Skocz do zawartości

Komiksy II


Cardinal

Polecane posty

"Watchmen" mam pierwsze wydanie w trzech tomach, "Before..." za drogo jak na komiks będący zbyt wielką niewiadomą i dodatkowo bez błogosławieństwa czy udziału Alana Moore'a. Poza tym uważam, że jak coś jest zamkniętą historią i działa doskonale to tak to trzeba zostawić. Byłoby bardzo miło gdyby ktoś podzielił się wrażeniami z Justice League #1 ponieważ póki co słyszałem opinie, że rysunki rewelacja ale fabuła miałka jak piasek na plaży w Saint Tropez.

Z zapowiedzi Egmontu cieszy mnie fakt, że będzie kolejny tom z opowieściami ze świata Hellboy'a ponieważ z tym komiksem miałem odwrotnie niż ty, SilentBob, z The Watchmen - filmy uważam za "średnie" ale komiksy mają swój klimat i są wciągające.

Póki co, moje fundusze pójdą na Zabójca tom 4 i drugi, a może i trzeci tom Sandman'a. Trzeba też odkładać kasę na jesienny festiwal w Łodzi i premiery z tej okazji, przede wszystkim Long Halloween smile_prosty.gif No i tuż za progiem Jarmark Dominikański w Gdańsku więc pewnie trochę stoisk z używanymi komiksami będzie, może coś ciekawego uda mi się wypatrzeć.

@UncleKane - byłem, w pierwszym dniu Festiwalu. Głównie na spotkaniu z Davidem Lloydem ale też i na innych punktach programu i kiermaszu komiksów. Jak tylko ustalą dokładną datę MFKIG w Łodzi i odłożę fundusze to i tam się wybieram, mam nadzieję, że program będzie interesujący.

Edytowano przez Rorschach
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu wznowienie Watchmen - pewnie i tak mnie nie stać, ale jest szansa, że w ogóle można będzie to dostać. Jestem też chyba jednym z niewielu, którym się film podobał. Owszem, podchodzi do tematyki inaczej, ale uważam, że ma klimat (senny/psychodeliczny dość, co uważam akurat za zaletę) i wizualnie jest bardzo interesujący.

@Rorschach: być może będzie okazja się zobaczyć w Łodzi, bo też zamierzam ruszyć tyłek. A w Gdańsku byłeś?

Edytowano przez UncleKaNe
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie zaglądałem, na komiksach się nie znam, bo czytałem tylko Throgala, Asterixa i Tytusy, za to pochwalę się, że też zbieram cała kolekcję. Przyznam szczerze, że co nowy tom, to jakoś bardziej mi się te historyjki podobają. Z ostatnich tomów zdecydowanie najlepsze wrażenie zrobił na mnie New X-Men i tylko strasznie się wkurzyłem na urwaną historię. Tajna wojna świetnie się zaczęła ale rozwiązanie i wytłumaczenie wypadło zupełnie nieprzekonująco. Punisher pomimo dziwnych rysunków i w sumie banalnej historyjki bardzo mnie rozbawił. Dzisiejszy tom doczytałem na razie do końca pierwszego zeszytu i zapowiada się przyzwoicie, chociaż kreska wydaje mi się strasznie nijaka.

Mam ten komfort, że żadnego komiksu do tej pory nie posiadałem, więc nic mi się nie powtarza i mogę kolejne tomy kupować o ile tylko budżet pozwoli (żona na razie to hobby toleruje). Fajnie byłoby, gdyby po zakończeniu tej kolekcji powstała podobna w świecie DC albo jakimś jeszcze innym. 40 zł za tom to sporo ale w porównaniu do normalnych wydawnictw i tak bardzo sensownie. Strażników chętnie bym na ten przykład kupił ale ponad 100 zł za komiks to jak dla mnie przesada, chociaż na zarobki nie narzekam. Tymczasem uszczęśliwiam lokalnego sprzedawcę, bo jedyny tom WKKM jaki dostaje odbieram zawsze w dniu premiery i zawsze dostaję go spod lady w pewnej konspiracji, bo podobno co jakiś czas w punkcie pojawia się niezidentyfikowany osobnik, dybiący na mój komiks. :D

Na razie mam sajgon w mieszkaniu z powodu remontu ale jak się ogarnę to chętnie zrobię to zdjęcie wszystkich grzbietów dotychczas ukazanych tomów i tu wrzucę. Wyglądają na półce całkiem całkiem.

