Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turambar

Siatkówka

Polecane posty

Dość ciekawie zapowiada się w tym sezonie walka o MP mężczyzn, Skra po 3 spotkaniach ma więcej przegranych w sezonie niż w całym poprzednim (bodaj 1 przegrana) bo przegrała już 2 razy najpierw u siebie z Zaksą 0-3 a w ostatniej kolejce po bardzo wyrównanym spotkaniu z Resovią 2-3 a w lidze jest jeszcze bardzo mocny Jastrzębski Węgiel, który na KMŚ awansował do finału, po drodze pokonując Zenit Kazań i Sesi Sao Paulo, w finale spotkają się z dominatorami klubowymi czyli Trentino Volley.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Polacy dają czadu :) Mistrzowie Europy, mistrzowie olimpijscy, vice-mistrzowie świata pokonani :) Fakt, że Serbowie słabiutko grają, ale jednak to zawsze była mocna drużyna. Tak samo USA, które zostało dziś rozgromione. Bardzo się cieszę, że Kubańczycy zaczynają walczyć o kwalifikację olimpijską, bo bardzo kibicuję temu zespołowi. Mam nadzieję, że jutro urwą chociaż punkt Rosjanom, których można złamać psychicznie, jak to zrobili np. Brazylijczycy, gdy pokonali ich 3:0. Szkoda straconych tych dwóch punktów z Iranem, ale cóż. Każdemu się zdarza. Jutro mecz z Egiptem, który powinniśmy wygrać gładko, a na koniec 3 mecze z trzema potęgami: Włochami, Rosją i Brazylią. Sądzę, że te zespoły, Polacy mogą pokonać jeśli zagrają tak jak z Kubą, czy jak dziś z USA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie porażka z Iranem to byłbym pełen optymizmu przed spotkaniami z potęgami. A tak to niestety jestem niemal pewien, że przegramy wszystkie trzy mecze. Oczywiście nawet wtedy możemy awansować, ale jakoś wolałbym, by Polacy nie liczyli i nie kalkulowali, tylko zwyczajnie dobrą grą sobie Igrzyska wywalczyli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Polacy pokonali Iran a mieli na to szanse bo prowadzili w 4 secie to mieliby teraz niemal pewny awans a tak.. na pewno nie będzie łatwo bo mamy teraz 3 najtrudniejsze mecze w tym turnieju i potrzebujemy przynajmniej 1 wygranej. Już jutro 1 z ważnych spotkań na początek Włosi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, takie gadanie. Brazylia przegrała ze słabą Serbią. Fakt, że wtedy Milijkovic zagrał kapitalnie, ale to nie zmienia faktu, że Brazylia gra w kratkę. Polska może pokonać obecnie każdego na świecie. Pokonała mistrzów prawie z każdej imprezy. Zostali tylko Brazylijczycy. Sądzę, że Polacy mogą wygrać wszystkie 3 spotkania. Kubańczycy pokazali jak grać z Włochami. Wyeliminować zagrywką Zayceva, postraszyć nią Savaniego i Travica, który średnio rozgrywa na tym turnieju będzie miał kłopot. Zostanie mu Łasko. Fakt, jest to bardzo optymistyczny scenariusz, ale bardzo możliwy do zrealizowania. Rosjanie są słabi psychicznie i na ostatnio na dużych imprezach z nami przegrywali, więc nie bałbym się jakoś strasznie tryumfatorów tegorocznej Ligi Światowej.

Tak gadacie na ten Iran, a on pokonał 3:2 Argentynę, Serbię. Jest to drużyna, która potrafi nagle zaskoczyć, ale za parę lat, kto wie?

W tych 3 najważniejszych spotkaniach okaże się kto ma większe serce do gry i kto ma charakter. Polska go ma, co pokazała nie raz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że Polacy mogą wygrać wszystkie 3 spotkania.

