Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CD-Action 07/2014 zawartość numeru

Polecane posty

Plus: masz jednego bossa, do którego ładujesz z wszystkiego, co popadnie - ostatniego.

Hm, bronię tej gry jak mogę, ale fakt- ostatniego bossa (walka numer 1) pokonałem bez oddania pocisku w jego stronę poza kilkoma granatami. Wpadłem przez przypadek na działo a potem już.. No łatwizna. Ale nie ma co zajeżdżać tej gry, bo jest zrealizowana naprawdę fajnie. Jak dla mnie bardzo grywalna. Podacie mi tytuł innego shootera z 2011 wzwyż który jest lepszy?(na pewno są, ale czy wiele?)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki Borderlands 2, Bulletstorm czy Far Cry 3 dla przykładu, a jest tego więcej.

W Wolfa nowego nie grałem, więc nie będę się jakoś wypowiadał tylko na podstawie recenzji. Jeśli gra miała stanowić swoisty hołd Wolfowi, to czytając o skradaniu czy małej liczbie przeciwników, albo potężnych wrogach posiadających piętę achillesową, można dojść do wniosku, że to hołd nie jest. Po prostu Wolf w nowych szatkach z mechanizmami rodem z jakiegoś Killzone'a.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podacie mi tytuł innego shootera z 2011 wzwyż który jest lepszy?(na pewno są, ale czy wiele?)

W ciemno mówię, że Call of Juarez: Gunslinger. smile_prosty.gif i Borderlands 2. I 'w ciemno' pozostanie, bo najpewniej w nowego Wolfa nie zagram.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mam jeszcze takie pytanka w sprawie pełnych wersji czy kiedyś trafi się jakaś gierka sportowa jako pełna wersja w numerze i czy w następnym numerze będzie jakiś dodatek związany z mundialem w Brazylii i czemu nie ma felietonu 9kier w tym numerze a ostatnie

pytanie mam czy będzie konkurs na fotkę z wakacji z Cdaction?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciemno mówię, że Call of Juarez: Gunslinger. smile_prosty.gif i Borderlands 2. I 'w ciemno' pozostanie, bo najpewniej w nowego Wolfa nie zagram.

O ile każdy ma prawo do swojego zdania i gdyby jakiś sir_qwerty (postać hipotetyczna) pracował w CD-A, i recenzując Wolfensteina 3000 (gra hipotetyczna) wystawił mu 2/10 wbrew obiegowej opinii, że to gra na 8/10 to też miałby (swoją) rację.

Prawda. I dlatego ta dyskusja nie ma sensu wink_prosty.gif

Ale ocenianie gier bez grania w nie?

1. A czy napisałam recenzję? Czy każę Ci za to płacić? Jestem człowiekiem i mam prawo do podejrzeń...

2. ...I na podstawie tego, jak zaglądałam Berlinowi przez ramię, MAM PRAWO oceniać, czy jakaś gra nie jest, czy nie jest dla mnie. A ta nie jest, choćby dlatego, że nie kręci mnie strzelanie do nazistów.

3. I nie jest to ocenianie gier, w które nie grałam, choćby dlatego, że grałam w Gunslingera i jest przeuroczy. Podobnie jak Borderlands.

czemu nie ma felietonu 9kier w tym numerze

patriarchat ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podacie mi tytuł innego shootera z 2011 wzwyż który jest lepszy?(na pewno są, ale czy wiele?)

W ciemno mówię, że Call of Juarez: Gunslinger. smile_prosty.gif i Borderlands 2. I 'w ciemno' pozostanie, bo najpewniej w nowego Wolfa nie zagram.