Aha, jeszcze w razie gdyby to kogoś interesowało, zamawiałem sobie numery archiwalne (chyba Wolverine i Extremis) przez infolinię. Wszystko przebiega bezproblemowo i ekspresowo, więc w razie czego nie krępujcie się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięć Koszmarów mam zamiar zakupić. W Ligę Sprawiedliwości również chciałem się zaopatrzyć, ze względu na rysunki, ale chyba nic z tego nie wyjdzie. ;_;

@Up Owszem, ale jest to wydawane znacznie rzadziej i niesystematycznie, więc nie ma nawet sensu porównywać "Nowego DC" do WKKM. ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Weź tylko potem nie narzekaj, że nie stać cię na Marvel Zombies, Planet Hulk albo inne Tajne Wojny, bo kupiłeś takie sobie Pięć Koszmarów. I jak już wielokrotnie pisałem - sitwa Muchy i Egmontu w świecie DC jest dla mnie bardzo niemiła.

Pan_Crowley jest dla mnie kolejnym cichym bohaterem, dzięki któremu Hachette może będzie kontynuować takie wydawanie komiksów, nawet po 60 tomie. Koniecznie wrzuć real foto tych grzbietów, bo Silent Bob się opiera, a ja sam mam tylko 4 numery, które już wymieniłem. I nie bój, nie bój - wyjdzie Imperial i House of M to się wyjaśni, jak to się wszystko skończyło :). Bo New X-Men nr 4 (czyli numer dalej) od DK też się urwał wyjawiając tylko pewną ciekawostkę o Cassandrze.

2144.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Weź tylko potem nie narzekaj, że nie stać cię na Marvel Zombies, Planet Hulk albo inne Tajne Wojny, bo kupiłeś takie sobie Pięć Koszmarów.

Jezu Chryste Panie Miły.

Chciałbym zapytać przy okazji, czy aby wiedzieć dokładnie o co chodzi w House of M wymagane jest przeczytanie jakichś innych serii/zeszytów/albumów?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiesz co to za drużyna Astonishing X-Men (kiedy tę serię pisał Whedon) i jak wiesz, jaki był wtedy skład New Avengers, a także jeśli wiesz co się działo w Avengers: Disassembled (albo Avengers: Upadek w wersji Hachette), to spokojnie się połapiesz.

A tutaj moje dwie półki z komiksami. Niżej jest trzecia, ale mało tam jest. Jeszcze mam czwartą, ale to gdzieś indziej. :P

http://i39.tinypic.com/256v52q.jpg

Mówiłem, że moje półki są za niskie, żeby WKKM na nich stała, więc musi leżeć. :P

Edytowano przez SilentBob
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Jasne rozumiem półkowy problem. Ale ładnie proszę o położenie 18 komiksów na kawałku stołu, ba podłogi nawet i zbliżenie tych grzbietów. Zdjęcie już sam sobie obrócę smile_prosty.gif. Hulk ładny ale początek Iron - Mana trochę prześwietlony. Poza tym imponująca kolekcja, gratuluję.

Skoro i tak kupisz sobie WKKMoH z House of M to może odsprzedałbyś swój obecny egzemplarz za 30 zł? :P:):D

@DM

Ty tu ciągle wracasz z dylematem "kupić nie kupić, bo nie mam kasy", więc od razu chciałem ci pomóc tongue_prosty.gif.

