Skocz do zawartości
mateusz(stefan)

Dragon Age (seria)

Polecane posty

Gra zajęła mi ok. 42 godziny (robiąc wszystkie możliwe questy),

To długo, też zrobiłem wszystkie zadania, oprócz questa z mieczami qunari(nie zwróciłem wszystkich) + DLC(ale tego nie ma dużo :laugh:), mimo że poświęciłem parę chwil na czytanie kodeksu i ustawanie taktyk moich kompanów to zajeło mi to 27[h], xf pokazuje 29[h]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czemu tak jest... Sama też zarejestrowałam swojego DA2 i również nie miałam tych butów.

W ogóle z dostępnych bonusów mam:

Nagrody Signature Edition

O Rzeczach Ocalonych

Zbroja Krwawego Smoka

Brzytwa Haydera

Lament Lothering

Odległe Urwiska Kirkwall

Zrozumienie

Kostur Parlathanu

Ostrze Pustki

Lew z Orlais

Z taką sytuacją się nie spotkałem, rozegrano to lepiej niż np. w Oblivionie. Pod koniec gry w pełnym secie Czempiona (nie wiedzieć czemu w polskiej wersji jest nazwany Bohaterem)
Wyjaśnienie jest bardzo proste - "Czempionka" brzmi po prostu dziwacznie. To tak, jakby np. w Diablo III w przyszłości mieli zrobić Barbarzynkę.

I jeszcze jedno pytanie - czy autolevelowanie wrogów bardzo rzuca się w oczy i dochodzi do takich absurdalnych sytuacji, że mając poziom doświadczenia bliski maksymalnego, walczy się z byle szkieletem, jak równy z równym?
Nie, tak się nie dzieje. Oczywiście - poziom przeciwników rośnie z twoim, ale z czasem zabija się ich coraz łatwiej (ponieważ jednak pojawia się też coraz więcej wrogów naraz, to nie walka nie robi się zbyt prosta).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnienie jest bardzo proste - "Czempionka" brzmi po prostu dziwacznie. To tak, jakby np. w Diablo III w przyszłości mieli zrobić Barbarzynkę.

Fakt, nie pomyślałem o tej żeńskiej formie tego słowa. Raczej z rozpędu, bo nigdy nie gram kobietami jak mam wybór w tej kwestii i zapomniałem o możliwości stworzenia żeńskiej Hawke.

Mimo wszystko uważam że w angielskiej wersji brzmi to lepiej - "Champion of Kirkwall" brzmi oryginalniej i lepiej niż "Bohater Kirkwall".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Fenrisa można w baaardzo łatwy sposób przekonać aby walczył po twojej stronie, wystarczy w momencie ponownego spotkania zwrócić mu uwagę że chyba powinien zrozumieć postawę magów którzy są zniewoleni (jeżeli wybraliśmy magów) wtedy się przyłącza.

Co do lvl przeciwników to nie jest to jakieś straszne, jednak zdarzają się sytuacje że po przejściu z aktu do aktu przy pierwszych 2-3 questach trzeba się z walką napocić bo 1 mob jest w stanie wykończyć nam 2-3 osoby zwłaszcza Mag plugawiec lub demon gniewu.

Dla osób które grały w ME i ME2 zauważyliście że cienie (potwory) na zbliżeniu głowy mają jedno centralne oczko i dwa odrosty u dołu twarzy co lekko przypomina Getha?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ta gra jest niestabilna!!! Przynajmniej dwa razy dziennnie mam zwisa absolutnego i trzeba grę alt+ctrl+deletem traktować. Ma ktoś też tak czy tylko u mnie się takie jaja dzieją???

U mnie jak gra traci połączenie z serwerem zwiecha. Ale nie dłużej niż minuta, dwie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw. znalazłem okropny błąd w zakończeniu gry : Varrick mówi, że

"koleje losu zmusiły wszystkich do rozstania się z bohaterem, oczywiście oprócz Izabelli", podczas gdy w mojej grze Izabellę oddałem Qnari, a Varrick stwierdzil, że "już nigdy jej nie widzieliśmy"... Moja postać zresztą była spowinowacona z Merril a nie Izabellą, tak czy siak nie trzyma się kupy.

