Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Filmy

Polecane posty

Wczoraj na HBO oglądałem "Od kołyski aż po grób". Stwierdzam, że wszystkie filmy z Jetem Li są takie same. Po prostu miałem wrażenie jak bym oglądał The One albo Romeo musi umrzeć - te same motywy w kółko, Jet zawsze gra jakiegoś azjatyckiego agenta, zawsze pracuje pod przymusem z jakimś kolesiem, do którego nie pasuje totalnie i zawsze w Ameryce ma swoje ciemne interesy azjatycka mafia. Zieeefff...

Wiem, że to tylko naparzanka, ale nawet bijatyka w filmie jest taka nie tego (po Ong baku albo chociażby filmach z Jackie Chanem Jet Li nie robi wrażenia :P) za to dużo jest władowanych właściwie na siłę pościgów, strzelanin i kiepskiego humoru. Ogólnie film mi się niebardzo podobał. Wolałem Jeta Li w starych filmach (Wielka draka i te klimaty) - ostatnie dobre filmy jaki z nim oglądałem to Fist of Legend i Hero.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Podaj mi defninicję tego pojęcia. Ja je rozumiem jako filmy podobne (czasem - dla niedoświadczonego obesrwatora - ludząco) do kina akcji, filmów sensacyjnych, jednak znacznie od nich ambitniejsze.

Ha! widzisz, i tu wpadamy w definiowanie gatunków. Jest to coś tak niewyraźnego i nieokreślonego, że hej :). Ja natomiast słyszałem określenie thrillera, jako filmu o podobnych celach, co horror. Różnica ponoć ma polegać ba tym, że horror raczej opowiada o rzeczach nierzeczywistych, natomiast thrrillery mówią o historiach, które mogłyby się zdarzyć. Coś takiego kiedyś tam usłyszałem. Sam widzisz, że Gorączka się nie wpisuje.

Dla mnie Gorączka nie pasuje do kina akcji. Są w niej jego elementy, ale nie akcja jest fundamentem całej fabuły. Zbyt wiele postawiono na prowadzenie postaci, aby uważać, że to wydarzenia determinowały całą fabułę. Moim zdaniem wydarzenia miały na celu jedynie konfrontacje postaci. Oczywiście fabuła jest co najmniej niekiepska i z przyjemnością oglądam ten film za każdym razem, gdy to robię. Dla mnie Gorączka to Gorączka i basta! :) Co do thrillera, to bym się skłaniał ku "Bezsenności", "Siedem".

Z lepszymi aktorami, bardziej wielowątkową fabułą, postaciami o bogatym charakterze...

Tu się nie zgodzę. Przykład: "Rambo. Pierwsza krew", szklane pułapki - szczególnie trzecia część (chyba na szczyt McTiernana w tego rodzaju filmach), "Blade", "Pociąg z forsą", "X-Men" (wg mnie świetny film; dwójki nie widziałem); i in.

Przecież "Gorączka" koncentruje się na śledztwie i podchodach złodzieji i policji, a nie ciągłych strzelaninach.

No i tutaj się nie zgadzamy. Jak dla mnie to "Gorączka" koncentruje się na dwóch bohaterach.

Porada - w którymś topiku spoily pisze się czcionką słabo widoczną - białą czy szarą, już nie pamiętam. Mozna było przeczytać tylko przy zaznaczeniu, toteż używaj odpowiedniego koloru i zaznacz, że napisał spoila. Unikniesz tego, że ktoś się może przyczepić.

Acha, ja ci nie chcę docinać, wolę raczej pogadać o filmach i wymienić opinie. Najlepiej się poprzekomarzać, bo jak każdy uszanuje prawo kogoś innego do własnego poglądu (aczkolwiek szlachetne), to dyskusja będzie nie istniała :). Lepiej nie posuwać się w tej zasadzie za daleko, jak i w innych aspektach życia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pantera --> zmień avika, proszę, bo zaczynam czuć do ciebie miętę

Musisz wiedzieć, że ja w rzeczywistosci wyglądam troche inszej :lol: :twisted: A tak serio to przypuszczam, że jeśli zmienie avik to jednak pozostanie na nim ta samo osoba, co najwyżej w innym ujęciu :wink: Ej, ja sobie tak myśle, że mozemy zrobić forumowy wyjazd do USA, żeby sobie popatrzeć na Elize. Kto jest za? Ja! :D:D

A niedługo będe mieć "Dziewczyny z drużyny" (to chyba ten 'gejowski film o czirliderkach' co o nim Zapcio opowiadał :D ). Węższe tutaj syf jakiś, ale co tam :P I tak nie mam co oglądać :wink: Ile można filmy o gangsterach oglądac? 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość PinkFloyd

Hmm...co ja tam ostatnio widziałem...