House of M to podobno zamknięta historia z pewnym resetem i "sprzątanie" po ekscesach runu Granta Morisona smile_prosty.gif. Wszyscy wiedzą o czym mniej więcej jest ten komiks, ale nie wgłębiam się w szczegóły bo chcę to kupić i przeczytać.

Edytowano przez 8azyliszek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam "Gifted" i chcę zebrać wszystkie komiksy Astonishing X-Men pisane przez Whedona, a więc owszem, wiem. :P Natomiast Upadku nie chciałbym sobie spoilerować. :F

Co do zdjęcia - nerdgazm. ;D "Ułożony" Hulk prezentuje się wspaniale. ^^

Przy okazji - czy w Polsce są jakieś plany dotyczące wydania Invincible? Komiks ten był przez Ciebie tak chwalony, że bardzo chciałbym się z nim zapoznać. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro i tak kupisz sobie WKKMoH z House of M to może odsprzedałbyś swój obecny egzemplarz za 30 zł?

Ja? Rozstać się z komiksem? Nawet dublem? Pffffff... :P

Przy okazji - czy w Polsce są jakieś plany dotyczące wydania Invincible? Komiks ten był przez Ciebie tak chwalony, że bardzo chciałbym się z nim zapoznać. ^^

Nie ma nikt planów wydania tego. Szkoda. :( Powiedziałbym coś w stylu "ale kto wie, co przyniesie przyszłość", ale jak widzę, jak polskie wydawnictwa biorą się za tytuły z Image Comics, to nawet takiego czegoś powiedzieć nie mogę.

EDYTKA:

Hachette oficjalnie potwierdziło, jakie kolejne tytuły komiksów zostaną wydane. Piszę polskie tytuły wraz z datami ich premiery w kioskach i salonach prasowych w całej Polsce:

21. New X-Men Imperialni (11.09.2013)

22. Marvel Zombies (25.09.2013)

23. Planet Hulk (Part 1) (09.10.2013)

24. Ultimates 1 (23.10.2013)

25. Ultimate Spider-Man (06.11.2013)

I co, DarthMetalus, które bierzesz? :D

Edytowano przez SilentBob
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym, że pod względem tytułów jest wręcz [ciach]. Niestety, są na niej pod rząd, aż CZTERY tytuł, które zamierzałem wg. nowej (nieco dłuższej ;D) listy kupić. Są to:

22. Marvel Zombies (25.09.2013)

23. Planet Hulk (Part 1) (09.10.2013)

24. Ultimates 1 (23.10.2013)

25. Ultimate Spider-Man (06.11.2013)

Tak więc mogę zapewne powiedzieć, że mam przerąbane. T_T

dCX3oqh.jpg?1

Moje życie jest do pupy. ;_;

Edytowano przez Black Shadow
Chcesz dostać kolejne ostrzezenie i urlop na dokładkę za wstawianie wulgaruyzmów, nie ważne czy częsściowo zasłoniętych czy nie?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszą mnie szczególnie Imperialni, run Morrisona w New X-Men jest genialny. Będzie to jeden z najgrubszych komiksów w kolekcji (zaraz po 'Eternals' Gaimana).

Tak czy inaczej, biorę wszystko mimo, że dwa tytuły to będą dla mnie powtórki. Chociaż nie do końca dwa bo Fun-Media nie wydało ostatniego zeszytu USM, który wejdzie w skład wydania zbiorczego od Hachette.

Edytowano przez ratyo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę pierwsze trzy z właśnie ujawnionych. Trzymam się mojej listy którą wam pokazałem. Mój biedny portfel zaraz po wakacjach chudnie drastycznie. Muszę jakąś robotę znaleźć :). Super, że Imperial jest dość szybko po Zagładzie. Szkoda tylko, że Planet Hulk dają przed New Awengers, ale to wszystko przez Muchę.

Ktoś wie, czy jacyś "nasi" bohaterowie trafią do równoległego świata Marvel Zombies?? Czy to bedą tylko przygody alternatywnych?

