Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

The Elder Scrolls Online

Polecane posty

Naprawdę? No to automatycznie sobie strzelili w kolano. Ludzie gotowi zapłacić takie pieniądze dla poznania samego lore nowej gry z TES po zobaczeniu czegoś takiego trzy razy pomyślą zanim grę kupią. Może jeszcze pojawią się mikropłatności mimo abonamentu? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze pojawią się mikropłatności mimo abonamentu?

No, to muszę Cię zaskoczyć, bo w grze ma być item shop. Jednak będą tam do kupienia (na razie xD) tylko zmiany kosmetyczne, takie jak rasa, kolor włosów, czy coś. Nie zdziwię się, jak później wyskoczą ze specjalnymi mountami (tak jak w WoWie), a potem będzie do kupienia 90 level xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą możliwością grania każdą rasą rzeczywiście trochę przesadzili :( już widzę grupy Nordów biegające pod sztandarem AD. Jeżeli w item shopie będą mounty i kupno 50lvl to mam to gdzieś. Mounta dostaje się za zrobienie questa treningowego w Cyrodiil, a 50 lvl bez odblokowanych umiejętności może co najwyżej wrócić na pierwszą mapę i zacząć je nabijać co szybko nie przychodzi ;p

BTW najzabawniejsze są komentarze jak startuje każde większe MMO, czyli przeplatanka "poczekam na f2p, za 2 miesiące będzie za darmo, nie kupie bo ma abonament/za drogo" :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele mmo przeszło na f2p i ludzie dalej w nie grają, więc nie wiem o co ten szum i gdybanie. Niestety WoW mimo iż ma ogromną zawartość, odstrasza już grafiką i mechaniką wielu ludzi. Poza tym WoW prędzej czy później też przejdzie na f2p.

Link do kodów rabatowych do ESO:

http://kotaku.com/new-humble-weekly-elder-scrolls-online-free-four-swor-1512514311

150 zł za podstawkę i 200 za kolekcjonerkę w wersjach cyfrowych. Taniej raczej nie będzie a kody chyba ważne jeszcze jutro.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grafika nie jest taka zła. Każdy dodatek jednak ją poprawia. Od lat już słyszę teksty, że WoW przejdzie na f2p i póki co się na to nie zanosi. Co do odstraszania, to sądzę, że nie mechanika a ogrom contentu ludzi przeraża. Jest popularna opinia, że komuś kto do teraz nie zdołał się zapoznać już nie nadgoni tego wszystkiego.

Żeby nie było. Gameplay TESO mi się w miarę podoba, sęk w tym, że nie zapowiada tak naprawdę nic czego by nie było już w ich produkcjach singlowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdze że jest zła ale ma już swoje lata. Rzeczywiście content WoWa może przerażać (mi by się nie chciało wbijać 90lvl ;p) tu się zgodzę ale mechanika jest również przestarzała. Wydaje mi się że odchodzi się już od 30 umiejętności na paskach i sztywnego tab-targetu.

ESO to zwyczajne MMO tyle że w uniwersum Elder Scrolls. Jest pvp, instancje, rajdy, questy, crafting (jest na prawdę świetny), trochę inną walkę i prawdopodobnie lepszą fabułę niż watek główny w Skyrimie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież właśnie element MMO. Nawet SWTOR ma taką mechanikę. Gdyby gra opierała się na levelowaniu statytyk to by była pierwszosobowym slasherem z elementami online. TESO równie dobrze mogłoby być grą singlową z dobrym systemem kooperacji. Wątpię, by graczom chciało się grać przy tak niewielu umiejętnościach przez tyle czasu ile np. zajmuje wbicie max lvl w Wowie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SWTOR świetnie skopiował rozwiązania z WoWa, nie mówię że nie, grało się bardzo przyjemnie, ale w zasadzie większość zapowiadanych MMO odchodzi od masy umiejętności i sztywnego targetu.

ESO nie mogłoby być single z kooperacją bo nie tak zostało zaprojektowane. To nie jest Skyrim Online. ESO o ile się nie mylę zaczęli robić w 2007 rok czyli przed rozpoczęciem produkcji nad Skyrimem i wydaniem Fallouta 3.

Mechanika w ESO różni się od WoW i GW2 czy Skyrima. W grze jest soft target, dodge rolle, aktywne bloki/parowanie, 2x6 umiejętności + quickslot, nie trzeba chować dwuręcznego miecza żeby rzucić czar czy umiejętność, jak w singlu jest słaby i silny atak i nie ma kolizji między graczami i mobami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc, po przekierowaniu pisze tutaj.

