GTA IV

[zako95]

W 100% się z tobą zgadza, żadnemu graczowi nie będzie się chciało kupować gry, ktora będzie kosztować 200 zl, nawet najgorętsi fani przyjmą takiego info z bólem serca :lol: A jeśli chodzi o polonizacje to przypuszczam, że chociaż te napisy będą, bardzo bym się z tego cieszył

Gta nie trzeba polonizować, bo chyba te "faki" se sam przetłumaczysz. A gdyby je trzeba było tłumaczyć to wzrosną koszty i CENA. Jeżeli nie spolonizowana gra ma kosztować 130 zł, to taka spolonizowana kosztowała by może ze 140.

Nie rozumiem tej jazdy po Cenedze. Chyba grę jak chce się kupić to się ją kupi. Czekałem na AC bardzo długo i co miałem nie kupić, bo w CDP byłaby o 2 strony większa instrukcja.

[Nico]

Ja oto szperając po Allegro znalazłem takie COŚ:Link

Pre ordery GTA4 są w necie od jakiegos czasu a ceny nie przekraczają 150PLN.

[minister]

A gdyby je trzeba było tłumaczyć to wzrosną koszty i CENA. Jeżeli nie spolonizowana gra ma kosztować 130 zł, to taka spolonizowana kosztowała by może ze 140.

Właśnie paradoksalnie może byc na odwrót, tzn. droższa może okazać się wersja oryginalna. W Polsce ceny gier i tak sa niższe niż np. w Niemczech, więc żeby uniknąć sytuacji, że Niemcy kupują gry w Polsce, są one tłumaczone na nasz rodzimy język, by nie były atrakcyjne dla graczy z zagranicy.

Nico, doczytaj dokładnie. To aukcja pendrive'a-reklamówki z logo GTA, a nie samej gry

Edytowano Sierpień 24, 2008 przez minister

[Nico]

Nico, doczytaj dokładnie. To aukcja pendrive'a-reklamówki z logo GTA, a nie samej gry

Sry. Mój błąd. Ale jak sie dłużej poszuka (nie tylko na allegro) to znajdzie sie pre-order.

A co do tego pendrive'a to niezły komiks tam jest ^^

[Osioł]

A co do tego pendrive'a to niezły komiks tam jest ^^

Który łamie prawa autorskie, oryginał:

http://www.ctrlaltdel-online.com/comic.php?d=20080428

Naprawdę wątpię czy autor aukcji spytał się czy może wykorzystać nie swój komiks i w dodatku go przerobić (dodał kadr...i..wymazał podpis autora, takiemu to można plagiat nawet zarzucić).

Edytowano Sierpień 24, 2008 przez Osioł

[Ruhisu]

Heh piratom nigdy nie odechce się piracić, nawet gdyby dali do gry nowego kompa gratis.

Ja, przyznam się, w SA grałem na piracie W Polsce tej gry nie było w sklepach, a na allegro stały po 300 złotych

Hmm to faktycznie drogo. Ja pamiętam, że za edycję kolekcjonerską SA płaciłem 249zł nie wliczając kosztów przesyłki i kuriera.

Cóż cena 129zł nie jest niczym wielkim jak na dzisiejsze realia a dochodzi do tego fakt, że GTA IV to MUST HAVE dla każdego więc Cenega nie sądzę by odważyła się pójść na manewr za wysokiego wycenienia gry bo wtedy spadła by im sprzedaż a wzrósł by poziom piracenia.

Oczywiście cenę większą od 200zł mogli by spokojnie dać ale tylko wtedy gdyby planowali wydanie edycji kolekcjonerskiej podobnej do SA czyli na przykład z książką opisującą wszystkie najważniejsze miejsca w Liberty City.

