Gothic (seria) v.2

[DelCortez]

Mam pytanie co do ZB. Po co mamy reputacje u asasynow(po wejsciu w zadania) skoro wogole asasyni znikneli I jak mozna zdobyc magiczne moce Beliara? Trzeba sprzymierzyc sie z orkami? Bo w G3 to jak bylem u asasynow to wtedy moglem posiasc jego moc, a teraz nie wiem jak bo nawet pustynia zniknela...

[AssOn]

szukasz jakiegoś pasa który daje np. +20 do siły (jak się nie myle bóg działa tez na pasach +5 do siły który mozna znaleść w wieży Xardasa) i poprostu go ubierasz chaczyk ? jak go zdejmujesz to "dodana siła poprzez założenie pasa" ci nie ubywa. Czyli efekt jest taki ze jak ciągle ubierasz i ściągasz ten sam pas to wkońcu masz 3000 siły. I nikt mi nie powie że to był zamysł twórców

mojm zdaniem to już podchodzi pod spoliler!a co do takich trików to ja znalazłem taki:

w pewnym momencie otrzymujesz taki zadanie aby zabić orkowych przywódców przy każdym z nich znajdujesz pierścień!jeden z tych pierścieni działa tak samo jak pas przedstawiony przez kolegę wyżej

a Sztuczką dotycząca Nocy kruka:masz taka misje aby znaleźć 5 pradawnych budynków.nad jednym(chyba biblioteką) z nich jest przyjemny smaczek dla kodziaży B)

[DelCortez]

Mam pytanie co do ZB. Po co mamy reputacje u asasynow(po wejsciu w zadania) skoro wogole asasyni znikneli I jak mozna zdobyc magiczne moce Beliara? Trzeba sprzymierzyc sie z orkami? Bo w G3 to jak bylem u asasynow to wtedy moglem posiasc jego moc, a teraz nie wiem jak bo nawet pustynia zniknela...

I czy mozna sie wogole z kims sprzymierzyc jeszcze oprocz buntownikow?

Edytowano Styczeń 24, 2009 przez DelCortez

[Robben]

Mam pytanie co do ZB. Po co mamy reputacje u asasynow(po wejsciu w zadania) skoro wogole asasyni znikneli I jak mozna zdobyc magiczne moce Beliara? Trzeba sprzymierzyc sie z orkami? Bo w G3 to jak bylem u asasynow to wtedy moglem posiasc jego moc, a teraz nie wiem jak bo nawet pustynia zniknela...

Z tą reputacją to jedna z wielu niedoróbek twórców. Zaś jeśli chodzi o magię Beliara, to w jego chramach powinieneś się tego nauczyć.

I czy mozna sie wogole z kims sprzymierzyc jeszcze oprocz buntownikow?

Nie ma takiej możliwości.

Natomiast jeśli chodzi o moją opinię o Gothic'u, to uważam, że wszystkie są świetne, oprócz Zmierzchu Bogów. ZB to istna tandeta i każdy już wie dlaczego. Mało nowości, szybki dostęp do porządnego ekwipunku, nudne questy, system walki skopany, bezsensu dialogi (także głównego bohatera), kiepska fabuła, a poza tym całe mnóstwo niedoróbek, głupich pomysłów, błędów, a o optymalizacji to już nawet nie wspomnę, jak i również o słabym dubbingu. W ogóle ta gra ma jakieś zalety? Wydawanie na nią 70zł jest tylko niepotrzebną stratą pieniędzy. Dziwi mnie, że JoWood oddało ten dodatek w ręce tak niedoświadczonych ludzi, jak Trine Games Studio. Dobra, dość już o tym dodatku i pora powiedzieć, która z części Gothic'a jest moją ulubioną. Moją ulubioną częścią jest ,,trójka'', pomimo, iż ma gorszą fabułę i klimat niż poprzednie części. Ale ,,trójkę'' najbardziej lubię za piękny, wielki świat i piękną muzykę oraz grafikę.

Edytowano Styczeń 27, 2009 przez Robben

[ChiefLeecher]

I czy mozna sie wogole z kims sprzymierzyc jeszcze oprocz buntownikow?

Nie ma takiej możliwości.

Zarówno pytanie jak i odpowiedź trochę niecelne.

Po pierwsze - w ZB otwarta wojna między ludźmi i orkami się skończyła, więc nie ma jako takich buntowników.

Po drugie - jest możliwość sprzymierzenia się z Gornem lub Thorusem, więc tak - można przystać do więcej niż jednej frakcji.

[chuunin]

dla Thorusa można pracować ale nie można się z nim sprzymierzyć

w końcu to on przywołuję te bestie na końcu gry

i to on jest "głównym złym" można ukończyć grę tylko drogą Gorna

no chyba że coś ominąłem grałem tylko raz więcej mi się nie chciało

Edytowano Styczeń 27, 2009 przez chuunin

[ChiefLeecher]

Ja od początku trzymałem tylko i wyłącznie z Gornem, bo chciałem jak najszybciej skończyć w to grać

Wnioskowałem, że skoro jest zadanie aby poprosić o pomoc Gorna albo Thorusa, to możliwe są różne ścieżki fabularne.

