Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Dokładnie o to samo chciałem się zapytać, czy bez możliwości importowania sejwu można ich spotkać, ale to chyba i tak będzie kosmetycza zmiana bo z tego co wyczytałem nie ogrywają oni specjalnej roli.

Dobra, obejrzałem sobie te dodatkowe zakończenia na YT, które występują dwa. Pierwsze, czyli kontynuacja cyklu. No tu chyba wszystko jest jasne, bardzo ruszyło mnie to, że ktoś znalazł tą kostkę którą nagrywała Liara :D I ciekawe kto to był?

Natomiast drugie zakończenie baaaaaaaaaaaaaardzo przesłodzone. Normalnie rzygałem tęczą, wszyscy żyją w zgodzie, harmonii itp. itd. Natomiast to rozszerzenie poprzednich to nic takiego, taki zbędny, kosmetyczny pic na wodę. Tak więc moim zdaniem dodatek totalnie zbędny i bez większego sensu (no chyba, że będzie 4 część na podstawie któregoś z dwóch dodanych zakończeń, ale bardzo w to wątpię, bo wszystko zostało zamknięte).

A co do samej gry - dwójka była zdecydowanie lepsza, za to bije jedynkę na głowę, co zbyt trudne nie było. Drugą część przeszedłem w dwóch sesjach, tak mnie wciągneła, za pierwszym razem, gdy odpaliłem grę o 21:00 to siedziałem do 8:00 rano, nawet nie zauważyłem kiedy mineła noc. Do trójki za to podchodziłem chyba z 4 razy, i 2 razy robiłem sobie kilkudniowe przerwy, zaś cały końcowy etap przeszedłem na najłatwiejszym poziomie trudności, bo już rzygałem tą walką (a ogólnie całą grę przeszedłem na najtrudniejszym, szaleńczym). Więcej nie ma co pisać, praktycznie wiadomo już, że kolejnej części nie będzie, a szkoda, bo studio odwaliło kawał dobrej roboty i ta seria zapadnie mi w pamięć na bardzo długo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mam jedno, czy dwa pytania do bardziej obeznanych w temacie.:

- Czy jeśli w ME3 nie importowałem postaci z poprzednich części, tylko stworzyłem nową postać, czy jest jakaś mozliwość spotkania Obiektu Zero, Thane'a, albo Samary?

Pprzeszedlem ME3 dwukrotnie, raz z postacia importowana z ME2, a raz tworzac nowa. Roznica jest taka, ze jesli nie importujesz postaci z ME2 (z ewentualnymi DLC), to Obiektu Zero, Samary i czesci innych bohaterow z ME2 nie spotkasz. Zamiast nich bedze kto inny, co w mniejszym lub wiekszym stopniu wplynie na wydarzenia w ME3

(np. na czele Krogan bedzie stal agresywny i dazacy do wyrownania rachunkow z Salarianami i Turianami Wreav, a nie opanowany Wrex - co moze miec spory wplyw na Twoja decyzje czy bedziesz chcial wyleczyc genofagium, a jesli zdecydujesz sie oszukac Krogan to w zaleznosci od tego kto jest ich liderem epilog tego watku bedzie zupelnie rozny; inaczej potoczy sie zamach Cerberusa na Rade jesli wgrasz save z ME2 - tu swoja role odegra Thane; kolejna spora zmiana jest tez watek wojny Quarian z Gethami - majac save z ME2 i podejmujac odpowiednie decyzje w ME3 zamiast decydowac w pewnym momencie fabuly o byc albo nie byc jednej z tych ras otworzy sie mozliwosc zawarcia miedzy nimi pokoju i zasilenia sil Przymierza przez obie floty)

.

Więcej nie ma co pisać, praktycznie wiadomo już, że kolejnej części nie będzie [...].

Naprawde to juz wiadomo? ;) Polemizowalbym z Twoim przeswiadczeniem w tym temacie.

Wedlug BioWare domyslnym zakonczeniem (kanonicznym) jest zniszczenie Zniwiarzy, a jesli sie je wybralo i mialo odpowiednio duzo punktow gotowosci militarnej, to pod koniec outra sa sceny, ktore udowadniaja, ze Shepard przezyl wybuch - tabliczka z jego/jej nazwiskiem nie trafia ostatecznie na sciane pamieci, a krotka scenka z gruzowiskiem, dostepna juz w podstawowej wersji zakonczenia, pokazuje ze oddycha, czyli zyje. Na dodatek pozniej jest wieczorna scena z osoba dorosla i dzieckiem, ktore prosi o opowiedzenie kolejnej historii o przygodach Sheparda, na co ojciec/dziadek sie zgadza, wiec mozna wnioskowac, ze to jeszcze nie koniec

.

