Skocz do zawartości

Polecane posty

  • Odpowiedzi 5,3k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

The Walking Dead 400 Days DLC

+ 5 historii;

+ Uniwersum Walking Dead;

- Krótkie;

- Ciężko zżyć się z bohaterami;

- Wybory nie mają wielkiego znaczenia.

Ocena: 6/10

Swego czasu byłem pod dużym wrażeniem The Walking Dead, dodatek, choć pod wieloma względami przypomina podstawkę, nie wywarł na mnie takiego wrażenia. Na plus należy na pewno zaliczyć uniwersum Walking Dead, które odwzorowano z taką samą starannością jak w podstawce. Świat nadal jest pełen zagrożeń i podobnie jak w podstawce nasi bohaterowie zmierzą się nie tylko ze sztywnymi, ale również z innymi, bardziej prozaicznymi niebezpieczeństwami w postaci braku schronienia, jedzenia i wody czy bandytów. Szkoda, że zgrabnemu przedstawieniu świata nie towarzyszy angażująca historia... tych jest aż 5, niestety są bardzo krótkie (15-20 minut) przez co ciężko zżyć się z bohaterami. Dodatek mogę polecić tylko fanom uniwersum The Walking Dead, inni raczej nie znajdą tu nic ciekawego.

Edytowano przez k0mp0t
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio dałem drugą szansę Clive Barker's Jericho z CDA i przekonałem się. Przy dłuższym posiedzeniu nawet wciąga, a patent z przełączaniem się między członkami/członkiniami drużyny o różnych zdolnościach jest całkiem fajny. Jeszcze nie przeszedłem, ale nie śpieszy mi się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zaliczyłem Trine i Torchlight 2 (biorę się za nadrabianie zaległości). Trine jest świetne o ile zażywa się go z małych dawkach, najlepiej jeden poziom raz na jakiś czas, inaczej dość szybko zaczyna robić się monotonna. Torchlight 2 z kolei mogę polecić z czystym sumieniem, Jeśli Diablo 3 wam się znudziło, lub nie podeszło warto dać szansę T2 właśnie. Spędziłem w grze już jakieś 80 h i na pewno to nie koniec. Obecnie katuje m.in. Trine 2. Po włączeniu gry jest efekt WOW, szczególnie jeśli dopiero co skończyło się część pierwszą. Graficznie gierka naprawdę robi wrażenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

steam pokazuje mi że przy eadorze spędziłem już ponad 70 godzin, mimo to nadal chce mi się w niego grać...

ten kto nie słyszał o grze Eador: Władcy rozdartego świata niech lepiej szybko wejdzie na swoje konto steam i czym prędzej zakupi tą świetną grę...według mnie znacznie lepsze od trzeciej części "hirołsów"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia misja trybu kooperacyjnego ukończona. Świetnie się bawiłem, zwłaszcza cieszyły mnie wulgaryzmy za każdym razem wypowiadane przez moich znajomych (jak rzucasz tego granata ku... je... po...!). The Wolf Among Us sobie odpuszczam jednak. Aktualnie na mojego X360 pobiera się Tomb Raider, oczywiście poprzez kod aktywujący.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz trzeci przeszedłem Wiedźmina 2, ciągle jest to fantastyczny RPG z ciekawą i dobrze napisaną fabułą plus te wyraziste postacie! Iorweth, Roche plus kilku innych - scenarzyści odwalili kawał dobrej roboty. Moim zdaniem na najwyższym poziomie stoi także dubbing, gra aktorów niemalże w każdej chwili stoi na wysokim poziomie - choć ciut za często powtarzają się głosy wśród drugoplanowych postaci.

Twórcy wielokrotnie mówili, że gra starczy i na 50h i jest to prawda, po warunkiem, że całość przejdzie się co najmniej dwukrotnie, za każdym razem wybierając inną ścieżkę.

Nie będę się rozpisywać, ode mnie mocne 9/10.

Teraz chcę przejść Fallout 1 oraz 2, a później całą serię StarCraft. W międzyczasie Diablo i Payday z kolegami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio gram głównie po 30min dziennie w tryb multi w Call of Duty:Black Ops oprócz tego jak zawsze dropię kolejne itemki w Team Fortress 2.cool_prosty.gif Powoli kończe(już któryś miesiąclol.gif )najnowszą odsłonę Prince of Persia,a ponadto czasem gram w Bad Company 2 oraz powoli zabieram się do przechodzenia pierwszej części Mass Effect i Dead Space.aniolek.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj znajomy podarował mi klucz do Mark of the Ninja. Gra mi się tak spodobała, że strawiłem ją przy jednym posiedzeniu. Przeszedłem ją eliminując wrogów, a dziś zabiorę się za "ciche" przechodzenie. Jedyny minus to mało urozmaicone scenerie, ale to mały szczegół, bo przyjemna rozgrywka to rekompensuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...