Edytowano przez SplaTt333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Splat -> a czy wiesz, że powinowactwo oznacza twój stosunek do rodziny małżonka/małżonki, a nie związek-romans? :D Ale fakt, rzeczywiście dziwny bug.

U mnie wszystkie wybory z DA:O i DLC się przeniosły - poza jednym:

zabiłam Architekta, a Nathaniel mi powiedział, że Bohaterka Fereldenu go ocaliła. No ale kto wie - ten spryciarz mógł udawać swoją śmierć ;> Możliwe też, że jest to takie działanie, jak z Mrocznym Rytuałem - uznali ostatecznie zgodę/niezgodę za zbyt ważną dla dalszej fabuły, żeby można było zgodzić się na tamten wybór.

Nieładnie, ale nie dziwię się też - bo gdyby każda decyzja się przenosiła i miała tak wielki wpływ, jaki byśmy chcieli, to musieliby robić kilka różnych wersji DA2, żeby uwzględnić wszystkie możliwe decyzje...

Mimo wszystko uważam że w angielskiej wersji brzmi to lepiej - "Champion of Kirkwall" brzmi oryginalniej i lepiej niż "Bohater Kirkwall".
Brzmi lepiej dlatego, że z Championem zdążyliśmy się już osłuchać... No i nie mieszałoby się wtedy Bohater/Bohaterka Kirkwall/Fereldenu. Z drugiej strony - znacznie chętniej zgodzę się na granie Bohaterką niż Czempionką - nawet mimo tych drobnych niedogodności :)

A co do bugów w grze - proponuję napisać o nich na forum Bioware, bo to daje jakiekolwiek szanse, że zostaną naprawione (chociaż póki co mimo wielu błędów dalej o choćby przybliżonej dacie wydania patcha nic nie wiadomo). Narzekanie na błędy, jeśli nie pomaga się nic zrobić, aby się ich pozbyć, jest bezsensowne ;)

Nie miałam też problemów ze stabilnością gry - ale grałam na X360.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem pojęcia, ale dzięki za uświadomienie :)

Ja będę musiał napisać do EA, bo mam problem, nie mogę przypisać swojego taga PS3 do konta EA ( o dziwo mój nick na XBL samo znalazło i samo go dodało bez pytania o zgodę), gdyż ich strona twierdzi, że mój tag jest "already in use"... Jakim cudem ktoś może używać mojego taga bez mojej zgody? A bez takowego powiązania (mimo, iż loguję się w grze na swoje konto EA...) nie mogę dostać żadnego premiowego itemu w grze, poza 2 książkami, które zostały przyznane wszystkim graczom i itemami z BSE: /

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt mi nie powiedział!!!!

Okropnie przeżyłem

śmierć Bethany na Głębokich ścieżkach. To w ogóle nie powinno było się zdarzyć!!!!

. Co ogólnie jest ciekawą moją reakcją, bo nie byłem świadom tego jak bardzo się zżyłem z tymi postaciami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde! Naprawdę współczuje głównemu bohaterowi.

Nie dość że stracił brata na początku, to póżniej jeszcze siostra umarła na głebokich ściężkach, a teraz gdzie jestem to jakiś psychol zabił mu matke!!!

Okropnie to przeżyłem, ehh... :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metman666, sioka -> Ależ to MOGŁO się nie zdarzyć.

