Skocz do zawartości
mateusz(stefan)

Dragon Age (seria)

Polecane posty

Co prawda dopiero zacząłem grę ale już mogę powiedzieć co podoba mi się najbardziej: Pies ! możliwość komunikacji z nim i nadania mu imienia jest genialna w swej prostocie. Jako zagorzały wielbiciel psów mam tu dodatkowy smaczek. Małe a cieszy. Co do samej gry, podoba mi się, może walka była lepiej rozwiązana w Drakensang ( tu mi trochę biegają jak chcą, mimo jakiejś tam taktyki) ale może to tylko wrażenie na początku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram po polsku i no szczerze mówiąc srednio mi się podobają te polskie głosy. No cóż przy drugim podejściu przełączę na angielski. Ale teraz chce was sie spytać czy jest możliwość zmiany wyglądu postaci tj. twarzy ? Oczywiście już po rozpoczęciu gry. Są może jakieś narzędzia do tego ?

Teoretycznie istnieje pewne narzędzie, ale trudno nazwać je komfortowym w obsłudze - DragonAge Face Replacer.

Na szczęście BioWare zapowiedziało już, że po premierze Dragon Age II zostanie wydany darmowy DLC, w którego skład wejdzie m.in. specjalne lustro, umożliwiające swobodne modyfikowanie wyglądu postaci podczas gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to na wszystkich bossów (poza jednym) najlepszą taktyką jest używanie jednego wojownika do skupienia uwagi na sobie i atak z dystansu reszty drużyny (dać wojownikom lub łotrzykom po łuku, to wystarczy). Ważne jest by na początku atakować tylko wojownikiem a reszcie kazać nic nie robić, dopiero gdy wróg się skupi na wojowniku to można zacząć atakować resztą drużyny. Magami to lepiej się skupić tylko na leczeniu wojownika, rzucaniu pola siłowego na niego i innych czarów defensywnych.

Najlepszym wojownikiem do walki z

Flemeth i innymi spokami

jest Shale ponieważ go

nie będzie mogła złapać

, jednak jeśli go nie masz to po prostu staraj się utrzymywać pełne życie u wojownika. Miksturki odopornośći na ogień też nie zaszkodzą.

Żeby użyć punktu specjalizacji musisz najpierw ją odblokować. Niektórzy towarzysze cię jej nauczą do niektórych znajdziesz książki u handlarzy a jeszcze inne dostaniesz po rozwiązaniu misji w specjalny sposób.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto tu dodać, że raz odblokowana specjalizacja zostaje odblokowana dla wszystkich postaci i niezależnie od stanu gry. To oznacza, że (może zaspoileruję, bo to taki trochę cheat, a trochę exploit, ale fabuły zdradzać tu nie będę)

możesz odblokować jakąś specjalizację pewnym kosztem, a następnie wczytać grę do stanu sprzed podjęcia pewnych decyzji/wydania pieniędzy na jej odblokowanie - będzie cały czas dostępna

.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sprawę związaną z brakiem polskich głosów do najnowszego Dragon Age'a to chodziło mi wyłącznie o to, że poziom gry aktorskiej w większości przypadków - nie oceniam tutaj pierwszego Dragon Age'a - jest żałosny. Po prostu. Doskonała gra aktorska (np. w przypadku serii Legacy of Kain) może być jednym z elementów przyciągających do gry. Żałosna gra aktorska zabiera co najmniej połowę przyjemności z gry. To tak, jakby grać w horror, który w ogóle nie straszy, bo kiepsko podłożono głosy. Przecież w Thief 3, w pamiętnym sierocińcu, człowieka przerażało już samo to, że chodząc po schodach zostawało echo kroków. Okropne uczucie. W Amnesii szarpały za nerwy dziwne dźwięki, głosy i tego typu rzeczy. Dźwięk jest ważną częścią produkcji. Tworząc marne polonizacje - a są one, niestety, regułą - ograbia się człowieka z przeżyć związanych z graniem.

Dlatego też nie wylewałbym łez nad brakiem dubbingu w dwójce, jeśli tylko będą do wyboru napisy polskie i angielskie. Sam najczęściej narzekam na brak możliwości wybierania w grach napisów angielskich (choć to się zmienia, na szczęście). Dodajmy, że podkład głosowy kosztuje. Taniej byłoby wydać podkład tekstowy. Dzięki temu osoby nie umiejące czytać po angielsku, co w dzisiejszym świecie jest wielką krzywdą i skandalem, bo dziś jest to język światowy, będą w stanie grać, a jednocześnie osoby znające angielski nie zostaną pozbawione możliwości osłuchania języka obcego oraz nie zostaną pozbawione klimatu gry. I to jest droga, którą - ostatecznie - powinny pójść polonizacje. Bo dobre pełne polonizacje mogę policzyć na palcach jednej ręki. Dlatego ja cieszyłbym się raczej z faktu pozostawiania oryginalnego podkładu dźwiękowego, a nie odwrotnie.

