Jak wygląda praca w CDA?

[Gość Qn`ik]

Nie powiem ale w którymś z numerków CDA było co nieco skrobniętego na temat pracy w CDA... (kwietniowy chyba) i opisane co gdzie ,jak ,po co ,dlaczego i w ogóle....

Na numer kwietniowy to nie wiem, ale na setny pojawi sie ciekawy tekst oredakcyjny... Ale nic wiecej na razie nie powiem.

[Lord Wojtex]

Nie powiem ale w którymś z numerków CDA było co nieco skrobniętego na temat pracy w CDA... (kwietniowy chyba) i opisane co gdzie ,jak ,po co ,dlaczego i w ogóle....

Na numer kwietniowy to nie wiem, ale na setny pojawi sie ciekawy tekst oredakcyjny... Ale nic wiecej na razie nie powiem.

oooo!widze panowie jasnowidze jedne,panowie w przyszlosc patrza,hoho co bedzie w 200 numerze

[Wolan]

Zastanawiem się tylko jak to wygląda:

1.Przychodzicie o 8.00 Włączacie kompa (w międzyczasie robiąc sobie herbatkę/kawkę), gracie przez 8h wyłączacie kompa i do domu ???

2. Jak wyżej z tą różnicą że przez 8h stukacie recenzje.

Poza tym na pewno przeplatane to jest walką o strony, sugestiami do DTPowców żeby "przypadkiem nie obcinali tego obrazka bo recenzja straci sens" itd...

[Gość Qn`ik]

Zastanawiem się tylko jak to wygląda:

A pisalem, pisalem... Cykl tworzenia tekstu nie ogranicza sie do grania i pisania. Pomijasz "riserczin".

[Gość ?Sotha_Sil?]

Taaa... Redaktorzy tylko siedzą i grają a CDA robi się samo.Hmmm... Czyżby pożyczyliście od Mikołaja krasnoludki?

[Lord Wojtex]

wyobrazam sobie djalog w red. miedzy smg a eldem:

-hej,eld ty metalu

-czego???

-podejdz mi tu do plota

-ok,ty przebrzydlyu garfeieldomanie

-spojrz ktos napisal o nas djalog,co z tym zrobic

-eeee,wrzyc to do schwytane w sieci )))

[Colidor]

...-eeee,wrzyc to do schwytane w sieci )))

"WRZYC" - neologizm - połaczenie słów: "wrzuć" i "w rzyć", dające skrótowe hasło o znaczeniu zwrotu "wrzuć sobie w rzyć", czyli staropolskie "wsadź se w d..."

[Gość LoLeQ]

wyobrazam sobie DJALOG w red. miedzy smg a eldem:

To jest dopiero blad ortograficzny.I nie bron sie ze jestes dyslektykiem,bo to jest "choroba" usprawiedliwiajaca lenistwo.

[Gość OGEST]

praca w cda to przyjemnosc rano sie wpada na 10 do pracy tam juz rozgrzany komp czeka i 120 nowych gier do testowania,(no za minus mozna by to policzyc ze te 120 gier trzeba przejsc w jeden dzien bo nastepnego dnia kolejne 120 przychodzi)w przerwie miedzt testowaniem sodziarski obiadek z wyszukanym menu no i do wieczora znowu zasuwac potem o 6 do domciu gdzie z kolacja czeka kochajaca malzonka a reszta dnia a raczej wieczoru do wlasnej dyspozycji (zyc nie umierac tylko )