Ok, to takie szybkie wyjaśnienie bo ostatnio coś wam się daty mylą:

Call of Juarez Gunslinger - 22 maja 2013 światowa premiera, jakieś 2 lata później, ale szczęśliwi czasu nie liczą blink_prosty.gif

Czytałem dzisiaj tą niesławna recenjzę i niestety, ja odniosłem wrażenie jakby autor to pisał by pokazać jaki mądry/cwany/fajny/cool nie jest, przez 2 strony narzeka na fabułę co jest dla mnie hipokryzją, bo tak zachwalane dark souls 2 u mnie po 20h grania sprowadza się do fabuły: jesteś duch, no bo jesteś, idź zabij 4 duzych bo tak, bo ty jesteś taki inny duch, ale umierał będziesz. Brawo recenzent, takim tokiem rozumowania to recenzja dark souls 2 powinna przez 3 strony to wyśmiewać, bo tak konfucjusz powiedział, że 'każda , na zniesławienie skazana będzie' czy jakos tak :/

O grze się nie wypowiadam, bo nie grałem i pewnie na moim złomie nie zagram, ale recenzja słaba i to bardzo, rzadko nie mam ochoty nie skończyć tekstu, ale berlinowi się to udało...

I sorry, 5 oznacza słabą grę, ale spójrzmy prawdzie w oczy, nowy Wolf nie jest słaby tylko średni, tak samo jak średnia jest castlevania 2, ale ktoś widocznie ubóstwia tylko tytuły z souls w nazwie...trudno

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podacie mi tytuł innego shootera z 2011 wzwyż który jest lepszy?(na pewno są, ale czy wiele?)

W ciemno mówię, że Call of Juarez: Gunslinger. smile_prosty.gif i Borderlands 2. I 'w ciemno' pozostanie, bo najpewniej w nowego Wolfa nie zagram.

Ok, to takie szybkie wyjaśnienie bo ostatnio coś wam się daty mylą:

Call of Juarez Gunslinger - 22 maja 2013 światowa premiera, jakieś 2 lata później, ale szczęśliwi czasu nie liczą blink_prosty.gif

Albo ktoś pośpiesznie czyta, bo przecież było "2011 wzwyż". ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez 2 strony narzeka na fabułę co jest dla mnie hipokryzją, bo tak zachwalane dark souls 2 u mnie po 20h grania sprowadza się do fabuły: jesteś duch, no bo jesteś, idź zabij 4 duzych bo tak, bo ty jesteś taki inny duch, ale umierał będziesz. Brawo recenzent, takim tokiem rozumowania to recenzja dark souls 2 powinna przez 3 strony to wyśmiewać,

Jak mi zaplacisz za 20 tysiecy znakow tekstu, to chetnie ci wyjsnie dlaczego piszesz wlasnie strasznie smutne pierdoły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.spiderswe...1-w-polsce.html

To tak odnosnie niszy;)

W Polsce to jednak nisza - poki co. Nic do WP nie mam, ale wole Androida jakos tak. [smg]

Natomiast zachowanie podmiotu majacego dostarczyc modele do testow-ponizej krytki.

Powiedzialbym po prostu, ze jeden niekompetenty czlowiek czasem potrafi wiele wizerunkowych szkod uczynic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest action adventure. Tylko, że słabe.

Czy dla ciebie "nie podoba mi się = słabe"?

Ty twierdzisz, że to jest ta sama gra. Ja twierdzę, że to nie jest ta sama gra.

To fajnie, ale tu liczy się intencja wydawcy, a nie moje czy twoje widzimisię. A od początku było podkreślane że to zwykły FF8 przystosowany do dzisiejszych systemów i komputerów, nic więcej (podobnie było z FF7). Więc nie rozumiem skąd w ogóle pomysł żeby pisać recenzje takiej redystrybucji. Bo nie przypominam sobie np. recenzji redystrybucji pierwszego Unreala, który przy okazji wydania Antologii i gog przeszedł z UE 1 na 1.5 (ten z UT).

Zmienili w niej np. trochę elementów graficznych. Zmienili to i tamto, dostosowali różne rzeczy, dodali nawet booster magii. Zrobili to w celu uczynienia gry lepszą.

