Skocz do zawartości

Dla miłośników RPG


Pzkw VIb

Polecane posty

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Zamówiłem sobie właśnie na gram Jade Empire.I nie wiem co o niej myśleć jedni mówią ze to super rpg z elementami,

zręcznościowymi drudzy że to przerośnięta gra akcji, która nie ma nic w sobie.Co wy o niej myślicie proszę o opinie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bard's Tale... grałem i zgadzam się z orzechem. Niedoceniana naprawdę bardzo dobra gra. Klimat, humor, wrogowie, fabuła. Trochę brakuje szlifu i jakiegoś ogólnego zachwytu, ale nie mniej gra ciekawa. I to na pewno jest hack'n'slash. Łatwa walka itd. A Jade Empire to jednak RPG według mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Jade Empire faktycznie jest duzo akcji, jednak jej fabuła jest po prostu niesamowita. Mnogość decyzji które można podjąc, i liczne techniki których możemy się nauczyć sprawiaja że pomimo iż jest to gra krotka (ukończyłem ja w 10 godzin po raz pierwszy) to sprawia że gracz ma ochotę zasiąść do niej po raz kolejny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave!

Jade Empire to IMO przede wszystkim gra ze zmarnowanym potencjalem. Co mi po licznych technikach, skoro skladaja sie one z generalnie 3 ciosow? Na dobra sprawe moge powiedziec, ze w takim Baldursie bylo wiecej technik - kilkadziesiat czarow. Rozwoj postaci uproszczony, interakcja z druzyna to AFAIR standardowe "zdobadz level, a zwierze ci sie z innych mych sekretow". Fabula, dla mnie malo odkrywcza jesli chodzi o motywy, ale przyznaje ze ma ona pewien urzekajacy klimat i nastrojowosc (orientalnosc?). Ogolnie - gra sie bardzo sympatycznie i jest to raczej jeden z lepszych "nowej generacji cRPG" co nie zmienia faktu, ze od takich gfier oczekuje czegos innego.

Sam za to ostatnio zabawiam sie Drakensangiem i jak na razie jestem dosc milo zaskoczony - widac lubie tabelkowe cRPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave!

Nie ma zwiazku z przyczyny prozaicznej - zupelnie inny system i zupelnie inny swiat. Przede wszystkim podstawowa zaleta systemu jest to, ze opiera sie punkty doswiadczenia, nie o poziomy - chodzi tutaj o prosta zaleznosc: w takim NWN zdobywamy np. 1000 XP wchodzimy na nowy poziom i mamy cztery punkty do rozdysponowania, w Drakensangu dostajemy 1000 XP, wchodzimy na poziom (ktory okresla z tego co widze jedynie maksymalna wysokosc umiejetnosci) i mozemy rozdytsponowac punkty doswiadczenia na umiejetnosci (np. podniesienie alchemii z poziomu 6 na 7 kosztuje np. 70 punktow, ale juz wiedzy o zwierzetach 50, wartosci rzecz jasna zmyslone, gdyz nie pamietam dokladnych) - w dodatku owe doswiadczenie mozna wydawac w dowolnym momencie (czyli np. za kazdym razem jak sie zdobedzie iles punktow, lub je zbierac). Gre zaczynamy wybierajac pewien schemat postaci (pierwszy zgrzyt to to, ze najwyrazniej nie mozna zmieniac wygladu i pochodzenia postaci - mam nadzieje, ze zmienia to w ewentualnym dodatku): np. rycerza, potem w ograniczonym stopniu go przystosowujemy (zaleznie od potegi schematu dostaje sie inna ilosc PD na "dzien dobry") - podnoszac co potrzebniejsze zdolnosci czy cechy. W trakcie gry zdobywamy XP, ktore mozemy przeznaczac na podnoszenie statystyk (kosztowne) punktow zdrowia (tak, tutaj gola postac na 1 i 5 levelu ma tyle samo punktow zycia, zwiekszyc je mozna wydajac PD tak jak na umiejetnosci lub zwiekszajac statystyki - bardzo kosztowne), umiejetnosci (kazda powiazana z trzema okreslonymi statystykami glownymi), czy zdolnosci specjalnych (cos w rodzaju zaawansowanych atakow - uczymy sie od nauczycieli, kosztuja punkty Wytrzymalosci), a takze udoskonalanie czarow. Umiejetnosci czy czarow ktorych nie posiadamy na poczatku uczymy sie od nauczycieli, a potem zwiekszamy je tradycyjnie.

Ciekawie wyglada kwestia walki - tradycyjny atak to zwykle nawalanie mieczem, mozna wlaczyc techniki specjalne (np. cios ogluszajacy, czy styl ofensywny) jednak ich uzywanie zuzywa punkty wytrzymalosci (te sie dosc szybko regeneruja). Wykonujac atak gra wykonuje rzut ataku i rzut bloku/uniku (zaleznie ktore jest wieksze, ciekawostka jest to, ze wieksze obciazenie obniza zdolnosc uniku) przeciwnika - jesli atak trafi to standarodwo rzut na obrazenia (ciekawie tutaj wygladaja bronie - poszczegolne bronie maja rozne bonusy do ataku i bloku - np. 0/-1 oznacza, ze bron nie ma bonusow do ataku, ale zmniejsza szanse sparowania ciosu; a takze obrazen np. 1k + 2 11/3 oznacza, ze bron zadaje 1k6 obrazen + 2 + 1 punkt za kazde 3 punkty sily powyzej 11; nie musze chyba mowic, ze kombinowanie z dobraniem odpowiedniej broni daje sporo frajdy). Warto nadmienic ze zdolnosc poslugiwania sie danym typem broni mozna specjalizowac - domyslnie za kazdy poziom na zmiane dostaje sie punkcik do parady i punkcik do ataku, ale mozna to zmienic i podczas awansu dowolnie ow punkcik przeznaczyc - przy czym po dokonaniu awansu wyboru juz sie nie cofnie.