No ale jeśli jest tak jak mówisz, to do wad ZB dochodzi jeszcze, o zgrozo, liniowość...

[deoomen]

Gothic i liniowość to tak jak fULl pR0 3M0 koleś i paczka żyletek... samobójstwo.

[DarkShadowMW]

Wydaje mi się, że aż do momentu gdy wyjdzie Gothic 4, pozostaje nam grać w G1 i G2. G3 to była wg mnie zabugowana przesada. Zaś Zmierzch Bogów.... lepiej nie dokończę. Nigdy nie byłem zbytnim fanem serii, zaś ostatnie jej odsłony zdawają się utwierdzać mnie w przekonaniu, że dobrze robiłem.

[ChosenOne]

No, ale przynajmniej "trójka" miała coś wciągającego. A co do bugów, to CAŁA seria jest nimi przepełniona. Jednak do ZB każda czymś interesowała i miała ciekawy świat. O ZB lepiej się jednak nie wypowiadac... wszystko zostało w tej sprawie powiedziane.

[Owiec]

Lubię oglądać Hypera, w ich Fresh Air'ach dużo się dzieje. Kto oglądał Fresh Air Gothic 3: ZB ten wie, że o bugach nie było ani słowa

[ChiefLeecher]

To, że nie było słowa o bugach to jeszcze nic - z ilości zalet jakie tam wymienili (z POPRAWIONĄ optymalizacją na czele, hehe) wynika, że ZB to świetna gra warta każdych pieniędzy. Oby tak dalej Jowood, oby tak dalej.

[czyzyk]

Lubię oglądać Hypera, w ich Fresh Air'ach dużo się dzieje. Kto oglądał Fresh Air Gothic 3: ZB ten wie, że o bugach nie było ani słowa

We Fresh Air odkąd oglądam to o żadnej grze złego słowa nie mówią :lol: .

Edytowano Styczeń 28, 2009 przez czyzyk

[Piter85]

Czy ktoś wie kiedy wyjdzie Arcania : A Gothic Tale? Jak ludzie mogą myśleć że Oblivion jest lepszy od Gothica????????

[Black Shadow]

Jak ludzie mogą myśleć że Oblivion jest lepszy od Gothica????????

Nie wszyscy myślą tak samo i są różne gusta. Na przykład mnie bardziej pasuje saga TES niż Gothic na czele z Morrowindem/Oblivionem. Nikomu nie można bronić innego zdania

Poza tym tak - Obek ma jednak lepszą grafikę i LEPIEJ zoptymalizowany silnik oraz bardzo bogaty świat (nie wielki) oraz mający swój klimat.

[Eagle]

Haha, pamiętam jak jeszcze 2-3 lata temu wrzało na forach Gothica i TES'a od niekończących się sporów pt. "czy lepszy jest Gothic II czy Morrowind ?". I wszyscy rzucali w kółko tymi samymi argumentami - "a bo w Morrowindzie jest taki sztuczny świat, postacie stoją jak kamienie!!!/Morrowind jest tak ogromny, że aż nudny", a z drugiej strony "w Gothicu nie ma swodoby!!!". No cóż, dzisiaj już tak na biężąco nie jestem, ale pewnie dalej trwają "żażarte spory", tym razem o GIII i Obliviona.

Ja powiem szczerze, że grałem w Obliviona/Morrowinda oraz wszystkie Gothici za wyjątkiem trójki. I do mnie bardziej przemawiają przygody Bezimiennego, aczkolwiek dzieła Bethesdy też są świetne. Brudny i brutalny klimat Górniczej Doliny, Khorinis oraz 'historyczny' Jarkendar bardziej przypadły mi do gustu niż zielony Oblivion i pustynny Morrowind Ale podkreślam, każdy ma inne zdanie na ten temat

A swoją drogą - na dwójkę Gothica nie mogłem się doczekać, zamówiłem przed premierą i odliczałem dni do przyjścia paczki. Z kolei od premiery trójki minęły lata świetlne, a ja nadal nie zagrałem. Albo się starzeję albo jednak Gothic stracił magię

[Owiec]

W '3' niezły klimat można było złapać bodaj w Silden, w każdym razie to miasto było w centrum mapki, z deczka na północ, położone w górach. Niedaleko można znaleźć trole. Miasteczko jest ekstra, piękne widoczki, a i zdarzy się, że poleci niezła muzyczka, to jest klimat !

[chuunin]

owiec chodziło ci chyba o faring

racja to moje ulubione miasto w trójce

[Pilafik94]

Nom Faring, świetne miasto. I tam muzyczka taka błoga, jak w Kap Dun (po orginalnemu ;P) Po prostu bosko, a ZB? Szais roku 2008... ale i tak G3 nie jest tym, czym jest 1, 2, NK...

Edytowano Styczeń 29, 2009 przez Pilafik94

[superluksio]

Gothic ma klimat. Gdy w nocy jest poza murami bezpiecznego miasta czujesz się źle i jak najszybciej chcesz wracać. To jest właśnie ten klimat.