Meet The Fockers (poznaj moich rodziców) >> Hmm..'moj' Dustin Hoffman i 'moj' Rober De Niro w cienkiej komedyjce familijnej...Można się pośmiać, ale naprawde to na samym końcu człowiek zadaje sobie pytanie ' CZy nie lepiej było iść na Kubusia Puchatka i Hefalumpy' ?

The Terminal >> Tom Hanks jak zwykle dobry, a nawet rewelacyjny. Nie wiem ile się przygotowywał do tej roli, ale akcent wschodnio-europejski wychodził mu idealnie...Dużo humoru i przewidywalny koniec (przecież to Spielberg!!) plus Catherine Zeta Jones...Na jeden raz...ale polecam! Taki film na niedzielne popołudnie. Widz niczego nie oczekuje a autor niczego od widza nie żada...Ot zwykła rozrywka na minimalnych obrotach mózgu.

Miasto Boga>> filmu nie widziałem w kinie - dopiero teraz na DVD. Cóz mogę rzec - urzekł mnie. Historia walki o przetrwanie w slumsach Rio opowiedziana przez jednego z jej uczestników na podstawie prawdziwych zdarzeń. Film jest, hmm...prawdziwy, barwny, dosyć szybki (tz nie chodzi o nieustające strzelaniny). CIekawie zmonotwane zostały historie poszczegolnych gangów i ich przywodców (w pewnych momentach coś pod Kill Bille). Bardzo podobały mi się zdjęcia...idealne oddanie realiów życia w slumsach, walka od wieku przedszkolnego o 'respect', dzieci z metra cięte biegajace z brionią po ulicach, broniące 'mety' i dzielnic....super sprawa. Film swego czsu dostał kilka nagród - późno jest a mi sie nie chce mysleć :) więc nie napisze jakich. Tak czy siak polecam.

Wybieram się na Aviatora z Leonardo (dla Cate Blanchett oczywiście :) ) - coś czuje, że to będzie pierwszy film z Romeo Di Caprio z Titanica, w którym wreszcie zrzuci tą maskę wiecznego smarkacza i gogusia.

W piątek ENEMEF we Wrocku - noc kina Skandynawskiego >> kusi...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wlasniem obejrzal "Krola Artura". Co prawda z historii jestem niemozebnie kiepski, tak jak i z legend arturianskich, ale co tam robili rzymianie? No nic, skupmy sie na filmie. Muzyka - wspaniala, jak zwykle zreszta u Hansa Zimmera. Cala historia, no w sumie nienajgorsza, bledow logicznych wytykac nie bede, bo i po co, taki film oglada sie dla przyjemnosci, a nie jakichs wielkich analitycznych rozwazan ;)

Natomiast co mnie urzeklo...

Ginewra :twisted:

A zwlaszcza sceny w ktorych jest umalowana "na piktyjsko". No po prostu cud, miod i orzeszki

Ja tez chce taka Ginewre :P

Tak wiec - kolejny film do jednokrotnego obejrzenia, miedzy jednym a drugim horrorem tudziez produkcja ambitna.

I co by tu teraz obejrzec...

Chyba Hellraisera - dostalem dwie czesci...Ehh...Marzy mi sie tak przysiasc i cala serie kiedys obejrzec. Ale kto to kurde ma? :roll:

Aha, - co do waszych dywagacji nad thrillerem. Otoz rozni sie on od horroru tylko tym ze nie ma tam nadnaturalnych rzeczy - wiec wszystko zamyka sie w pogoni za np. seryjnym zabojca. Siedem, Kolekcjoner kosci itp.

