po polsku. A zanim zaczniecie parskac, ze co to za metody itd. to pamietajcie tylko, ze wy jestescie amatorami, a socjologowie tworzacy takie firmy badawcze - zawodowcami. I choc jak kazdy czasem sie myla - to nauczylem sie wierzyc w te opracowania, ktore dostajemy. Nieraz szlag mnie trafia jak sobie czytam co tam napisano, ale zwykle okazuje sie, ze faktycznie tak jest. A jesli ktos ma inne zdanie, to niech zalozy wlasna firme badawcza i zlozy nam oferte wspolpracy. :)

I to jest wszystko, co mam do powiedzenia w 2009 roku. :)

Niestety ładny wstępniak odszedł podczas realizacji planu "Jak zmieścić coś co kiedyś zajmowało nawet 196 stron na 130 tak żeby jak najmniej stracić na fajności". Rozumiem, że to po części nasza wina, ale taki już los bycia jednostką w tłumie(iloraz inteligencji tłumu jest równy pierwiastkowi kwadratowemu z ilości osób tworzących ten tłum). Kiedyś były wydania CD/DVD to teraz zróbcie wydania z małą i dużą ilością tekstu. Pełniaki te same tylko w jednej wersji recenzje na góra 3 strony, 0 wstępniaka, 0 publicystyki itp. a w drugiej masa tekstu, różnorakich felietonów i kącików oraz oczywiście większa cena. Wtedy i ci co kupują tylko dla pełniaków, i ci, którym nie zanikła umiejętność czytania będą zadowoleni.

Propozycja calkowicie nierealna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Smugg, szczęśliwego nowego roku! :)

A teraz do rzeczy. Wstępniak został wyrzucony, bo jakaś [biiip] firma zbadała nie tych co trzeba. Tak naprawdę brak wstępniaka jest ukłonem dla 10-12 latków lub osób, które CDA prawdopodobnie wcale nie czytają/kupują dla pełniaków. Wywalenie wstępniaka jest również ciosem w stałych czytelników, którzy "zżyli się" z redakcją i pismem i dla których wstępniak był po prostu nieodłączną częścią pisma.

O, widzę, że Smugg znowu napisał coś żenującego...

Forumowicze chocby z racji posiadania dostepu do Netu i nalezenia do "hardkorowych" fanow CDA calkiem reprezentatywni byc nie moga.

A więc, drogi Smuggu, większość forumowiczów to zapewne stali czytelnicy, wierni fani, którzy, jak się okazuje, są niereprezentatywni... FAIL...

rip1988

A poza tym: czy CDA bez wstępniaka jest gorsze?

Niewątpliwie traci swój klimat.

@DOWN

Szukałem jakiejś odpowiedzi na Twój post, ale niestety, Twoja interpretacja jest maksymalnie abstrakcyjna, nie wiem jak doszedłeś do tego, że popełniłem faila... :blink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luke

Piszesz, że smugg popełnił FAIL pisząc o niereprezentatywności forumowiczów jako całości czytelników, a wyżej piszesz, że firma nie przebadała tych co trzeba :) FAIL :P

@ up, więc wyjaśnię :) W tym przypadku nie można się nie zgodzić ze Smuggiem, bo to właśnie forumowicze są całkowicie niereprezentatywną grupą.

Jest nas mniej, nie każdemu (wręcz prawie nikomu) chce się zabierać głos w takich sprawach, a jeśli już jakaś grupa zabierze głos trudno o rozkład choćby wieku choćby zbliżony do ogółu czytelników...

Profesjonalna firma, która sama selekcjonuje grupę na której prowadzi badanie na pewno zrobi to lepiej i wiarygodniej.

Nie można uznawać forumowiczów za grupę której głos liczy się bardziej niż ogółu, bo odbiłoby się to wydawnictwu czkawką

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, to jest paranoja. Nie bede udowadnial, ze jestes wielbladem. Naprawde nie chce mi sie juz tego ciagnac. I tak wiesz LEPIEJ co robimy i dlaczego, teoria spiskowa wszystko pieknie tlumaczy. Wiec moze ja zakoncze dyskusje, tobie najwyrazniej dobrze z ta "wiedza" a mi sie nie chce przed impreza uzerac z "mow-co-chcesz-ja-i-tak-swoje". Ty sobie snuj tu teorie spiskowe, ja ide pic szampana i dobrze sie bawic. Papa.