Oczywiscie otwarta pozostaje kwestia, jak te kolejne Mass Effecty mialyby wygladac. Scenarzysci BioWare moga wpasc na pomysl kontynuacji trylogii z pozostawieniem Sheparda jako glownego bohatera, walczacego z kolejnym zagrozeniem (moze jakas intryga grozaca wojna miedzy rasami?), ale rownie dobrze w kolejnych grach z uniwersum ME Shepard moglby byc po prostu bardzo wazna dla fabuly postacia drugoplanowa, ktora kierowana przez gracza postac czesto bedzie spotykac (cos jak Admiral Anderson do tej pory). Na pewno cos wymysla, o to jestem spokojny - w koncu Mass Effect to teraz znana, dochodowa marka z duzym potencjalem i EA razem z BioWare nie zrezygnuja z jej eksploatowania tylko dlatego, ze Shepardowi udalo sie zlikwidowac zagrozenie ze strony Zniwiarzy, prawda? ;)

  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przeszedłem jeszcze raz ME 3 z Eextended Cut i jestem zadowolony. Mogli od razu dać takie zakończenie. Dochodzi niewiele scen, ale jednak widząc urywki tego co się dzieje przez nasze decyzje np. :

Gdy wybierzemy syntezę widzimy jak żniwiarze razem z innymi rasami odbudowują galaktykę po wojnie.

Daje to niesłychaną satysfakcję i pozwala ujść napięciu po maratonie z grą. Bo za pierwszym razem nasyceni emocjami patrzyliśmy jak gra nagle się urywa. Tak więc wielki plus dla BioWare za EC. I jak dotąd ME jest jedyną serią/grą której zakończenie, aż tak mnie poruszyło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://blog.bioware.com/2012/08/02/mass-effect-3-leviathan-firefight-dlc-and-wii-u-information/

No i Bio oficjalnie zapowiedziało oczekiwane przez wszystkich singlowe DLC: Lewiatan. Nie zapowiada się ono jakoś rewelacyjnie i z jego opisu wynika, że fabularnie również nie zachwyci.

Tym co mnie najbardziej interesuje w tym DLC, to

możliwość poznania historii żniwiarzy

, chociaż ten jakże "oryginalny" wątek

czegoś zdolnego zabić żniwiarzy... już chyba coś podobnego widziałem, i to nie raz :).

Edytowano przez Daedroth
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przed chwilą skończyłem to czytać tylko na polskiej stronie :) No niby zapowiada się ciekawie, poruszone są kolejne wątki, ale za wszystko trzeba będzie płacić (a ja nie zamierzam). Pozostaje mieć nadzieję, że jak już BioWare nachapie się kasiory za Lewiatana to udostępnią za darmo :D

Bardziej mnie cieszy pełna pomyślność ostatniej operacji tym bardziej, że obiecana była jedna nowa postać. Liczyłem na Furię bo widziałem w akcji, dostałem Cienia (czyli moją ulubioną klasę do multi zaraz obok inżyniera) i po pierwszej rozgrywce okazało się, że ludzki szpieg to takie "szału nie ma" :D Super się gra nową postacią, Ducha na srebrze kładzie się jednym cięciem i poprawką atakiem z ukrycia. Tyle, że Wdowa zeszła trochę na dalszy plan, ale co tam ;) Czasem przyda się jakaś odmiana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crowmaster, gdyby było tak, jak mówisz to dodatki do ME2 Overlord, LotSB i Arrival byłyby już za darmo. Więc, jak chcesz pograć w DLC to musisz je kupić. Mam nadzieję, że tym razem będzie można zainstalować to DLC na polskiej wersji bez problemów. Na szczęście mam jeszcze trochę punktów, które mi zostały po zakupie Arrival, więc znów będę mógł powrócić do ME3 na moją nową misję.

Co do Cienia, to ja też go mam, ale z powodu braku dobrej snajperki, to na razie tylko na bronze (ewentualnie silver) chodzę. Tak moim numerem 1 jest Geth inżynier ze wspaniałym działkiem. :)

Co do tego, że za ciekawie się nie zapowiada- Nie wiadomo co Bioware wymyśli, bo może z prostej fabuły powstanie coś niezwykłego i może przyćmi dodatek Overlord. :)

No cóż pozostało czekać na ten "later summer".