Wystarczyło było posłuchać mamy i nie brać rodzeństwa ze sobą na podróż

:P Aby uniknąć śmierci Bethany, rozwiązania są 2:

1) Bierzesz Bethany i Andersa - wtedy ona przeżywa, ale jej historia idzie innym torem [szczegółów nie podam, miejcie trochę zabawy ;) ]

2) Zostawiasz Bethany (i pewnie do leczenia bierzesz Andersa) - znów historia Bethany jest inna :) [i również pozostawiam wam do odkrycia]

Swoją drogą - jeśli tak to przeżywasz, to ciekawa jestem, jak ci się 'spodoba' akt 2...

Ale jak już pisałam - DA2 jest trudniejsze i częściej stawia w niemiłych sytuacjach, niż DA:O ;)

A, i jeszcze nie napisałam - bardzo podoba mi się to, jak rozwiązano ostatecznie sposób rozmowy w DA2, bo jest trudniej podjąć właściwe decyzje, niż w ME. Tam można było w trudnych sytuacjach wybrać opcję białą, niebieską lub czerwoną i wiedzieć, po której się czego spodziewać, w DA2 ikonki przy najtrudniejszych wyborach są takie same - musimy osobiście podjąć decyzję i zmierzyć się z jej konsekwencjami ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prolog to czas przed przybyciem do miasta

akt I to

czas od przybycia do kirkwall do podróży do głębokich ścieżek

akt II to

czas od powrotu z deep roads do zostania bohaterem

akt III to

czas od zostania bohaterem do zadania "tego już za wiele"

no i końcówka

Btw: Też zbieraliście kasę przez całą grę z nadzieją wydania jej na coś fajnego/mocnego i zostało wam 200 suweremów jak mi?

Edytowano przez SplaTt333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt mi nie powiedział!!!!

Okropnie przeżyłem

śmierć Bethany na Głębokich ścieżkach. To w ogóle nie powinno było się zdarzyć!!!!

. Co ogólnie jest ciekawą moją reakcją, bo nie byłem świadom tego jak bardzo się zżyłem z tymi postaciami.

SPOILER >

Ona nie musi tam zginąć - jeśli weźmiesz oprócz Bethany jeszcze Andersa do grupy na misję w Głębokich Ścieżkach to Beth będzie mogła być uratowana... przez dołączenie do Szarych Strażników. Wtedy "wypadnie" z historii na dłużej, ale pojawi się w ciekawym momencie...

A, i jeszcze nie napisałam - bardzo podoba mi się to, jak rozwiązano ostatecznie sposób rozmowy w DA2, bo jest trudniej podjąć właściwe decyzje, niż w ME. Tam można było w trudnych sytuacjach wybrać opcję białą, niebieską lub czerwoną i wiedzieć, po której się czego spodziewać, w DA2 ikonki przy najtrudniejszych wyborach są takie same - musimy osobiście podjąć decyzję i zmierzyć się z jej konsekwencjami

Bardzo dobrze że niziołka o tym wspomniała, bo to faktycznie świetna decyzja. Wreszcie decyzje są podejmowane nie przez patrzenie na punkty renegata i idealisty (których dzięki Bogu wcale tu nie ma), ale przez faktyczną chęć zmiany sytuacji w taki sposób, w jaki nam się podoba.

PS. Grając po raz drugi (tym razem zachowując się jak rasowy [beeep]) zauważyłem że Hawke w sytuacjach, w których "mówi coś sam" (tzn. bez wpływu gracza, opcji do kliknięcia etc.) wypowiada się w zupełnie inny sposób. Pozwolę sobie przetłumaczyć fragment tego dotyczący z Dragon Age wiki:

"Chociaż nie jest to widoczne od razu, Hawke może posiadać jedną z trzech osobowości, zależnie od wyborów dokonywanych przez gracza.