Darth Metalus weź daj spokój z tymi Ultimates 1. Słabi są, naprawdę. O tym, że wcześniej już wydani przez Egmont nie wspominając.

http://allegro.pl/the-ultimates-superludzie-1-komiks-sf-i3447954927.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jesteś słaby. :P Ultimates i Ultimates 2 Marka Millara, to jedne z najlepszych komiksów, które ukazały się po roku 2000. :P I to nie jest tylko moje zdanie, wiele amerykańskich stron komiksowych robi takie zestawienia i Ultimates tam trafiają. Ale nie zamierzam się tu z tobą kłócić, bo ty się nie znasz, a ja się znam. :D

To, co podałeś na stronie aukcyjnej, to pierwszy tom z wydanych dwóch przez Egmont. Czyli numery 1-3. Wydanie Hachette będzie zawierało numery 1-6. Więc jak cena 20 zł za pierwszy tom od Egmontu, to pewnie za drugi tyle samo. Wychodzi za tyle, co WKKM. :P

Marvel Zombies to jest w pełni historia z alternatywnego świata.

Edytowano przez SilentBob
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Wiem, ale nie moja wina, że teraz jest tylko część pierwsza. Wcześniej były obie za 30 zł. Trzeba było wtedy kupić.W Ultimates 1 nie podobało mi się to, że

Tonemu dali guza mózgu, więc zachowuje się irracjonalnie (podobnie jak w drugiej części filmu), Banner to szalony naukowiec ogarnięty obsesją, a Hulk jest szary i zły, Thor to maniak środowiska, ekoterrorysta. A Antman zabija Wasp! No weź! Cała grupa jest niebezpieczna, mroczniejsza,, brutalniejsza. No i to, że Ultimates nie mają co robić - też IMHO kompletna bzdura.

Ale rzeczywiście, nie ma się co kłócić. Tobie się Ultimates i Ultimate podoba, mi nie, mamy różnicę zdań. Ale ja oczywiście na komiksach znam się lepiej :).

Czy jeszcze komuś dziwnie brzmi polskie "Imperialni" w tytule X-Men? Dla mnie to psuje tytuł (jak tłumaczenie Impersonalnie świetnego serialu PoI). Ni mogli dać tytułu np. Imperium, albo zostawić ten Imperial tak jak był?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kicha, lipa, słabizna. Na liście "do kupienia" z WKKM mam jeszcze 5 komiksów, a jak na złość Marvels i Ostatnie Łowy Kravena pozostają jedynymi tomami jakie kupiłem. No, może, podkreślam, może kupię Ultimates jeśli SilentBob będzie umiejętnie zachwalał tongue_prosty.gif

Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło, będzie więcej pieniędzy na inne komiksy jakie planuję zdobyć. A końcówka roku to minimum dwa obowiązkowe zakupy jakie robię czyli "Długie Halloween" od Muchy i dalszy ciąg Batmana z New 52 czyli "Miasto Sów" od Egmontu. Do tego można dodać wydanie pierwszych pięciu tomów z cyklu "Wieże Bois-Maury". Przyznam, że średniowieczny komiks nie porwał mnie gdy czytałem "Towarzysze Zmierzchu" ale seria jest podobno ceniona, a komiks frankofoński swój poziom ma, dlatego poważnie rozważam zainteresowanie się tą serią.

A przyszły rok rysuje się równie bogato w komiksie ponieważ będzie i "Dark Victory" i dalsze części WKKM (w końcu wypadną te, które chcę kupić wink_prosty.gif ), wznowienie 6 tomu Sandmana, Taurus pewnie dalej będzie kontynuować "Zabójcę" - parę dni temu przyszedł kurierem 4 tom i żaden wątek nie jest zamknięty, przeciwnie, akcja powoli się rozkręca, "Justice", może uda mi się w końcu odłożyć fundusze na "Daytripper", o innych komiksach to nawet nie będę wspominał, bo mój portfel zaczyna wpadać w depresję.