Rany. Nie wiedziałem, że tacy marzyciele po ziemi sie szlajają. Człowieku praca jest od 8:00. Jak się spóźnisz raz czy dwa - nie ma sprawy, ale jak za często to niechybnie czeka cię dywanik u szefowstwa. A zapewniam, że taki dywanik to nic przyjemnego. Z tą ilością gier to przesada. Teraz jest grudzień i gwiazkowy wysyp więc nie jest najgorzej. Przyzwoicie jest też w okolicach dużych imprez targowych, ale są miesiące, że trzeba nieźle się nawalczyć, żeby dostać jakiś fajny tytuł na tapetę a nie ochłapy jakie zostaną po tym jak najlepsze gierki zostaną rozdane. Ale i to jest dobre bo jak się ma zły humor i nędzną gierkę to i powyżywać w recenzji się można i tak powstaje Kaszanka Zone. Obiadek? Jak cię stać (czyli nikt nie je wyszukanych obiadków). A jak nie to kanapusie z domu, albo jakiś fastfood odgrzewany na mikrowelce. Potem koniec pracki o 16:00 i do domu. Choć nie zawsze. Jak jest deadline to wtedy siedzi się dłużej, a jak zupełnie jest źle to trzeba i w sobotę przyjść, a jak całkiem źle to w niedzielę. A w domu wypoczynek? Zapomnij. Niektórych gierek nie da się zrecenzować po 8 godzinach grania. Więc co robi redaktor? Gra w domu, aby recenzja była rzetelna i na podstawie całej gry a nie dwóch leveli.

OOO. I macie przedstawiony kawałek doli redaktora. Można o tym więcej. Jak mnie pokusi to może rzeczywiście do setnego numeru skrobniemy jakiś tekst o tym jak pracujemy?

jeśli jest tak jak pisze GHOST to ja się pisze na redaktora - mozecie jush szykować nowego kompa dal mnie... :twisted:

[Gość Qn`ik]

jeśli jest tak jak pisze GHOST to ja się pisze na redaktora - mozecie jush szykować nowego kompa dal mnie... :twisted:

Zacznijmy w takim razie nie od biurka, ale od nauki pisania na forum. Zeby dodac jedno swoje zdanie, nie musisz cytowac kilku KB tekstu, bo to naprawde niczemu nie sluzy.

[RoZy]

...-eeee,wrzyc to do schwytane w sieci )))

"WRZYC" - neologizm - połaczenie słów: "wrzuć" i "w rzyć", dające skrótowe hasło o znaczeniu zwrotu "wrzuć sobie w rzyć", czyli staropolskie "wsadź se w d..."

hehe dobre

stara dobra szkoła - teraz to już rosyjskiego tak nie uczą, teraz to już wcale go nie uczą

można jeszcze dosłownie "w...rzyć" :lol:

[Gość Shadow Man]

Who is Who? Kto tak naprawdę jest w redakcji i którzy z Was są stałymi

współpracownikami? po xsywach

i lamerskie pytanko co to znaczy LOL :lol:

[Camilo]

Who is Who? Kto tak naprawdę jest w redakcji i którzy z Was są stałymi

współpracownikami? po xsywach

i lamerskie pytanko co to znaczy LOL :lol:

moze lepiej zapytac kto nie jest stalym wspolpracownikiem ? etatowych redaktorow mozna policzyc na palcach

[Gość MoG]

Nie, on nie jest dyslektykiem, tylko cholernym leniem Zawias!(ekhem...Lord Wojtex)

Zacznij żesz wreszcie robić coś innego niż przed kompem siedzieć...aha! na twojej stronie też jest full ortów! Tak, tak! Tych słynnych "j"otek

[Cardinal]

OOO. I macie przedstawiony kawałek doli redaktora. Można o tym więcej. Jak mnie pokusi to może rzeczywiście do setnego numeru skrobniemy jakiś tekst o tym jak pracujemy?

Lepiej tego nie róbcie, bo zniszczycie marzenia setkom fanów marzących o lekkiej-łątwej-i-przyjemnej pracy, a przez Polskę przetoczy się fala samobójstw... Tego chcecie? :twisted:

[Gość LoLeQ]

i lamerskie pytanko co to znaczy LOL

Nie lamerskie,ale nie bede juz tu gadal.Otoz LOL oznacza laughing out loud ,co w przyblizeniu oznacza smiech.Wiec zamiast pisac buahahah piszesz LOL i wiadomo o co chodzi.

[Gość Blaster]

A inne znane skróty to :

Btw - (z angielskiego by the way) "przy okazji", "a propo" itp.