Czary - nie zajmowalem sie nimi na razie, ale z tego co widze to jest ich dosc malo, ale za to nie ma czegos takiego jak mala kula ognista, srednia kula ognista, duza kula ognista - jest tylko zaklecie np. "kula ognista" i jezeli ma sie dosc mocy to mozna ustalac jego sile.

Druzyna - na razie mam cztery postacie dodatkowe (mozna wziasc ze soba trzy, reszta czeka w bazie/gdzies na miescie), na dobra sprawe kontrola jest pelna, mozna uczyc ich nowych zdolnosci i nic nie stoi na przeszkodzie, by delikatna zlodziejke/czarodziejke zaczac kierowac w strone ciezkosbrojnego wojownika (choc zbroja odbije sie negatywnie na uzywaniu zaklec).

Podumowujac mimo pewnych niedorobek (najbardziej denerwuja problemy z odtwarzaniem kwestii mowionych - o ile napisy pojawiaja sie poprawnie, o tyle glos lektora praktycznie zawsze nie jest odtwarzany, z wyjatkiem pierwszej wypowiedzi w danej konwersacji). Bardziej precyzyjnie (np. w kwestii fabuly) wypowiem sie jak sie lepiej zapoznam z gra - jak na razie goraco polecam zapoznanie sie z demem ktore bylo np w ostatnim CDA.

Jezeli pojawia sie jakies inne watpliwosci (tudziez ja cos pominalem) - pytajcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bard's Tale... grałem i zgadzam się z orzechem. Niedoceniana naprawdę bardzo dobra gra. Klimat, humor, wrogowie, fabuła. Trochę brakuje szlifu i jakiegoś ogólnego zachwytu, ale nie mniej gra ciekawa. I to na pewno jest hack'n'slash. Łatwa walka itd. A Jade Empire to jednak RPG według mnie.

to zależy, czy masz na myśli oryginalną trylogię, czy Bards Tale wydanego w KK, tego, w którym Bard cały czas kłuci się z narratorem. (-chyba jej nie okradasz?

-nie nazwałbym tego kradzieżą. Te skrzynie i tak zawsze są przepełnione. oprużniając je przysługuję się społeczeństwu.)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ o właśnie, to mi przypomina o zagwozdce dla was.

Czy waszym zdaniem starsze gry w stylu Eye of Beholder czy Wizardry, czyli skupiające się głównie na walce oraz rozwiązywaniu zagadek (mniej lub bardziej logicznych), da się zaliczyć do hack 'n' slash?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rankin:

Zacytuje tutaj fajnego komika (którego nazwiska nie pamiętam), tekst pojawił się w serialu "On, ona i dzieciaki".

"Eeeeeeeee.... Nie!"

Takie Wizardy to zwyczajne RPG, dziś można to nazwać ActionRPG. H'N'S to takie RPGowe Slashery, z resztą sama nazwa to mówi. W tych grach chodzi o rozgramianie hordy potworów i wykonywanie zadań, w których główną zabawą jest pokonywanie potworów, zaś ostatnim elementem głównej fabuły jest rozwalenie wielkiego potwora. Oczywiście zanim do niego dojdziemy, również pokonamy hordę potworów.

Edit:

Gothicka nie lubię. Moje ulubione RPG to Oblivion i Fable.

A właściwie - gadacie tu coś o "niecRPG"?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie Wizardy to zwyczajne RPG, dziś można to nazwać ActionRPG. H'N'S to takie RPGowe Slashery, z resztą sama nazwa to mówi. W tych grach chodzi o rozgramianie hordy potworów i wykonywanie zadań, w których główną zabawą jest pokonywanie potworów, zaś ostatnim elementem głównej fabuły jest rozwalenie wielkiego potwora. Oczywiście zanim do niego dojdziemy, również pokonamy hordę potworów.

Eee, szybko ktoś to poprawnie wykombinował. Tylko jedna poprawka: Wizardry zawsze było turowe, więc do aRPG się nie zaliczy.

A właściwie - gadacie tu coś o "niecRPG"?

Niedawno było coś trochę, ale w zasadzie na upartego to jest temat jRPG w dziale Konsole. Dawno nie ruszany ale jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zrobił mod H'n'Slashowy, to tak.

To tak jak Survival Horror nie będzie Slasherem, tak samo MMOFPS, nigdy nie będzie MMORPGiem.

@Rankin:

Nie grałem w Wizarda, wiedziałem jedynie kiedyś screeny.

Nie chodziło mi o jakieś jRPG tylko o prawdziwe, oldschoolowe RPG, tzw. kartkowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...