Skocz do zawartości
Zdenio

PS4, X-One, Wii-U

Polecane posty

Pod warunkiem, że kupowałbyś nową grę od Sony co miesiąc...mnie perspektywa płacenia za bardzo nie przeraża, przyzwyczaiłem się na X0, a nawet darmowe gry od niedawna są. Boję się jednego w tej generacji, że konsola "dla graczy" będzie jedna. Co za tym idzie Sony nie będzie już tak zabiegać o "hardcorów", bo dostanie ich de facto gratis. Może się to przełożyć na grosze warunki dla graczy. Czego przykładem może być właśnie płatny online na PS4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Prometheus

Nie F2P a sieciówki, dokładnie mówiąc. Gry multiplayerowe nie będą wymagały wykupienia abonamentu PS+ aby działały (w przeciwieństwie do Xbone jak wspomniałeś) ale na razie zostały potwierdzone tylko dwa tytuły (z czego na pewno Sony jest wydawcą jednego).

@Dives

A czym będzie Xbone w naszym kraju jak nie konsolą do gier skoro funkcje dekodera TV nie będą działać? Po za tym MS daje kiepskie gry w Goldzie w porównaniu do PS+. Wątpię aby się to zmieniło (w końcu na urodziny dają Ci punkty warte bagatela magiczne 25 centów).

Widziałeś Wonderful 101 na Wii U? Takiego czegoś jeszcze nie widziałem i aby zagrać musisz kupić tą konsolę. Ta magiczna gra sama w sobie sprawią, że Wii U należy traktować jako maszynkę wyłącznie do grania. PS4 i Xbone jeszcze nawet nie ukazały się na rynku. Poczekajmy z osądami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze apropo "sensacji", że gry na X1 były puszczane z pecetów. Polskie serwisy naturalnie jak zwykle wolały walić skandalizującymi newsami, tymczasem Eurogamer przypatrzył się sprawie:

http://www.eurogamer...n-with-xbox-one

Część gier (te first party) działała na normalnych X1 (w tym dwie bodaj robiące największe wrażenie pod względem grafiki - Forza 5 i RYSE), część na devkitach, część na pecetach.

Aha, i jeszcze jedna kwestia, bo konferencja MS o tym milczała, a serwisy potem wolały się zająć czymś innym. Project SPARK nie jest exem na X1, wychodzi też na X360 i PC.

Takiego prezentu na mojego wysłużonego 360 się nie spodziewałem. smile_prosty.gif

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra, ile gier jeszcze na PS360 wyjdzie. 8 rok i gier od groma. Anyway,

Jeśli policzyć exy Xbone, które wychodzą tylko na Xbone, to jest ich malutko, sporo skapnie też na PC i 360, co napewno ucieszy wielu, ale raczej mało kogo zachęci do kupna next gena. Grafa grafą, Full HD Fullem Hade i w ogóle, ale ja coraz bardziej doceniam swojego wysłużonego 360 pod TV. Nie mówiąc o znajomych, których nowe pudło od MS nie kręci w ogóle.

Patrząc z tej perspektywy, to Micro odrobił lekcję i support dla 360 jest naprawdę bardzo, bardzo dobry. Inna sprawa, że mało w tych grach prawdziwych next genowych ficzerów ( ofc poza grafą i Kinect support ).

Jedna śmieszna rzecz - obejrzałem gameplay z Beyonda na E3 i nie powiem, różnica między nim a next genowymi grami, w grafice czy animacji nie jest wcale taka duża, ba, modele postaci z Beyond są dla mnie bardziej wiarygodne niż z np. Ryse.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Beyond to interaktywny przerywnik filmowy, nie gra. Każda sekunda i każdy ruch postaci to czysty, dopracowany mo-cap.

Swoją drogą jeśli idzie o Beyond to ciekaw jestem, czy Cage odleci jak w przypadku Fahrenheita, skoro znowu fabuła opiera się o paranormalne elementy. Heavy Rain miał dziury fabularne, ale trzymał się jakoś kupy, podczas gdy wcześniejsze dzieło QD to kopalnia radosnego, bezmyślnego absurdu. No i ciekawe jak się ta kontynuacja myśli Kwantowych o usunięciu gameplaya z gier przyjmie, skoro od jakiegoś roku-dwóch coraz większą krytykę zbiera filmowość w grach i coraz większy sukces odnoszą powroty do oparcia się o gameplay (Dark Souls!).

Ale to dygresja. Fakt faktem, siódma generacja ma sporo do zaoferowania jeszcze (ostatnio miałem miłą niespodziankę z Murdered: Soul Suspect, byłem pewien że to gra na X1/PS4/tak mocny PC, że mi nie uciągnie, a tymczasem pogram sobie w to LA Noire wannabe jeszcze na 360). Ciekawe tylko jak z jakością portów w przypadkach tytułów takich jak Titanfall czy Watch_dogs, bo mogą to być śmieszne i obraźliwe dla oryginału popłuczyny jak Tomb Raider Underworld na PS2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica TitanFall między PS4, X1 i PC będzie niewielka, wersja na X360 może się bardziej różnić, bo z tego co pamiętam robi ją inne studio. Zresztą z Watch_Dogs będzie pewnie podobnie.

