Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Dla miłośników RTS

Polecane posty

Ojj uwierz mi że jest tytuł który dwukrotnie jeśli nie więcej przebije

twojego RedAletrt'a 2 (w którego również zagrywałem się przeogromnie)

- otóż tytuł który potrafi wciągnąć na o wiele dłużej niż seria C&C i AoE to

Europa Universalis 2.

HM ja bym tych 2 gier absolutnie nie porównywał. Fani typowych RTS-ów jak właśnie AoE odpalając EU, a szczególnie 1 , chyba by odpadli po 2 latach gry :) Czemu? Bo są to 2 bardzo różne gry. W EU wszystko opiera się na mapce taktycznej, a bitwy sam wiesz jak wyglądają-schematycznie. Budynków zbyt wiele też się nie uświadczy, podobnie jak wojska :] Inna sprawa, to dyplomacja i ekonomia. To jest właśnie siła Europy. Sam jestem wielkim fanem serii EU i z łezką wspominam chwile spędzone nad fatalnie spolszczoną jedynką. Teraz grając w 2 już nie ma kwiatków w postaci Silesia, Danzig itp.
P.S Uważajcie bo nie raz można się spotkać z fałszywmi opiniami jako by

EU2 było TBSem co jest kompletnie nie prawdą - gdyż gra dzieję się w

czasie realnym tyle że z aktywną pauzą. Natomiast ta pomyłka często

wynika z podobieństwa Europy do serii TotalWar. EU2 to nie jest TBS! 8)

Jedyne podobieństwo to chyba mapka taktyczna no i to, że w serii wyszły po 2 gry :P (W Eu nie licząc HOI.)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O C&C First Decade pomyśleli. Wszystkie części w jedny co coś wspaniałego. Gdy pierwszy raz zobaczyłem pierwszego C&C nie chciałem się oderwać od konsoli. Szkoda tylko, że trzeba tyle wpisywać serialów. :( :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:? hmm... Co do C&C nie ma co zaprzeczać KLASYKI :D . Ale mi coś w nich brakuje. Single som całkiem fajne ale za łatwe multi po nabraniu wprawy z kompem na najtrudniejszym tez jest mało porywający. Jedyne co zostaje to net, ale nie karzdy może tak sobie pograć :cry:. Ja mimo, że lubie RTS (Red Alert był super) to czegoś mi jednak brakuje. Wesrwood a właściwie teraz EA za mało się przykłada moze trójka Tibera będzie lepsza...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heroes V

Kolejna część sagi zapowiadana jest jako połączenie części 2 i 3 (chyba najlepszej). Wróci stary ekran walki - armie znów będą rozsadzone po lewej i prawej stronie, pojawią się prawdziwie ogromne bestie (6 poziom każdego z sześciu królestw). Same królestwa nie będą już tworzone na podstawie określonej szkoły magii (tych jest 7), miasta mają być już mniej "cukierkowate" a gra ma stworzyć klimat rodem z epickiej opowieści... Obecność elementów RPG, ma zmaleć do minimum. Prawdopodobnie zniknie podziemie, same mapy będą tak budowane, aby gracze sami mogli wyznaczać sobie cele strategiczne i na tej podstawie opracowywać własną taktykę... Bohater nie będzie już walczył na polu bitwy, pozostanie mu magia... Warto też dodać, że w wyniku kłopotów 3DO, nowym właścicielem serii M&M został Ubi Soft. Piąta część powinna zawitać na półki sklepowe już wiosną 2004 roku...

Czasem fajnie pogrzebać w starych postach :) Aczkolwiek za dużo z prognoz Volta się nie sprawdzilo :D A tak do tematu to zapraszam na www.original-war.net taki fajny RTS a tak malo ludzi go zna... Mozna kupic za grosze, a grywalnosc calkiem calkiem ;)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałeś w C&C na konsoli? :lol: :lol: :lol: To tak, jakby grać w bijatyki na klawiaturze. Równie wygodne. RTSy - najlepsze, najwiecej - tylko na PC.

Ja tez grałem w pierwsze C&C na PS1 i muszę przyznać, że wciągało to niesamowicie. Jednak jak dla mnie większość klasycznych RTS'ów wymieka przy Wojennym Młotku 40K. Gra ta ma znakomity interfejs, świetną grafę, świeże pomysły i co najważniejsze, stawia na taktykę, a nie na przewagę liczebną armii.

