Skocz do zawartości

Polecane posty

Od jakiegoś czasu ciągnie mnie do książek Stephena Kinga. Właśnie ukończyłem moją pierwszą książkę tego autora (czy raczej Richarda Bachmana, bo tym pseudonimem King się posłużył) "Uciekinier", tyle że to nie horror, tylko powieść sensacyjna. Teraz z chęcią sięgnąłbym po jakieś straszydło, ale nie wiem, które wybrać. Powinno być straszne, bo na tym polega przecież horror, ale nie za bardzo, bo aktualnie nie posiadam rozrusznika serca. :tongue: Chciałbym, aby było to dzieło oryginalne, bo jakoś nie ciągnie mnie do opowieści o wilkołakach czy wampirach. Jak na razie moją uwagę (podczas czytania o nich na internecie) zwróciły: "Pod kopułą", "Carrie", "Stukostrachy", "Cmentarz zwieżąt" i "Bastion". Którą z wymienionych książek najbardziej byście polecali, jakie jeszcze proponujecie?

Edytowano przez matstu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod kopułą z tego co słyszałem, to straszne nie jest wcale (czy tam strasznie długie, jeżeli już). Mnie osobiście książki Kinga nie straszyły (ot jakieś Lśnienie czy Miasteczko Salem... nuda... tzn. może nie nuda, ale na pewno nie 'strach'). Jeżeli chcesz poczuć dreszczyk, to bardziej polecam E. A. Poe :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz z chęcią sięgnąłbym po jakieś straszydło, ale nie wiem, które wybrać. Powinno być straszne, bo na tym polega przecież horror, ale nie za bardzo, bo aktualnie nie posiadam rozrusznika serca. :tongue: Chciałbym, aby było to dzieło oryginalne, bo jakoś nie ciągnie mnie do opowieści o wilkołakach czy wampirach.

Hmm... Co prawda są tutaj

wampiry

, ale i tak polecam Miasteczko Salem. Sam miałem podobne obiekcje jak Ty przed sięgnięciem po tę książkę, ale spodziewana przeze mnie szablonowość nie wystąpiła, a książkę łyknąłem niemal jednym tchem. :) Do tego nie zgodzę się, żeby nie była straszna, ponieważ na mnie pewne wrażenie zrobiła...

Również mogę polecić Ci Lśnienie, ale... to jest książka o złu, które nie jest złem fizycznym. Ta książka w mojej opinii wymaga dość pokaźnych "pokładów myślenia" podczas lektury, choć dla mnie była wprost świetna! Nawet temat założyłem, ale coś wśród braci forumowej Lśnienie poklasku nie zdobyło, a szkoda... wielka szkoda, ponieważ w moim odczuciu była to najlepsza - bądź jedna z najlepszych - książka Kinga.

Co do Bastionu, to raczej nie jest to czysty horror, a raczej przekrój wszystkich stadiów emocji towarzyszących ludziom, którzy znaleźli się w sytuacji jakiej nikt by się nie spodziewał. Tak więc na Twoim miejscu z tą książką podróży w świat Kinga bym nie zaczynał. :D Przeczytaj ją, ponieważ robi ona kolosalne wrażenie na czytającym, ale nie zaczynaj od niej spotkania z Kingiem.

Ja z mojej strony polecić Ci mogę również twórczość H. P. Lovecraft'a. Kiedy przeczytałem pierwsze jego opowiadania w zbiorze pod tytułem Coś na progu to w przeciągu następnego miesiąca wymiotłem z pobliskiej biblioteki wszystko co trafiło w moje ręce. :D Po prostu jego chory, wyimaginowany świat trafił w mój gust wprost idealnie - jak to mawiają w dart's bullseye. :tongue: Tak więc mogę polecić Ci tego autora z całego serca, a jestem pewien że bez problemu znajdziesz jego książki w bibliotece, więc tak naprawdę prócz odrobiny czasu ewentualnie nie stracisz nic.

Jeżeli chcesz poczuć dreszczyk, to bardziej polecam E. A. Poe.

Ja natomiast mimo usilnych prób nie potrafiłem przekonać się do opowiadań Edgar'a Allan'a Poe'go. Po prostu najnormalniej do mnie nie trafiły...

p.s. Jeśli będziesz chciał sięgnąć po Cmętarz Zwieżąt Stephena King'a, to osobiście odradzam starszą wersję pt. Smętarz dla zwierzaków. Jestem w połowie, ale tłumaczenie jest w pewien sposób... ciężkie. Jakoś nie wchodzi mi ono tak lekko jak powinno. Co prawda się nie poddam, ponieważ czytałem gorsze tłumaczenia, ale to ewidentnie nie przypada mi do gustu. No i pojawia się parę drobnych potknięć oraz literówek, tak więc jeśli chcesz sięgać po Pet Semetary to celuj w nowsze wydanie i tłumaczenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cdrozmiar podana przez ciebie tematyka jest mi raczej obca, ale na myśl przychodzi mi jedna książka, którą czytałem - "Rockowy Armageddon" George'a R.R. Martina. Pewna szalenie popularna grupa rockowa rozpadła się po tym, jak zastrzelono w trakcie koncertu jej wokalistę. Po latach próbuje się tę kapelę reaktywować, z nowym, bardzo podobnym wokalistą i nowymi piosenkami. Pewien dziennikarz jednak podejrzewa udział jakichś nieczystych, nadprzyrodzonych sił i rozpoczyna własne dochodzenie, przy okazji wspominając dawne czasy burzliwej młodości, spędzonej między innymi na słuchaniu tej kapeli. Brzmi to dziwnie, czy wręcz kiczowato, ale mi czytało się nawet przyjemnie. Choć pewnie to prawie na pewno nie jest to, czego szukasz :P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłby mi ktoś polecić jakaś dobra książkę Fantasty moga byc miecze i konie żeby miało fajna fabułę i niezamało stron 300- 500