[artoor]

Bez przesady, standardowe wydania gier na PC nie kosztują nigdy więcej niż 129.99 zł, powyżej tylko edycje kolekcjonerskie, ale znając Cenegę, ta ustali cenę na poziomie 99.99-129.99zł, jak już jeden z poprzedników zaznaczył. Popatrzcie nawet na San Andreas, który został wydany na świecie w 2005 roku, a dopiero przed rokiem Cenega wydała zlokalizowaną wersję (z napisami) i jej cena wynosiła bodajże w granicach 70zł, a gra miała już 2 lata, tak samo będzie z GTA IV, na której postarają się wyciągnąć z graczy jak najwięcej. Zresztą w porównaniu z tytułami od CD Projekt, sugerowane ceny Cenegi są zawsze wyższe, oczywiście nie tak, jak EA.

[minister]

Oczywiście cenę większą od 200zł mogli by spokojnie dać ale tylko wtedy gdyby planowali wydanie edycji kolekcjonerskiej podobnej do SA czyli na przykład z książką opisującą wszystkie najważniejsze miejsca w Liberty City.

Edycja kolekcjonerska niech sobie będzie, byleby wydana została również normalna. Dla mnie nie jest interesem dopłacanie 100-150zł tylko po to, żeby dostać książeczkę i płytkę z soundtrackiem zapakowane w efektowniejsze pudełko.

Edytowano Sierpień 25, 2008 przez minister

[artoor]

Wielu "maniaków" robi tak, że kupuje standardową i dodatkowo kolekcjonerską, właśnie dla tych koszuleczek, breloczków, kubków itd.

[zako95]

A po co i tą i tą?

[Pan Don]

Bo to maniacy

Marzy mi się kolekcjonerka GTA IV PC taka, jak na konsolach:

- Pudełko z grą

- Metalowa skrzynka z logiem z gry, zamykana na klucz z brelokiem.

- Płyta CD zawierająca ścieżkę dźwiękową

- Album z grafikami koncepcyjnymi

- Torba z logiem firmy

Ewentualnie nie pogardziłbym jakąś koszulką (w końcu jakiś exclusive kolekcjonerki na PC)

[Ruhisu]

Ano za taką edycję bym zapłacił powyżej tych 200zł

[zako95]

Bo to maniacy

Marzy mi się kolekcjonerka GTA IV PC taka, jak na konsolach:

- Pudełko z grą

- Metalowa skrzynka z logiem z gry, zamykana na klucz z brelokiem.

- Płyta CD zawierająca ścieżkę dźwiękową

- Album z grafikami koncepcyjnymi

- Torba z logiem firmy

Ewentualnie nie pogardziłbym jakąś koszulką (w końcu jakiś exclusive kolekcjonerki na PC)

No jest piękna i nie była droga (90 dol o ile sie nie mylę)

[artoor]

Marzy mi się kolekcjonerka GTA IV PC taka, jak na konsolach:

A mnie się marzy, żeby GTA IV na PC było przede wszystkim dopracowane, polska lokalizacja była bezbłędna, zawierała instrukcję, poradnik, nie była upchana reklamami w pudełku i kosztowała 20zł

Edytowano Sierpień 26, 2008 przez artoor

[Vsop]

Jak wieść gminna niesie (a raczej co lepsze serwisy gierkowe) aktualny port PC jest dość bliski ukończenia, acz prawdziwą bolączkę stanowi optymalizacja silnika i niedopracowane jeszcze skrypty. System celowania zmieniono i podobno jego obsługa za pomocą klawiatury i myszki jest bardzo naturalna, choć wciąż automat celuje za nas, chyba że zdecydujemy się użyć wprowadzonego trybu FPP Ja najbardziej obawiam się o prędkość działania gry i tym samym realne wymagania sprzętowe... Nie mam pieniędzy by zamieniać swieżo upgradowany (a i tak nie najszybszy) komp na lepszy, stąd pozostaje jedynie trzymać kciuki by ludzie z Rockstara nie schrzanili tej roboty. Dodając jeszcze 5 groszy do tematu, sądzę że Cenega wypuści normalną wersję gry, pewnie po 129,99 zł. W lengłydżu naturalnie. Apropos piractwa, myślę że nawet jeżeli GTA ważyło >15 GB, to piraci i tak ssali by to aż miło, w końcu Turok i Stranglehold jak wiemy małe objętościowo nie są (2xDVD9), bo przecież piractwo to uzależnienie. (a GTA stygnie)

Edytowano Sierpień 26, 2008 przez Vsop

[zako95]

Ludzie z R* zawsze dobrze optymalizowali kod, więc o słabą optymalizację bym się nie obawiał.