Goraczka to film sensacyjny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejżałem sobie dzisiaj na DVD "Oceans twelve" ...... strasznie się na tym filmie zawiodłem ... zero jakiejkolwiek akcji ... kompletne dno. Jedyne co spodobało mi się w tym filmie to scenka w której ten koleś przełaził między tymi laserami (największy efekt dawała mózyka ,która do tej akcji bardzo pasowała)

wkrótce wybieram się do kina na "saw" i obejżałem już pare trajlerów coby wiedzieć o czym mniejwięcej jest film :wink:

Ale wie kto może co to jest to dziwne coś co wygląda jak mieszanka ryjówki i człowieka... :?: :!: :?:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wie kto może co to jest to dziwne coś co wygląda jak mieszanka ryjówki i człowieka...

nie widzialem filmu, ale chyba masz na mysli tegoz morderce - Jigsaw. To jest jego maska(tak sadze) i ja to chce miec na avatarze :D

Znow obejrzalem film(hehe studia w niczym nie przeszkadzaja), w dodatku po raz drugi - a wiec juz w tym miejscu czai sie zaczarowane slowko "polecam". Film nazywa sie "Equilibrium" i jest genialny. Tzn. dla wielu pewnie nie, ale dla mnie tak. Kocham antyutopijne opowiesci a to jest jedna z nich. W fabule nie bede sie zbytnio zaglebial, trzeba obejrzec aby samemu ocenic. W kazdym razie bardzo smakowity kasek dla kazdego kto lubi akcje, jakies wazniejsze przekazy no i klimat. Bo klimat jest niesamowity, gdyby dodac do tego jeszcze walke bohatera z samym soba(nie moze odczuwac uczuc, a jednak, gdy "zapomina" brac specjalnego preparatu, zaczyna czuc), doskonale sceny akcji, wywijanie spluwami jak - jak to kolezanka okreslila "Dante w Devil may cry" i mamy swietny film. Dluzyzn: Brak. Wszystko tam doskonale jest ze soba zgrane, naprawde swietny film. No i jeszcze ta obledna muzyka...Po prostu cudo.

W polsce film chyba przeszedl bez specjalnego rozglosu, moze to za sprawa niefortunnego plakatu, ktory przypominal matrixa. Gdyby to was mialo odrzucic(tak jak jednego takiego zboka :P Hi, Zapcio :P) to nie wierzcie plakatowi! Film z Matrixem nie ma nic wspolnego. To zupelnie inne kino :)

Polecam, raz jeszcze. To jeden z filmow ktore warto zobaczyc kilka razy :)

To teraz dla odprezenia Hellraiser :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*Popieram mnie również podobał Equilibrium rzeczywiście świetny film . Obejżałem go bodajże 4 razy , bo naprawde warto. A co najlepsze zrobił wrażenie również na moim starszym który do tej pory oglądał tylko filmy wojenne.

*Dowiedziałem się że kręcą już drugą część filmu "piła", zresztą, poczekamy zobaczymy

*obejżałem wiele filmów ale dla mnie nadal the best from the best jest "DAS BOOT" . w przeciągu 2,5 tygodnia obejżałem go 3 razy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość etiop
Heh..."Boondock Saints" - swietny film, widzialem kilka razy.

film rzeczywiscie niezly, wymusza na ogladajacym sklonnosc do przemyslen (gdybym uczestniczyl w tej ankiecie pod koniec filmu, to naprawde nie wiem co bym wybral...).

jednak scena goscia skaczacego z dachu, byla przesadzona:(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość etiop
Poszukuje ciekawych filmow dobrze obrazujacych wojne w Wietnamie.

kody wojny z cage'em' date=' ale ten film to nie fajerwerki..., urodzony 3 maja (czy ktoregos lipca? - nie pamietam, ale gra tam tom cruise)troche jest o wietnamie w forest'cie gump'ie

ktos tam pisal o niemieckim filmie experyment, film taki raczej nie wiem:) to znaczy nie trzymal mnie moze bardzo przy monitorze, ale jednak ogladnalem do konca i nie zaluje. przede wszystkim sklania do przemyslen. widac ze tworcy mieli pewien pomysl, jednak nie ubrali to w jakas przemyslana fabule. kto ogladal np (na pewno:)) przyzna mi racje - sytuacja wydaje sie niemal niemozliwa do zaistnienia... poza tym nie lubie tego szprechania;)))[/quote']

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do Equilibrium, faktycznie świetny film. Jak zobaczyłem trailery to pomyślałem że to będzie kolejny klon Matriksa ale gdy obejrzałem mile się zaskoczyłem. Naprawdę świetne kino akcji. Choć nie jest to znowu taka najczystrza akcja (przynajmniej nie zawsze :) ). Naprawdęgodny polecenia film.