PS: Paczki z broniami do SP nie kupię. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu DLC do Singla. Mam nadzieje, ze będzie warte tych punktów. Obecnie jestem w czasie przechodzenia ME2 kobietką inzynierem. Ciekawie sie gra wiec do czasu wydania DLC może już skończe ME2 i bedzie można ponownie wrócić do ME3 .

Mam takie pytanie gdzie mozna kupic punkty bioware ? na origin ? Trzeba płacić kartą czy można paypallem?

Kiedyś widziałem też że mozna w pudełku kupić w róznych sklepach. Dalej można takie spotkać ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wstrzymam z kupnem DLC dopóki nie przeczytam jego recenzji. Uwielbiam serię ME, ale po tym co widziałam w zakończeniu nie mam ochoty odpalać jej jeszcze raz. To zabawne, gra zapewnia setki godzin dobrej zabawy (cała trylogia), a wystarczy ostatnie 5 min by ci zbrzydła :D

Jednak jeśli dodatek będzie się utrzymywał na min. 8/10 - to zakupię. Pomysł wydaje się ciekawy, może wiele wyjaśnić - jak i wiele schrzanić. Choć znając siebie i tak kupię z ciekawości... Jestem w sieci zła DLC :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś powiedzieć jak zdobywa się bronie w multi? I na jakiej zasadzie działają te punkty przygotowania do wojny? Bo raz mi spadają o 1% a raz o 4%.

Co do singla to niestety utknąłem po rozwaleniu pancernika gethów. Nie z powodu trudności następnych misji ,tylko z powodu ostatecznego wyboru między liarą i tali ;) Nie mam pojęcia którą wybrać ,a zapewniony mnie że w obydwu przypadkach się nie rozczaruję. No nic będę musiał tę sprawę dogłębnie przebadać ;)

Edytowano przez adam1118
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozgrywaj misje, zdobywaj pieniądze (polecam Bazę Biel z Gethami na złocie, sporo osób tak gra i zdobywa się wtedy ~75 000 kredytów za jednym zamachem) i biegnij do sklepu. Kupuj pakiety i tam będziesz miał bronie, postaci, specjalną amunicję, dodatki do pancerza itd. Niestety nie można sobie wybrać co się chce kupić (jak to jest w singlu) tylko kupuje się kota w worku. Czasem dostaniesz to na co czekasz bardzo długo, innym razem dostaniesz całkowity szajs (w Twoim mniemaniu).

Na czym polegają punkty procentowe? Wejdź sobie do singla, konkretnie do konsoli niedaleko terminalu przez który rozmawiasz z Andersonem i innymi. Tam masz napisane ile jednostek bojowych zgromadziłeś aby pokonać Żniwiarzy. Masz dwa parametry - jeden gdzie masz ogólną wartość, drugi oznacza wymierną siłę. Można powiedzieć, że te procenty oznaczają jak bardzo floty zaangażują się do walki. Im wyższa liczba tym lepiej. Trochę dziwnie tłumaczę, ale nie chce popsuć zabawy.

A wybór między Liarą i Tali? Zawsze Liara, fajna jest, taka niebieska wink_prosty.gif

Edytowano przez crowmaster
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na innym forum znalazłem NIE POTWIERDZONE informacje nt. fabuły dodatku Leviatann (podobno od pracownika pracującego nad tłumaczeniem)

Lewiatan stworzył Katalizatora, a raczej rasa z której Lewiatan powstał, więc był pierwszym Żniwiarzem. Jego bunt był spowodowany przejęciem władzy przez Zwiastuna stworzonego specialnie przez Katalizatora,dlatego każdy następny cykl był rzezią.

Lewiatan z innymi Żniwiarzami miał ingerować tylko jeśli będzie konflikt.

Suweren wykorzystał raknii i gethy to spowodowało odizolowanie się Lewiatana

Projekt Tygla dał wczesniejszym rasom Lewiatan.

W cyklu protean był gotowy tygiel ale został zaatakowany przez żniwiarza

i tutaj doszło do ingerencji Lewiatana ten zniszczył go ale przegrał ze

Zwiastunem podczas jego pogoni do systemu w którym sa teraz batarianie

Był nieczynny aż go odnalezli batarianie wtedy nastąpiło przejęcie władzy

przez Zwiastuna,który był pewny tak jak katalizator że ten został zniszczony.

Omega jest pozostałością po tym tyglu dlatego Człowiek iluzja ją zdobył

Dojdzie scena przy promieniu gdy shepard wstaje, Zwiastun odlatuje do walki z Lewiatanem.