Amen.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem zadanie z odnalezieniem Brandy. Lecz w trakcie stało się coś dziwnego mianowicie gdy już ją znalazłem do dialogu z nią włączył się nie należący do mojej drużyny Oghren. Nie było go wcale widać a jedynie słychac. No i moje pytanie czy mogę go jeszcze zwerbować? Gdy już przeszedłem te zadanie bez niego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak.. Możliwe że tak było, bo dość dawno grałem w DA.. Powinieneś go spotkać podczas eksploracji Głębokich Ścieżek. Nie kojarzysz momentu, w którym go spotkałeś? Jeśli tak to wróć się w to miejsce, może tam dalej będzie stał, a jak nie to być może czeka na Ciebie w obozie drużyny :rolleyes:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o Twoim bracie (jeśli zaczynałeś jako człowiek szlachcic)? Poszukałem troszkę w sieci i takie coś znalazłem:

Znajduje się on w niejakim Highever, a miejscowość ta jest widoczna na tej mapie: KLIK.. Ale jak tam trafić to nie mam pojęcia. Jak dobrze poszukasz w sieci to może znajdziesz odpowiedź :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś go spotkać podczas eksploracji Głębokich Ścieżek.

Normalnie Oghrena spotyka się przed wkroczeniem do Głębokich Ścieżek. Zagaduje nas

na moment przed rozpoczęciem poszukiwań Branki, jeszcze w Orzammarze

.

Mówisz o Twoim bracie (jeśli zaczynałeś jako człowiek szlachcic)? Poszukałem troszkę w sieci i takie coś znalazłem:

Znajduje się on w niejakim Highever, a miejscowość ta jest widoczna na tej mapie: KLIK.. Ale jak tam trafić to nie mam pojęcia.

Highever to lokacja startowa człowieka szlachcica (serio, jak ktoś grał człowiekiem szlachcicem, to takie "szczegóły" powinien znać :P). Tam rozmawiamy z Fergusem, ale po ukończeniu początkowego etapu już nie da się w to miejsce wrócić. Gra nie daje nam żadnej możliwości późniejszego szukania brata, więc możemy o tym wątku całkowicie zapomnieć.

Dopiero na sam koniec, po ostatniej bitwie, okazuje się, że Fergus przeżył i możemy z nim porozmawiać w sali tronowej.

Edytowano przez Kerp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się pochwalę, że właśnie dzisiaj skończyłam grać w Dragon Age'a - przeszłam ostatnie DLC, Witch Hunt (wczoraj - Golemy z Amgarraku, poprzednie już przeszłam wcześniej). I jestem pozytywnie zaskoczona. Oczywiście - wielkim problemem związanym ze wszystkimi DLC do DA jest to, że da się przejść każdy w mniej niż 3h, do tego trochę mnie podirytowało to, że w większości DLC powtarzają się nam znane już lokacje. Jednak przy okazji, wszystkie pozwalają lepiej zrozumieć to, co działo się w DA (i w pozostałych DLC, np Twierdza Strażnika przedstawia już pytania, które szerzej rozwijane są w Przebudzeniu), wzbogacają świat i zostawiają 'otwarte drzwi', bo prawie każdy z tych DLC mógłby mieć swoją fajną kontynuację :) [zwłaszcza 'Golemy....' @_@]No ale, aby podsumować wszystkie:

Powrót do Ostagaru -

niestety opiera się prawie tylko na walce, jednak ma dosyć ciężki klimat - zwłaszcza moment znalezienia ciała Cailana, które jakoś to wyrównuje.

Twierdza Strażnika - również fajna, chociaż

nie wciągnął mnie jej 'główny wątek', natomiast interesujące było pytanie, czy zdecydować się na 'Diabolizm' czy nie. Ja się zdecydowałam, ale zakazałam w przyszłości kontynuacji takich badań

.

Kamienny Więzień - jedno z moich ulubionych DLC w ogóle, ze względu na Shale ;) Kto poznał, zrozumie.

Pieśń Leliany - tak jak przez całe DA nie lubiłam Leliany, tak jej historia mnie wciągnęła, podobał mi się też specyficzny styl, w jakim została zrobiona i 'przedstawianie' poszczególnych postaci :)

Kroniki Mrocznych Pomiotów -

spodziewałam się nieco więcej,

ale jednak możliwość oglądania chociaż jednego momentu gry

- bitwy o Denerim - z punktu widzenia Mrocznych pomiotów

jest naprawdę warta przetestowania ^___^

Przebudzenie - jak najbardziej mi się podoba. Jest fajnie zrobione, ma wciągającą fabułę i fajnych towarzyszy [poza

Velanną

]. No i to pytanie, które stawia na sam koniec...

