Creative95 Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 Jeśli tutaj mogę, to zadam pytanie, gdyż wg mnie tutaj chyba będzie najlepiej Czy Gothic (jedynka i/lub dwójka) to dobra gra dla kogoś kto gra pierwszy raz w RPG? Chciałbym wiedzieć, czy dla początkującego gra ta będzie łatwa Dzięki z góry za odpowiedź. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eddy1 Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 Tak dobra ale tylko podstawka.Jeżeli nie masz żadnego doświadczenia w RPG to, z nocą kruka sobie nie poradzisz.Sam ledwo co przeszedłem podstawkę z NK ale jak udało mi się przejść Gothica 2 to potem szło już z górki.A jeśli chodzi o jedynkę z nią powinieneś sobie poradzić. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChosenOne Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 Zgadzam się Noc Kruka Cie odbije z hukiem. Podstawka jest łatwa ale dodatek... wyższa szkoła jazdy:D Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlakmc Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 A ja przygodę z RPG zacząłem właśnie od GII+NK Nie powiem, było trudno (zwłaszcza smoki), ja radzę długo expić i szybko wyjść do Jarkendaru, aby zdobyć Szpon Beliara. Potem wystarczy jeszcze go ulepszać w kapliczkach Beliara i stajemy się absolutnym killerem. W sumie ta gra nie jest zła na początek z RPG-ami. Po niej powinieneś dać sobie radę w każdym innym erpegu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 (edytowany) Ale nie każdy ma dość cierpliwości aby setny raz ładować grę po śmierci z rąk smoka. Edytowano Styczeń 1, 2009 przez Belutek Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChiefLeecher Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 (edytowany) Co jak co, ale akurat walki z bossami jak Kruk czy smoki są chyba najłatwiejsze z całej gry. Każdą z nich można zakończyć przy użyciu jednego zwoju. Użyj przyzwania demona, zmniejszenia potwora, albo przemiany w smoczego zębacza, a smok nie zdąży nawet zakwiczeć. Na dodatek zwoje te można zdobyć już w pierwszym akcie. Ale uwaga, ilość owych zwojów jest mocno ograniczona (no chyba że gra się magiem, wtedy to bezstresowo), więc radzę zawczasu zarezerwować sobie perę sztuk specjalnie na smoki. Edytowano Styczeń 1, 2009 przez ChiefLeecher Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 Tak tylko nie każdy a już w szczególności nie ktoś kto dopiero zaczyna przygodę z serią Gothic zna takie kruczki jak zwoje z potężną magią. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NaToll Napisano Styczeń 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 1, 2009 A ja zdecydowanie radziłbym Ci zacząć od jedynki. Łatwiejsza, przyjemniejsza, a jak wiadomo - chronologicznie = fajnie. ;d W dwójce ominie Cię mnóstwo smaczków (nie mających związku z główną fabułą, ale za te smaczki właśnie kocham Gothica ;P), ponieważ nie będziesz znał fabuły jedynki. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChosenOne Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 (edytowany) Nie wiem sam jak się walczy ze smokami w dodatku ale w podstawce... nie zginąłem ani raz! W NK nie mogłem sobie poradzic z wilkiem(zwykłym najzwyklejszym wilkiem) bez zbroi, co w podstawce było dziwne. Po przejściu do 2 rozdziału i tak nie mogłem pokonac Topielca. Nie mówiąc już o Dexterze którego zabijałem kilka(naście) razy. W końcu kupiłem zwój Kula Ognia i stanąłem na schodach - nikt mnie nawet nie zranił. Mimo wszystko wole podstawkę - poziom trudnosci był spoxx w 2 rozdziale zabijałem bez problemu 3 bandytów, a w dodatku problemy sprawiała mi durna polna bestia:/. Edytowano Styczeń 2, 2009 przez ChosenOne Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] fearon Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 Hm... To dodatek drugiej części tak mocno podwyższa poziom trudności całości? Po co? Sprawa mnie dziwi mocno, tym bardziej, że zainstalowałem ostatnio z ciekawości pierwszego Gothica, by zobaczyć, czym tak się wszyscy zachwycają (ostatnie podejście do Gothica zakończyło się dość szybko - gdy pojąłem sterowanie postacią, a później musiałem walczyć). Ponieważ zabawa w część pierwszą jest miła (mimo głównego bohatera, który w polskiej wersji językowej ma głos jak syntezator mowy, używany przez dzieci neo w przeróbkach jutubowych) i mocno warhammerowa, pewnie będę kontynuował zabawę w drugiej części. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zizou666 Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 Z tym syntezatorem mowy to bym sie nie zgodzil. Glos Bezimiennego jest w porzadku jak dla mnie. Znam te wszystkie Iwony i inne tego typu programy, ale glos bohatera Gothica, pomimo tego ze ma tembr podobny do tego obecnego w roznych syntezatorach, moze sie podobac. Zreszta aktor podkladajacy ten glos (nie pamietam nazwiska) zostal takze wykorzystany w pozniejszych czesciach i w innych grach (Azar Javed w Wiedzminie chocby), wiec chyba graczom przypadl do gustu. Dodam jeszcze, ze glos Bezimiennego jak dla mnie dobrze pasuje do jego geby, z ktorej to niejednokrotmie mialem ubaw A poziom trudnosci podwyzszony? Mysle, ze to byl ryzykowny krok ze strony tworcow, ale jednak wlasciwy. Mialem nie lada satysfakcje mierzac sie z Noca Kruka. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LooqS Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 (edytowany) Bardzo dobrze, że trudniejsza była Noc Kruka Na dłużej mnie przy sobie przytrzymała ;D A co do smoków to też mnie wkurzały ale chyba mało osób wpadło na pomysł z Czarną Rudą, co? Nie zauważyliście, że kiedy Bezimienny je wszamie jest wtedy szybszy lub czas się spowalnia (a może jedno i drugie ) A bryłek było tyle co smoków (pierwsza u Xardasa, a reszta w skarbach smoków ) Smoki padały jak muchy ;D Odkrył to ktoś? ;D Edytowano Styczeń 2, 2009 przez LooqS Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arzotino Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 (edytowany) Ja zawsze miałem wrażenie że trudniejsza jest podstawka od nocy kruka. NK wydało mi się raczej łatwe. Edytowano Styczeń 2, 2009 przez Arzotino Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deoomen Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 Prawda jest taka, że poziom trudności zależy w dużej częsci jak sie gra. Np.: (według mnie) Najłatwiej gra sie magiem, tak w podstawce jak i w NK. Najciężej jest chyba jako wojownik (czy jak to tam nazwać). Do Jarkendaru to da się tam dostać już w Drugim Akcie, a najpóźniej w Czwartym, czyli tak czy siak przed pierwszą walką ze Smokiem... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Diego666 Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 Jakendar trzeba przejść do 3 aktu, bo inaczej nie da się odblokować dalszej przygody. A poziom trudności twórcy Gothica podnieśli ponieważ fani o to prosili. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deoomen Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 Już nie pamiętam zbytnio bo to dawno były te czasy G2 Ale podczas gry magiem i tak jest dość prosto jak sie dobrze gra (nie żebym się chwalił ). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
killer007 Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 (edytowany) Czy ktoś ma dodatek do Gothica 3? Nie pamiętam jak się nazywał więc to też mi uświadomcie i powiedzcie czy warto kupować. Nie chce mi się przechodzić jakiegoś aktu jak nie będzie poprawione bugi i inne błachostki. OTO MÓJ DWUSETNY POST! Edytowano Styczeń 2, 2009 przez killer007 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NaToll Napisano Styczeń 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 2, 2009 Mi tam na przykład magiem grało się... najtrudniej. Wiem, że to dziwne, ale takie miałem odczucie. I to nie dlatego, że nie potrafię grać w Gothica (jedynkę przeszedłem kole 13 razy, Dwójkę kole 6, NK 10 ;P). Po prostu magiem na początku jest trudno. Bo nie ma się many, a to nie ma się czarów, etc. Jak się już jest