Masz mordę jak Enrique Iglessias - po prostu gorszego związku nie znajdziesz

Znam jeszcze wiele ale to nie tyczyło by się z forum, a raczej z graniem w FPP itp. Więc nie będe pisał Te skróty się przydają w praktyce ..

[Gość kszaq]

Nie powiem ale w którymś z numerków CDA było co nieco skrobniętego na temat pracy w CDA... (kwietniowy chyba) i opisane co gdzie ,jak ,po co ,dlaczego i w ogóle....

Na numer kwietniowy to nie wiem, ale na setny pojawi sie ciekawy tekst oredakcyjny... Ale nic wiecej na razie nie powiem.

no no zapowiada sie bardzo ciekawy numer nie robcie zapowiedzi tego numeru w przyszlosci niech ludzie ida do kiosku nie wiedzac co ich czeka w srodku

a ci di skrotow polecam bis ciekawe kto to rozszyfruje

[Gość LoLeQ]

Blaster,naprawde musisz pisac takie statsiarskie posty ?Jak ktos bedzie chcial poznac znaczenie skrotow to sie spyta.Swoja droga polecam strone www.acronymfinder.com ,tam macie wyjasnienia wiekszosci popularnych skrotow.

[Gość Blaster]

Blaster,naprawde musisz pisac takie statsiarskie posty ?Jak ktos bedzie chcial poznac znaczenie skrotow to sie spyta.Swoja droga polecam strone www.acronymfinder.com ,tam macie wyjasnienia wiekszosci popularnych skrotow.

Muszę, bo nie długo zapewne pytali by się a co to znaczy BTW. przeciez w więkzsosci postów (i nie tylko) występują takie skróty a ten temat nie jest poświęcony na "skróty". Dlatego chciałem to zrobić ..

[Gość Orion]

Jak wyglada praca w CDA?

O 7:00 rano przychodzi Smuggler i zalicza ture besztania na dzis

Kazdemu choc troche sie oberwie

Potem Smug patrzy w lustro i od razu biegnie do toalety bo nagle jedzonko ktore rano zjadl chce wyjsc na zewnątrz

Potem Smug wchodzi na forum, patrzy na posty i takie jak moj wrzuce do AR

Pozdro

[Gość Blaster]

Czy redaktorzy urządzali jakieś święta w redakcji ? Ciekawe ...

[Gość Volt]

Czy redaktorzy urządzali jakieś święta w redakcji ? Ciekawe ...

Już ja widze jak SMG dzieli się opłatkiem z Eldem, w tle słychać kolędy Gema, na ścianach są namalowani mikołaje, z sufitu zwisają gwiazdki przygotowane wcześniej przez Allora, Qnik ubiera choinke stojącą na środku redakcji, EGM podaje mu bąbki..przepraszam - bombki:P... Mac rozdaje przygotowane wcześniej przez siebie świąteczne ciasteczka... Ghost i CormaC lepią bałwana przed redakcją...sielska atmosfera ...

A ciekawe jak było na prawde :lol:

[Gość ErBarad]

Praca w cda? A wię rano, o 5.00, Smuggler- przebrany za WIELKIEGO PLASTYKOWEGO KOGUTA - wnosi WIELKIEGO GUMOWEGO KURCZAKA, wszyscy oddają mu hołd (kurczakowi rzecz jasna). Potem Mr. Jedi (który przez cały czas sprytnie ukrywał się w redakcji Kawaii spuszcza ( :lol: ) powietrze z WIELKIEGO GUMOWEGO KURCZAKA i zdejumuje ze smugglera strój WIELKIEGO PLASTYKOWEGO KOGUTA. Następnie wszyscy tańcują wokół akwarium, oddając hołd DeTePowcom, którzy nie istnieją, bo żyją w Matrixie (zostali tam uwięzieni przez WIELKIEGO I OKRUTNEGO WRZODA :-& ), w nadzieii, że kiedyś uwolnią się. Potem następuje symboliczny gest stłuczenia okna, symbolizujący wrogość do pana Billa :twisted: . Około godziny 8.00 wszyscy zajmują się swoją robotą.

[Gość slipmosz]

A na wigilie to by byla wielka pizza! 12 kawalkow, kazdy inny