4 zakończenie będzie rozwinięte gdyż Zwiastun przegra i katalizator straci

kontrole nad nim chyba że wymierna siła będzie niska wtedy wygra Zwiastun.

A sny Sheparda to ingerencja Lewiatana który próbuje uchronić go przed katalizatorem.W DLC przybycie Sheparda dotyka obelisk Lewiatana z resztą ten przekaznik który Shepard zniszczył był pierwszym stworzonym przez

tą rase.Stąd było mówione że w arrival Shepard odkryje jak pokonać żniwiarzy ale nie bedzie jeszcze wiedział jak

W snach Shepard podobno widzi swojego zmarłego brata z projektu Łazarz, ale to wspomnienie zostało mu wykasowane z pamięci. Ludzki żniwiarz z 2 miał być następcą Zwiastuna, który miał się co cykl coraz bardziej wyrywać z mocy Catalysta. Wszyscy Żniwiarze podlegali bachorowi, jednakże o tym nie wiedzieli, mieli pozory wolnej woli. Taka indoktrynacja trochę. Zwiastun nie zabija Shepa przy promieniu dlatego, bo na chwilę się wyrywa spod kontroli, poza tym podobno w tle słychać coś w stylu "HELP US", chociaż Bio to zdementowało i powiedziało że były to randomowe dźwięki, ale patrząc na to EC też miało nie przynieść dodatkowego zakończenia.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do singla to niestety utknąłem po rozwaleniu pancernika gethów. Nie z powodu trudności następnych misji ,tylko z powodu ostatecznego wyboru między liarą i tali wink_prosty.gif Nie mam pojęcia którą wybrać ,a zapewniony mnie że w obydwu przypadkach się nie rozczaruję. No nic będę musiał tę sprawę dogłębnie przebadać wink_prosty.gif

Oczywiście, że Tali'Zorah (swoją drogą imię piszę się z dużej litery). Aura tajemniczości i ten akcent oraz

ładnie opinający ciało strój

:) . To, że od początku do końca nam towarzyszy też ma swój urok :) .

@Xardas Ja bym się nie zgodził z tobą. Najlepsza jest moim zdaniem

scena miłosna z Tali z ME 2

.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do DLC z Lewiatanem to czekam z niecierpliwością, ale go nie kupię. Uważam płacenie za DLC jako wyłudzanie pieniędzy od graczy. Robi się małą część gry z mocnymi smaczkami fabularnymi koło których nie sposób przejść obojętnie np. (DLC z proteaninem) i żąda za to grubych pieniędzy, gdy do gry naprawdę nie dodają dużo. Jak wyjdzie pewnie obejrzę jakiś gameplay na YT. Chyba, że dodadzą naprawdę kilka godzin solidnej rozgrywki, to wtedy może kupię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę BioWare i dzisiejszego świata. Rozumiem robienie DLC z nowymi mapkami do multi, czy jakimiś wdziankami dla towarzyszy, niech sobie będą płatne i kij im w nos. Aczkolwiek robienie takich DLC fabularnych to największy szczyt chamstwa, bo nie dość, że nie są długie, to jeszcze trzeba za nie dodatkowo płacić, a powinny być w grze od początku. Jeżeli to, co zostało podane na poprzedniej stronie, jest prawdą, to trudno mi będzie oprzeć się temu DLC (I'm indoctrinated).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo jest z Arią i Omegą.

Kiedy pierwszy raz ją spotkałam na Cytadeli i wyjaśniła mi, że Człowiek Iluzja przeją Omegę - czekałam tylko, aż zaproponuję mi jej odbicie. Miałam to samo uczucie kiedy w ME2 spotkałam Liarę, a ta opowiedziała o Handlarzu Cieni.

Jej, brawo BioWare - jeszcze bardziej chamsko pokazujcie wycięcie kawałka gry, albo lepiej - w opcjach rozmowy dodajcie -> tylko DLC.

Oby ten dodatek był coś wart...

Edytowano przez Malva
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na innym forum znalazłem NIE POTWIERDZONE informacje nt. fabuły dodatku Leviatann (podobno od pracownika pracującego nad tłumaczeniem)

Lewiatan stworzył Katalizatora, a raczej rasa z której Lewiatan powstał, więc był pierwszym Żniwiarzem. Jego bunt był spowodowany przejęciem władzy przez Zwiastuna stworzonego specialnie przez Katalizatora,dlatego każdy następny cykl był rzezią.

Lewiatan z innymi Żniwiarzami miał ingerować tylko jeśli będzie konflikt.