EDIT: politykę starannego wyboru tomów WKKM uważam za słuszną nie od dziś, a przekonanie moje wzmocniło przeczytanie niedawno "Mrocznej Feniks" czyli komiksu, który po prostu w dzisiejszych czasach już się zestarzał. A do poziomu "Ostatnich łowów Kravena" to mu daleko, oj daleko, choć obie historie z lat 80.

Edytowano przez Rorschach
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8azyliszku, to, co dałeś w spoilerze, świadczy właśnie na + komiksu. Nooo, pomyliłeś się w jednej rzeczy, mianowicie

Ant-Man nie zabił Wasp, tylko ją poturbował. Jest różnica.

Ale nie, ty byś chciał, żeby WSZYSTKO było tak samo, jak w regularnym świecie Marvela, prawda? Po co tworzyć nowy świat Ultimate w takim razie? Żeby pisać od nowa te same historie? Nie. Ja chcę nowych historii z tymi samymi bohaterami ukazanymi w inny sposób. To jest siła świata Ultimate. Nigdy nie wiesz, czym cię zaskoczy, ale możesz być pewien, że cię zaskoczy. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Ostatni kadr 2 części 1 tomu :) od Egmontu

mi sugerował, że te mrówki jednak ją zjadły. Nie znam dalszej fabuły, więc nie wiedziałem jak to się skończyło. Może Homeland Security wszystko wyjaśni.Nie lubię gdy superbohaterowie są przedstawiani w taki sposób, że niewiele się różnią od tych z którymi walczą.

I tak dla mnie Ultimate jest właśnie pisaniem od nowa tych samych historii, po to by kasę wyciągnąć od fanów. To jest główny powód czemu nie lubię tego universum. Ale każdy ma swoje gusta. Wam się podoba, mi nie.

Pytanie. Ktoś z obecnych forumowiczów ma wszystkie zeszyciki w których kiedyś u nas Fun Media wydała Ultimate Spider-Man? Jak pisałem, ja mam tylko 3 tomik.

Rorchachowi się dziwię. Woli kupować jakieś francuzy, czy inne mniej znane w Polsce postaci, a odpuszcza chociażby Planet Hulk?? Dziwne :). Kupiłeś już Egmontową Ligę Sprawiedliwych New 52 #1-6?

http://www.batcave.com.pl/2013/08/liga-sprawiedliwosci-poczatek-juz-w-sprzedazy/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@8azyliszek - zawsze mogę użyć twojego koronnego argumentu, że wspieram polski rynek komiksowy, a ty nie bo nie kupujesz ! tongue_prosty.gif

A poważnie, wolę starannie wybierać to co kupuję, a segment superhero ma pewne wady. Moja kolekcja komiksów obejmuje różne pozycje, różne gatunki i zawsze się staram wybierać to co mi się podoba. W innym przypadku można się łatwo naciąć na jakąś komiksową kaszankę jak w przypadku "Mroczny Rycerz Kontratakuje" - "Powrót Mrocznego Rycerza" genialny ale MRK to jakieś totalne nieporozumienie. Podobnie w przypadku kontynuacji komiksu z "działu" frankofońskiego "Wieczna Wojna" czyli "Wieczna Wolność", gdzie fabuła była wtórna w stosunku do Wiecznej Wojny, a zakończenie moim zdaniem głupie. Zarówno MRK jak i Wieczną Wolność czytałem, a w swej kolekcji nie mam. Planet Hulk widziałem animację, więc komiks sobie podaruję, czekam na World War Hulk to może się skuszę. "Liga Sprawiedliwości #1 New 52" też sobie odpuszczę ponieważ słyszałem, że fabuła słaba, a same rysunki to za mało. Gdybym miał sporo wolnej gotówki to kupiłbym kilka zbiorczych tomów Green Lantern, które mam zapisane na liście "do kupienia".