Mimo wszystko jednym z najlepszych filmów jakie widziałem jest "Fight Club" z Edwardem Nortonem i Bradem Pitem. O ile ten pierwszy jest świetnym aktorem to za tym drugim nie przepadam (choć tu zagrał nieźle, co nie zdarza mu się często :lol: ). Początkowo może się wydawać, że to kolejny "kaszniarski" film, jednak zdecydowanie tak nie jest. Zakończenie po prostu rozwala (nie będę tu nic opisywał żeby nie psuć przyjemności z oglądania). Naprawdę polecam!

Jeśli o serie horrorków chodzi to całą widziałem tylko serię Piątków 13. Hellraisera widziałem tylko część 6, która podobno jest najmniej "hellraiserowa". Właśnie załatwiam sobie Koszmary z ulicy wiązów, póki co mam dopiero część pierwszą ale jeszcze nie oglądałem.

Swoją drogą jaki jest wasz ulubiony film? Jaki film oglądaliście najwięcej razy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość etiop
Swoją drogą jaki jest wasz ulubiony film? Jaki film oglądaliście najwięcej razy?

odp napierwsze pytanko: nie wiem:), po prostu z kazdym (tzn. bardzo dobrym) filmem moje zdanie ulega zmianie, wiec nie ma dla mnie takiego folmu, poza tym sa przeciez rozne gatunki filmow... sam wyrozniam kilka kategorii:

bardzo dobry(np.forest gump,speed)

dobry(pulp fiction, tozsamosc bourne'a)

nie zaluje ze ogladnalem(experyment,gdzie jest nemo)

zaluje ze ogladnalem(bikerboyz,

slaby(aviator)

dno(e=mc2)

odp na drugie pytanko: matrix? (chyba z 10razy)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie bardzo dobrym filmem jest również forest gump. Jest w nim wiele alegorii i pytań do widza. Po za ty hanks odergrał świtnie swoją rolę mało rozgarniętego półgłówka.. Co do filmu speed nie jest on arcydziełem. Natomiast e=mc nie jest napewno dnem. Moim zdaniemjest to jedna z najlepszych ppolskich komedii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez ulubionego filmu nie mam - za duzo dobrych filmow widzialem zeby wyroznic choc jeden...Chociaz, czekaj...Moze np. "Armia Boga" - kocham ten film calym sercem i dusza. Glownie za Christophera Walkena w roli Archaniola Gabriela. I w ogole za caloksztalt...

Jaki film oglądaliście najwięcej razy?

Adwokat Diabła - okolo 200(slownie dwustu) razy - jak mialem starego kompa tylko ten film chodzil mi na nim - i tak przez jakies dwa lata ogladalem tylko Adwokata Diabla. Znam ten film na pamiec :D

I mam za soba kolejny film - Hellraiser: Inferno(piata czesc). Taki sobie - malo Pinheada pokazuja, malo wrzaskow, jakas pseudo noir opowiesc, troche w klimacie Harry Angela - obejrzec trzeba, jak sie lubi horrory. A i jedno zauwazylem - to juz nie rezyseruje Clive Barker...Szkoda. Teraz mam jeszcze czesc szosta i dostane pierwsza. :D Do pelni szczescia brakuje mi tylko drugiej i czwartej. I jestem "hepi".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobła, właśnie obejrzałem sobie film "Dziewczyny z drużyny" (ang. "Bring It On") czyli 'gejowski film o czirliderkach' :lol: Heh, spodobało mi się to określenie, a po projekcji rozumiem głębie tegóż :wink:

A wrażenia? Ogólnie może być. Nie jest jakieś porażające śmieszne, ale chyba w założeniu nie miało takie być, więc ok :wink: Taka tam opowiastka drętwa nieco o nastolatkach z Cali, czyli standardy (heh, w Polsce też by się takie szkoly przydały :P :P ). Kilka śmiesznych momentów.... Eliza Dushku i właśnie dlatego warto obejrzeć między jedną ambitniejszą produkcją a drugą :D I czemu u nas nie robią takich konkursów czirliderkowych? :lol:

Ogolnie motyw z myjnią samochodową rządzi :wink:

Ulubiony film?

