Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Supreme Commander

Polecane posty

I bardzo dobrze ci to 'cos' mowi.:D Sam gralem tylko w demo, ale to wystarczylo zeby zauwazyc, ze tworcy pozbyli sie WSZYSTKIEGO co odroznialo ta produkcje od reszty. Z tego co czytalem w sieci to dalsze misje kampanii niewiele sie roznia od tego co widzielismy w demie. Co prawda fabula postepuje i rozgrywka jest bardziej urozmaicona, ale duzo wiekszych map i taktyki z prawdziwego zdarzenia nie uswiadczysz. Jesli chcailbym dostac tak zrealizowanego RTSa to kupilbym C&C3, ktory jest niemal identyczny, a ma fajniejsze frakcje (no moze procz jednej...) sensowna fabule, ktore generalnie trzyma sie kupy i klimat. Wlasnie co sie tyczy klimatu - obecnie nawet C&C3 ma lepszy klimat wojny niz SC2, ktore przypomina wojne na klocki lego...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie żałuje że kupiłem Supreme Commander 2 i to aż 2 sztuki. Jak bym wiedział że tak spieprzyli w porównaniu do części pierwszej to i za 20 zł bym tego nie kupił. Gra już w niczym nie przypomina części pierwszej. Twórcy zniszczyli WSZYSTKO co w tej grze było najlepsze i dali nam zwykłego marnego RTS'a. Nie polecam nikomu. Żałuję tylko że wcześniej dema nie sprawdziłem bo inaczej bym tego na pewno nie kupił. Porażka roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wszystko przez próbę przeniesienia tej gry na konsole. Twórcy gier! Apeluję do Was. Pogodziłem się jakoś z tym, że nie mamy na PCtach wielu konsolowych gier akcji, ale błagam nie psujcie strategii i RPGów tylko dlatego, że chcecie je zrobić multiplatformowe! Jak patrzę na Supreme Commander 2 to nie wiem czy śmiać się czy płakać. (Creative Assembly swoje Total War'y nawet nie stara się przenieść na konsole, a swoje zarabiają i gracze są zadowoleni)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może po części, ale nie zapominajmy, że pierwsza część też została wydana na Xboxa 360 a jakoś nie słyszałem aby narzekano na zmiany. Możliwe, że ich wcale nie było... chociaż nie wiem, ale mi się wydaje, że dowodzenie takimi armiami padem nie było za wygodne ;P Może po części to wina chęci dostosowania gry do konsol, ale cóż... nadal zostaje nam jedynka z całym swoim ogromem & taktyczną różnorodnością ;D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twórców można najwyżej usprawiedliwić tym, że grę robiło całkiem inne studio. Dlatego nie lubię od tego czasu Chrisa, zamiast zrobić dodatek Experimentals, dał zrobić innym ludziom kontynuację która nie ma praw nazywać się Supreme Commander, a tym bardziej określać się "kontynuacją"... Phi!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SC to chyba pierwszy RTS , w którego grałem więcej niż godzinę :o

SC to jedna z nielicznych gier, które NAPRAWDĘ zasługują na miano strategii czasu rzeczywistego. Odkąd zagrałem, za każdym razem jak patrzę na dumny napis "GRA STRATEGICZNA" przy jakiejś gierce, w której limit jednostek pozwala wystawić max. 10 oddziałów, zbiera mi się na śmiech. Gdyby jeszcze nie ścinała tak przy dużej liczbie aktywnych tarcz i innych budynków w bazie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od momentu wydania SupComa 2 zapadła cisza w temacie :P