Chociaż i tak the best RTS'em ever jest Total Annihilation. Kurde, ta gra ma wszystko co najlepsze w tym gatunku. Nawet kampania jest znakomita, nie mówiąc juz o świetnie wykonanych mapach, dużych możliwościach taktycznych, ogromie budynków i jednostek oraz wielu innych rzeczach wykonanych tam fenomenalnie (muzyka!).

A pamięta ktoś jeszcze KKND 2? Swego czasu zagrywałem sie w to dość ostro tak na kompie, jak i na konsoli tak (kiedyś RTS'y na konsoli były świetne, ale teraz są zbyt rozbudowane, by można było w nie grać na padzie). Pamiętam te czasy, jak z kumplem gralismy na pleju we dwóch na podzielonym ekranie. Żeby nie podglądać się nawzajem, dzielilśmy ekran przyklejając do niego kawałek kartonu. :lol:

A co do AoE, to chyba jedyna gra, która dawała największą satysfakcję z samego budowania bazy, a nie walki. W jedynke grałem dość dużo, ale ten schemat gry, jaki tam wystepował, został potem wielokrotnie "skopiowany" na potrzeby innych tytułów tego typu i w końcu mnie to już znudziło. Grę wspominam miło, ale nie zrobiła na mnie tak dużego wrażenia jak TA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w KKND nie maiłem okazji pograć. Takto wszystkie inne znaczące RTS'y widziałem (od Diuny, poprzez C&C, Warcraft, Starcraft, Age of Empires i kończąc na Warhammer 40k z dodatkiem). Czekam teraz na Company of Heroes, Dark Crusade i Supreme Commander :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w KKND nie maiłem okazji pograć. Takto wszystkie inne znaczące RTS'y widziałem (od Diuny, poprzez C&C, Warcraft, Starcraft, Age of Empires i kończąc na Warhammer 40k z dodatkiem). Czekam teraz na Company of Heroes, Dark Crusade i Supreme Commander :)

No, Supreme Commander może zmiażdżyć wszystkie gierki tego typu. Już sobie to wyobrażam: Total Annihilation w grafice na miarę 2006 roku. To chyba najbardziej oczekiwany przeze mnie tytuł wogóle, nawet STALKER mnie tak nie zaintersował jak ta gierka.

A Dark Crusade kupię na pewno, o ile będzie kosztował nie więcej niż Winter Assault.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi sie ostatnio spodobal rts Hooligans war over europe. ;] Gra traktuje o bojkach kibicow, jest tylko 10 misji, + multiplayer, ale klimat i grywalnosc sa przednie ;d

ogolne jest to raczej jajcarska gra, na krotka 'przygode', dla zabawy. ALe fajna jest taka odskocznia od sredniowiecznych/komsicznych wojsk. polecam chociazby demo ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy rts w CDA (w styczniu '01) - Total Annihilation. Gierka sprzed 9 lat, ale za każdym razem jak do niej wracam, robię to z niekłamaną przyjemnością...

CDA zamieściło kilka dobrych erteesów w swej "karierze", z których posiadam tylko :( Exterminację, Praetorians i TA...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy rts w CDA (w styczniu '01) - Total Annihilation. Gierka sprzed 9 lat, ale za każdym razem jak do niej wracam, robię to z niekłamaną przyjemnością...

CDA zamieściło kilka dobrych erteesów w swej "karierze", z których posiadam tylko :( Exterminację, Praetorians i TA...

Exterminacja była dziadowska, żadnego skirmisha, a kampani się rozkręcała "super szybko" - co misję dostawałeś jedną nową jednostkę (a zaczynało się chyba od tego, że miało się jedną).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej... Weźcie podrzucie tytuły jakiś dobrych erteesów :P Bo nie mam w co grać. Tzn. katuje SpellForce na razie, ale w oczekiwaniu na Spell Force II wrzuciłbym sobie jakoś zmiennika ;)

A IMO najlepszym RTSem jest AoE II z wiadomych powodów :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej... Weźcie podrzucie tytuły jakiś dobrych erteesów :P Bo nie mam w co grać. Tzn. katuje SpellForce na razie, ale w oczekiwaniu na Spell Force II wrzuciłbym sobie jakoś zmiennika ;)

A IMO najlepszym RTSem jest AoE II z wiadomych powodów :P

Załatw sobie Total Annihilation, to już nie będziesz czekał na SpellForce 2...

