Gothic (seria) v.2

[Robertson]

Ogólnie bardzo lubie Gothica, najbardziej dwójkę z dodatkiem ;p Ale Arcani to już nie zdzierżę.... Jak można było w tak marny i prosty sposób pozbyć się głównego bohatera... Co oni zrobili z Bezim??! Przyznam grafika (jak widziałem niestety tylko na screenach ) jest bardzo ładna i dopracowana, ale nawet to nie skłoni mnie do kupna Arcani... Dla mnie seria Gothic wymarła wraz z trzecią częścią (nie wliczając zmierzchu Bogów)...

[Darkmen]

Zgadzam się z Robertsonem- Pozbyli się bohatera w kretyński sposób dając nam go teraz jako głównego złego. Przecież ja nim cały czas kierowałem więc czego teraz miałbym walczyć przeciw niemu. Nie ma mowy Arcarnium nie kupię, dla mnie seria Gothic się skończyła na Gothic III (Zmierzch Bogów nie liczę), ale i tak najlepsza dwójka z Nocą Kruka była.

[Sypcio]

Narzekacie tak, że stajemy przeciw naszemu ulubieńcowi a pomyślcie o tym, że on jest panem świata, potężnym wojownikiem/magiem itd.. O czym miałaby być fabuła tej gry? Teraz przynajmniej gracze będą mieli znowu jakieś wyzwanie. Motyw amnezji nie przeszedłby drugi raz. Ale i tak nie kupię Arcanii, twórcy zrobili z tego grę dla każuali, wypada czekać na Risena 2.

[Lord Nargogh]

A Risen niby nie był dla każuali? Ja osobiście dawno nie grałem w równie prostą grę...

A jeśli chodzi o Arcanię i Beziego - to już lepiej było w ogóle nie kontyunuować serii, niż zrobić z nią to, co zrobiono. Ogólnie sama idea zmiany nazwy - zamiast po prostu 'Gothic 4: The Tale of Arcania' zrobiono 'Arcania: The Gothic Tale'. A wiecie czemu?

Żeby odciąć się od poprzedniczek, które nie spodobały się amerykańskim graczom. Nazwa miała sprawić, że nie będą kojarzyć tytułu z poprzednimi Gothicami.

I Wy się jeszcze łudzicie, że pozostałe aspekty gry nie zostaną równiez tak zmienione, by trudno było znaleźć jakieś cechy wspólne z poprzednimi częściami gry, żeby trafić do typowego casualowego amerykańskiego gracza?

Moje proroctwo jest następujące: Arcania będzie do bólu casualową, nudną i typowo amerykańską (z wymuszoną epickością fabuły) produkcją, której watek główny wystarczy na nie więcej niż 10 godzin, a powierzchnia Myrtany będzie o połowę mniejsza niż w Gothicu 3.

Kojarzy mi się cytat z pewnej reklamy ('Ale herbatka dobra!'), z tym że w tym przypadku będziemy mieli do czynienia z 'Ale miecze rdzewieją w deszczu!'.

Tak to jest, jak się skłania ku nie tym priorytetom co trzeba, przy tworzeniu gry.

[Darkmen]

Ale ja nie mówię żeby dać znowu Bezimiennego (starego) jako bohatera, chodzi mi o to, że dali go jako wroga.

Jak by chcieli to mogli by zrobić osobną historię, dziejącą się gdzie indziej lub kilkanaście lat później i dać sobie wtedy nowego bohatera a nie oni mi każą zabić starego dobrego Bezimiennego. Ja się na to nie zgadzam i gry nie kupuję, dużo nie stracę patrząc na Zmierzch Bogów.

[Ninja333]

Podzielam zdanie... ja też Arcani nie kupię. To beznadzieja że Bezi ma być "głównym złym". I jeszcze na dodatek znaleziono drugiego Beziego. I jeszcze jeden jest w grze Risen... Ile jest Bezich na świecie pytam się? Ale to po prostu dno jest że zrobili z wielkiego bohatera jakiegoś tyrana. Nie mogli go uśmiercić albo obsadzić go jako "dobrego" króla? Dżijzas...