Ja sam ostatnio zacząłem weń grać (bo kupiłem dużo wcześniej) i też się rozczarowałem. Grafika jest wyborna a silnik doskonale zoptymalizowany - ale poza tym gra jest tak słaba... Nigdy nie zrozumiem, jak można było zlikwidować większość jednostek z poprzedniej części i zastąpić je dużo (!) mniejszą ilością nowych. Przecież tam nie ma praktycznie w czym wybierać!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GPG ma poważniejszy "grzech", niż SupCom 2. A jest nim Experimentals, drugi dodatek do "jedynki", z którym tak naprawdę nie wiadomo, co się stało (nigdy nie było oficjalnego komunikatu o zawieszeniu prac lub w ogóle skasowaniu projektu). I może nie byłoby powodu do żalów, gdyby nie otwarte outro FA :/ (

ta animacja, w której QAI się reaktywuje, mogli chociaż wypuścić patcha do FA, który by usunął ten filmik

:/

, no ale czego tu oczekiwać, skoro w SupComie pozostały niepoprawione poważne bugi :().

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle, miałem podczas gry w FA wrażenie, że GPG nie do końca wie, jak ma gra wyglądać. Całkowicie zmienili balans przez danie możliwości mobilnym fabrykom konstrukcji jednostek wszystkich poziomów, i nagle to UEF, a nie Aeoni, są specjalistami od taktyki czerwonoarmijnej ("Prędzej skończy się wam amunicja niż nam ludzie"), Aeoni z kolei stają się biedniejszą wersją Seraphimów nastawioną na ekonomię... Nowe jednostki eksperymentalne w FA też tak trochę niezblansowane (choćby UEF... prawie jak Low Orbit Ion Cannon).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast SupComa 2 chętniej bym zagrał w Total Annihilation 2. Zaletą SupComa 1 były głównie mody ,które może nie były liczne ale mimo wszystko fajne (orbital wars ftw) czego już o drugiej części powiedzieć nie mogę. Co do grzechów supcomowych dorzuciłbym koszmarnie słabą optymalizację Forged Alliance (w zwykłym supcomie 1 i 2 mogę toczyć olbrzymie bitwy z małym tylko spadkiem FPSów ,a w FA walka 3 na 3 to olbrzymi kłopot). Wielkim failem była próba przeniesienia gry na konsole, właściwie co za dureń wpadł na pomysł żeby prawdziwą strategię czasu rzeczywistego, gdzie potrzeba sprawnej myszki i szybkiej orientacji przenieść na platformę ,która się do tego zupełnie nie nadaje(wybaczcie konsolowcy ale rts-y to niemożliwy do zdobycia bastion pecetowców :P(dlatego konsoli nie kupię bo nie miałbym w co na niej grać))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jakiś czas temu kupiłem sobie Supreme Commander: Złota Edycja na wyprzedaży za 10 zł. Jakież było moje zdumienie gdy po odpaleniu gry okazało się że jest to po prostu Total Annihilation w trójwymiarowej grafice:) Cóż, troszkę pograłem i rzuciłem w kąt:) Bowiem jeśli będę miał ochotę na Total Annihilation to odpalę TA a jeśli będę miał ochotę na TA w 3D to odpalę SC. No cóż, nie mam teraz ochoty ani na jedno ani na drugie:) SC to fajna gra - z TA wygrywa grafiką, TA zwyciężą u mnie sentymentem. Jeśli ktoś lubi RTSy a jakimś cudem nie grał - to polecam, ale ci którzy grali w TA i oczekują czegoś nowego raczej będą zawiedzeni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakież było moje zdumienie gdy po odpaleniu gry okazało się że jest to po prostu Total Annihilation w trójwymiarowej grafice:)

Pewno grałeś góra 30 sekund.

OPERATIONAL AREA EXPANDED

OPERATIONAL AREA EXPANDED

OPERATIONAL AREA EXPANDED

OPERATIONAL AREA EXPANDED

OPERATIONAL AREA EXPANDED

Supreme Commander jest wariacją na temat TotalA na o wiele, wiele, wiele, wiele (...) wiele większą skalę. "Totala w 3D" nie oddaje tej grze sprawiedliwości, tym bardziej, że Totala już było 3D.

Zamiast SupComa 2 chętniej bym zagrał w Total Annihilation 2.

ahem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...