Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateusz(stefan)

Borderlands (seria)

Polecane posty

Niby jak gra nie jest konwersja? Nie myslalem, ze cos takiego jest w ogole w dzisiejszych czasach mozliwe.xD Ogolnie to wydaje mi sie, ze gra jest konwersja (tylko zadbana i rzetelnie wykonana) bo taki sposob jest dla tworcow tanszy. x'y w budowie przypomanaja PC (w ogolnych zarysach) i na tych samych rozwiazaniach opieraja swoja sile. Dlatego tez wiekszosc gier multi platformowych jest robiona na PS3 i x'a a potem jest robiona konwersja z x'a do PC. To zdecydowanie tansze rozwiazanie niz zajmowanie sie trzema oddzielnymi wersjami. Szczerze watpie aby z Borderlands bylo inaczej (oswieccie mnie jesli rzeczywiscie rynek PC zostal potraktowany z takim 'szacunkiem':)).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze najprawdopodobniej w wersji angielskiej

Jak dla mnie, to jest najlepszy scenariusz z możliwych. Grę zamierzam kupić tylko do co-opa i nie chcę widzieć żadnego spolszczenia. Nie wiem jak mam się porozumiewać z innymi podczas gdy ich wróg będzie się nazywał "Badass Midget", a mój "Wkurzony Karzeł"(? xD). Może być wybór podczas instalacji - ENG lub PL.

edit: powyższy przykład z [beeep] wzięty ale chyba rozumiecie o co chodzi

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, pogralem juz troche i postanowilem sie podzielic wrazeniami:

Jest calkiem OK.

Dobilem w singlu do 15lvl grajac Hunterem(z nastawieniem na Snajpere). Jest naprawde przyjemnie, kiedy wyczai sie jakich przeciwnikow zalatwac w jaki sposob to robi sie znosnie, ale na poczatku mialem spore problemy. Na przyklad taki przerosciety koles z jedna reka i wielkim toporem: Trzeba na niego poczekac, spojzec mu prosto w oczy i kiedy podbiegnie i wezmie zamach... biegniemy do tylu, a nasz wyrostek wykonuje dwuciosowe combo w powioetrzu. Kiedy tak sie bawi robimy zoom i walimi heada. I tu pojawia sie pierwszy zgrzyt... grajac sniperem z niezla giwera i znosnymi statami, musialem ta czynnos powtarzac 3-4 razy zanim go ubilem... Owszem, zdarzalo sie ze padal szybciej, ale mimo wszystko troche nie teges...

No i jeszcze jeden zgrzyt: Zdarza sie(nader czesto), ze hitboxy, czy co tam jest, nie wykrywaja trafien! Wyraznie celuje w gole kolesia(on stoi nieruchomo), oddaje strzal... i trafiam w sciane za nim! W przypadku gdy jeszcze przeciwnik jest w ruchu to juz zupelnie robi sie zabawnie. Co prawda udalo nie to to "obejsc" i zamiast celowac w czolo, przymierzam do ust(czy raczej tego co sie tam znajduje) lub szyje. Trafiam znacznie czesciej. Mimo wszystko troche fail.

Prubowalem tez odpalic gre w Multi, ale mi sie nie spodobalo. Przylaczylem sie do jakiejs dziwnej grupki i troche pobiegalem. Niestety niesamowite lagi mnie odrzucily, a do wiekszosci serwerow w ogole nie moglem sie podlaczyc. Albo GearBox cos zrobi z kodem sieciowym, albo bedzie bardzo niefajne... No, chyba, ze to ja mialem po prostu P.H....

Dalej: Grafika.

Nie jestem fanem CellShadingu i wolalbym 'realistyczna' oprawe, chociaz przyznam, ze Burdelands jest zrobiony porzadnie pod wzgledem wizualnym. tekstury sa OK(chociaz gra nadal cierpi na 'doczytywanie tekstur po zaladowaniu mapy', tak ja wszystkie gry na UnrealEngine), modele calkiem szczegolowe, bardzo ladne dynamiczne cienie oraz cykl dobowy dodaja klimatu.

Poza szwedamim sie po pustkowiach trafilem rowniez do zamknietych map(jaskinia/bunkier czy cos) i przyznam, ze te podobaja mi sie bardziej niz "powierzchnia".

Oceny nie wystawie, bo gralem tylko kilka godzin, ale pierwsze wrazenia sa pozytywne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie szczescie, ze mieszkam w Szkotlandii, gdzie Burdelands PC mialo premiere w ostatni piatek, ale dopiero dzis sobie gre kupilem.

A i jeszcze sporo zaoszczedzilem. Kupujac BL 'odpsrzedalem' niechciane gry(nowy Wolf, Splinter Cell Double Agent, oraz The Elder Scrolls 4,5: Failout 3) dzieki czemu nowiutki Burdelands kosztowal mnie zaledwie ?9.33.