Tak najlatwiej. Dziwisz sie, ze pisze pod wplywem danych, ktore posiadam (czasopismo, forum)? Mnie jakos nie dziwi to, ze nie mam pojecia co robisz w pracy. Wykorzystywanie tego faktu do odparcie moich zarzutow, to jest dopiero paranoja! Zreszta, w tym poscie cala reszte wyjasniam. Nie wymyslam tu twoich ulubionych teorii spiskowych, chodzi mi o jedna, prosta rzecz, ktora zaznaczylem wytluszczeniem. O jeden watek, jedna sprawe i twoje komentarze. A ze wolisz wymyslac i robic ze mnie idiote, zamiast skomentowac moje slowa, to juz inna sprawa. Pozniej z tematu o literze A robi sie watek o alfabecie i tobie sie tego nie chce komentowac. Badz powazny, a nie wrzucaj do kazdego postu ironii i innych sugestii, majacych na celu obrazenie rozmowcy, to nie bedzie sie z watku smietnik robic.

Wylatujesz po 10 stronach rozmowy, ze wynajmujecie profesionalistow do robienia ankiet i na ich podstawie wprowadzacie poprawki. Tak trudno bylo to zrobic na samym poczatku? Teraz juz wiem, jak dzialacie. Przy okazji, ze cale to forum jest do spamowania, bo wy przeciez macie wlasnych ankietowanych...

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rip1988

Nie można uznawać forumowiczów za grupę której głos liczy się bardziej niż ogółu, bo odbiłoby się to wydawnictwu czkawką

Zauważ, że zdanie forumowiczów nie liczy się wcale bo jest ich mało. Tylko skoro zarejestrowali się na forum, to ich powiązanie z CDA jest nieco większe niż kupię, przeczytam, wywalę.

Ale ja rozumiem, biznes to biznes. Mam nadzieję, że osoby, które były ankietowane będą kupować to nowe, okaleczone z magazynu i wstępniaka (a może i czegoś więcej, bo to nie koniec zmian...) CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy piszecie jakby Wstępniak był zwykłym działem. Coś jak Modulator, czy Sprzęt. A to coś więcej. To symbol CDA, podobnie jak AR, NL i GW. Nie chcecie wstępniaka, Wasza sprawa, ale później nie miejcie żalu, jak pewnego dnia kupicie Wasze czasopismo w kiosku, otworzycie go i nie będzie GameWalkera. No co? Dla mnie to był szok jak skok do lodowatej wody.

Rozumiem, ze pozostale 129 stron to juz niewazne, nie ma DUZEGO wstepniaka, znaczy sie mam cie w d...? Ludzie...

Nie w dupie, ale to znak, że nie traktujesz mnie już jak dobrego przyjaciela, tylko jak, powiedzmy partnera w interesach. Ja zapłacę za pismo, Ty będziesz miał z tego zysk. Ale relacje międzyludzkie zanikają... czy to jest dobry kierunek ewolucji CDA?

Bo CDA nie jest "waznym" czasopisem? Jestesmy pismem rozrywkowym. Chcesz poczytac duze wstepniaki, czytaj Polityke. Chcesz sie rozerwac - siegaj po CDA.

Przez "ważne" miałem na myśli te najlepsze w skali kraju. A jak pewnie wiesz, ze szczytu na samo dno droga bardzo krótka... a z powrotem kręta i wyboista.

Oooooooooooooooo! Niecyztanie moich zapowiedzi mam za brak szacunku dla mnie!!!! rolleyes.gif

No cóż, szanowałem Cię przez te wszystkie lata łożąc najpierw 18, a później 15, okazjonalnie 16 złotych co miesiąc...

Ogladales serial dedektywie Monku? On tez byl nieszczesliwy jak nie mogl zyc wedle ustalonych rytualow. No ale mial troszke nie po kolei. smile_prosty.gif A serio - rozumiem, ze popsulismy ci rytual. Ale mozna sobie stworzyc nowy. Zamiast wstepniaka czytaj zapowiedz na stronie WWW. smile_prosty.gif

No pewnie, że oglądałem :) co więcej bardzo mi się podobał. Ale tego rytuałem bym nie nazwał - po prostu... czymś co robię od lat. I do tej pory sprawiało mi to przyjemność. Teraz zaś, po wykonaniu trzech pierwszych punktów "rytuału" pisemko idzie na stosik (który chyba ma już z metr wysokości :) ) i czeka aż skończę lekcje, zjem kolację, posiedzę na kompie i odłożę książkę, którą właśnie czytam (aktualnie "Kurtyna" A. Christie - polecam! :) ), bo dopiero wtedy czytam efekt Twojej pracy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melf, widzę, że nie czytasz całego tematu, więc cytuję Smugglera odpowiadającego na post optiego:

Badania robione sa przez wynajete firmy na specjalnie wyselekcjonowanych i dobranych grupach

Czyli zrobiliście badania na 1000 osób, z których akurat 900 się wstępniak nie podobał, "bo nie" ?