Polacy zrobili kolejny krok pokonując Włochów 3:2. Gra Polaków była w pierwszych dwóch setach słaba, od rywala. Włosi wyraźnie pokazali, że zależało im na zwycięstwie, aby być w grze o awans do igrzysk. Natomiast od trzeciego seta Polacy zaczęli grać jak powinni, przy naszych zmianach. W ten sposób był wynik 2:1, a później podobnym stylu czwartym secie uzyskali wynik 2:2. W piątym secie dobrze rozpoczęliśmy uciekając z punktami tak, aby rywale nie dogonili. Polacy starali się kontrolować grę, aby Włosi nie doprowadzili do remisu z punktami. W ten sposób Polska wygrała time-break.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że chłopaki wygrali, oglądałem tylko 1 seta i tam gra wyglądała raczej niezbyt dobrze ale potem musieli zacząć grać lepiej, udało się wygrać z Włochami i teraz potrzebujemy już tylko punktu aby awansować na IO.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nasi reprezentanci zagrają jutro z Brazylią tak, jak dzisiaj 3 ostatnie sety z Włochami to pokona Canarinhos. A gdybyśmy jeszcze pokonali Rosjan, to by było coś niesamowitego. Dzisiaj Polska udowodniła, że jest jedną z najlepszych drużyn na świecie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska przegrała z Brazylią 3:2, mimo, że prowadziła 2:0 i 13:8 w 3 secie... Szczerze mówiąc, jestem niesamowicie wściekły, nie tyle co na samych zawodników, co na trenera Anastaziego, który pierwszy zaczął brykać po zwycięskim 2 secie, i który powinien zareagować gdy było już 13:10 lub 11, a nie czekać, aż będzie remis. Zmian nie było żadnych, a powinny. Czemu nie wszedł Zagumny, Kubiak? Mógł ich zostawić do końca seta i 4 set może inaczej by wyglądał? Mimo wszystko na pewno będziemy mieli 2 miejsce i jeśli wygramy za 3 punkty z Rosją to będzie mieli pierwsze miejsce. Cóż, trzeba wstać jutro o 3 rano i zobaczyć co będzie. Jeszcze jedno, Żygadło od 4 seta tragicznie rozgrywał. Często bardzo niedokładne piłki z dokładnych przyjęć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Polacy prowadzili 2-0 i kiedy byli pewni awansu...przestali grać przy stanie 13-8 kilka razy było niezłe przyjęcie i brak ataku... generalnie mieliśmy rywala na widelcu i pozwoliliśmy się im podnieść szkoda...Jutro gramy o wygraną z Rosją już jest ogromny sukces a może być wręcz niesamowity, bardzo trudny turniej a Polacy zdobywają na nim minimum 2 miejsce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drugim półfinałowym meczu Enea Cup 2012 Pucharu Polski Asseco Resovia Rzeszów przegrywa z PGE Skrą Bełchatów 1:3

25:21, 24:26, 23:25, 24:26

Wielki zawód fanów Rzeszowa przyjechali zobaczyć zwycięstwo swoich ukochanych, ale to Skra zwyciężyła. Co by nie mówić bardzo wyrównane spotkanie z obu stron. Świetna widowisko dla oka. Żaden zespół nie potrafił mieć większego prowadzenia niż o dwa oczka to dzięki dobremu przygotowaniu obu drużyn, świetnym atakom oraz blokom. Niestety oba zespoły czuły się coraz bardziej zmęczone, ale jutro w finale Skra będzie miała wielki problem z koncentracją żeby nie czuć zmęczenia, a przeciwnikiem Skry będzie Jastrzębski Węgiel.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skra jest mocnym zespołem, wygrała z gospodarzami w 4 setach, Jastrzębie grało 5 setów więc też będzie bardzo zmęczone, świetna seria zagrywek Falasci w 4 secie umożliwiła Skrze wygraną już w 4 secie. Świetne zawody zagrał Zatorski, który moim zdaniem powinien być już ogrywany w reprezentacji bo pokazuje bardzo wysoki poziom. Czekamy na jutrzejszy finał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, zacieram ręce na jutrzejszy finał. Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów. Od dawna kibicuję Bełchatowianom i mam nadzieję, że jutro będzie świetny mecz, ale ze wskazaniem na mistrzów Polski. Ogólnie ostatnio w samej PlusLidze jest bardzo ciekawie. Na prowadzeniu jest Skra, która zaczęła liderować po spotkaniu z ZAKSĄ. Jeszcze Liga Mistrzów i Mistrzyń. Tak obserwując, to mamy jedną z najsilniejszych lig na świecie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto też dodać, że po raz kolejny w ostatnich latach Final Four LM mężczyzn zostanie rozegrany w Łodzi a gospodarzem będzie Skra ;) Z tego co kojarzę Zaksa najpierw gra z Arkasem Izmir i później o ile uda im się awansować z kimś z dwójki Generali/ Lokomotiv więc myślę, że są realne szanse na 2 Polskie drużyny w FF ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie by było :) Finał Zaksa - Skra :D Gorzej mają nasze żeńskie zespoły. Muszynianka ma łatwiej, ale Sopocianki mają trudne rywalki. Azerski Rabit Baku. Łatwiej mają mistrzynie Polski, bo z tego co pamiętam to wylosowały jakiś francuski klub.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finał Pucharu Polski bez emocji. Mecz cały pod dyktandem Skry - 3:0. Jastrzębski Węgiel w żadnym secie nie zdobył więcej niż 20 punktów. Można powiedzieć, że patrząc na rangę i klasy zespołów to było rozgromienie. Fakt, nie grał Bartman, ale wczoraj też jakoś rewelacyjnie grał i Jastrzębianie wygrali z Zaksą. Zawiódł co prawda Łasko, nie grał jakoś fenomenalnie Kubiak. Rozgrywający też nie mogli czasem grać kombinacyjnie, bo nie było przyjęcia. Zasłużone zwycięstwo Skry. Świetnie zagrał Marcin Możdżonek, który kapitalnie blokował, czy to na skrzydle, czy na środku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skra wygrała bardzo pewnie, dobra gra całej drużyny, w Jastrzębiu nie funkcjonowało tak na prawdę nic, nie było przyjęcia w ataku nawet Łasko mylił się często, bloku było niewiele, widać jest, że Skra ma ogromny potencjał i jeśli tylko grają na swoim poziomie to w Polsce nie ma drużyny, która jest w stanie z nimi wygrać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie minął pierwszy set. Asseco przegrywa z mniej dysponowaną Zaksą. Pierwszy set Rzeszowianie przegrali 25:27