Co to znaczy "zmienili to i tamto"? Konkretnie to dodano patche poprawiające kompatybilność, poprawiono kilka tekstur (co nie powinno dziwić, bo gra powstała w czasach kiedy 640x480 wypalało oczy od ostrości), Chocobo World zamieniono z osobnej aplikacji na opcje z launchera, wbudowano trainera i dodali achievementy. I tyle.

Nie dostałem Snickersa

Jak pojadę na zjazd FA w sierpniu to specjalnie pójdę do redakcji żeby dać ci tego Snickersa :D

bo tak zachwalane dark souls 2 u mnie po 20h grania sprowadza się do fabuły: jesteś duch, no bo jesteś, idź zabij 4 duzych bo tak, bo ty jesteś taki inny duch, ale umierał będziesz.

Na temat Dark Souls bym nie radził wchodzić, bo o ile sama narracja jest mocno umowna, to samym lore i świecie ludzie książki piszą. Śliski temat :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podacie mi tytuł innego shootera z 2011 wzwyż który jest lepszy?(na pewno są, ale czy wiele?)

W ciemno mówię, że Call of Juarez: Gunslinger. smile_prosty.gif i Borderlands 2. I 'w ciemno' pozostanie, bo najpewniej w nowego Wolfa nie zagram.

Ok, to takie szybkie wyjaśnienie bo ostatnio coś wam się daty mylą:

Call of Juarez Gunslinger - 22 maja 2013 światowa premiera, jakieś 2 lata później, ale szczęśliwi czasu nie liczą blink_prosty.gif

Albo ktoś pośpiesznie czyta, bo przecież było "2011 wzwyż". wink_prosty.gif

Mea Culpa :-)

ale do tej dwójki wymienionej dodałbym jeszcze w mojej opinii Darkness 2, bardzo niedoceniony FPS

Berlin, ja za darmo napiszę ci 2 rzeczy, które mi przeszkadzały w twojej recenzji, jak nie chcesz nie czytaj:

- jak ci się nie podoba fabuła w FPS, który nie ma aspiracji do bycia Mistrzem i Magłorzatą, to weź to ujmij w 2 krótkich sekcjach w recenzji, a nie dopiero w 8 akapicie piszesz że poza fabułą jest...jeszcze piszesz to tak ironicznie że naprawdę mnie to osobiście odrzuciło, rozumiem krytykę, ale tego konfucjusza jako ironię drugi raz mogłeś sobie darować (zaznaczam, moje osobiste zdanie, innym się może podobać)

- ramka 'polskie akcenty' - twoje zdanie: 'nie mam jednak zamiar ani podbijać oceny, ani przesadnie za to chwalić. Łał, ktoś łaskawie zauwazył nasz kraj na mapie świata...' - słabe to- tak cię boli że nie jesteśmy doceniani w świecie?, jak dla mnie to że jest tam Polska jest fajna ciekawostką, a ty ironicznym 'łał' musisz jeszcze zakpić. Po co?, dlaczego?, ale w sumie, jak się wyżywać na grze, która się nie podoba to na całego.

I by nie było bron Boże że się ciebie czepiam, poprzednie twoje teksty są ok, niektóre super (dark souls 2 - też lubię tą serię od demon's), ale ta recenzja mi się po prostu nie spodobała, tyle w temacie.

Tak, to jest action adventure. Tylko, że słabe.

Czy dla ciebie "nie podoba mi się = słabe"?

Ty twierdzisz, że to jest ta sama gra. Ja twierdzę, że to nie jest ta sama gra.

To fajnie, ale tu liczy się intencja wydawcy, a nie moje czy twoje widzimisię. A od początku było podkreślane że to zwykły FF8 przystosowany do dzisiejszych systemów i komputerów, nic więcej (podobnie było z FF7). Więc nie rozumiem skąd w ogóle pomysł żeby pisać recenzje takiej redystrybucji. Bo nie przypominam sobie np. recenzji redystrybucji pierwszego Unreala, który przy okazji wydania Antologii i gog przeszedł z UE 1 na 1.5 (ten z UT).