tym wymiataczem, to rzeczywiście wymiatamy. Tyle że na tym samym poziomie, na którym stajemy się wymiataczem grając magiem, jesteśmy super-nieśmiertelnym-wymiataczem-wszystkich-orków-i-innych-botów-WOJOWNIKIEM. Magiem jest najłatwiej pod koniec gry. Wcześniej MOIM zdaniem lepiej gra się wojownikiem. Ale to tylko takie moje małe zdanko na ten temat. ;P Dodatek do 3 zwie się Zmierzch Bogów i został przechrzczony przez fanów na Zmierzch Bugów. Sam sobie odpowiedz na drugą część pytania. ;d Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eddy1 Napisano Styczeń 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 3, 2009 Ja próbowałem grać magiem ale mi to nie wychodziło.Więc albo, paladyn albo najemnik (częściej wybieram najemnika). W jarkendarze ubezpieczam się w porządną zbroję i miecz. A po pokonaniu kruka jest już, bułka z masłem jeśli chodzi o przejście gry. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smd87 Napisano Styczeń 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 3, 2009 (edytowany) Magiem w serii Gothic gra się trudno tylko na początku, później jest już bardzo łatwo. Szczytem łatwości była gra magiem w Gothic 3. Wystarczyły TRZY czary: leczenie, kula ognia i przyzwanie demona (całkiem przydatny był też czar "deszcz ognia", ale używałem go już zdecydowanie rzadziej)+ umiejętności "regeneracja many" i "mag ognia". I normalnie gra, gdzieś tak w połowie robi się strasznie łatwa i przyjemna. Przywołujesz demonka, a później już tylko ładujesz w przeciwników same kule ognia, które są wręcz niesamowicie skuteczne. Wszyscy rzucają się na demona, więc z większości potyczek wychodzi się bez zadrapania... Edytowano Styczeń 3, 2009 przez smd87 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChosenOne Napisano Styczeń 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 3, 2009 Według mnie - magiem gra się łatwo i przyjemnie. Na początku jest trudno, ale potem nie ma problemu nie do załatwienia. Ja próbowałem dwa razy grac w dwójkę. Raz dawno temu paladynem co mi dobrze wyszło, a teraz niedawno najemnikiem i niezbyt dobrze mi się grało. Tak jak mówiłem - wnerwiło mnie to, że durnego wilka nie mogę zabic bez problemu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eddy1 Napisano Styczeń 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 3, 2009 Ja z gothica 3 pamiętam ożywieńców z Ben sali wtedy kiedy, trzeba było wyzwolić okolice.Niedosyć że na zewnątrz było mnóstwo parszywych zombie to w środku byli potężni ożywieńcy z kulami ognia.Jako że w Gothicu 3 porządna zbroja kosztowała dużo złota to jeszcze nie mogłeś się przyłączyć stałe do żadnej frakcji.W tej świątyni, od tego wczytywania gry można dostać padaczki. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Styczeń 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 3, 2009 Dorzuć do tego zdolność regeneracji, a uzyskasz postać wręcz epicką... ech, pamiętam swojego paladyna, jak zrobił w Ishtar masakrę bez żadnego trudu i wysiłku... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deoomen Napisano Styczeń 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 3, 2009 (edytowany) ja wam powiem (a raczej napisze ) Odporność na (w tym wypadku) ogień + 2 Miecze Półtoraręczne lub 2 Miecze Mistrzowskie (o ile dobrze pamiętam) jeszcze zatrute do tego Zbroja Paladyna i nawet Ishtar pada na kolana. (a według mnie Ishtar bylo najtrudniejsze.) PS: nie podam dokładnie jak to szło bo mi save wcieło a nie chce mi sie na razie przechodzi od nowa Edytowano Styczeń 3, 2009 przez deoomen Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mixter Napisano Styczeń 5, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2009 Dla mnie najtrudniejsze było dostanie się do Ishtar ,w trójce bezsensownym rozwiązaniem była ta cala reputacja u Asasynów Orków Koczowników... A powiedzcie (napiszcie) co sadzicie od dodatku do trojki Zmierzch Bogów a może raczej Bugów ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.