Nie "scie" tylko specjalizowana firma, ktora wie co robi i jej wyniki zwykle sie potwierdzaja. Tak jak badania np. preferencji wyborczych Polakow dokonuje sie NIE pytajac 1 mln. napotkanych na ulicy Polakow, tylko tworzac tzw. grupe badawcza (dobierana wedle specjalnych kluczy, tak zeby byla reprezentatywna) i zadajac jej odpowiednie pytania. Forumowicze chocby z racji posiadania dostepu do Netu i nalezenia do "hardkorowych" fanow CDA calkiem reprezentatywni byc nie moga. TO jakby zapytac was

1. Czy macie dostep do neta?

2. Strony pisane w jakim jezyku najczesciej odwiedzacie,

a potem wyciagnac wnioski, ze 95% ludzi na swiecie ma dostep do Netu i najchetniej czyta teksty po polsku. A zanim zaczniecie parskac, ze co to za metody itd. to pamietajcie tylko, ze wy jestescie amatorami, a socjologowie tworzacy takie firmy badawcze - zawodowcami. I choc jak kazdy czasem sie myla - to nauczylem sie wierzyc w te opracowania, ktore dostajemy. Nieraz szlag mnie trafia jak sobie czytam co tam napisano, ale zwykle okazuje sie, ze faktycznie tak jest. A jesli ktos ma inne zdanie, to niech zalozy wlasna firme badawcza i zlozy nam oferte wspolpracy. :)

I to jest wszystko, co mam do powiedzenia w 2009 roku. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko skoro zarejestrowali się na forum, to ich powiązanie z CDA jest nieco większe niż kupię, przeczytam, wywalę.

Wypraszam sobie. Czytam CDA od pierwszego numeru (chociaż pierwszy głównie oglądałem) i nigdy nie ciągnęło mnie na forum. Mimo to jestem przekonany, że moje przywiązanie do magazynu jest większe niż nie jednego forumowicza z tysiącem postów na koncie. A teraz zarejestrowałem się z nudów, a nie dlatego że czuje, że to mój "fanowski" obowiązek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smuggler skoro głos forumowiczów jest mało znaczący a pismo zmieniacie na podstawie ankiet zrobionych przez specjalistyczną firmę, to jak mogę zostać ankietowanym? Również chcę mieć jakiś wkład w zmiany w CDA a skoro jako forumowicz nie jestem zbyt atrakcyjnym towarem do przepytywania mnie to chcę aby robiła to ze mną 'specjalistyczna firma' - może wtedy moja wartość jako ankietowanego wzrośnie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy zobaczyłem po raz pierwszy, że nie ma wstępniaka, zasmuciłem się. Ale na forum potem przeczytałem, że w kolejnym numerze wróci.

No i jest kolejny numer - wstępniaka nie mam. Wiele osób mówi, że "CDA schodzi na psy", "to już nie to, co kiedyś" i kiedy mnie tak przybiliście tymi kilkoma linijkami streszczonej zawartości pisma... prawie się z nimi zgodziłem.

Ale czytając to, co napisał Smuggler o tych socjologach, firmach badawczych i innych pierdołach doszedłem do wniosku, że to... Czytelnicy schodzą na psy. Młodsze pokolenie woli oglądać obrazki, grać w pełniaki, czasami sprawdzić oceny gier albo pooglądać panienki na ostatniej stronie. I ponieważ to młodsze pokolenie stanowi większość, w takich badaniach otrzymujemy wyniki, które wstrząsają czytającymi CD-Action od dawna. Tak oto wyrobiłem sobie zdanie, że nie należy jechać po CDA, redaktorach, że robią to tylko dla forsy, bo to nie ich wina, tak jak większość ciągle mówi. Właściwie już sam nie wiem, czyja to wina.