Cieżko tak wybrać, bo uzbierało się ich troche. No, ale na pewno Pulp Fiction, Godfather, Scarface i Leon Zawodowiec. Wszystkie mistrzowskie, wszystkie genialne, wszystkie trzeba obejrzeć :wink:

Najwięcej razy oglądałem za to South Park (też mistrz :D ) i Chłopaki nie płaczą 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o szóstą część Hellraisera chodzi - jest podobnie - mało pinheada itp. z tego co słyszałem (bo niestety nie widziałem żadnego innego hellraisera :cry: ) część 6 najbardziej "odstaje" od części 1 do 4. Ale nie ma co rozpaczać dzisiaj dostałem 2 i 3 część "Nightmare on Elms street" Zrobie sobie mały maratonik: części od 1 do 3 :twisted:

Odpowiadając na swoje własne pytanie: :wink: również nie mam ulubionego filmu, mam raczej te "jedne z ulubionych" i też mógłbym podzielić je na kategorie. Inne niż horror, triller czy akcja, inne też niż te na, które dzieli etiop, a konkretnie:

-Filmy nowe: zazwyczaj słabe choć zdarzają się wyjątki jak np. Saw, wspomniany poprzednio Fight Club (mimo tego że to nie horror to i tak bardzo mi się podoba), Reka Boga (świetny, chyba triller), czy chociażby Matrix ale tylko ten pierwszy.

-Filmy stare (mniej, więcej wydane przed rokiem 2000): zazwyczaj bardzo dobre głównie jeśli chodzi o horrory czy trillery. Nie ma co tutaj co udowadniać, wystarczy wspomnieć o seriach Friday13, Nightmare on Elm`s street czy Hellraiser. I inne świetne horrorki czy trillery : Lśnienie, Cube, The Thing (kolejny jeden z ulubionych :wink: ), Milczenie Owiec, Siedem. Z "nie-horrorków" to Podejrzani, Godfather i sporo innych. No popatrz byłbym zapomniał o Pulp Fiction.

Chimaera napisał:

Adwokat Diabła - okolo 200(slownie dwustu) razy - jak mialem starego kompa tylko ten film chodzil mi na nim - i tak przez jakies dwa lata ogladalem tylko Adwokata Diabla. Znam ten film na pamiec Very Happy
:o podziw i pokłony.

Ja sporo razy oglądałem kilka filmów: The Thing(około 30), Fight Club i pierwszy Matrix (ze 20), Siedem ( około 10)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znow po kolejnym seansiku :D

Tym razem thriller "Mindhunters" - pokrotce fabula:

Jest sobie grupka ludzi z FBI ktorzy "ucza" sie jak byc hmm kryminologami(ang. profiler - ktos kto ustala portret np. seryjnego zabojcy). W celu zakonczenia szkolenia leca na opuszczona wyspe, gdzie maja byc poddani ostatniemu testowi. Oczywiscie tu zaczyna sie zabawa, poniewaz z dokladnoscia co do sekundy, poprzez wymyslne pulapki, ktos zaczyna ich po kolei wykanczac. No i jak to w thrillerach - nie wiadomo kto zabija, a jest to ktores z nich. Atmosfera nieufnosci, osaczenia - juz wczuwacie sie w klimat?

Przyznam ze znowu deczko mnie zaskoczylo - obstawialem pewien typ i przez chwile bylem pewien ze to ta osoba, ale jak zwykle tworcy przyjemnie mnie zaskoczyli. Dlatego uwielbiam takie filmy :D Za glupi jestem zeby zgadnac kto zabija i dlatego niezwykle przyjemnie mi sie je oglada. Zdecydowanie polecam - fanom thilleru a i zwyklym ludkom tez. Teraz chyba sobie obejrze "Kolekcjonera Kosci" - dawnom nie widzial i juz nie pamietam kto tam zabijal :D

A to wszystko wprawka przed "Saw" - mam nadzieje ze nie bede mial dysonansu - jak tylko film obejrze, nastapi uroczysta zmiana mojego avatara. Zainteresowani juz wiedza na jaki :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kobaltowy Dziad
A ja wlasniem obejrzal "Krola Artura". Co prawda z historii jestem niemozebnie kiepski' date=' tak jak i z legend arturianskich, ale co tam robili rzymianie? [/quote=Chimaera"]

Chodzi oto że w czasach w których toczy się akcja filmu w Brytanii panowali Rzymianie, a w orginalnej wersji legendy Ginewra była naprawdopodobniej rzymianką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w orginalnej wersji legendy Ginewra była naprawdopodobniej rzymianką.