Zmienili w niej np. trochę elementów graficznych. Zmienili to i tamto, dostosowali różne rzeczy, dodali nawet booster magii. Zrobili to w celu uczynienia gry lepszą.

Co to znaczy "zmienili to i tamto"? Konkretnie to dodano patche poprawiające kompatybilność, poprawiono kilka tekstur (co nie powinno dziwić, bo gra powstała w czasach kiedy 640x480 wypalało oczy od ostrości), Chocobo World zamieniono z osobnej aplikacji na opcje z launchera, wbudowano trainera i dodali achievementy. I tyle.

Nie dostałem Snickersa

Jak pojadę na zjazd FA w sierpniu to specjalnie pójdę do redakcji żeby dać ci tego Snickersa biggrin_prosty.gif

bo tak zachwalane dark souls 2 u mnie po 20h grania sprowadza się do fabuły: jesteś duch, no bo jesteś, idź zabij 4 duzych bo tak, bo ty jesteś taki inny duch, ale umierał będziesz.

Na temat Dark Souls bym nie radził wchodzić, bo o ile sama narracja jest mocno umowna, to samym lore i świecie ludzie książki piszą. Śliski temat smile_prosty.gif

Prawda :-), ale widzisz, dark souls można przejść bez tego wgłębiania się i olać lore, tylko obrać sobie za cel bossy -bo można. Bo chociaż lore jest cudowny w tej grze, to nie jest on najważniejszy, jest super ciekawostką ale bez niego ta gra dalej by miała klimat, dalej super system walki, dalej wkur... po 30 razie bicia bossa i przegraniu ;-) Ale nikt sie nie wyżywa na darkach za słabą fabułę, za niemego bohatera, za brak zwrotów akcji, rozbudowane dialogi itp, itd - bo nie o to w tej grze chodzi, tak jak w 'wulfie' nie chodzi o fabułę i nigdy nie chodziło.'we are here to kill damn nazies' - 'Bękarty Wojny, czytała Krystyna Czubówna ;-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- jak ci się nie podoba fabuła w FPS, który nie ma aspiracji do bycia Mistrzem i Magłorzatą, to weź to ujmij w 2 krótkich sekcjach w recenzji, a nie dopiero w 8 akapicie piszesz że poza fabułą jest...jeszcze piszesz to tak ironicznie że naprawdę mnie to osobiście odrzuciło, rozumiem krytykę, ale tego konfucjusza jako ironię drugi raz mogłeś sobie darować (zaznaczam, moje osobiste zdanie, innym się może podobać)

Moja przewaga polega na tym, że ja w nowego Wolfa grałem i jeszcze na dodatek go przeszedłem. Jeżeli gra ładuje mi fabułę w twarz i nie ma chyba ani jednego rozdziału, który nie zaczyna się od X minut nudzenia o pierdołach, to nie ma tutaj pola do usprawiedliwiania się, że fabuła nie jest ważna. GDYBYM miał opcję olania jej całkowicie - rozumiem, nie była priorytetem. Wolfenstein jest nawet w oficjalnych materiałach reklamowych określany jako "story-driven", czyli wydawca uznaje fabułę za element kluczowy dla gry. Skoro element kluczowy jest jednym z najsłabszych elementów, to dostaje sporo miejsca.

- ramka 'polskie akcenty' - twoje zdanie: 'nie mam jednak zamiar ani podbijać oceny, ani przesadnie za to chwalić. Łał, ktoś łaskawie zauwazył nasz kraj na mapie świata...' - słabe to- tak cię boli że nie jesteśmy doceniani w świecie?, jak dla mnie to że jest tam Polska jest fajna ciekawostką, a ty ironicznym 'łał' musisz jeszcze zakpić. Po co?, dlaczego?, ale w sumie, jak się wyżywać na grze, która się nie podoba to na całego.

