Skocz do zawartości

Crysis (seria)


Polecane posty

Crysis vs Call Of Duty 4: Modern Warfare

BronieW oby grach, doskonale odwzorowano bronie. Brakuje mi jednak w CoD4, jakielkolwiek modyfikacji broni [jak to mialo miejsce w Crysisie ;)]

+Crysisa

Fabula W obu grach fabula jest dobra. Crysis doskonale wykorzystal pomysl z obcymi, jednak, ze pozmienialbym pare szczegolow ;).

Remis

Swiat, Grafika, Silnik Tutak zdecydowana przewaga Crysis'a. CoD4, jest gra bardzo dobra graficznie, ale Crysis jest wrecz fenomenalny ;) A co do swiata. Duzo bardziej przemawia za mna ciemna dzungla, nizeli ulice miast, czy tez front wojenny z udzialem wielu osob [ee :P ^^].

+Crysis

Szybkosc rozrywki Tutaj CoD4 bije na glowe Crysisa. Duzo wiecej wrogow, szybsza rozgrywka, ogolnie przyjemna rzez ;)

+CoD4

Realizm Obie gry, sa srednio realistyczne. Przyklady? Crysis - Bot/Wrog/Przeciwnik przzywa 2 strzaly ze snajperki z odleglosci...8 metrow. Zreszta, podobnie jest ze strzalami z "odleglej odleglosci" [:P] z karabinow.

CoD4 - Podobnie.

Ostatecznie Remis

Dzwiek Krotko..w obu genialny ;]

Remis

Sekwencje Filmowe Niewielka przewaga CoD4, ale to juz zalezy od gustu ;]

+CoD4

Pojazdy Crysis tutaj bije CoD4 na lopatki. Ah..te wjezdzanie samochodem w tlum ludzi :)

+Crysis

Ocena:

Crysis: 6

CoD4: 5

A teraz poszczegolne oceny ;]

Crysis

+Grafika

+AI

+Grywalnosc

+Nieliniowa

+Ogromne swiaty

+Kostium

+Pojazdy

+Inne plusy przedstawione wyzej

-Wymagania

-ee..brak snajpy ? :P

8+/10

CoD4

+Grafika

+AI

+Grywalnosc

+ee...snajpa? :P

+Multi

-Liniowosc

-Krotka :/

7+/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Szkoda strasznie tego Crysisa. Zapowiedzi były rewelacyjne i wątpię żeby charakter gry się zmienił. Myślę raczej, że prawdziwy kształt Crysis przyjmie dopiero po premierze ostatniej części. Mimo wszystko żal, ze twórcy polecieli na kasę - jak zwykle- bo jak inaczej nazwać wydanie Crysis jako w sumie niezakończonej gry (episodes).

A może twórcy doszli do wniosku, że gdy zostawi się graczom zbyt duże pole do popisu, to zwariują. Tak było z Pop prodigy. Miał być a'la Assasins creed, po czym zrezygnowano z otwartości na rzecz dynamicznej rozgrywki.

A może po prostu stworzenie Crysis przerosło ich możliwości i im wyszło... coś takiego.

Wybaczcie, ale jakby Wam się zaczęły zacinać skrypty w Crysis to byście poznali, jaki on "nieliniowy". Wiem, że nie jestem odosobniony z takim problemem i wynika on chyba z posiadania Radeona (i sterowników, jakie wtedy były dostępne).

Gra nie jest liniowa i podane za przykład że mogę zabić przeciwnika z karabinu, albo wjechać w niego samochodem. No fantastyczna nieliniowość. AvP2 też jest nieliniowy bo mogę zaczaić sie i czekać na obcego za skrzynką, zastrzelić go, albo zadźgać nożem. Jeżeli tak kształtuje się pogląd użytkowników na nieliniowość, to chyba nie grali w nic poza Crysis.

Zgodnie z zapowiedziami nieliniowość Crysisa miała wynikać ze swobodnego wyboru misji, możliwości odprawy i wyboru broni przed misją i stworzeniu myślących i żyjących botów. Wiemy co z tego wyszło. Twórcy nic nie wspominali o tym, ze można wjechać w przeciwnika, przywalić go drzewem albo rzucić w niego kamieniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ElFroggy, rzekomo wysokie wymagania i nie najlepsza snajperka to powód do obniżenia grze oceny o 2 punkty ?!