Cesarscy zostali zamknięci za paywallem. Co o tym sadzicie? Ja uważam, że to zbyt wiele, przegieli po prostu. Jak wcześniej się interesowałem z umiarkowaniem to teraz zwyczajnie będę bojkotował ową produkcję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie jestem zdziwiona decyzją z Cesarskimi. Bardziej jestem zdziwiona że oni w produkcji jednak będą.

Byłam przekonana że ich w ogóle nie będzie ... z tego powodu że nie ma Cesarstwa więc i rasy "cesarskich" być nie powinno.

Mogli by się pojawić ale pod inną nazwą i oczywiście za dopłatą ... bo nie są powiązani z żadną stroną, na ten moment zalatuje Mi to na wolnych strzelców ... czego nie można będzie powiedzieć o przedstawicielach innych gatunków. :/

Zresztą wcześniej były wspomniane składy stronnictw i w żadnym z nich nie figurowała ta rasa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie jestem zdziwiona decyzją z Cesarskimi. Bardziej jestem zdziwiona że oni w produkcji jednak będą.

Byłam przekonana że ich w ogóle nie będzie ... z tego powodu że nie ma Cesarstwa więc i rasy "cesarskich" być nie powinno.

Cesarscy to po prostu mieszkańcy Cyrodill, a Cesarstwa były chyba nawet 2 w przeszłości.

Może skopiowanie to złe słowo, ale cała mechanika obu gier jest taka sama. Różnią się w zasadzie światem w jakim się dzieją i grafiką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak rozumiem nikt nie ma nic przeciwko zamykaniu rasy za paywallem? Jakby w WoWie był dajmy na to Tauren czy Człowiek tylko z kolekcjonerki też by było ok? Albo w GW2 Norny?

Ech jestem zadziwiony...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to jaka rasa została dodana za paywallem ale o sam fakt takiej praktyki. Ja też w życiu pewnie bym tej rasy kijem nie tknał ale nie mam zamiaru popierać takich praktyk. Zagłosuje portfelem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, ja bym to w sumie olał jakby wybór rasy miał skutki czysto kosmetyczne. Problem w tym, że każda rasa ma swoje rasowe skille i pasywy, Bethesda stawiając paywalla na Imperialnych automatycznie odcina część graczy od rasy która np. odpowiadałaby ich preferencjom dotyczącym grania. Aliven dobrze powiedział, to tak jakby mi ktoś w WoW'ie odciął Nocne Elfy czy Taurenów jeśli nie kupię pre-ordera, co dla mnie jest śmieszne. Cały marketing tej gry mnie dziwi: cena z kosmosu (z darmowym Assassin's Creed 3/4, które jest mi do niczego niepotrzebne), abonament i do tego jeszcze item shop (zobaczymy co będzie zawierał, jeśli tylko cosmetic items to spoko, mounty w WoW'ie czy skiny w GW też mi nie przeszkadzają). Płacę już za WoW'a, więc TESO mało mnie interesuje, ale to co czytam niespecjalnie mi się podoba, bo może mieć wpływ na cały rynek. Ludzie znowu zagłosują portfelami, pre-ordery pójdą jak ciepłe bułeczki i twórcy dalej będą eksperymentować, jaki content by tu jeszcze wyciąć i sprzedać go jeszcze raz...

Zresztą, podejżewam że Imperialni po jakimś czasie pojawią się do kupienia w item shopie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Już tłumaczę, twórcy nie wierzą w grę więc chcą jak najwięcej wyciągnąć kasy przed przejściem na free to play. Stąd kosmiczne ceny itp.

Co do samej rasy to nie czarujmy się, WoW po tylu latach ciągle ma problemy z balansem ras więc tutaj Imperial będzie czystym opekiem.

@omega48 i poprzednicy

W sumie to namawiałbym do niekupowania tej gry i nie grania w nią, nie robienia szumu itp. Bo twórcy nie zasługują na nasze pieniądze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Już tłumaczę, twórcy nie wierzą w grę więc chcą jak najwięcej wyciągnąć kasy przed przejściem na free to play. Stąd kosmiczne ceny itp.

Co do samej rasy to nie czarujmy się, WoW po tylu latach ciągle ma problemy z balansem ras więc tutaj Imperial będzie czystym opekiem.