Nie boli mnie to, zupełnie mnie to nawet nie interesuje - ramka jest usprawiedliwieniem na okazję "ale przecież jest segment w Polsce jak może ci się nie podobać!!11". I tak, muszę zakpić, bo elementy Polskie są tam zabawne -- szczególnie te, z których najbardziej kpił Smuggler stwierdzając, że w oczach MachineGames Polska wygląda jak amerykańskie przedmieścia, etc.

Dokladniej biorac jak wyglada okupowana Polska w 1964.

1. Wszyscy znaja tam angielski. Starzy nieco gorzej, ale moga sie dogadac. To mile, ze Niemcy nauczaja Polakow i to jeszcze angielskiego.

2. Polski ordynator szpitala psychiatrycznego (w ktorym pacjentom serwuje sie kielbase i kotlety na obiad) wykloca sie z gestapowcami, ktorzy dosc grzecznie prosza go by podpisal jakies papiery, bez ktorych za diabla nie beda mogli wziac sobie paru pacjentow do rozwalki.

3. Rodzice tegoz lekarza mieszkaja w skromnym dwupietrowym domku o powierzchni ok. 200 m2 z garazem, w ktorym stoi co najmniej jeden samochod.

4. Tamze w garazu bron mysliwska, ktora zreszta starsza pani Polka kasuje paru szkopow nieco pozniej. No bo odkupacja, okupacja, ale zeby bron konfiksowac... nie, wojna nie jest taka okrutna.

5. Tamze wycinek z polskiej gazety, w ktorej dziennikarze sledczy "patrza na rece" wladzy prowadzacej jakies kryminalne dochodzenie/

6. Co do samochodow to samochody w Polsce maja na masce (symbol marki) bialo-czerwona szachownice. Co wiecej takie same samochody stoja tez w Berlinie. Czyzbysmy robili Volkswageny POLO... (a raczej POLEN) na licencji, czy tez po prostu mamy tak dobry sprzet, ze nawet Niemcy nimi jezdza?

7. Jak przemknac niepostrzezenie przez kolejne niemieckie kontrole - trzeba sie zamknac w bagazniku takiego autka.

I tak dalej. Nie taki ten Hitler zly, jak sie okazuje. [smg]

Prawda smile_prosty2.gif, ale widzisz, dark souls można przejść bez tego wgłębiania się i olać lore, tylko obrać sobie za cel bossy -bo można. Bo chociaż lore jest cudowny w tej grze, to nie jest on najważniejszy, jest super ciekawostką ale bez niego ta gra dalej by miała klimat, dalej super system walki, dalej wkur... po 30 razie bicia bossa i przegraniu wink_prosty2.gif Ale nikt sie nie wyżywa na darkach za słabą fabułę, za niemego bohatera, za brak zwrotów akcji, rozbudowane dialogi itp, itd - bo nie o to w tej grze chodzi, tak jak w 'wulfie' nie chodzi o fabułę i nigdy nie chodziło.'we are here to kill damn nazies' - 'Bękarty Wojny, czytała Krystyna Czubówna wink_prosty2.gif

1) Dark Souls można przejść bez wgłębiania się w fabułę - to plus

2) Jeżeli chcesz się wgłębić, to czeka cię bardzo dużo świetnych rzeczy - to ogromny plus

3) W Wolfensteinie New Order chodzi o fabułę, co podkreśla i wydawca i sposób, w jaki gra została zaprojektowana.

Czy dla ciebie "nie podoba mi się = słabe"?

Jeżeli jestem w stanie pokazać palcem, co mi się nie podoba i dlaczego, to tak - jest słabe. Co nie zmienia tego, że czasami podobają mi się, jak każdemu, rzeczy słabe.