Edytowano Sierpień 27, 2008 przez zako95

[kamiloss]

Ja jeszcze się waham czy kupić... Wychodzi tyle fajnych gier. Boję się, ze GTA 4 mi się znudzi..

[Norbi77]

Ja jeszcze się waham czy kupić... Wychodzi tyle fajnych gier. Boję się, ze GTA 4 mi się znudzi..

Osobiście znam jedną osobę, której się znudziła (albo inaczej - przygodę z serią zaczęła od IV i się nie wkręciła) - więc możesz być drugi Ja na GTA jeszcze się nie zawiodłem (odkąd jest w 3D) - nawet jeżeli nie spodoba mi się fabuła to kupię gry choćby po to, żeby pojeździć po mieśćie

[Ruhisu]

Ja jeszcze się waham czy kupić... Wychodzi tyle fajnych gier. Boję się, ze GTA 4 mi się znudzi..

Winszuję

W sumie myślałem, że takie przypadki by GTA się znudziło są nie możliwe. A jednak XD

[minister]

Jakby mnie zaczęło się nudzić GTA, to chyba sprzedałbym kompa, a za zarobioną tym sposobem kasę udałbym się do jakiegoś specjalisty A tak na serio, GTA jest pewnym symbolem gier komputerowych i zaryzykuję stwierdzenie, że każdy szanujący się gracz powinien przynajmnij orientować, o co w tej grze biega. To tak jak w przypadku muzyki - 90% miłośników archaicznego rocka kocha Beatlesów, a to pozostałe 10% i tak musi znać ich twórczość, bo raz że wymaga tego szacunek (wyprzedzali swoją epokę i tworzyli nowe standardy), a dwa że współcześnie jest tyle nawiązań do ich muzyki, że bez jakiegokolwiek rozeznania w ich muzyce trudno nawet pogadać z innym fanem.

Edytowano Sierpień 28, 2008 przez minister

[snikers94]

Mnie też GTA niezbyt się spodobało (grałem w "trójeczkę" i Vice City). San Andreas kupię jak stanieje. A nóż mi się spodoba? Także na IV jakoś specjalnie nie czekam. Ale obadam u kumpla, który na pewno będzie miał.

[kamiloss]

Winszuję

W sumie myślałem, że takie przypadki by GTA się znudziło są nie możliwe. A jednak XD

Grałem we wszystkie poprzednie części, które były na PC. Jedyny wątek fabularny jaki ukończyłem, to historia z SA. A te wszystkie misje poboczne i znajdźki jakoś mnie nie kręciły. Tak samo robienie sajgonu na mieście - ile można ?

[Andy]

Ja też się w pierdoły nie bawię tylko misje zaliczam. Vice City już zaliczyłem, teraz przechodzę GTA III, SA sobie daruję - nie lubię tej części.

[preyoo]

Grałem we wszystkie części GTA, ale najbardziej do gustu przypadło mi Vice City.... ogólnie rzecz biorąc każda część ma swoje wady i zalety, ale klimat jakie te gry tworzą nie pozwala na nudę....

[Pawlakmc]

GTA jest właśnie świetne z tego powodu, że choć jedna część powinna ci się podobać. A to zasługa niespotykanej formie podanego klimatu. Gdy interesuje cię mroczny klimat, polubisz "trójkę". Vice City było dla maniaków seriali w stylu Miami Vice, a SA zaspokoiło "cool ziomali". Mnie zastanawia klimat GTA IV, ponieważ nie grałem w grę ani razu. Dla zorientowanych - jaki jest klimat najnowszego GTA? Czy to coś w rodzaju "historii pokazującej ciężkie życie gangstera"? Czy jednak coś innego?