A jeszcze odnośnie liniowości... ja nie miałem na myśli że wyznacznikiem nieliniowości jest to, czy mogę zabić przeciwnika z kilku różnych broni. Nie interesuje mnie też to, że w grze występują skrypty dopóty, dopóki są one naturalne i działają sprawnie (trzeba było nie kupować Radeonów, wszyscy wiemy że sprawiają mnóstwo problemów i to w wielu grach), a w FPSach są wręcz wskazane bo "dają kopa" akcji. Poza tym nieliniowość Crysisa nie jest taka jak np. nieliniowość Wiedźmina czy Obliviona - od FPSów nie oczekuję nie wiadomo czego. Cieszy mnie po prostu to, że mogę sobie pójść gdzie chce, gra wskazuje mi tylko miejsce do którego mam się udać, a nie prowadzi mnie za rączkę, jak chcę to mogę zabić właściwie marginalną liczbę Koreańców i przejść grę jako skradankę. Jak ładnie napisano w recce w CDA - kupując Crysisa dostajemy kilka gier na jednej płytce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do wymagan. To IMO jest to minus, moze nie wielki, ale liczacy sie ;)

W przypadku tej gry jest to minus na tyle ważny, że w oczach, niektórych graczy ta produkcja jest całkowicie skreślona. Zresztą wiemy, że dało się to zrobić lepiej czego przykładem może być cod4, który ma takie miejsca, że i crysis wysiada. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cod4, który ma takie miejsca, że i crysis wysiada. tongue.gif[/qoute]

Nie ma takich miejsc. A Crysisa na low można uruchomić na kompach sprzed dwóch-trzech lat. I to są wysokie wymagania ?

ElFroggy, to czemu 8+ a nie np. 9-9+ ? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Qbekbear

Jestem wymagajacy ;] Poki, co zadnej z dzisiejszych gier [no moze, poza Wiedzminem, ale to juz naciagane ;P], nie dalbym 9, mimo, ze te gry sa swietne i cholernei dobre technicznie. Dlaczego wiec nie? Sentymenty do starych gier ;] Baldurs Gate, NWN, Planescape Torment, Swiatynia Pierworotnego Zla, Gothic, HoM3, CoD i CoD2, MoH:AA, NFS Porsche, Diablo, Worms [1-2-Armageddon], Unreal, Quake itd. ^^ [te gry zasluguje na conajmniej 9 :P - tak wiem..subiektywna ocena :)] Te gry, byly dla mnie takimi 'kamieniami milowymi', tworzac rewolucyjne rozwiazania, pomysly, silniki, czy cokolwiek innego, ktore do dzis sa wykorzystywane ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crysis to kolejny dowód na to, że sam silnik graficzny to nie wszystko. Gra widocznie robiona na szybko, opierająca się na efektach nie wnosząca nic do gatunku. DejaVu z grania w FarCry. Typowy przykład gry dla dzieci które chcą pochwalić się znajomym jakiego mają zajefajnego kompa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takich miejsc. A Crysisa na low można uruchomić na kompach sprzed dwóch-trzech lat. I to są wysokie wymagania ?

Tak tylko, że Crysis na low jest ograbiony ze swojego największego atutu i nie jest juz w stanie niczym zachwycić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko, że Crysis na low jest ograbiony ze swojego największego atutu i nie jest juz w stanie niczym zachwycić.

No niestety. To jest waśnie taka przypadłość produkcji typu FC czy Crysis. Puszczając Crysisa na low to jest tak jakby ktoś oglądał piękne krajobrazy...Ale z drzewami bez liści, powyrywanymi krzewami i wypaloną trawą...Wniosek prosty taki scenariusz - odpada. Crysis jest w stanie zauroczyć dopiero wtedy gdy ukazuje piękno świata w którym dzieje się akcja...Tak jak nie zdewastowane krajobrazy. I myślę, że oto właśnie chodzi w tego typu produkcjach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahh ten Crysis, nie ma co "popisówa" ale za to mieli się czym popisać. Ale tak szkoda troszkę, że fabuła nie głębsza... I ten oklepany motyw z kosmitami chcącymi zawładnąć nad Ziemią. <_< :rolleyes:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety. To jest waśnie taka przypadłość produkcji typu FC czy Crysis. Puszczając Crysisa na low to jest tak jakby ktoś oglądał piękne krajobrazy...Ale z drzewami bez liści, powyrywanymi krzewami i wypaloną trawą...Wniosek prosty taki scenariusz - odpada. Crysis jest w stanie zauroczyć dopiero wtedy gdy ukazuje piękno świata w którym dzieje się akcja...Tak jak nie zdewastowane krajobrazy. I myślę, że oto właśnie chodzi w tego typu produkcjach.