[smd87]

No dokładnie. Nigdy nie zapomnę jak uciekałem do miasta, gdy robiło się ciemno ( i gdy dodatkowo deszcz padał). Brrrr... Albo, gdy w drugiej części dobiegło się do bezpiecznego zamku w górniczej dolinie. To była ulga...

[killer007]

Oto moja historia jak zacząłem być fanem Gothica poki nie trójka...:

Grałem w Gothica 1 u kolegi, początkowo mi się spodobało. Gothic 2, zagrałem i przeszedłem z 11 razy! Szybko stałem się fanem, więc oczekiwaniem Gothica 3. Kupiłem najnowszego Gothica nawet EK (!!!), bajerów w pudełku kilka było. Cieszyłem się dopuki nie zobaczyłem wymagań... byłem młody, nie rozumiałem takich rzeczy zbytnio. Po 2 latach kupiłem nowy komputer. Zainstalowałem gry w które wcześniej nie mogłem zagrać i po kilku tytułach trafił mi się w ręce Gothic 3. Pomyślałem że jak CDA dało 9/10 grze to warto zagrać. Zainstalowałem i włączyłem... Troche mnie zdziwiło zbieranie umiejętności i nabijanie lvl, przecież walczyło się ze smokami i demonem. Od początku wiedziałem że Xardass zdradzi dlatego się nie zdziwiłem. Po 15 min gry gra mi się zwiesiła. Znów gram i znów mi się zwiesiła... no kurde! Inną sprawą były bugi... znienawidziłem gre i odstawiłem ją na półke. Kiedy usłyszałem o dodatku to myslałem "Super! Pewnie dadzą tam poprawki i inne pomocne rzeczy oprócz nowej historii.". Nadszedł ten czas, kupuje CDA, otwieram GW, szukam na jakiej stronie jest recenzja dodatku i... ŻAL! Załamałem się... chwyciłem nóż... pewnym ruchem zgarnąłem ofiare... zaczęłem ją kroić i kąsić... Pizza to najlepszy przyjaciel gracza

[ChiefLeecher]

Po 15 min gry gra mi się zwiesiła. Znów gram i znów mi się zwiesiła...

Chyba nie miałeś najnowszych patchy, już po 1.12 gra się tak nie zawiesza.

[dariuszp]

killer007 , byłem w podobnej sytuacji jak Ty. O ile od dodatku trzymam się z daleka o tyle G3 nabyłem. Po genialnej jedynce i świetnej dwójce nie wierzyłem nikomu i chciałem sam się przekonać.

Trójka ? Trójka jest kiepska. Grać się dało tak samo jak korzystać z XP, po 3 service packach i 2 community patchach (czyt. wszystkie patche do polskiej wersji jakie znalazłem zaaplikowałem) i doszło kilka drobiazgów (jak np zmiana koloru napisu "skrzynia" gdy tą opróżniłem).

Ogólnie sporo pograłem ale do końca nie doszedłem. Czemu ? Nie przez bugi bo te już tak nie rzucały mi się w oczy. Nie przez wymagania bo kupiłem jakiś czas temu sprzęt który ciągnie Mass Effect na full detalach z znaczącą ilością fps. Nie przeszedłem go bo był NUDNY. O ile w 1 i 2 fabuła się rozwijała o tyle w 3 na dobrą sprawę szybko dałem sobie siana z zadaniami pobocznymi bo wystarczyło magiem wpaść do miasta, mieć przy sobie mikstury na manę (o które nie trudno) i zaatakować pierwszego z brzegu orka by wyciąć ich wszystkich (a wystarczy pakować wszystko w tajemną wiedzę i manę gdyż w momencie nauczenia się deszczu meteorytów, lodowej fali, leczenia i odnawiania many, jesteś nie do ruszenia). Załatwiłem 2 miasta bez jednego zapisu stanu i nawet nie będąc przez chwile w niebezpieczeństwie.

Fabuła się nie rozwija. Ciągle jest to samo i to samo i to samo, przynajmniej nie doczekałem aż się coś zmieni. Ogólnie gra mnie rozczarowała i znudziła szybko. Z rozgoryczenia zainstalowałem ponownie Gothic 1 i przeszedłem go. O dziwo mimo upływu lat, świetnego sprzętu i doświadczenia z tak graficznie pięknymi tytułami jak Mass Effect, Drakensang itp, nadal grało mi się przyjemnie. Nawet znając fabułę i wszystko co się wydarzy.

[Voytas93]

Gothic I rządzi...klimat jest po prostu niesamowity żadna gierka nie ma w sobie takiego "czegoś" Ja miałem jakieś 10 lat jak zagrałem pierwszy raz....do tej pory zagrałem w prawie wszystkie odsłony...dodatku do 3 chyba się nie opłaca instalować ile bugów.... no ale tak czy siak w "jedynkę" grywam do tej pory...często na modach bo to sprawia że czuję się jakbym grał w to po raz pierwszy świetne uczucie