* Dyplomatyczny/Pomocny

* Zabawny/Uroczy

* Agresywny/Bezpośredni

Już pierwszy wybór w dialogu ustala osobowość Hawke. Jeśli pierwszy wybór gracza był dyplomatyczny (dla przykładu), to głos Hawke zachowa dyplomatyczny ton w następnej linii dialogowej. Kiedy gracz z biegiem akcji wybiera podobne opcje dialogowe, te decyzje będą się "stackować" (grupować, sumować). Jeśli gracz zechce zmienić osobowość Hawke w późniejszym momencie, to aby zmienić ją, jak i głos Hawke wymagana jest dwukrotnie większa ilość linii dialogowych o odmiennym podejściu (czyli, w naszym przykładzie, o podejściu Zabawnym lub Agresywnym). System powstał po to, aby zachować ciągłość w sposobie mówienia i zachowania Hawke na przestrzeni każdego Aktu. Po określonej ilości wyborów dialogowych osobowość Hawke krystalizuje się.

Na początku każdego Aktu Hawke zachowuje swoją osobowość, ale "stack" poprzednich wyborów jest obniżony w porównaniu do aktu poprzedniego. Daje to graczowi możliwość zmiany Hawke."

Wybaczcie czasem koślawe tłumaczenie (czasem musiałem się postarać, bo akurat dany fragment był nieprecyzyjny), ale myślę że każdy załapie o co chodzi. Od siebie powiem że system działa, i to działa rewelacyjnie, przykładem niech będzie to jak moich dwóch różnych Hawke'ów odpowiedziało osobie proszącej o pomoc - ten Zabawny/Uroczy: "Ktoś, kto ma kłopoty prosi mnie o pomoc? Co za zaskoczenie!", z kolei ten Agresywny/Bezpośredni: "Mów czego chcesz."

Co ciekawe - nie dotyczy to tylko dialogów. Nasza postać lubi pogadać w trakcie walki, i tu też widać wpływ osobowości na część kwestii wypowiadanych przez Hawke - mój rogal o zabawnym usposobieniu rzucał w boju tekstami w stylu "...Aaand here we go again!", podczas gdy agresywny mag wykrzykuje głównie groźby w kierunku przeciwnika. Mała rzecz, ale naprawdę cieszy.

Edytowano przez Boobr
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up - system jest super, aczkolwiek trzeba będzie jeszcze poczekać (Dragon Age 4? : ) ) na jego dopracowanie. Póki co jest tak, że faktycznie widać wpływ postawy na te "niezależne" teksty Hawke, ale jeśli w trakcie jednej rozmowy (z mocno już "nastackowaną" osobowością "zabawną/uroczą") użyjemy innego nastawienia, to wypowiedź będzie odpowiednia dla tego nowego nastawienia. Fajnie by było, gdyby "stack" miał wpływ również na te kwestie. : )

Ale ogólnie to za ten patent bardzo duży plus dla Bio. Szkoda, że cała reszta rozgrywki nie jest tak wysublimowana. : )

BTW - stało się. Kupiłem sobie DAII. Bonusowo dostanę 1600, czy tam 1800 punktów BioWare. Są już jakieś ciekawe DLC do kupienia do dwójki? Bo do jedynki raczej nie będę wracał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW - stało się. Kupiłem sobie DAII. Bonusowo dostanę 1600, czy tam 1800 punktów BioWare. Są już jakieś ciekawe DLC do kupienia do dwójki? Bo do jedynki raczej nie będę wracał.

Zakładam że masz już dostęp do Black Emporium, więc jedynym co można na chwilę obecną za te punkty kupić jest Exiled Prince, dodający towarzysza i misje z nim związane.

DA2 przechodzę właśnie po raz drugi, tym razem dla odmiany(wcześniej był mężczyzna łotrzyk) kobietą magiem i faktycznie, zauważyłem już wspomniane wcześniej drobne zmiany w kwestiach Hawke. Moim zdaniem takie smaczki to strzał w dziesiątkę i warto takie rzeczy dopracowywać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Awakening ukończone i co ja mogę powiedzieć? Do tej pory najlepsze DLC ze wszystkich, które ukończyłem. Lelliana's Song miało ciekawą otoczkę i dawało podgląd na historię towarzysza bohatera z podstawki, ale była dosyć krótka (a co tam, w końcu z tą postacią wolałem się związać grając dobrym ^_^), przygody w głównej linii fabularnej jak powrót do Ostagaru nawet uszły choć też nie porażały zawartością - niemniej do czasu Awakening mój heros biegał w zbroi

