AdiShepard Napisano Kwiecień 11, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2011 Ja pamiętam że się bałem tosterów Serio!!! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KicerK Napisano Kwiecień 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2011 kiedyś przez jakiś czas bałem się...CZASOPISM! Bo śniło mi się że jakieś czasopismo mnie zjadło ... kiedyś też bałem się zejść na podłogę bo myślałem że przyjdą ślimaki i mnie zjedzą jak w moim kolejnym porytym śnie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość eldragon93 Napisano Kwiecień 27, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 27, 2011 Ja się zawsze bałem indyków Poważnie Niby mieszkam całe życie na wsi, ale indyki były dla mnie stworzeniami przerażającymi Zresztą... Wciąż nie ufam indykom Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArdatYakshi Napisano Maj 2, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2011 Wampirów ze Spidermana! i miały takie straszne ssawki na rękach chyba ! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bajsido Napisano Maj 2, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2011 Kiedyś panicznie balem się (chociaż to nie było tak dawno ) luster zawsze gdy chciałem iść na sedes to zawsze obracałem głowę od lustra albo przykucniętym żeby w lustrze nie było mojego odbicia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Executor98 Napisano Maj 3, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2011 Ja w wieku 5 czy 6 lat po naoglądaniu się Gwiezdnych Wojen przez jakiś czas barykadowałem drzwi przed snem bo bałem się Vadera Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gerbilos Napisano Maj 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 17, 2011 W wieku 4 lat miałem sen, w którym, teraz uwaga, mój ogród został napadnięty przez królestwo jeżołaków. Od tego czasu bałem się tam chodzić nocą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzepieL Napisano Czerwiec 29, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 29, 2011 Ja to się bałem Buki z "Muminków" i drzwi wejściowych od domu, chociarz nie wiem dlaczego przypominały mi wielkiego włochatego potwora( a może to była babcia? Sam nie wiem) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
geniusz012345 Napisano Lipiec 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 6, 2011 To chyba najbardziej głupia rzecz, której się bałem-kibelek. Gdy wyszłem z wanny, szybko się ubrałem, wytarłem się i szybko do łóżka i głowa pod kołdrę, bo myślałem, że ten kibelek mnie zje . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WooWooWoo Napisano Lipiec 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 7, 2011 Czego ja się bałem ? Unicrona z transformersów ... Jak dzisiaj na niego patrze to mam dreszcze, nie wiem dlaczego Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wybieraniec Napisano Lipiec 8, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 8, 2011 Ja w wieku ok. 6 lat obudziłem sie w nocy i zobaczyłem w telewizji obraz kontrolny. Przez jakieś 3 lata bałem się tego paskudztwa To coś nadal wywołuje u mnie złe wspomnienia(nawiasem mówiąc (pisząc) nie wiem dlaczego)... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
redDeadMaslo Napisano Lipiec 19, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 19, 2011 A mi się śniła maska zawieszona u mnie w salonie (to gdzieś tak w wieku 4 lat), której popatrzyłem w oczy i wpadłem nagle w czarną dziurę, po czym fruwałem sobie w nicości na jakiejś desce. Przez jeden dzień nie mogłem spokojnie wyjść z pokoju do salonu, w końcu matka zwiesiła maskę. ;o Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bobal Napisano Lipiec 20, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 20, 2011 Ja w dzieciństwie bałem się pokemonów, hehe musiałem spać z zapalonym światłem i z głową pod kołdrą Druga rzecz której się panicznie bałem to gra Blair Witch (w którą grał brat) była tam taka scena, że grupa dzieci nagrywała coś w piwnicach jakiegoś starego domu to było straszne.... i te krzyże. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TazZar Napisano Lipiec 20, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 20, 2011 Ja się bałem takiej świecącej naklejki - dyni. Mój brat miał ją w naszym pokoju na biurku, a ja nie mogłem ze strachu spać. Po jakimś czasie przed snem odważyłem się zakrywać tę naklejkę jakimś przedmiotem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tesu Napisano Lipiec 20, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 20, 2011 Jak bylem maly to kiedys pojechalismy na wakacje do ciotki do Sopotu. Problem w tym, ze u niej w domu w przedpokoju wisiala na scianie taka sporych rozmiarow jelenia czaszka z porozem (wujek byl kiedys mysliwym). W dodatku kiedy ktos dzwonil do drzwi, to czaszcze zapalaly sie oczy, bo wujek umiescil tam dwie male czerwone zarowki i polaczyl je z dzwonkiem... Dla kogos, kto ma 5 lat bylo to przerazajace i pamietam, ze balem sie przechodzic przez przedpokoj w drodze do lazienki. Ale i tak warto bylo pojechac na takie wakacje! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