To fajnie, ale tu liczy się intencja wydawcy, a nie moje czy twoje widzimisię. A od początku było podkreślane że to zwykły FF8 przystosowany do dzisiejszych systemów i komputerów, nic więcej (podobnie było z FF7). Więc nie rozumiem skąd w ogóle pomysł żeby pisać recenzje takiej redystrybucji. Bo nie przypominam sobie np. recenzji redystrybucji pierwszego Unreala, który przy okazji wydania Antologii i gog przeszedł z UE 1 na 1.5 (ten z UT).

"LOS ANGELES (Dec. 5, 2013) ? SQUARE ENIX, Inc., (...) announced today the Steam release of the new downloadable PC version of the popular role-playing adventure"

Znaczy to tyle, że zrobili nową wersję gry: przystosowaną do nowych pecetów, wydaną w nowy sposób, zawierającą nowe rzeczy, a to sprawia, że nie jest to zwykły FF8 przystosowany do nowych systemów i nic więcej.

Co to znaczy "zmienili to i tamto"? Konkretnie to dodano patche poprawiające kompatybilność, poprawiono kilka tekstur (co nie powinno dziwić, bo gra powstała w czasach kiedy 640x480 wypalało oczy od ostrości), Chocobo World zamieniono z osobnej aplikacji na opcje z launchera, wbudowano trainera i dodali achievementy. I tyle.

Problem polega na tym, że według ciebie dodawanie steamowych bajerów i poprawianie tekstur "co nie powinno dziwić, bo gra..." jest mała zmianą, dla mnie jest sporą zmianą (bo poprawili grę, cut-scenki i np. mapę świata), która sprawia, że nie jestem w stanie usprawiedliwić np. braku właściwej muzyki.

Poza tym, srsly, Square Enix mogłoby się po prostu starać bardziej, może przestałbym być na nich cięty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga im blizej konca, tym Wolf bardziej rozczarowuje - idiotycznosc scen na Ksiezycu czy walki z Londynskim Monitorem (zobaczycie...) plus frustrujaca walka/walki z Trupia Glowka + zakonczenie, ktore niczego nie wyjasnia (a pare rzeczy powinno - Blaskowicz nie powinien przezyc paru momentow, nawet w skrajnie nierealistycznej konwencji Wolfa - zatem liczylem, ze w finale wyjasnia dlaczego jednak ciagle zyje, a tu kiszka. I dlatego nie bylo 8. [smg]

Super, tyle, że ... Wolf z tego co wiem ma dwa zakończenia. Rozumiem, że oba nie odpowiadają na powyższe pytania ?

Drugiego nie widzialem i nie bardzo wiem jak do niego doprowadzi, bo z fabuly nie wynikalo (poza jednym na samym poczatku, ktore przeklada sie na to z kim walczymy w finale (tzn. kto bedzie obok Trupiej Glowki naszym przeciwnikiem). Tak czy siak trzeba go pokonac zanim dojdzie do starcia z TG, po ktorym jest cut-scenka z zakonczeniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9kier w AR? biggrin_prosty.gif Olaboga parytety Wam wprowadzili? smile_prosty.gif a tak już bardziej serio życzę sobie więcej tekstów mojej ulubionej (hmm jedynej) autorki tekstów! Berlinku nie udało Ci się odwieść mnie od próby wycieczki na Wilczy Kamień smile_prosty.gif, niemniej jednak zaskoczyła mnie Twoja ocena. Obyś się mylił-choć według moich obserwacji rzadko Ci się to zdarza.

PS.Świetny numer smile_prosty.gif jak zawsze!

EDIT: Przepraszam Misió :D poprawione.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla odmiany pochwalę Berlina. Dzięki za fajny artykuł o jRPG i wskazaniu gier, które warto poznać. Postanowiłem dać szansę Chrono Triger na Androida i świetnie się bawię poznając fabułę i walcząc z bossami.