A, byłbym zapomniał, nie lekceważ komiksu frankofońskiego i komiksu poza superhero, Egmont myśli nad wznowieniem (dopiero w 2015 pewnie confused_prosty.gif) genialnych serii "W poszukiwaniu ptaka czasu" i "Piotruś Pan". Szczególnie tą pierwszą polecam, chociaż trzeba lubić klimat fantasy by docenić fabułę ale szata graficzna świetna. Albo seria utrzymana w klimatach noir czyli "Blacksad" hiszpańskich autorów, z antropomorfizacją zwierząt jako postaci. Solidne historie kryminalne podlane niesamowitymi rysunkami pełnymi detali, a jednocześnie tworzonymi z pełną świadomością tego jak ma wyglądać dana scena.

Np. tu:

blacksad.jpg

Świetny komiks. I podobno Egmont po cichutku myśli o wznowieniu, trzeba mocno trzymać kciuki by się udało :D

Edytowano przez Rorschach
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak dla mnie Ultimate jest właśnie pisaniem od nowa tych samych historii, po to by kasę wyciągnąć od fanów. To jest główny powód czemu nie lubię tego universum.

To teraz napisz, ile komiksów ze świata Ultimate przeczytałeś. Bo ja może nie jestem ekspertem, ale przeczytanych tych komiksów Ultimate mam kilka na koncie. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

No te dwa - Ultimates i Ultimate Spider-Man. Nie przeczytałem Ultimate X-Men od Dobrego Komiksu, bo było to właśnie Ultimate :). No i Ultimate Punisher niby policjantem był?? I głównie zabija przestępców w więzieniu gdzie często siedzi, bo go ciągle łapią. Co to ma być do diaska?? O ile lubię gdybać w tematach historycznych, to paradoksalnie wkurza mnie przeinaczanie, odwracanie, wydziwianie i restartowanie historii bohaterów Marvela DC. Jak Osborn był szaleńcem, wzmocnionym serum goblina, to nie chcę czytać że naprawdę stał się potworem. Tak się stało w przypadku Lizarda. Po co to mieszać?? Choć może chciałbym zerknąć na np. Ultimate Civil War :) to ogólnie jestem na nie. I jak w autentyku Smugglera - nie muszę wysłuchać całej oferty do końca by stanowczo odmówić.

Ciekawe jak mi się spodoba jutrzejszy seans Wolverine 2 3d. IM 3 i Supermen zawiodły mnie w tym roku. Mam nadzieję, że tak nie będzie za 3 razem, choć tą historię o Mariko i Silver Samuray z grubsza znam z kreskówki.

@Rorschach

Jak tak będziesz kupował te Egmontowe marginesy komiksowe, to nigdy nie wydadzą zeszytówek z Marvel/DC, bo po co płacić więcej Amerykanom, jak można mniej Francuzom czy Hiszpanom a towar i tak opchniemy głodzonym przez nas fanom komiksu :P:D. Tak działa ten oligopol. :) No i w tej JL Green Lantern też jest :).

Początkowo sam miałem się zadowolić tylko kreskówką Planet Hulk. Ale ta kolekcja wciąga. Zastanawiam się nad tym czy nie przenieść pozycji z może do na pewno - Fantastyczna Czwórka, Syn M i Tunderbolts. No i to jest Marvel's Major Event. Doprowadziło do World War Hulk, która skończyła się takimi zniszczeniami właśnie przez beznadziejną Wojnę Cywilną. Dla mnie ma to sens kupić. No i sam piszesz o ciekawych historiach. New X-Men Imperial pisał przecież dobry scenarzysta G.Morrison. I to jest ponad 200 stron komiksu za 40 zł. Nie kupić tej pozycji, to IMHO błąd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@8azyliszek - dla kogo margines dla tego margines. Świat komiksu byłby bardzo ubogi gdyby pojawiały się w nim tylko historie superhero. A zeszytówki to marzenie ściętej głowy ;) Swoją drogą namawiam - kupujta tomy serii "Sandman" z Vertigo bo to super komiks jest. Tomy od 1 do 5 (z 10) są bez problemu dostępne, wznowienie 6 zapowiadane na początek 2014 roku, a jak się nabywcy spiszą to Egmont wznowi pozostałe tomy.