króla Caliana

do czasu znalezienia

Sentinela w Blackmarsch

-, ale już z z mieczami Brightblood oraz tym

Duncana

nie rozstawałem się przez długi czas ;] Dodatek ma plusa za szóstkę nowych towarzyszy oraz fakt, że przez jedną rozmowę nie tracę u nich -20 do "seal of aprroval" ;P (a irytowało mnie to w podstawce), ale poza tym są zrobieni po prostu dobrze i jest na nich pomysł - chociażby

Justice, który przez niefortunny zbieg wydarzeń znalazł się w ciele Kristoffa

albo

ciekawego apostatę Andersa

(scenka z wręczenia mu kotka mnie rozwaliła =)), niemniej brakło mi większej ilości płci przeciwnej. Poza tym nowy teren i linia fabularna mnie nie zawiodła, bo niby znów całość toczy się wokół darkspawnów jako niedobitków z ostatniego Blight, ale takie spotkanie z

Architektem i Matką

daje nowe spojrzenie na tych arcywrogów (aczkolwiek nie zostało wyjaśnione czemu

starzy bogowie "chcą" zniszczenia świata

- chyba, że zapomniałem to z intra -, ale to żaden minus). Poza tym fajna sprawa z Vigil's Keep, kilka questów go dotyczących pozwalało się poczuć IMO jak prawdziwy zarządca fortecy, ale dobrze, że nie było jeszcze zarządzania innymi rejonami Amaranthine, bo ważniejsze jest wybijanie darkspawnów od gospodarki ;] No, chwilę potem Golemy Amgarraku zostały ukończone, bo tutaj DLC na jedno posiedzenie - góra dwie godzinki i pozamiatane, ale outro... czy gdzieś

Harvester

przewinął się w dwójce? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Dragon Age 2 wreszcie ukończony. Co do zakończenia...

to jest ono strasznie enigmatyczne. Zniknięcia bohatera z "jedynki" i "dwójki"? To musi mieć związek z Morrigan i jej dzieckiem. Myślałem, że druga część odpowie chociaż trochę na pytania z pierwszej część, a ZWŁASZCZA DLC "Witch hunt". A tu nic. Jeśli chodzi o Flementh, to również nic się nie wyjaśniło w sequelu. Lekki zawód

:/

No i mam pytanie do tych co przeszli grę. Dotyczy ona chyba najbardziej tajemniczej postaci (dla mnie) w całym uniwersum "dragona":

Sandala. Zazwyczaj mówi on tylko kilka wyrazów, ale na youtube znalazłem fragment kiedy wypowiada on szeptem jakąś przepowiednie (zupełnie jakby wpadł w trans). Spotkaliście się z czymś takim? Bo ja nie, a ciekawi mnie w którym momencie on to mówi.

Edytowano przez smd87
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zakończenia, wydaje mi się,

że jeśli nie w DLC, to na pewno w części trzeciej powróci Bohater Fereldenu z jedynki, o ile przeżył...a wydaje mi się że u większość tak jest.

A wątek

Flemeth i Morrigan to dla mnie pewniak w którymś z najbliższych DLC, chociaż cieszyłbym się na wieść o dużym, porządnym dodatku

:)

Co do drugiej kwestii,

nie zapomnę widoku umazanego we krwi Sandala w Forcie Drakon podczas ostatniej misji w DA:O

:D

Na żaden trans nie zdarzyło mi się natrafić, ale była taka sytuacja kiedy powiedział coś więcej niż tylko "Enchantment?"

, w tej chwili sobie nie przypomnę.

Nie cytuje się w całości posta tuż nad swoim. Stosuje się zazwyczaj formułkę "@nick". Bethezer

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...