Żeby odciąć się od poprzedniczek, które nie spodobały się amerykańskim graczom. Nazwa miała sprawić, że nie będą kojarzyć tytułu z poprzednimi Gothicami.

No to faktycznie im się udało "The Gotchic tail" LOT OF LAUGH!

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez Ninja333

[Dexter666]

Ja osobiście mam zamiar potraktować Arcanię, tak jak Zmierzch Bogów. Czyli jak osobną grę, innych twórców. Czy będzie to gra zła okaże się gdy już wyląduje na moim komputerze. Nie łudzę się że będzie to stary,dobry Gothic, ale mam nadzieję że dostanę przynajmniej porządnego rpg. Nie Gothica 4, ale jego duchowego spadkobiercę.

[Rankin]

"The Gotchic tail"

Jesus H. Christ, czy możesz kiedyś jakiś tytuł zacytować poprawnie? Trzy wyrazy, trzy błędnie! A Gothic Tale!... Autorskie rozwinięcie skrótu lol całkiem pominę

@down - to masz zły nawyk.

Czyli jak osobną grę, innych twórców.

Nawet dobry pomysł, tym bardziej że historia old Beziego mogła się bez kłopotu zakończyć na G3.

Ile jest Bezich na świecie pytam się

Miliony? Wszakże tony enpeców w G1 i 2 nie miały danego imienia tylko "farmer", "chłop", "najemnik", itp. Nie należy mylić postaci zwanej Bezimienny (Torment) z postacią, której imienia po prostu nie znamy (Gothic), choć jednostki wybitne potrafią nie takie rzeczy wyczyniać.

[Ninja333]

Jesus H. Christ, czy możesz kiedyś jakiś tytuł zacytować poprawnie? Trzy wyrazy, trzy błędnie! A Gothic Tale!... Autorskie rozwinięcie skrótu lol całkiem pominę

No tak tylko że słowo "the" to napisałem specjalnie jako takowe rozpoczęcie zdania. Normalnie napisałbym "Gotchic tail". Tail to też napisałem specjalnie bo taki mam nawyk że mówię "tail" zamiast "tejl" i piszę tak samo . W "Gotchicu" to się faktycznie pomyliłem.

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez Ninja333

[ArasAdam]

grałem we wszystkie części prócz dodatku ,,Zmierzch Bogów''

seria fajna ale popsuli ją trochę w części 3-ej

poniewać Bezi nie ma swojej charakterystycznej kitki

:dry: :dry:

ale i tak gra spox

[Darkmen]

No ja teraz gram w 3 część i jestem zawiedziony, gierka dobra ale wyżej (jak na razie) niż 8 nie dam. Jakaś taka nudna (jestem dopiero na początku) w porównaniu z Gothic II, ciężki handel sprawił, że przewaliłem 5000 złota za darmo bo dawałem handlarzom nie biorąc pieniędzy (myślałem, że handel jest prowadzony dokładnie tak jak w Gothicu II).

[Spriggs]

Ja się akurat zastanawiam, czy w tym momencie temat o tej serii nie powinien być zamknięty ? Powyżej 150 stron jest. Chyba że się myle to sorki.

Co do trailera.

Dużo pokazali owszem, ale sama rozgrywka bardziej będzie przypominać, to co było w Fable czyli np. Machanie bronią, mam nadzieje że nabywanie umiejętności już nie. Bo nie zniósłbym gildii bohaterów w Gothicu.

[ElTabasco]

Nie wiem czym wy się zachwycacie?

Gierka słabiutka... niedość, że RPG (nuda) to strasznie słaba grafika w dodatku gra niemiecka.