Sony i MS podali ceny nowych gier na konsole nowej generacji. Na Zachodzie bez zmian - niecałe $60. Jeśli polscy dystrybutorzy znowu wyskoczą z jakimiś poronionymi cenami to trzeba będzie sprowadzać wszystko z Anglii.

Źródło:

http://uk.ign.com/ar...tent=1531014406

http://uk.ign.com/ar...tent=1531014406

Przy okazji:

http://f.asset.soup..../7583_528d.jpeg

EDIT: Faktycznie, z Destiny mi się pokopało.

Edytowano przez Sergi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyskoczą, EA zapowiedziało już cenę sugerowaną 280 zł (SCEP taką już wprowadził przy The Last of Us).

Titanfall nie wychodzi - przynajmniej póki co - na PS4 tak swoją drogą. A na PC wymaga chyba Windows 8. Microsoft posmarował.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do cen, to SCEP może sobie dawać 280 zł za grę. Ale kto kupuje grę za tyle kasy w Empiku? Wystarczy wpisać tytuł w wyszukiwarkę Allegro i mamy już takie oferty:

http://allegro.pl/the-last-of-us-ps3-nowa-sklep-hit-angielska-i3308052810.html

280 zł to tylko sugerowana cena sprzedaży. Myślę, że na razie zostaną stare okolice dwóch stów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ACHTUNG, PLOTKEN!

Podobno Microsoft planuje wycofanie się ze wszelkich ograniczeń dotyczących nowego Xboxa. Ktoś zauważył na FAQ Xboxa One, że planują zmiany. Teraz niestety wyświetla się komunikat "service is unavailable". Jak wspomniałem, mają znieść wszystko: połączenie z internetem tylko przy pierwszym włączeniu, zero DRMów, sprzedawanie, wymienianie i pożyczanie gier bez opłat i udziwnień, brak blokady regionalnej.

Bajka, ale to wciąż niepotwierdzona plotka. Jeżeli by się to spełniło to PS4 traci potężny argument przemawiający za jego kupnem. Oprócz ceny i bebechów. I, subiektywnie, exów.

EDIT:

http://news.xbox.com/2013/06/update

Potwierdzone. Możecie składać preordery.

Edytowano przez Kiicek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, wygląda na to, że Microsoft chce się ratować i na szybko próbuje wytrącić Sony argumenty z ręki. Ale exclusive'y, lepsze bebechy, niższa cena i brak monitoringu tudzież brak jakichkolwiek aktywacji nadal jest zaletą PS4, a że pierwsze wrażenie jest najważniejsze... Niemniej, taka presja na konkurentach oznacza dla graczy więcej dobrych gier ;) . Ja przyznaję, zawsze byłem za Sony, dziś pykałem w Tekken 3, jutro odbieram The Last of s i mam przeczucie, że PS4 to uczucie zatrzyma na dłużej, powinna też lepiej się sprzedać od XBOne. Ale że konkurencja nie chce spać, to powinno być jeszcze lepiej.

P.S. Marzy mi się powrót Namco w takim stylu z Tekken 7, jak kiedyś z legendarną "3". Tak szokującą pod każdym względem. I znienawidzony przeze mnie Street Fighter znowu piszczałby gdzieś w kącie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pięknie, MS wraca do gry, szkoda, że tak późno, bo na odrobienie zaufania będzie musiał pracować jeszcze baaaaardzo długo. Pierwszym krokiem mogłoby być wyrzucenie z zestawu kinceta 2.0 i obniżenie ceny o parę stówek.

Edytowano przez Jachus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MS wraca do gry,

Wut? To, że zdjęli klapki z oczu nie daje im jeszcze możliwości do swobodnej walki o pieniądze graczy. Zresztą w dalszej części swojej wypowiedzi sam przyznajesz temu rację. Dla mnie np. brak standardu USB-HID = no buy

Edytowano przez MajkelAMG
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że MS już ode mnie takiej krytyki nie uświadczy. Usunął to, co najbardziej mi przeszkadzało w X1, więc zavzynam brać tę konsolę pod uwagę przy wyborze mojego nextgena.

Choć pewnie i tak zwycięźy portfel i kupię to, co jest tańsze. Czyli PS4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"DRM nie odpowiadają tylko małej głośnej grupie graczy, która i tak się nie liczy"

Lol journalists.

Dzięki Bogu za konkurencję na rynku i za aktywność graczy.

1. Brak 24-godzinnego sprawdzania i tak jest bezcelowy, bo sporo gier (Forza 5, ponoć Titanfall) i tak wymagają chmury do działania. Tak czy inaczej upierdliwa i kompletnie bezsensowna rzecz została wywalona.

2. Zniesienie DRM to super sprawa. Konsolowy status quo został zachowany. Niech jeszcze MS zbanuje Online Passy jak Sony.