Martwi mnie tylko jedna rzecz... Ostatnio donosiliście na stronie, że według badań prawie nikt nie czyta recenzji. Czy to oznacza, że za kilkanaście miesięcy zamiast czterech stron recenzji, dla przykładu, Assassin's Creed III będzie stopka z oceną, plusy i minusy i kilka obrazków?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z powyższą opinią. Zwłaszcza z rozleniwieniem młodych czytelników, dla których chyba tylko AR, Na luzie i wybrana recenzja mają znaczenie (wiem jak CDA czyta mój młodszy brat)

Mam tylko nadzieję, że zmiany nie pójdą w takim kierunku jak te w Ś.P. Clicku, czyli np. w ocenę w procentach na którą składa się jakieś kilkanaście składowych, z czego każda ma jakąś umowną wagę. Jest to mało czytelne a do tego zabija ducha takiej recenzji (gdzie byłoby 10/10? (nawiasem mówiąc kryteria otrzymania przez grę tej oceny są moim zdaniem zbyt surowe, lub redakcja mocno stroni od jej przyznawania))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Off topicując, to mi się ocenianie w Clicku! podobało. :P Właśnie jego surowość pozwalała recenzji pokazać grę z każdej strony i bezlitośnie wypisać wszystkie błędy i niedoróbki. Nie ma gier idealnych, więc teoretyczny brak 10/10 też mi pasował.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie ja też żałuję. Nie jes to jakaś wybitna strata, ale zawsze czytałem i teraz mi trochę tego brakuje :)

Może kiedyś wróci, gdy część czytelników dokona jakieś bezkrwawej rewolucji? A może nie... Jeśli chodzi o mnie, to fajnie by było, gdyby wrócił wstęp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście trochę szkoda, że nie ma już Wstępniaka. Może nie jest to najważniejsza część CDA, ale lepiej zacząć lekturę właśnie od tego :smile: Tak naprawdę podobały mi się wszystkie teksty "Pierwsi w Polsce/na świecie..." :tongue: Fajnie by było, gdyby Wstęp wrócił, ale może jednak nie będę bardzo żałował. Skoro Smuggler pisał, że pismo się zmienia (jak i większość rzeczy), to warto się dostosować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Panie Lewis, raz czytanie, dwa zrozumienie.

Jak moglem odpowiadajac na post, wziac pod uwage ten, ktory jeszcze nie istnial. Nasz kochany Smuggler nie raczyl mnie poinformowac o ankietach, przeciez potencjalnego antyfana trzeba z blotem zjechac, a nie z nim dyskutowac. A jak sie osmieli odpisac, olac. Przeciez prym i wylacznosc na obrazanie ma tu tylko jedna osoba.

W poscie, na ktory Lewisie odpisujesz, juz ustosunkowalem sie do tych danych, jak wiec moglem ich nie znac.

Ale to juz offtopuje, czepiam sie dla czepiania, bo przeciez nie rusze moimi slowami najwiekszego geniusza tego forum.

Nie powiem co mysle na temat wstepniaka, bo to nic nie zmieni. Wiem wszystko, co chcialem wiedziec, na temat pewnych osob jak i zachowan wydawnictwa.

Pozdrawiam i sie w tym watku wiecej nie pojawiam*.

@Edit (do posta na dole)

Jak mozna odpowiadac w watku, nie czytajac jego zawartosci? Ty wiesz to najlepiej.

A jakby by nie brano udzialu w przeciekach, gdy trzeba podac skojarzenia, to nigdy nie dotarlo by sie do czesci z podawaniem tytulu.

I wcale nie jestem antyfanem (przynajmniej nie czasopisma), tak sie zwyczajnie traktuje tutaj "opozycje". Nie bede wyjasnial o co chodzi, bo jak patrze na twoje posty, to tak sobie mysle, ze to nie wiele da.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nareszcie. :)

Poza tym jak można odpowiadać na temat nie czytając je? To tak, jakby brać udział w przeciekach wtedy, gdy trzeba podać skojarzenia, a nie tytuł. Swoją drogą, niektórzy tak, niestety, robią. Jeszcze to użalanie się nad sobą, antyfanem... Dobra, nie offtopię już.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstępniak był zawsze podsumowaniem numeru, tylko trochę dziwnym, bo podsumowanie zazwyczaj powinno być na końcu, a nie na początku. A wszystko to otrzymujemy zawsze tutaj (zapowiedzi numeru). Także mi brak wstępniaka nie przeszkadza. Nie będę się rzucał, ani krzyczał, że długi wstępniak to tradycja (oO), bo brzmiałoby to co najmniej głupio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże , brak wstępniaka to nie jest jakaś apokalipsa , ludzie.

Kupujecie CDA dla wstepniaka? To nie jest takie ważne. Czego się dowiecie na temat gier (bo w końcu jest to pismo o grach , a reszta to dodatek)? Nic. Od tego są zapowiedzi i recki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...