Po raz pierwszy słyszę taką wersję. Studiuję anglistykę i we wszystkich źródłach, z jakich korzystałem,przygotowując się do egzaminu z historii Anglii podane było, iż legenda o królu Arturze w swej pierwotnej postaci opisuje okres atakowania Anglii przez Anglów, Sasów, Piktów i Jutów, co miało miejsce w drugiej połowie V wieku, już po opuszczeniu Brytanii przez rzymskie legiony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny post - kolejny film :D

Tym razem, jak wczesniej wspomnialem, Bone Collector. Doskonaly thriller z Denzelem Washingtonem i (tiaa...)Angelina Jolie(kto jej to nazwisko wymyslil :P), przedstawiac pewnie wam nie musze. Swietnie poprowadzona akcja, choc bylo kilka zgrzytow - ot, chocby sam fakt znalezienia ksiazki - nigdzie pozniej ten watek nie jest kontynuowany, a szkoda. Moze byloby to retardacja akcji a mile zwiazalo by fabule. Sam pomysl filmu tez mily, zabojca to oczywiscie ktos kto przychodzi z "kosmosu" i otchlani przeszlosci - nie ma tu do konca zasady "morderca jest wsrod nas" - nie do konca, poniewaz pojawia sie on wczesniej, ale tylko chwilowo i nie zwracamy na niego uwagi. Ogolem - film swietny, wart obejrzenia z pewnoscia - i to nie raz.

To tyle na dzisiaj - ide spac :P

I czekam na "SAW"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Angelina Jolie(kto jej to nazwisko wymyslil :P)

To "nazwisko" wymyślili jej rodzice, bo tak naprawdę jest to jej drugie imię, tylko że Angelina nie chciała się posługiwać naziwskiem ojca - Voight (tak, jak N. Coppola zmienił nazwisko na Cage).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio dobrym filmem który oglądałem okazał się ( nie pamiętam tytułu :[ ). Moze wy pamiętacie. Marynarze amerykańskiej łodzi podwodnej mają zdobyć niemiecką enigmę z zaszyfrowanymi hasłami, żeby przyśpieszyć klęskę niemców. Ich łódź zostaje zniszczona i są zmuszeni uciekać niemieckim u-bootem. Film bardzo fajny ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem, na pewno chodzi Ci o film U-571 :) (mam tele-tydzień to wiem :P). Z tego co tam widze to film dostał Oskara.

Ja oglądałem ostatnimi czasy hmmm... Bad Boys 2 :D:D, całkiem nieźle "szczelali" 8) . No i nie mozna zapomnieć, że obejrzałem Road to Perdition czyli Droga do zatracenia. Ten film to jest po prostu mistrzowstwo, od dawna żaden film tak mnie nie zachwycił. Trochę wzruszający, dający do myślenia, no i ciekawa fabuła. A Tom Hanks wspaniale zagrał głównego bohatera. W sumie ogromna większość filmów z jego udziałem są bardzo dobre, a nawet hity (Szeregowiec Ryan 8) ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matiquert

ja nie moglem wyjsc z zachwytu po obejrzeniu pieknego umyslu, i nie chodzi tu wcale o idealna realizacje filmu, ale o niesamowita historie, ktora wydarzyla sie naprawde!!! podobnie jest ze zlap mnie jesli potrafisz leo dic i tomem hanks'em. tamto tez dzialo sie naprawde i tak dochodze do wniosku, ze najlepsze scenariusze pisze samo zycie. a co do najlepszych aktorow, ja podsune wam jednego. przesledcie filmografie denzela washingtona, kazdy jego film oglada sie z ciekawoscia. mu poprostu nie zdarzaly sie gnioty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Captain's Log nr3691926:

Filmow ogladania dzien drugi :)

Tym razem na pierwszy ogien poszedl Hellraiser VI:Hellseeker. Kolejna historyjka spod znaku Pinheada i Cenobitow. O dziwo - w przeciwienstwie do czesci piatej - powiazana jakos z "glowna" historia. Pierwszej czesci jeszcze nie widzialem, bede ja mial jutro(:twisted:) ale co nieco czytalem i jakas orientacje mam. Smutny jest tylko fakt, ze coraz dalej oddala sie to od poczatkowego zamyslu, czyli groteksowej opowiesci spod piora(a raczej w tym przypadku kamery)Clive'a Barkera - Pinhead pokazuje sie raptem trzy razy, nie ma jakiejs radosnej rzezni(tak jakby choc w czesci III - Hell On Earth), calosc jest stylizowana na nie-wiadomo-jaka fabule. No nic - oglada sie przyjemnie, tego nie powiem, choc nie jest to juz horror najwyzszych lotow(oczywiscie w swojej "klasie").

I coz teraz? Chyba "Goraczke" obejrze, tak dla odprezenia. Albo i cos innego - zawsze sie cos znajdzie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...