3. Brak region locka. To znaczy, że będę mógł kupić konsolę w Niemczech pod koniec roku i zadziała u mnie?

Tak czy inaczej MS nawiązało walkę. Jeszcze niech wywalą obligatoryjnego Kinecta, zmniejszą cenę do 350 dolarów i dadzą sensowne wsparcie dla kierownic dostępnych na rynku to pewnie skończę zimą z dwoma nowymi konsolami.

Edytowano przez lubro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sudden twist. :D Funny, bo w tym momencie X1 wygląda jak mocniejsza kopia X360 z Kinectem, bo nic się kompletnie w podejściu do klienta nie zmienia (PS4 tymczasem wytrąciło sobie argument bezpłatnego multiplayera).

M.in. dlatego tak do 2016 nie kupię nextgenowej konsoli. Przez najbliższe 2 lata sytuacja będzie tak dynamiczna, że dopiero potem będzie miało to sens, bo wyklaruje się w miarę obraz ósmej generacji. Póki co jest dla mnie remis, bo biblioteka exclusivów na X1 wygląda znacznie ciekawiej, no ale PS4 do momentu kiedy kupię konsolę powinno dostać swoją grę od Naughty Dog i paru innych czołowych deweloperów, a Microsoft ma tendencję do wypuszczania swoich gier na pecety, więc szale łatwo mogą się przechylić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sony nadal ma przewagę na polu gier indie i lepszej oferty abonamentowej, poza tym to już kwestia gustu i wyboru exów.

A najlepiej prezentuje się... przyszłość pecetowego grania w kontekście gier singlowych. Dziękuję Kickstarterowi, że będą takowe jeszcze powstawać - i to nie jakieś małe indyki, ale wielkie RPG czy space-simy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Brak region locka. To znaczy, że będę mógł kupić konsolę w Niemczech pod koniec roku i zadziała u mnie?

Tak. Dla serwisu Kotaku jeden z pracowników powiedział:

"Możesz kupić konsolę w dowolnym kraju i grać na niej gdziekolwiek. Możesz też użyć w tej konsoli dowolnej płyty"

Zresztą. Albo jestem ślepy, albo nie wiem, ale jak zerkałem na stronę XOne, to nie widziałem informacji o premierze w 21 krajach...

W moim przypadku ta decyzja raczej niczego nie zmieni i prędzej, czy później w moim domu pojawi się konsola Sony, a nie XOne. Zdecydowanie bardziej wolę tytuły oferowane przez Sony i ich wewnętrznych studiów.

Edytowano przez Daedroth
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze wieści to plusy i minusy smile_prosty.gif

Plusy

- zawsze to możliwość wyboru i jakaś tam konkurencja

- osoby przyzwyczajone do konsoli Microsoftu mogą ją spokojnie kupić

- jest duża szansa, że osoby które kupiły by więcej niż jedną konsolę kupią XO zamiast Wii U (choć to może nie plus smile_prosty.gif)

- exclusivy z XO nie zostaną grami zapomnianymi i niechcianymi

- jednak opinia publiczna jeszcze coś znaczy

Minusy

- wybór nie jest już tak oczywisty

- Titan Fall, Quantum Break i Ryse teraz walczą w mojej opinii z Killzonem i The Order

- XO się sprzeda lepiej niż początkowo zakładałem biggrin_prosty.gif

- wybaczanie Microsoftowi rozpoczęte

Ogólnie to jest dobrze. Mój zakup będzie zapewne taki jak większości ale cieszy, że wojny konsolowe nie umrą biggrin_prosty.gif

Edytowano przez lobo1985
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z logicznego punktu widzenia to co zrobił Microsoft było do przewidzenia, ale chyba ostatecznie byłem tak rozbawiony wszystkimi porażkami jakich dokonali od pierwszej konferencji, że nie spodziewałem się tego, że w Microsoft w końcu wyjmie głowę z własnego tyłka. Teraz dla niektórych rzeczywiście sprawa mogła stać się nieco mniej oczywista. Siłą rzeczy dalej mi odpowiada oferta Sony, liczę jednak, że zaostrzająca się konkurencja na rynku przyniesie jeszcze kilka fajnych zwrotów akcji.

Titan Fall, Quantum Break i Ryse teraz walczą w mojej opinii z Killzonem i The Order

Hmm... Titanfall nie jest tytułem ekskluzywnym, bo pojawia się rózwnież na PC, a Ryse to Call of Rome tech demo + QTE w dodatku od Cryteka. Quantum Break to chyba jedyna gra która zasługuje tam na większą uwagę (Tak, tak jeszcze Forza).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie dalej wygrywa tylko i wyłącznie Sony pomimo tego, że Microsoft próbuje coś tam naprawiać. Nie przekonuje mnie do siebie ani trochę, nawet gry na wyłączność nie robią tego. Tak to jedynie Quantum Break może być ciekawy, Ruse mogło by być naprawdę niezłe gdyby nie te nieszczęsne QTE. Chociaż cieszę się, że Japońce będę miały konkurencję dobrze im to zrobi ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...