Buahahaha

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś 5 :D Jeśli na Gram.pl prawdę piszą to gra została już wysłana. No i takie pytanie ode mnie. W "gramy w sieci" jest już jakiś temat odnośnie Borderlands ? Bo coś nie mogłem się doszukać, a chciałbym się jeszcze gdzieś wkręcić do Co-op'a :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram w tą gre od ponad 24 godzin, i jestem zadowolony.

Wyczajenie odpowiedznich taktyk dla odpowiednich przeciwników jest naprawde fajne i dopracowane (np. jako Hunter używamy 'BloodWing' na "Spidaraki"[mają mocny pancerz z przodu], one pod ciosem Blood winga sie obracają, i mamy piękną sytuacje do strzelenia w jego tułów - by trafić criticala. Fajnie też jest z Alpha Skagiem, który też ma pancerz z przodu - moim zdaniem najlepiej odskakiwać w czasie jego szarży w bok i strzelać go w bok, albo - w przypadku Mocniejszych odmian - czekać aż otworzy paszcze i z bliska nawać criticala ile wlezie :P)

Jak wspomniałeś, hitbox... hmm, a nie przyszło ci do głowy że go po prostu nie trafiłeś? Nie każda broń trafia tam gdzie celujesz o.O I pozostaje jeszcze fakt że pociski okropnie wolno lecą. Są wyjątki (bardzo nieliczne) których pocisk leci bardzo szybko, ale są to bronie 'kosmitów'.

Co do gry na multi - lagi są, bo zwykle gra sie na jakichś "Australijskich serwach" (w sensie że wysoki ping). Jak polak postawi serwa i wbijesz do niego to lagów nie będzie. Co do problemu z połączaniem sie - Nie wszyscy wiedzą, ale żeby postawić poczekalnie, trzeba mieć odblokowane porty. Odblokujesz? Stawiasz rooma i czekasz - w przeciągu 5 minut na 100% ktoś dołaczy. ;)

Gra godna zakupy, właśnie przechodze 2 raz - gra ma bdb. zbalansowany poziom trudności - nigdy nie ma za łatwo, ale często bywa ciężko :]

Może nie istotne, ale denerwujące jest że za dużo słabsze potwory nic sie expa nie dostaje - nawet Jedengo punkcika! :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, odnosnie serverow to juz wyczytalem o portach, Ale czy da sie jakos filtrowac liste serverow, czy po prostu kombinowac po ich nazwie?

'Hitboxy' juz wyczailem, tak, chodzi o celnosc, nawet w przypadku snajpery. Mi zdarzylo sie 4 razy pod rzad nie trafic w przeciwnika, mimo, ze celowalem mu prosto w czolo. Co wiecej czas reakcji przeciwnikow jest tez nieco za szybki, tzn miedzy strzalem a doleceniem pocisku mija chwila w ktorej(nawet stojacy) przeciwnicy zaczynaja sie "unikac".

Co do pajaczkow, to strzelaj w odwlok. Zwierzatka te bardzo wolno sie odwracaja, takze wystarczy, ze "unikniesz" ich skoku i juz jestes w pozycji do krytyka.

Co do XP od niskolevelowych przeciwnikow to nie jest to problem. Bardziej mnie boli to, ze Weapon Proficiency tez sie nie rozwija strzelajac do niskolevelowych. Bardzo nad tym ubolewam, bo wole wbijac na servery z "mlodymi" postaciami niz przechodzic gre w Co-opie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, odnosnie serverow to juz wyczytalem o portach, Ale czy da sie jakos filtrowac liste serverow, czy po prostu kombinowac po ich nazwie?

Niestety filtrów nie ma, kombinować po nazwie to najlepsz sposób - drugi to wbić do kumpla bądź samemu postawić serwa ;)

Jak na razie mówiłem głównie o zaletach gry, czas przejść do wad - a gra ma ich całkiem sporo :sleep:

-Utykanie przeciwników w ścianach, niska spostrzegawczość, problemy ze znalezieniem drogi na nas (np. jak stoimy wyżej od nich)

-Częste (!) blokowanie się w różnych miejscach, czasem nawet granat nie pomaga... :dry:

-Całkiem sporo innych

W borderlands jest dość mało fajnych sekretów, ale pewnie nie wszystkie odkryte... :happy:

Ostatni boss też mógłby być lepszy - ma jakąś tam nazwe... coś tam jeszcze... wyszedł z portalu... coś tam jeszcze...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora na kilka wstępnych wrażeń po spędzeniu kilku dłuższych chwil z Borderlands :=) Na dobry początek, stwierdzenie, że jest Diablo FPS to najprawdziejsza prawda - lootu jest całkiem sporo (nie powiedziałbym, że od groma), dużo przeciwników często atakujących w gromadach a same potyczki z nimi trwają kilka minut, bo niektóre - wysoko levelowe - skurczybyki są twarde; cała maść zbieractwa oraz trochę zwiedzania mapy... a to właściwie z powodu wykonywania całej masy zadań. To nie RPG gdzie jest ich kilkadziesiąt i są rozbudowane, ale raczej typowe - zabij/zabierz/dotrzyj z maksymalną prostotą. I dobrze. Tutaj chodzi tylko o maksymalną młóckę i wyrzynanie wrogów (po Skagach bandyci są chyba najbardziej popularnymi wrogami)... Interfejs przejrzysty, grafika wygląda IMO świetnie a sama gra na moim sprzęcie (pamięć nie za duża) działa bardzo dobrze - niby wiatraczek działa na 110% prawie, że wyjąc, ale wywaliło mnie do Windowsa tylko raz (... bo majstrowałem z alt-tabem). Przy okazji, czytałem też w recenzji, że model jazdy jest zły... po części się zgodzę, bo fizyka pojazdów kuleje strasznie, ale do sterowania myszką da radę się przyzwyczaić bez większych oporów, IMHO. Na razie większych wad nie zauważyłem. Mogę polecić :happy: A teraz spać... granie nie ucieknie :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy tu wszyscy już pogrywacie sobie w najlepsze a ja nawet nie wiem czy przesyłka wyjechała w moją stronę... ktoś zamawiał z Gram.pl, orientuje się czy dostali gry czy tak jak w empikach i innym mediamarktach nie ma ?:F Kiedy chce zobaczyć gdzie jest paczka to widnieje napis "paczka zostanie wysłana kiedy otrzymamy produkt" Niepokojące... Do tego wspomnę, że przewidywana data wysłania paczki przez Gramów była 5 listopada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh najbardziej ansurdalne jest to, że legalni nabywcy musieli czekać na swoje kopie a piraci grali w najlepsze i zdążyli ukończyć grę zanim została u nas wydana. Borderlands nie ma chyba żadnych zabezpieczeń, więc i w multi cwaniaczki mogą pograć.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piraci zawsze mają wszystko nawet miesiąc przed premierą. Ja na razie i tak mam w co grać (FSX), więc Borderlands najprawdopodobniej poczeka... do wakacji? Na teraźniejszy okres zaplanowałem granie w STALKERA, bo go w pełni nie ukończyłem, lecz FSX nie daje czasu :( W święta się zobaczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj obdzwoniłem kilka sklepów - nigdzie nie ma! empik, gamesworld, kilka innych, myślę sobie - trudno, poczekam. postanowiłem skoczyć co Saturna i voila! wczoraj zacząłem trochę pogrywać i dziś od 10ej z przerwami gram.

pierwsze wrażenia - TRUDNA!! pierwszy zgon zaliczyłem jakąś minutę od intra:) potem jest już tylko lepiej (pierwszy boss poległ bez poprawek). generalnie obczaiłem, że jak ktoś jest nie do ruszenia, to trzeba poczekać - przyjdzie kolej i na niego, nie ma co się napalać tylko tłuc inne misje.

gra ma jedną zasadniczą wadę, ciekaw jestem czy tylko u mnie, ale średnio raz na 30-40 minut wypier...dacza się do, nie nawet nie do windowsa, wypieprza się z bluescreenem i kończy się samoistnym resetem. frustrujące, ale zaraz sprawdzę czy powtarza się to na nowych sterownikach do grafiki.

szkoda że nie udało mi się pograć w multi (pograłem 10 minut i bluescreen:) ) a z tego co patrzę to póki co większość ludzi gra soldierem, a chciałbym się załapać na pełen team z czterema różnymi postaciami (narzekam, ale sam gram soldierem).

no nic, wracam walczyć o wolność waszą i naszą na Pandorze, czy tam o co się w Borderlands walczy;-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kupiełem bez problemu grę w saturnie - na początek 1 minus - na opakowaniu duża naklejka - wersja angielska - spolszczenie do ściągnięcia ze strony dystrybutora za darmo - myślę ok. W domu wchodzę na stronke cenegi a tam co - napisy w przygotowaniu będą w grudniu - :D troszke szkoda - mi tam akurat różnicy nie rtobi ale zakładam że niektórym na pewno.

2. instaluje gre program sprawdza legalność łącząc chyba z serwerem a tu kiła error z łączeniem. wchodze na strone producenta, jest możliwość rejestracji offline - git ściągam 4mb super, a tam napis zainstalować przecd instalacją gry :D

spoko wywalam i od nowa istalacja programu potem 5 minut na zdobycie pliku z autoryzacją bo był jakiś problem z łączeniem do serwera (znów), ale ok mam , instalacja gry nie wiem ale za 2 razem jakoś dłużej mi się wydawało ale jest gra chodzi odpalam.

Super wszystko na full gra nei ma laga nic - miodzio -gram godzinke i myśle warto było pomęczyć się z instalacją. Grę bardzo polecam - relaksująca, i wciągająca.

Co do czekania na gry na których bardzo wam zależy proponuję poczekać do premiery wskoczyć w samoochód i kupić w sklepie 5 zł drożej niż w sieci ale dzisiaj jedziesz - dzisiaj grasz. Nie wydaje mi się aby dobrym rozwiązaniem było kożystanie z poczty (jakiejkolwiek) pomiędzy nami a premierową grą.

i jeszcze z doświadczenia w saturnie gry i filmy pojawiają się w terminach dużo lepszych niż empik i media także tam polecam się udawać.

pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...