Chodzi o podziwianie grafiki? Sorry ale gra powinna być PRZEDE WSZYSTKIM grywalna, a więc najważniejszy jest wciągający gameplay, następnie fabuła, konstrukcja leveli etc etc a grafika jest sobie gdzieś pod sam koniec owej wyliczanki. Gdy grafa stoi na pierwszym miejscu a cała reszta jest wtórna/nudnawa/nieciekawa... to jaki jest sens grania w taką produkcję? Taki właśnie jest Crysis, wyprany z gameplayu, fabuły i nowatorskich (jeśli chodzi o gameplay) rozwiązań... co czyni tę grę beznadziejną, przechodzi ją tylko osoba która chce się po podniecać jaką to piękną grafikę może wyświetlić jej nowy PC. Czekam aż silnik Crysisa trafi we właściwe ręce - a więc w ręce ludzi tworzących gry komputerowe a nie interaktywne pokazy engine-u... chociaż engine FarCry został nie wykorzystany i niestety podejrzewam, że i z tym engine będzie tak samo ;/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka postów nad moim to właśnie narzekania osób, które nie mogą uruchomić Crysisa na swoich kompach.

AI w Crysisie jest słabe ? Klimat ma słaby ? Kombinezon i modyfikacje broni są do niczego ? Wymiany ognia są nudne ? Fizyka jest niedopracowana ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest słabe. Ma specyficzny. Są intuicyjne. Są emocjonujące. Jest niesamowita.

Ja spokojnie odpaliłem Crysisa i zgadzam się z tym co napisałem powyżej, ale tej grze jednak czegoś brakuje. Zawiodłem się troszkę na Multi.... Tylko 2 tryby to przesada... Powinny być flagi, jakieś punkty do utrzymania, S&D, TDM itd.

"I ten oklepany motyw z kosmitami chcącymi zawładnąć nad Ziemią" - w innej grze, dano by pewnie jakieś maszkary. W tej są maszyny. Dobre i to, no i nie wiemy kto (co?) nimi kieruje... bo ostatni boss... nie wydaje mi się... W końcu to trylogia, nie? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o podziwianie grafiki? Sorry ale gra powinna być PRZEDE WSZYSTKIM grywalna, a więc najważniejszy jest wciągający gameplay, następnie fabuła, konstrukcja leveli etc etc a grafika jest sobie gdzieś pod sam koniec owej wyliczanki. Gdy grafa stoi na pierwszym miejscu a cała reszta jest wtórna/nudnawa/nieciekawa... to jaki jest sens grania w taką produkcję? Taki właśnie jest Crysis, wyprany z gameplayu, fabuły i nowatorskich (jeśli chodzi o gameplay) rozwiązań... co czyni tę grę beznadziejną, przechodzi ją tylko osoba która chce się po podniecać jaką to piękną grafikę może wyświetlić jej nowy PC. Czekam aż silnik Crysisa trafi we właściwe ręce - a więc w ręce ludzi tworzących gry komputerowe a nie interaktywne pokazy engine-u... chociaż engine FarCry został nie wykorzystany i niestety podejrzewam, że i z tym engine będzie tak samo ;/

Zgadzam się z Tobą w zupełności. Spójrzcie na historię Unreala II - świetna grafika i gra wyprana z reszty - grywalności, klimatu. Gdy byłem szczeniakiem wkurzałem się, że wszyscy krytykują gierkę. Teraz po latach zaczynam się z nimi w zupełności zgadzać.

Niedawno odpaliłem i... naprawdę nie chce się w to grać. Grafika jest przestarzała i gra nic nie oferuje. Crysis podzieli los tej gry. Ja wiem, że dla ludzi, którzy widzieli dwa, trzy Fps-y w życiu Crysis jest objawieniem, bo jest cool i ma świetną grafikę. A jeżeli ktoś ma inne zdanie to znaczy "że jest gupi, albo mu gra nie chodzi".

Niestety z silnikiem się nie doczekasz. Crytek ma najidiotyczniejszą politykę chyba ze wszystkich firm, jeśli chodzi o udostępnianie silnika.