Za pierwszym razem, gdy grałam, dałam odejść Alchemikowi. Ale potem, podczas walki z Matką Lęgu przypomniałam sobie, skąd się biorą pomioty... Ostatecznie wczytałam i nie dałam się omamić jego pięknym słówkom ;P

Golemy z Amgarraku - jako chyba jedyny z DLC [poza Przebudzeniem i Twierdzą Strażnika] ma wszystkie mapy 'oryginalne'. Do tego - zupełnie niestandardowy wątek, gra oparta głównie na myśleniu 'jak to zrobić, by móc pójść dalej' bo najeżona jest zagadkami :) . No i zakończenie... ;>

Witch Hunt - jeśli chodzi o fabułę, fajne. Jeśli chodzi o tło i nawiązania (

do Harrego Pottera, rysunki Andersa w książce przedstawiające templariuszy zjadanych przez wielkiego Pana Skoczysława i tak dalej

:) )

- bardzo mi się podobało. Trochę mnie tylko zdenerwowało to, że

wszystkie 5 map gry jest wzięte z wcześniejszych. Nieładnie.

.

A więc- ostatecznie pozytywnie oceniam wszystkie dodatki. I męczy mnie to straszliwie, że do premiery DA2 został jeszcze ponad miesiąc ;/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrót do Ostagaru -

niestety opiera się prawie tylko na walce, jednak ma dosyć ciężki klimat - zwłaszcza moment znalezienia ciała Cailana, które jakoś to wyrównuje.

A późniejsza opcja dialogowa

"pozwólmy pomiotom się zabawić"

świetnie pasowała do mojego złego maga :icon_twisted:. Grając w Powrót do Ostagaru trzeba dodatkowo pamiętać o prawidłowym dobraniu drużyny (tzn. tych, którzy byli tam wcześniej z nami, Alistair - Wynne, albo Wynne -

Loghain

). Do monotonnej siekaniny dochodzi wtedy kilka krótkich, ale całkiem ciekawych rozmów między towarzyszami.

Kamienny Więzień - jedno z moich ulubionych DLC w ogóle

DLC dodające nowych towarzyszy mają to do siebie, że po tych kilku godzinach zapewnianych przez nie misji na całą resztę gry zostaje nam jeszcze nowy kompan (który to zazwyczaj nie omieszka komentować większości naszych poczynań, nie tylko tych z owego DLC). W Mass Effect 2 jest tak samo, nawet po wykonaniu misji lojalnościowej Zaeed lub Kasumi często wtrącają swoje trzy grosze do dyskusji.

I męczy mnie to straszliwie, że do premiery DA2 został jeszcze ponad miesiąc ;/

Za kilka dni sesja, szczerze mówiąc cieszę się, że Bioware postanowiło wydać grę po tym "szczególnym" okresie :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie będzie dema, wbrew wszystkim plotkom. Dragon Age Legends to flashowa gierka na Facebooku... Co gorsze, za osiągnięcia w niej będzie można odblokować coś w normalnej grze. Nie wiem, nie lubię takich motywów. Nie będę specjalnie zakładał konta FB, żeby zdobyć jakiś przedmiot w grze :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ciach]

E tam wlasciwie po przejsciu poprzedniej flashki DA mialem fajny helm.pas.naszyjnik i co jak co ale helm byl kozacki jak np zaczynalo sie krasnoludem.

Nie cytuje się w całości posta tuż nad swoim. Bethezer

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie będzie dema, wbrew wszystkim plotkom.

Demo będzie ale 23 lutego, chyba, że jesteś pracownikiem Gamestopu wtedy możesz je mieć już dziś. Bioware to ma pomysły zrobić demo ale dać je jedynie pracownikom jednej firmy. Na bioware socialu skarżą się pracownicy Gamestopu, że nie ma dema na konsole a nie mają komputerów które by pociągnęły demo, więc chyba i jedni i drudzy nie zagrają w demko.

Edytowano przez Qiubon
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie będzie dema, wbrew wszystkim plotkom.

Demo będzie ale 23 lutego, chyba, że jesteś pracownikiem Gamestopu wtedy możesz je mieć już dziś. Bioware to ma pomysły zrobić demo ale dać je jedynie pracownikom jednej firmy. Na bioware socialu skarżą się pracownicy Gamestopu, że nie ma dema na konsole a nie mają komputerów które by pociągnęły demo, więc chyba i jedni i drudzy nie zagrają w demko.

To tym bardziej wstyd dla nich że odpowiednich PC nie mają, niech udostępnią mi to demo, mi pójdzie ;] I bardzo dobrze że nie dali wersji na konsole bo chciałbym faktycznie zobaczyć i się przekonać jak wygląda to na PC. Kwestia 2-3 dni aż to demo pójdzie do neta.

@Edit: To my jako klienci powinniśmy mieć jako pierwsi dostęp do dema, nie dają sprzedawcą.

Edytowano przez Sphinxyro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...