Gdybym miał ją oceniać dałbym 2/10

W sumie grałem w to 10 min i usunąłem. Raz zagrałem i nie zagram już w to nigdy więcej.

[Robertson]

Nie wiem czym wy się zachwycacie?

Gierka słabiutka... niedość, że RPG (nuda) to strasznie słaba grafika w dodatku gra niemiecka.

Gdybym miał ją oceniać dałbym 2/10

W sumie grałem w to 10 min i usunąłem. Raz zagrałem i nie zagram już w to nigdy więcej.

Troche dziwne określenie gierka słaba i w dodatku niemiecka

Przecierz Gothic to klasyk RPg, i nie wiem dlaczego mówisz że nudna, znaczy "RPG (nudna)" brzmi to tak jakby każde RPG było nudne a tak nie jest..., A co z tego że niemiecka? To też niby o czymś świadczy? Że jak z Niemiec to chłam??? I jak można mówić tu o grafice skoro minęło już bardzo dużo czasu i wiadomo że nie jest pierwszej świeżości Ocena 2/10 z takich powodów jest jak dla mnie bezpodstawna...

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez Robertson

[Darkmen]

O żeś ElTabasco dobry jesteś, oceniać gierkę po 10 minutach a za minus stawiać jej to, że jest RPG hmmmm to na prawdę minus? Bo dla mnie plus, a Gothic wcale nudny nie jest, tylko trzeba w fabułę wsiąknąć ale jak ktoś 10 minut grał i nawet do miasta nie doszedł to sorry.

I jako minus stawiać, że to gra nimiecka Nie rozśmieszaj mnie a jak by to była Polska czy Angielska to ocena twoja poszła by pewnie o 3 oczka w górę bo inna narodowość

Grafika oczywiście słaba tu się nie mogę nie zgodzić ale popatrz na datę produkcji tej gierki, wtedy to ona wymiatała grafiką teraz no trudno żeby piękna była jak tyle lat ma na karku

[ElTabasco]

Jedyna gra RPG która jest fajna to Wiedźmin.

A reszta to nuda, nie ma tego czegoś co przyciąga do monitora na dłużej.

Z grami RPG dam sobie spokój. Poczekam jak wejdzie Wiedźmin 2.

A niemców nie lubię i już o to oceny nie obniżyłem.

Jeszcze możliwe, że zagram w Alpha Protocol.

[Robertson]

Jedyna gra RPG która jest fajna to Wiedźmin.

A reszta to nuda, nie ma tego czegoś co przyciąga do monitora na dłużej.

Z grami RPG dam sobie spokój. Poczekam jak wejdzie Wiedźmin 2.

A niemców nie lubię i już o to oceny nie obniżyłem.

Jeszcze możliwe, że zagram w Alpha Protocol.

RPG są nudne? Nie mają tego czegoś To tobie Doom potrzebny jest do dobej zabawy... Nie wiem jak rpg może nie przyciągać przed monitor.... no ale cóż..... to jest twoje zdanie I wątpie że na twojej ocenie nie zaważyła niechęć do Niemców bo na samej grafice i tym że gra jest RPG raczej oceny 3/10 się wystawić nie da Chyba że patrzysz tylko pod tymi względami...

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez Robertson

[Lord Nargogh]

ElTabasco - lepsze są nudne gry RPG, niż strzelanki dla bezmózgów ;]

Siła Twoich argumentów przeciwko tej grze powaliła nas wszystkich.

Wracając do tematu - jaki typ postaci lubicie najbardziej w Gothicach?

Ja zwykle skupiam się na postaciach łączących walkę wręcz z magią, o ile jest to możliwe (najemnikowi w NK byłoby trudno to zrobić).