ERAGON-pewnie znasz

Władca pierścieni- też pewnie znasz

Cykl mroczna wieża- wprawdzie nie ma tam mieczy ale zamiast tego są rewolwery i nie jest to western

o i polecam sagę wiedźmina

Edytowano przez redron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłby mi ktoś polecić jakaś dobra książkę Fantasty moga byc miecze i konie żeby miało fajna fabułę i niezamało stron 300- 500

Ja na początek doradziłbym dwie bardzo miłe książki - słownik ortograficzny oraz dowolny podręcznik interpunkcji. Co prawda nie napisał ich Fantasta (tak dziwnie się składa, że nie znam jego książek), ale myślę, że dużo z nich wyniesiesz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłby mi ktoś polecić jakaś dobra książkę Fantasty moga byc miecze i konie żeby miało fajna fabułę i niezamało stron 300- 500

Ja na początek doradziłbym dwie bardzo miłe książki - słownik ortograficzny oraz dowolny podręcznik interpunkcji. Co prawda nie napisał ich Fantasta (tak dziwnie się składa, że nie znam jego książek), ale myślę, że dużo z nich wyniesiesz.

Jak kto to nie jest książka fantasy. Przecież . , ? !, kiedy się pisze małą literą a dużą to jest po prostu bajka.Chociaż powiem że masz racje ale mogłeś to milej powiedzieć. Np. ja mam dyslekcję i chociaż na papierze daje sobie rade to na komputerze jest dla mnie to czarna magia :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Succesful troll is succesful :tongue:

Nie chciałbym być niegrzecznym ale nie odzywaj się jak nie wiesz.Mam Dysleksje i staram się pisać poprawnie.I mógłbyś coś napisać na temat.

Skoro nie chcesz być niegrzeczny, to nie bądź. Nie widzę problemu. Dysleksja (czemu z wielkiej w środku zdania?) nie zwalnia z niczego - zwłaszcza pisaniu na komputerze, gdy przeglądarki mają opcje sprawdzania pisowni. Nawet jeśli nie umie się tego włączyć, to wystarczy wrzucić tekst do Worda lub innego edytora tekstu. Odrobina wysiłku nie zaszkodzi. A to jak piszesz świadczy o Twoim stosunku do odbiorców.

Jak kto to nie jest książka fantasy. Przecież . , ? !, kiedy się pisze małą literą a dużą to jest po prostu bajka.Chociaż powiem że masz racje ale mogłeś to milej powiedzieć. Np. ja mam dyslekcję i chociaż na papierze daje sobie rade to na komputerze jest dla mnie to czarna magia :)

Zaznaczam, że kolega napisał 'Fantasty', a nie 'Fantasy'. A fantasta to marzyciel, bujający w obłokach. Można może i tak określać autora fantasy, ale nawet wtedy słowo był źle użyte. Wiem, wiem - czepiam się. Ale po prostu od czytelników wymagam więcej. Rada tak samo jak powyżej - wrzucaj tekst w Worda, może pomoże.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że te wszystkie dysleksje są w znacznym stopniu wynikiem zwyczajnego lenistwa. Sam w młodości pizałem tag rze jag teras czytam co ftedy pisałem to siem hfytam z głowem, ale wziąłem się za siebie.

I tak jak napisał Qbuś - wystarczyłoby pisać w Wordzie (czy tym darmowym edytorem tekstowym z OpenOffica) i kopiować posty do przeglądarki (które przecież również sprawdzają pisownię!). Nie wmawiaj mi również, że chociażby pominięcie spacji po kropce jest wynikiem dysleksji...

A żeby nie było offtopa - Północna granica, F. W. Kresa (są miecze, konie i nawet fabuła).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym być niegrzecznym ale nie odzywaj się jak nie wiesz.Mam Dysleksje i staram się pisać poprawnie.I mógłbyś coś napisać na temat.

A ja polecę jeszcze "Słownik wyrazów obcych i obcojęzycznych". I radzę sprawdzić tam znaczenie słowa "moderator". Kolejna dobra rada, to zastanowienie się nad tym, co się pisze. Ja nie jestem taki łagodny jak Qbuś i za pyskówki do moderatora zwykle daję urlopik.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Panem Super Moderatorem.

Lektor

Mogę ci polecić książkę pt. "Bohaterowie umierają". Aktualnie czytam tę książkę i mogę powiedzieć, że fabuła jest dosyć ciekawa.

Edytowano przez waw1233
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizardius

Sci-fi nie miałem okazji czytać. Z fantasy mogę polecić ci "Wiedźmina" Andrzeja Sapkowskiego oraz (tak jak pisałem wyżej) książkę autorstwa Matthew Woodring Stover pt. "Bohaterowie umierają". :wink:

Edytowano przez waw1233
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...