#Sylwester na /lj/ - Przegrywfest 2015#

[Germanotta]

Mnie pewnie nie będzie, ale życzę udanego przegrywfestu.

[NielichaZosia]

Świetny przegrywfest. Niestety, będę przegrywem gdzie indziej.

[Germanotta]

Niestety, będę (...) gdzie indziej.

A to nie jest równoznaczne z niebyciem przegrywem?

[NielichaZosia]

Niestety, będę (...) gdzie indziej.

A to nie jest równoznaczne z niebyciem przegrywem?

Niebyciem przegrywem w tym momencie, w tej jednostce czasu a przewidzenie, że będę w kolejnej jednostce przegrywem co i tak znaczy, że jestem przegrywem ;_;

[Germanotta]

Jak uważasz... :|

[Lord Nargogh]

To wygląda na to, że dom do którego przydzielonoby luźnozjazdowiczów w Hogwarcie nazywałby się Przegryffindor

[NielichaZosia]

A Nargogh byłby profesorem Przegryfdorem

[yojc]

Stulejusem Snape

[Noobirus]

Zjawię się. Źle się czuję, nie chcę nigdzie iść, potencjalna osoba z którą chciałbym być jest za daleko.

[nevya]

To wygląda na to, że dom do którego przydzielonoby luźnozjazdowiczów w Hogwarcie nazywałby się Przegryffindor

Ja tam widzę że jak na razie w lj prawie same wygrywy siedzo

potencjalna osoba z którą chciałbym być jest za daleko.

haj fajf.

[kiceg]

navya chciałaby być z jakimś fińskim snowboardzistą

[nevya]

No wiadomo. A jeszcze lepiej z norweskim

[Elano]

Będę przegrywał, ale nie aż tak, żebym na forum siedział.

Kogo ja oszukuję.

[PrincessNue]

Co prawda dostałem zaproszenie na grupowego sylwestra (tylko 60 złotych od osoby, wolololo)

lorde, ty gdzieś się chwaliłeś w jakich okolicach pomieszkujesz?

Bo z dwa tygodnie temu miałem prawie identyczną ofertę, ale średnio lubuję w "grupowych" imprezach powyżej rozmiaru domówki i znanego kręgu znajomych.

[JamesVoo]

Będę sobie przegrywem w doborowym towarzystwie i będziemy grać min. w cards against humanity z dziewczyną i dwoma znajomymi

Łączę się w przegrywistycznym szczęściu

[podbiel]

Jak mi się nie będzie chciało wychodzić to pewnie przyjdę

[Ellusion]

Moment, nagle całe Forum Przegrywum stało się Forum Wygrywum?

Nie o takie /lj walczyłem :|

[nevya]

Udają. Tak naprawdę będą siedzieć w kąciku i płakać.

[Fursik1]

Pytanie na dziś: Czy sylwestra spędzonego w towarzystwie niewielkiej grupy oddanych przyjaciół, grając w towarzyską grę karcianą czy planszową można nazwać przegrywem? Jeżeli tak, to gdzie się można zapisać?

A w takim razie co jest wygrywem? Pójście na mróz w nocy na koncert na rynku w tłum nieznanych sobie ludzi podpijaczonych piwem po 8zł za nędzny plastikowy kubek?

[Germanotta]

Spisek.

Czyli po staremu.

[JamesVoo]

Pytanie na dziś: Czy sylwestra spędzonego w towarzystwie niewielkiej grupy oddanych przyjaciół, grając w towarzyską grę karcianą czy planszową można nazwać przegrywem? Jeżeli tak, to gdzie się można zapisać?

A w takim razie co jest wygrywem? Pójście na mróz w nocy na koncert na rynku w tłum nieznanych sobie ludzi podpijaczonych piwem po 8zł za nędzny plastikowy kubek?

Penis

[kiceg]

Fursik, pojęcia przegrywu i wygrywu są bardzo względne, szczególnie jeśli pokrywa się je kilkoma warstwami ironii

[Fursik1]

Wygryw jest względny, to wiem. Problem leży w tym, że te dwa pojęcia, teoretycznie przeciwstawne, są często mieszane chyba za bardzo.

[nevya]

Siedzenie w domu bo się nie ma innej opcji to przegryw.

Cała reszta to mniejszy lub większy wygryw.

[nevya]

To jest wtedy 'niepodążanie za tłumem i słuchanie swoich potrzeb'

Czyli tak