Ps: A jak oceniasz wersje Final Fantasy VII na steam? Ostatnio pomyślałem, że spróbuję jeszcze raz poznać fabułę na maksa i zdobyć wszystkie summony, ale do tej pory pamiętam te szkaradne modele z wersji z XX wieku (zwłaszcza profesor był szkaradny). Ma ponoć lepszą grafikę, ale czy trzyma poziom oryginału, a dodane rzeczy nie kłują w oczy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla odmiany pochwalę Berlina. Dzięki za fajny artykuł o jRPG i wskazaniu gier, które warto poznać. Postanowiłem dać szansę Chrono Triger na Androida i świetnie się bawię poznając fabułę i walcząc z bossami.

No rubbish for Ayla or head go boom!!!

Ps: A jak oceniasz wersje Final Fantasy VII na steam? Ostatnio pomyślałem, że spróbuję jeszcze raz poznać fabułę na maksa i zdobyć wszystkie summony, ale do tej pory pamiętam te szkaradne modele z wersji z XX wieku (zwłaszcza profesor był szkaradny). Ma ponoć lepszą grafikę, ale czy trzyma poziom oryginału, a dodane rzeczy nie kłują w oczy?

Spróbuj! Odświeżona siódemka wygląda lepiej od oryginału (o to nie trudno), ale niestety niektóre modele nadal bolą. Niestety. Z tego, co pamiętam, to czasami są dość fajnie wygładzone, co daje im trochę takiego komiksowo-dziwny feeling, ale no... no będziesz zgrzytać czasami zębami. Jak każdy biggrin_prosty.gif Całość, jak najbardziej, trzyma poziom oryginału, a wbudowany trainer save'ów może nawet pomóc (bo prawie nie da się z nim przegrać, dalej jest mozolny grind ale no, przynajmniej masz 9999 hp).

No ale warto się przemęczyć bo

7Xqo8Cx.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącając jeszcze do recki Dark Solus 2 Berlina, który nie wytknął jej błędów. No bo totalny brak bilansu w walce, chamski respawn przeciwników, całkowita utrata jedynej waluty to podnoszenie trudności. Może i tak, ale w każdej innej grze zostałoby to potraktowane jako podnoszenie trudności najmniejszym kosztem. Bez tego, grę da się skończyć 4 razy szybciej. Zresztą nie tylko Berlin, inni też nie widzą w DS2 problemów. Za to nowemu Wolfowi wylicza (setki) nielogiczności i minusów (które czasem nimi nie są) i sumiennie obniża ocenę.

Co do numeru, świetny tekst enkiego "Mars czyli tam i bez powrotu" Reszta publicystki też trzyma poziom. Recka Watch Dogs i jego ocena wg. mnie sprawiedliwa. O Wolfie juz nic nie powiem :D Pozostałe recenzje mnie nie interesują, za to rekompensuje to tłusty dział zapowiedzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo totalny brak bilansu w walce

please do elaborate

Może i tak, ale w każdej innej grze zostałoby to potraktowane jako podnoszenie trudności najmniejszym kosztem.

nie każda inna gra jest tak dobrze zrobiona jak dark souls

Bez tego, grę da się skończyć 4 razy szybciej.

da się ją przejść w 20 minut, no i?

Zresztą nie tylko Berlin, inni też nie widzą w DS2 problemów. Za to nowemu Wolfowi wylicza (setki) nielogiczności i minusów (które czasem nimi nie są) i sumiennie obniża ocenę.

wolę lodówkę od mikrofalówki!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienili w niej np. trochę elementów graficznych. Zmienili to i tamto, dostosowali różne rzeczy, dodali nawet booster magii. Zrobili to w celu uczynienia gry lepszą.

Co to znaczy "zmienili to i tamto"? Konkretnie to dodano patche poprawiające kompatybilność, poprawiono kilka tekstur (co nie powinno dziwić, bo gra powstała w czasach kiedy 640x480 wypalało oczy od ostrości), Chocobo World zamieniono z osobnej aplikacji na opcje z launchera, wbudowano trainera i dodali achievementy. I tyle.