Dużo błędów, źle wykorzystywane sytuacje do tego asy serwisowe które Zaksa sypała z rękawa i tylko jeden as Grzyba. Nie mniej jednak tempo gry stoi na przyzwoitym poziomie, ale przez błędy robi się dramat bo raz jeden zespół ma trzypunktową przewagę, a za chwile może dojść do wyrównania. Asseco musi się obudzić tym czasem zaczyna się drugi set...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Resovia wygrała bo tak na prawdę wygrać powinna, Zaksa jest w tej chwili zespołem, który będzie walczył (w tej chwili) o przetrwanie bo wylecieli im podstawowi środkowi: Gladyr i Czarnowski, poza tym jeszcze kontuzja Zagumnego i tak na prawdę zespół jest w ciężkiej sytuacji, bo na środku gra nominalny atakujący. Na tę chwilę myślę, że liderem do play-offów pozostanie Skra, Zaksa musi walczyć o utrzymanie 2 msc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie oglądał dzisiejszych meczów półfinałów LM, które odbywają się w Łodzi? Skra po raz pierwszy w historii jest w finale, a zmierzy się z Zenitem Kazań. Ale po kolei. Dzisiaj Bełchatów grał troszkę na różnych poziomach. Potrafił zagrać kapitalnie, ale i słabiej, ale fakt wygrali 3:0 z Arkasem Izmir. Wyruszającym zawodnikiem pod koniec 3 seta był Bartosz Kurek, który zdobył kilka bardzo ważnych punktów.

Za to sensacja była w meczu Zenitu Kazań z Trentino Volley. Mecz zakończył się wygraną 3:1 dla Rosjan, a w 4 secie rozbili włoską drużynę. Wyróżniającą postacią był atakujący reprezentacji Rosji Maksim Michajłow, który zagrał kapitalnie i zakończył mecz asem serwisowym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem bo nie miałem możliwości ale wyniki sprawdzałem i jestem b. zadowolony, że Skra w końcu zagra w finale, myślę, że Rosjanie to jednak lepszy przeciwnik dla Skry, natomiast Politechnika awansowała do finału Challange Cup a Częstochowa wygrała 1 mecz półfinałowy więc mamy szanse na polski finał w tym pucharze a Resovia walczy o finał CEV Cup gdzie 1 meczy wygrała w ACH i teraz trwa 2 mecz, więc Polskie zespoły w tym sezonie mają szanse na 3 puchary co byłoby totalną dominacją ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko jedyna, co dzieje się w hali Atlas! A mogło już być po meczu, lecz oczywiście pan skarpetek musiał zepsuć dwie kluczowe piłki... Ale jeszcze piąty set, trzeba wierzyć!

EDIT: Przegraliśmy wygrany mecz, jak to ujęli komentatorzy. Niestety jak się nie wygrywa WYGRANYCH sytuacji, to nie można odnieść zwycięstwa w tak ważnym spotkaniu. Szkoda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sędzia się popisał na końcu, ale nie wykorzystane sytuacje potrafią się mścić po tym pierwszym secie było tylko lepiej, ale miałem pewną nadzieje, że będzie sukces, ale i tak jest dobrze wyrównane spotkanie na dobrym poziomie (nie jestem kibicem Skry)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...