comma12 Napisano Luty 4, 2012 Zgłoś Share Napisano Luty 4, 2012 Ja odkąd pamiętam zawsze bałem się Słasić... tych takich dziwnych, tajemnieczych i strasznych stworów z bajki o Kubusiu Puchatku. Nie wiem dla czego ale ta bajka tak mnie na nie wyczuliła że co noc, przed snem chodziłem po całym mieszkaniu z lataką i robiłem obchód w poszukiwaniu Słasic... Jeżeli takowych nie znalazłem kładłem się spać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glovis Napisano Luty 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2012 A ja w dzieciństwie nie bałem się niczego, poza gośćmi oblanymi krwią, stojącymi za mną w ciemnym korytarzu z siekierą, chcącymi mnie zabić ;] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
c0r Napisano Luty 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2012 Natomiast ja bałem się, po oglądnięciu filmu Candyman, właśnie Candytmana :] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DoxtraduS Napisano Luty 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2012 Ja w dzieciństwie panicznie bałem się Potwora z Bagien ze Smurfów. Miałen ten odcinek na video i zawsze wyłączałem telewizor w momencie, gdy nasz potwór miał się pojawić. : ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiqARBUZ Napisano Marzec 11, 2012 Zgłoś Share Napisano Marzec 11, 2012 A ja jak byłem mały bałem się wampirów. Zawsze jak byłem nimi przestraszony to podczas zasypiania bałem się cokolwiek wyciągnąć z pod kołdry, by mnie czasem nie dziabli. To były dziwne czasy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidymaster Napisano Kwiecień 17, 2012 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2012 Ja kiedyś śpiąc w jednym pokoju z bratem słuchałem jak opowiada mi, że boi się potwora w szafie. Ja leżałem w łóżku i wiedziałem, że potwory nie istnieją, ale bałem się iść i mu to udowodnić, bo wierzyłem, że w szafie są węże... Do dziś się boję węży. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iNiemozliwieUparty Napisano Kwiecień 17, 2012 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2012 Ja w dzieciństwie najbardziej bałem się dwóch rzeczy: elektrycznego grzejnika i ludzi, którzy mieli kopyta zamiast stóp. Grzejnik elektryczny - miałem przez długi czas koszmary, w których gonił mnie po pokoju wielki grzejnik elektryczny, z wielką paszczą i świecący, podczas gdy babcia oglądała Disko-Relax ( może stąd nienawiść do muzyki Disko-Polo ? ). Ludzie, którzy mieli kopyta zamiast stóp - moja starsza ode mnie siostra opowiadała mi często, że na dyskotece w Warszawie pojawiają się właśnie tacy ludzie - z kopytami zamiast stóp, którzy parskają jak konie. Często siedzą pod łóżkami i wciągają pod łóżko małe dzieci by zaciągnąć je na właśnie taką dyskotekę... Boże, czy ja miałem normalne dzieciństwo? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojownik22312 Napisano Kwiecień 17, 2012 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2012 Tiaaa...jak ja miałem 4 latka,to nie wiadomo czemu przez ok. 3 miesiące,strach przed...sękami. Tak-sękami,dla tych którzy nie wiedzą,są to te "czarne duże lub małe kropki na deskach". Sufit w pokoju miałem drewniany i cały usiany sękami,które podejrzewam,że przypominały mi wtedy twarze ;D... Taaa...byłem dziwnym dzieckiem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MegaMiki Napisano Kwiecień 25, 2012 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 25, 2012 Ja jak byłem mały to sie zawsze bałem takiego potwora z reklamy Nicoret tego przeciw paleniu zawsze gdy była jego reklama to po 2 sekundach nie było mnie w pokoju Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisiel231 Napisano Maj 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2012 Ja zawsze bałem się poruszyć gdy leżałem w łóżku, ponieważ miałem je ustawione przodem do okna i bałem się że zjawi się tyranozaur i będzie patrzył się na mnie przez okno i nie odejdzie póki mnie nie zje. Wyobrażałem sobie wtedy że ściany były niezniszczalne, ale przecież trzeba do przedszkola było się udać PD: Mam zabawną anegdotkę dotyczącą próby wystraszenia mnie. Mam dwoćh braci. Jeden starszy ode mnie o 8 lat, drugi o rok. Gdy Ja i, o rok starszy, brat mieliśmy po 3 i 4 lata najstarszy a nas przychodził i nas przytulał żebyśmy nie płakali z jakiegoś tam powodu. Pewnego wieczoru spadł z mojego łóżka (a pokój był ciemny tego wieczoru) i ni podnosił się. Ja do niego wołałem (dajmy na to) Tomek. Tomek zaczął się podnosić i warczeć na mnie . Więc Ja do niego doskoczyłem, chwyciłem go za włosy i zacząłem go za nie szarpać krzycząc: Tomek!!!! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...