Super gra, tak po sieci, jak i solo. (dobra kampania)

A jak nie masz jeszcze DoW, to nadrabiaj zaległości, teraz jest po 19 zł w Extra Klasyce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej... Weźcie podrzucie tytuły jakiś dobrych erteesów :P Bo nie mam w co grać. Tzn. katuje SpellForce na razie, ale w oczekiwaniu na Spell Force II wrzuciłbym sobie jakoś zmiennika ;)

A IMO najlepszym RTSem jest AoE II z wiadomych powodów :P

Tak jak GraveDigger radzę Ci sięgnąć po Warhammer 40k: Dawn of War. Bardzo dynamiczna gra, grywalność jest bardzo wysoka ;) To zależy też od tego czy oczekujesz nowszych czy starszych tytułów :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warhammer 40k: Dawn of War.

Po to nie sięgnę jużna pewno. Pograłem z 10 minut i mnie odrzuciło... Nie podoba mi się jak w RTSach jest broń palna, czy orkowie w jako-takej przyszłości :/

Dla mnie najlepsze etereesy to albo utrzymane w klimacie typowego fantasy bez żadnych robotów, albo takie jak AoE... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu obraża WH 40k: DoW?? Oj nieładnie... czas szykować stos :D

Broń palna się w RTSach nie podoba?? No to AoE III wypada... Empire Earth też... jak mi przykro :) a to przecież bardzo fajne RTS. A tak na serio: czym się różni broń palna od takich łuków w "średniowiecznych" RTSach?? No, bronią palną trza trochę bliżej podejść, ale i to jest bronią dystansową i to. Przeszkadzają ci nowoczesne orki?? A czemu jeśli wolno spytać?? Tylko chciałbym wiedzieć cos więcej niż "nie lubię orków przyszłości, bo tak"

acha AoE II jest utrzymane w klimatach fantasy?? III też (w jedynkę nie grałem)?? Dziwne... IMO najwięcej tutaj wspólnego z fantastyką z serio Age of ma AoM

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bron palna czy nie palna nie ma nic do rzeczy w rts'ach.

W rts'ach chodzi o taktyczne myslenie i strategie dzialania, jak rownie ekonomiczne aspekty wojny. A Warhamer skupia sie bardziej na tych pierwszych czyli mysleniu taktyczynym, i organizacji jednostek, w AoE oprocz tych rzeczy wazne byly rowniez surowce, ale i tak sposob przebiegu rozgrywki jest podobny. CHodzi o dobre wywazenie wojska jednostkami rozniacymi sie od siebie uzbrojeniem: w Aoe byly to luki, konie miecze w Warhamerze miniguny, itp, nie wazne czym sie walczy wazne jak sie walczy.

Walka w Warhamerze przedstawiona jest bardzo efektownie.

to tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoss, Yoss...

Pierwsza rzecz:

Nowocześni orkowie to dla mnie dwa gryzące się pojęcia. Poprostu jestem tak przyzwyczajony do tego, że ork = broń biała. Takie natręctwo psychiczne :P

Łuki, a broń palna - cóż... Łuki mają klimat. łucznicy są fajni, a broń palna jest poprostu zbyt nowa. Jak chcę broń palną to odpalam sobie Delta Force, czy innego Battlefielda :P

A tak serio - to już poprostu mój gust.

Nowoczesność - wolę się męczyć mając do dyspozycji łuczników i ludzi z mieczami niż armię robotów z działami laserowymi. Wizje przyszłości nie bardzo mnie ciągną i zdecydowanie wolę jeżeli jakaś gra utrzymana jest w dawnych czasach ;)

A przepraszam gdzie napisałem, że AoE to fantasy? Przeczytaj jeszcze raz ostatnie zdanie i zauważ, że umieściłem tam takie wyrażenie jak ALBO TAKIE JAK co oznacza, że INNE niż fantasy :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jako że CDA nie rozpieszcza strategów , chciałem żebyście polecili mi jakąś fajną strategię którą można zassać z neta .

A może pamiętacie coś w stylu imperium greckiego , ale wszystko rozgrywa się na morzu. Głównymi surowcami są bursztyn i ryby . Może ktoś pamięta co to było bo się fajnie w to pykało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jako że CDA nie rozpieszcza strategów , chciałem żebyście polecili mi jakąś fajną strategię którą można zassać z neta .

O ile mnie pamięć nie myli, to abandonware jest już Jagged Alliance 1. Poprzednika doskonałej strategii, w którą teraz pykam nie można przegapić. A Steel Panthers też niezłe, choć grałem tylko chwilkę.

A może pamiętacie coś w stylu imperium greckiego , ale wszystko rozgrywa się na morzu. Głównymi surowcami są bursztyn i ryby . Może ktoś pamięta co to było bo się fajnie w to pykało.

Ancient Conquest - rzeczywiście fajnie się pykało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...