Suweren wykorzystał raknii i gethy to spowodowało odizolowanie się Lewiatana

Projekt Tygla dał wczesniejszym rasom Lewiatan.

W cyklu protean był gotowy tygiel ale został zaatakowany przez żniwiarza

i tutaj doszło do ingerencji Lewiatana ten zniszczył go ale przegrał ze

Zwiastunem podczas jego pogoni do systemu w którym sa teraz batarianie

Był nieczynny aż go odnalezli batarianie wtedy nastąpiło przejęcie władzy

przez Zwiastuna,który był pewny tak jak katalizator że ten został zniszczony.

Omega jest pozostałością po tym tyglu dlatego Człowiek iluzja ją zdobył

Dojdzie scena przy promieniu gdy shepard wstaje, Zwiastun odlatuje do walki z Lewiatanem.

4 zakończenie będzie rozwinięte gdyż Zwiastun przegra i katalizator straci

kontrole nad nim chyba że wymierna siła będzie niska wtedy wygra Zwiastun.

A sny Sheparda to ingerencja Lewiatana który próbuje uchronić go przed katalizatorem.W DLC przybycie Sheparda dotyka obelisk Lewiatana z resztą ten przekaznik który Shepard zniszczył był pierwszym stworzonym przez

tą rase.Stąd było mówione że w arrival Shepard odkryje jak pokonać żniwiarzy ale nie bedzie jeszcze wiedział jak

W snach Shepard podobno widzi swojego zmarłego brata z projektu Łazarz, ale to wspomnienie zostało mu wykasowane z pamięci. Ludzki żniwiarz z 2 miał być następcą Zwiastuna, który miał się co cykl coraz bardziej wyrywać z mocy Catalysta. Wszyscy Żniwiarze podlegali bachorowi, jednakże o tym nie wiedzieli, mieli pozory wolnej woli. Taka indoktrynacja trochę. Zwiastun nie zabija Shepa przy promieniu dlatego, bo na chwilę się wyrywa spod kontroli, poza tym podobno w tle słychać coś w stylu "HELP US", chociaż Bio to zdementowało i powiedziało że były to randomowe dźwięki, ale patrząc na to EC też miało nie przynieść dodatkowego zakończenia.

Ciekawe znalezisko. Ja jednak słyszałem, że ten scenariusz jest fałszywy. Zresztą Priestly i Gamble mówią, że Lewiatan w żaden sposób nie zmieni zakończeń. Osobiście byłbym zadowolony gdyby jednak blefowali. Chociaż z drugiej strony zmiana opowieści poprzez płatne dlc to po prostu draństwo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę BioWare i dzisiejszego świata. Rozumiem robienie DLC z nowymi mapkami do multi, czy jakimiś wdziankami dla towarzyszy, niech sobie będą płatne i kij im w nos. Aczkolwiek robienie takich DLC fabularnych to największy szczyt chamstwa, bo nie dość, że nie są długie, to jeszcze trzeba za nie dodatkowo płacić, a powinny być w grze od początku. Jeżeli to, co zostało podane na poprzedniej stronie, jest prawdą, to trudno mi będzie oprzeć się temu DLC (I'm indoctrinated).

AAAAAMEEN!

Aczkolwiek ja DLC nie kupię, tak jak i nie kupiłem do tej pory żadnego DLC. Nie dam się naciągać na kasę, a to co obecnie robi się z rynkiem gier, dystrybucją cyfrową i DLC uważam za jawne chamstwo i okradanie ludzi. Wypuszczanie niemalże już dem za cenę premierówek, a potem dawanie części właściwej gry za cenę w sumie 4x taką jak podstawka. Aż dziw mnie bierze, że nie ma jeszcze żadnych oficjalnych sprzeciwów. Gry nie są nasze mimo, że za nie płacimy, a nie dość, że płacimy to jeszcze są celowo niekompletne. ME3 już 30 sekund po ukończeniu wyleciało ode mnie z HDD jako najsłabsza część serii i dokładać do niej nie zamierzam a nawet i sprzedać nie mogę bo EA się o to postarało...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem ME 3 i moja opinia o grze się nie zmieniła. Dla mnie 10/10 i najlepsza część serii. Wykonałem większość zadań pobocznych i wcale mi się nie nudziło. Jedynie w multi grałem trochę pod przymusem, żeby zwiększyć gotowość galaktyczną. Osiągnąłem ostatecznie 75 % i chyba wystarczyło. :)

Zakończenie całkiem fajne, choć to pewnie zasługa edycji rozszerzonej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...