Nawet nie tyle - choco world jest nadal standalone, tylko podlinkowane w launcherze, a trainer to tylko danie garści mid-tierowych zaklęć. A z teksturami to bym się kłócił, gdybym wyraźniej pamiętał, jak wyglądało widziane wieki temu demko PC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jestem w stanie pokazać palcem, co mi się nie podoba i dlaczego, to tak - jest słabe.

No to tu się niestety nie zgadzamy. Bo dla mnie czym innym jest "nie podoba mi się" a czym innym "jest słabe". Chociażby taka grafika w Wiedźminie 2, technicznie jest bardzo dobra, jednak dla mnie jest za dużo efektów, rozmyć i filtrów przez co kompletnie mi się nie podoba. Ale nie powiedziałbym że jest słaba. Albo model jazdy w GTA 4, też jeździło mi się tragicznie, ale siląc się na obiektywizm to model jazdy jest dobrze wyważony i konkretny. A to że mi nie odpowiada nie znaczy że jest słaby. Ale to kwestia podejścia, raczej nie ma co dyskutować.

"LOS ANGELES (Dec. 5, 2013) ? SQUARE ENIX, Inc., (...) announced today the Steam release of the new downloadable PC version of the popular role-playing adventure"

Znaczy to tyle, że zrobili nową wersję gry: przystosowaną do nowych pecetów, wydaną w nowy sposób, zawierającą nowe rzeczy, a to sprawia, że nie jest to zwykły FF8 przystosowany do nowych systemów i nic więcej.

To też trochę kwestia interpretacji. Jeśli ktoś mi nie pisze wprost że to jest Remake to tego tak nie traktuję. Bo widzisz, jak SE ogłosiło Remake FFX/X-2 to wyszedł remake pierwszej klasy. Podobnie z innymi firmami i np. odświeżonym Fable. Remake to remake, ta sama gra zbudowana według dzisiejszych standardów, ale też z odpowiednią ceną (zarówno FF7 jaki i 8 kosztują mniej niż niejedno DLC). Ale ok, rozumiem twój punkt widzenia i już się nie będę czepiał.

Może i tak, ale w każdej innej grze zostałoby to potraktowane jako podnoszenie trudności najmniejszym kosztem. Bez tego, grę da się skończyć 4 razy szybciej.

Ale tak właśnie ma być. Gdybyś np. nie tracił waluty to gnałbyś przed siebie i nie zastanawiał się nad konsekwencjami swoich czynów. DS (zarówno 1 jak i 2) dość szybko dają do zrozumienia do jakich wygód przyzwyczaiły nas obecne gry (brak konsekwencji nieprzemyślanych działań, wszystkowiedzący narrator itd.) i akurat w tej kwestii nie widzę sztucznego podnoszenia trudności (co nie znaczy że nie jest. Jest, ale gdzie indziej wink_prosty.gif)

Zresztą nie tylko Berlin, inni też nie widzą w DS2 problemów.

<autoreklama mode on>

http://forum.cdactio...showentry=44877

Co nie zmienia w ogóle faktu że jak na razie jest to moje GOTY 2014.

A z teksturami to bym się kłócił, gdybym wyraźniej pamiętał, jak wyglądało widziane wieki temu demko PC.

Ja akurat ósemkę ogrywałem na PSX, a względem tej wersji tekstury są bardzo mocno poprawione. Co do PC nie wiem, może być tak jak ty mówisz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://steamcommunit...ommended/39150/

Znalazłem to na Steam. Gość opisuje dokładnie co nam dał SE w porównaniu do wersji oryginalnej.

Swoją drogą, co do muzyki, to jakość w "nowej" siódemce też była katastrofalna (One Winged Angel brzmiał jak herezja), ale wypuścili patch, a wcześniej moderzy to poprawili. Może tak samo będzie z ósemką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...