[Darkmen]

Pewnie dla tego fajna, że Wiedźmin Polski. No jak bym w wiedźmina 10 minut pograł to też bym powiedział, że nudny Jeszcze powiedz, że filmik początkowy pominąłeś w Gothicu II bo kto by się tam fabułą w RPG interesował

Niemców nie lubisz i dla tego gra ci nie pasuje

Grafika też pewnie nie ładna bo Crysis i Wiedźmin ma lepszą, a co cie to obchodzi kiedy gra wyszła ona ma wyglądać pięknie przez wieczność Wiedźmin też wiecznie ładny nie będzie ale już będziesz przyzwyczajony do grafiki więc ci nie będzie ona przeszkadzać.

Lord Nargogh-dobrze powiedziane:)

Ja zawsze walczę (w Gothicu II) za pomocą mieczy jednoręcznych, szybkie ciosy są zabójcze, rzadko korzystam z łuku częściej z magii. Teraz gram w Gothic III i też używam jednoręcznych broni, ale mam zamiar nauczyć się posługiwać dwoma mieczami.

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez Darkmen

[Robertson]

Ja lubiłem palladyna Podobało mi się połączenie walki bronią białą z runami takimi jak np. kula ognia Poza tym podobał mi się taki Boski Wojownik Szczególnie w dodatku mi się nim fajnie grało. Zwykle grałem tylko palladynem ale raz spróbowałem magiem no i nie powiem nawet ciekawie ale to nie dla mnie

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez Robertson

[Darkmen]

Ja lubię grać Palladynem, choć pierwszy raz przeszedłem grę na Najemniku, Palladyni mają fajne zbroje Zresztą potrafią się posługiwać magią.

A ja jestem ciekawy u kogo pracowaliście, ja zatrudniłem się u kowala i muszę przyznać, że dobrze płaci. Wystarczy kupić dużo stali na farmie Onara wykuć miecze i wrócić do niego a on je kupi, zresztą bardzo fajny z niego koleś

[Lord Nargogh]

W G3 nie warto używać broni dwuręcznych, a już w szczególności mieczy. Bohater nawet na stopniu mistrzowskim trzyma je jak... topór, co wygląda tragicznie i jest irytujące. Widział kiedyś kto paladyna który jedną ręką trzyma miecz za rękojeść, a drugą w połowie klingi, a wymachuje nim jak kilofem?

[freeq52]

W zasadzie zastanawiam się czy to jakaś marna prowokacja ze strony ElTabasco czy też jest on aż tak mocno ograniczony? Ja rozumiem, że można nie lubić RPG, ale tak beznadziejnych argumentów nie widziałem od dawien dawna. Jak w ogóle możesz wystawić ocenę po 10 minutach gry?

strasznie słaba grafika

Spójrz na datę wydania mistrzu, jak możesz oceniać grafikę po tylu latach?

w dodatku gra niemiecka

A co ma do tego, że niemiecka? Volkswagenem też w życiu byś nie pojechał, bo niemiecki?

Z grami RPG dam sobie spokój

Nawet się za to pomodlę...

[Spriggs]

EllTabasco gone wild ?

Serio, twoje argumenty przeciwko Gothicowi jak i CRPG są żenujące. Idź dalej zagrywać się w AC2, skoro wolisz bezmyślne rozwalanie jakiś buraków niż, logiczne wyjście z problemu.

A wracając do tematu.

W jedynce zwykle robiłem najemnika, w dwójce tak samo. Szkoda że w NK piraci to nie pełnoprawna gildia a poboczna jak wodny krąg.

[Robertson]

A wracając do tematu.

W jedynce zwykle robiłem najemnika, w dwójce tak samo. Szkoda że w NK piraci to nie pełnoprawna gildia a poboczna jak wodny krąg.

Racja, też żałuję ;p Fajnie było być piratem że tak powiem "pełną gębą"

A co do broni to ja raczej używałem dwuręcznych bo jak dla mnie fajnie Bezi z nimi wyglądał jak miał broń dwuręczna dobrze wytrenowaną ;p Stał tak majestatycznie xD Ale racja jak dobijał to wyglądało to co najmniej komicznie Więc w końcu zacząłem używać topora