Dla mnie najważniejsza jest "ponadczasowość gier". Taka gra, to dobrze zainwestowane pieniądze. Far cry to była świetna inwestycja. Crysis, gdyby pojawił się w serii za 10-20 zeta może też. Ale stówa za grę, która jest jednorazowa i starcza na dzień-dwa grania? Wolę już coś z tanich serii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się chyba jednak nie zgodzę. Crysis, to jednak jest gra, o której będziemy pamiętać bardzo długo. Może za sprawą wygórowanych wymagań sprzętowych. Może za ładne lokacje. Za fenomenalną fizykę. Za liniową, ale wciągającą na swój sposób fabułę. Może za głupi koniec. Może za dużych bossów. Ale jednak będziemy o niej pamiętać. Zapamiętamy sobie, że "kiedyś była tak gierka... nie pamiętam jak się nazywała... Krys, Krysi... aaa Crysis! Tak, pamiętam, pamiętam. Pisali o tym dużo w cdaction chyba. Jeszcze na papierze! Możecie w to uwierzyć dzieci?!; Wtedy to był szok graficzny! Liniowa fabuła i dżungla... heh, zapomniałbym, wtedy jeszcze drzewa rosły... Ehhh... stare czasy".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja będę o Crysisie pamiętał ze względu na wielkie obietnice, jakie twórcy wygłaszali do graczy i to, że gra nie sprostała oczekiwaniom. Przynajmniej według mnie, bo pograłem z jakąś godzinę, może półtorej i jakoś nie mam ochoty wracać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się chyba jednak nie zgodzę. Crysis, to jednak jest gra, o której będziemy pamiętać bardzo długo. Może za sprawą wygórowanych wymagań sprzętowych. Może za ładne lokacje. Za fenomenalną fizykę. Za liniową, ale wciągającą na swój sposób fabułę. Może za głupi koniec. Może za dużych bossów. Ale jednak będziemy o niej pamiętać. Zapamiętamy sobie, że "kiedyś była tak gierka... nie pamiętam jak się nazywała... Krys, Krysi... aaa Crysis! Tak, pamiętam, pamiętam. Pisali o tym dużo w cdaction chyba. Jeszcze na papierze! Możecie w to uwierzyć dzieci?!; Wtedy to był szok graficzny! Liniowa fabuła i dżungla... heh, zapomniałbym, wtedy jeszcze drzewa rosły... Ehhh... stare czasy".

Chyba gdzieś już widziałem to, co piszesz. Nie jestem pewien, czy nie w liście do cd-action albo gamewalkerze.

Nie bardzo wiem, co rozumiesz przez szok graficzny. Wszystko jest ładnie, pięknie, ale mimo wszystko konkurencja nie śpi. Nowy Uneral Tournament, GoW, Turok, CoD4. Te gry mają aż tak zła grafikę?

Za kilka miesięcy nikt nie będzie pamiętał o "brzydkim Crysis", a grafikę na podobnym poziomie będą miały produkty za dychę z kiosku.

Można się ze mną kłócić, ale Crysis wyprzedza konkurencję tak na prawdę o krok. Jak stosunek ocen za grafikę 10 do 9. Zwłaszcza mam na myśli nowy unreal engine, którym jeszcze długo będą powstawały nowe gierki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za kilka miesięcy nikt nie będzie pamiętał o "brzydkim Crysis", a grafikę na podobnym poziomie będą miały produkty za dychę z kiosku.

Nawet za dwa lata nie będą miały. A będą miały może wysokobudżetowe produkcje. Za dwa lata. Czteroletni FC jest do dziś bardzo ładną grą, a Crysis jest trzy razy ładniejszy.

Nie bardzo wiem, co rozumiesz przez szok graficzny

Prosta sprawa - szczena opada na podłogę na widok większości lokacji. I powiedz mi tylko że nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwe legendy żyją pomimo grafiki, a nie dzięki niej. Grafika nie jest w staniezapewnić żadnej grze statusu legendarności. Spójrzmy wstecz. Quake owszem był rewolucją graficzną, ale za co go kochamy? Za trójwymiarowe modele? Za subtelnie rozmazane tekstury? Nie. Kochamy go za DM4, za rocket launchera, za splasha powodującego wzmocnienie skoków, za quada i spawarę. Quake potrafił się jasno określić: "jestem czysto arcade'owy". Czy Crysis daje się określić? Symulacja komandosa przyszłości? Nie sądzę. Do Operation Flashpoint 100 mil piechtą. Arcade też to nie jest, czego tłumaczyć chyba też nie trzeba. Fabularnie sztampa - kosmici, komuniści, eksperymenty i kataklizm, nic tylko grać :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet za dwa lata nie będą miały. A będą miały może wysokobudżetowe produkcje. Za dwa lata. Czteroletni FC jest do dziś bardzo ładną grą, a Crysis jest trzy razy ładniejszy.

Jakiś prorok

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się już prorokuje, to lepiej pisać rzeczy realne (tak jak ja) niż niemożliwe (jak Ty) :)

Hans_Olo - ja tam Quake'a nie kocham, teraz już nie mógłbym w niego grać bo po prostu jest zbyt... prostacki ? Zresztą od początku taki był.