Wiem, że jest Green Lantern ale wolę jego indywidualne występy ze "starego" DC. Sinestro Corps War, Blackest Night, Brightest Day, podserię o Red Lantern i parę innych komiksów. Poza tym, jak w 2014 wyjdzie "Justice" to chyba kupię.

Granta Morrisona znam nie od dziś ale wolę zbierać pieniądze na jego "run" Batmana, od "Batman R.I.P." i dalej. Poza tym, ze świata Marvela akurat X-Men najmniej mi odpowiada. Większości mutantów nie lubię (wyjątek to np. Gambit, Wolverine) i generalnie nie podoba mi się idea "genu X". Już prędzej zniosę Avengers choć nie jest to najbardziej lekkostrawna grupa herosów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ultimates.

Naprawdę dziwię się Twojej postawie, 8azyliszku. Pierwsze dwa tomy tej serii są uznawane za genialne. Nie chodzi chyba o uniwersum, a o przeczytanie dobrego komiksu superbohaterskiego, szczególnie jeśli jest on sygnowany logiem Marvela i jeżeli są w nim postacie, które lubisz choćby z 616. Osobiście mam zamiar zaopatrzyć się w oba tomy. Dlaczego? Zapoznałem się z różnymi materiałami na ich temat. Oprócz rzeczy tak oczywistych, jak scenariusz czy rysunki (które są, z tego co miałem okazję zobaczyć, IMO świetne) podoba mi się sam pomysł na serię.

Zgadzam się natomiast z tym, że UU jest robione dla pieniędzy. Natomiast 616 to oczywiście świat robiony dla pasji i fanów.

Czy jeszcze komuś dziwnie brzmi polskie "Imperialni" w tytule X-Men?

Pachnie Star Wars. chytry_prosty.gif

Dalej - przestań w końcu pisać o zaszytówkach, gdyż już dawno zostało wytłumaczone, że jest to marzenie ściętej głowy. Jeśli natomiast był to żart, również sobie odpuść, bo dawno przestały być one śmieszne. ;D

Chciałbym poznać wasze opinie na temat pierwszego tom Ultimate Spider-mana, gdyż akurat w kwestii zakupu tego tomu pewien nie jestem. Warto? Bardzo zależy mi na tym, aby mieć w kolekcji jeszcze jeden tom z pajęczakiem, gdyż uwielbiam tego bohatera. ^^ Słyszałem, że Power And Responsibility jest za bardzo przegadany, prawda to? ;P

W kwestii Blacksada - o tym komiksie dowiedziałem się kilka miesięcy temu i postanowiłem poszukać więcej informacji na jego temat. Nie powiem, zaintrygował mnie i nie ukrywam, że chętnie zakupiłbym go, ale mam za dużo innych wydatków komiksowych. Blacksad jest u mnie mimo wszystko na drugim/trzecim planie.

Te rysunki!

Zapomniałbym...

Poza tym, ze świata Marvela akurat X-Men najmniej mi odpowiada. Większości mutantów nie lubię (wyjątek to np. Gambit, Wolverine) i generalnie nie podoba mi się idea "genu X".

*_*

X-Meni zawsze wydawali mi się najciekawsi, głównie przez to, jak traktuje ich społeczeństwo, gen X itp. Będąc w miarę obiektywnym, muszę jednak przyznać, że "gen X" jest jednym z największym idiotyzmów, jakie kiedykolwiek wymyślił Marvel, w swoim sporym ich dorobku. Dlaczemu? Od kiedy umiejętność telekinezy, kontrolowania ognia czy wpływania na prawdopodobieństwo może być kwestią genów? biggrin_prosty.gif

Już prędzej zniosę Avengers choć nie jest to najbardziej lekkostrawna grupa herosów.

@_@

Dżastys Lidż na pewno jest bardziej strawna od X-Drużyny czy Mścicieli, c'nie? tongue_prosty.gif

Edytowano przez DarthMetalus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...