1. Cena gry jest normalna. 150-160 zł i 200 zł odpowiednio za cyfrową zwykłą i imperialną. Mam wrażenie że niektórzy chcieliby, żeby im płacono za granie. Twórcy WoWa też nie wierzą w grę bo każą płacić za dodatki, mają abonament i item shop. Nie wiem czy daje się trollować czy Ty tak na poważnie.

2. Rasy mają obecnie tylko pasywy, takie jak szybkość levelowania broni/pancerza + bonusy do statystyk, a o Imperialu nie wiadomo chyba jeszcze nic, więc wysuwanie wniosków o OP co najmniej przedwczesne.

@omega48 i poprzednicy

W sumie to namawiałbym do niekupowania tej gry i nie grania w nią, nie robienia szumu itp. Bo twórcy nie zasługują na nasze pieniądze.

Czemu nie zasługują? Grałeś, widziałeś endgame? Czy może opierasz się na wiedzy z filmów z Youtube?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena gry jest normalna. 150-160 zł i 200 zł odpowiednio za cyfrową zwykłą i imperialną.

Jak na razie polskie pre-ordery to ceny 170-200 zł. za edycję podstawową w wersji cyfrowej, imperialnej nie znalazłem. Jeśli masz jakiś link do oficjalnej dystrybucji z niższą ceną to byłbym wdzięczny jakbyś się podzielił.

Twórcy WoWa też nie wierzą w grę bo każą płacić za dodatki, mają abonament i item shop.

Ja to widzę inaczej. Moim zdaniem twórcy zdają sobie sprawę z potęgi tej marki i testują rynek, na ile mogą sobie pozwolić przy wyciąganiu kasy z graczy. Najpierw sama gra do kupienia, później abonament, item shop, paywall content, z czasem na pewno pojawią się dodatkowe usługi w item shopie. Analogicznie jak w WoW'ie zresztą, tam też zaczynało się od gry z abonamentem, a za chwilę będzie można sobie kupić gotową postać na 90 poziomie (testują to już na PTR). Tylko z tymi cenami trochę przesadzają IMO, bo za 200 zł. to można było kupić GW2 do grania bez abonamentu, wspomniany przez ciebie WoW oferuje podstawkę z trzema dodatkami za 50 zł, dodatek za 90 (każdy dodatek kosztował koło 100 zł.). Tutaj sama podstawka to w tym momencie coś koło 200 zł, do tego abonament.

Rasy mają obecnie tylko pasywy, takie jak szybkość levelowania broni/pancerza + bonusy do statystyk, a o Imperialu nie wiadomo chyba jeszcze nic, więc wysuwanie wniosków o OP co najmniej przedwczesne.

Rasy mają obecnie cztery pasywy i jedną zdolność aktywną wyłącznie dla tej rasy. Tak jak powiedziałeś, nie wiemy czy imperialni będą OP, ale nie muszą być. Sam fakt że odcina się graczy od części podstawowego contentu o ile nie zapłacą więcej niż inni jest w mojej opinii karygodny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Właśnie tu jest problem. Ludzie jadą po grze z powodu jej ceny a nikt nie sprawdził gdzie można dostać taniej. Na Green Man Gaming w weekend były kody na -25%, a obecnie do końca tygodnia działa kod na -20%:

PH4V4F-33PTVI-5HXNWG

Dostaje się kod na Early Acces a klucz gry mają wysłać później, dodatkowo dają jednorazową zniżkę (7 dni ważna) na kolejne ESO -25%.

Widać znowu zmienili bo na początku stycznia były tylko pasywy. Sam jestem ciekaw co zrobią z Imerialnymi, chociaż coś czuję że będą do wszystkiego i do niczego ;p

Też wolałbym dostać coś innego niż "ekskluzywną" rasę w kolekcjonerce. Reszta bonusów (poza petem, których nie trawie) jest w porządku, a po dłuższym zastanowieniu nawet możliwość grania każdą rasą ma sens. Po premierze w item shopie na 100% pojawi się możliwość kupna innych ras, mountów i innych pierdół. Pytanie brzmi czy będą takie, które dadzą przewagę na innymi graczami? Gra musi na siebie zarobić, bo ludzie stracą pracę, inwestorzy powiedzą papa, bo po prostu taki jest biznes. Wiedźmina 3 też nie robią wolontariusze, a za grą stoją inwestorzy z grubymi milionami, którzy chcą zarobić. Można debatować czy 10 minutowy trailer albo hollywoodzka obsada jest potrzebna ale jeżeli gra okaże się po prostu dobra to abonament czy item shop nie będzie nikogo obchodził.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...