Ja tam wolę bardziej wyrafinowane FPSy (taktyczne też, ale o takich nie mówimy) jak właśnie Crysis tudzież Far Cry. F.E.A.R.em też nie pogardziłem ze względu na horrorowe wstawki, bez nich byłby FPSem jakich wiele. Siła Crysisa polega na tym, że tę grę polubią nie tylko fani FPSów (jak CoD), ale także miłośnicy zupełnie innych gatunków (na co dzień grywam w symulatory (rFactor, GTR, ale samolotami też nie pogardzę) i cRPG. A Crysis to jeden z bardzo niewielu FPSów, które mi się podobają. Nie zauważacie w tym nic dziwnego ? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem jest taki:

zalozmy ze nie lubie generalnie ogladac komedii ale starsznie mi sie podoba withnail&i czy poranek kojota. czy zauwazasz w tym cos dziwnego??

aha FC nie jest juz bardzo ladna gra i nie ma co sie sprzeczac - wyszlo mnostwo ladniejszych - co nie znaczy ze jest brzydki;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wiem, co rozumiesz przez szok graficzny. Wszystko jest ładnie, pięknie, ale mimo wszystko konkurencja nie śpi. Nowy Uneral Tournament, GoW, Turok, CoD4. Te gry mają aż tak zła grafikę?

Chyba już popadasz w jakieś skrajności broniąc swoich racji..

Konkurencja nie śpi?! UT? CoD4? GoW?! Sorry, ale GoW to w ogóle się w tej klasie grafiki nie mieści, CoD4 od Crysisa grafą dostaje aż miło, szczególnie na ustawieniach na DX10, najbliżej jest nowy UT, ale moim zdaniem też nie dorównuje Crysisowi.

Za kilka miesięcy nikt nie będzie pamiętał o "brzydkim Crysis",

Kilka miesięcy? No sorry, ale ja obecnie odpalając dość leciwe już Jedi Knight: Jedi Outcast wcale nie myślę o nim jako brzydkim, w skrajnym przypadku mógłbym powiedzieć, że jest średni ale na pewno nie gorzej, a trzeba pamiętać, że już ukazując się Jedi Knight nie oferował grafiką tyle jak na tamten rok ile na 2008 oferuje nam Crysis.

a grafikę na podobnym poziomie będą miały produkty za dychę z kiosku.

Tjaaaaaaa jaaaaaasne :blink: , tylko że taki FC mający gorszą grafę do tej pory kosztuje 25 zł. Ciekawe też, czy kiedykolwiek grałeś w grę za dychę z kiosku i widziałeś jaką mają grafę bo mam co do tego pewne wątpliwości. Zdajesz sobie sprawę, że w zrobienie takiej grafiki trzeba włożyć sporo pracy i raczej za dychę od sztuki to się ona nie zwróci?! I nie porównuj proszę wysokobudżetowej produkcji do tego szmelcu bo to troszkę inna klasa jest i chyba tutaj tylko "anty-zcrysisowienie" przez Ciebie przemawia.

Można się ze mną kłócić, ale Crysis wyprzedza konkurencję tak na prawdę o krok. Jak stosunek ocen za grafikę 10 do 9. Zwłaszcza mam na myśli nowy unreal engine, którym jeszcze długo będą powstawały nowe gierki.

W takim razie jest to duży krok i nie widzę w tym nic złego bo co chwila wychodzi nowa "najpiękniejsza gra", chodzi tylko o to, że Crysis gra w najwyższej graficznej lidze i naprawdę sporo czasu minie zanim stanie się on średniakiem z wyglądu i nim większość gier będzie miała dorównującą mu grafikę, a nie będzie to na pewno tak jak twierdzisz w ciągu kilku miesięcy. Co do tego, że obecnie tylko nowy engine Unreal Engine jest w stanie wygenerować grafę mogącą dorównać/przebić Crysisa to się zgadzam, tyle tylko, że nowy CryEngine też może być rozwijany i pokazać jeszcze większy potencjał.

Poza tym myślę, że przez wielu wygląd Crysisa nie jest naprawdę doceniany bo mały % graczy jest w stanie włączyć Crysisa na maksymalnych detalach.

W ogóle to dyskusja o grze przerodziła się w dyskusje o silniku graficznym :P .

Ja natomiast chcę dodać takie swoje spostrzeżenie, że moim zdaniem robienie kontynuacji Crysisa w podobnych realiach to błąd bo fabuła nie jest na tyle porywająca (Assasins Creed to to nie jest nie oszukujmy się) by przyciągnąć graczy do kolejnej części, a młócenie w kółko tych kosmitów może się po prostu znudzić, szczególnie, że mi np. większą frajdę sprawiała eksterminacja skośnookich ;) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...