Skocz do zawartości
RoZy

Resident Evil (seria)

Polecane posty

Z tego co ja wiem, nie planują nic takiego wydawać (choć były już pisane petycje do capcomu). Zawsze jednak na PC znajdzie się masa modów, w przeciwieństwie do PS3 czy X360, na którym jedynym modem jest Jill + Wesker w kampanii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzebię temat. Mam pytanie odnośnie RE4 i moda dodającego możliwość celowania myszką (mouseaim 1.1). Postanowiłem ostatnio odświeżyć sobie "czwórkę", a ponieważ na płytce z CDA ów mod się pojawił chciałem go wypróbować. Problem w tym, że za nic nie mogę uruchomić gry po jego zainstalowaniu. Robię wszystko dokładnie według instrukcji, a mimo to zaraz po wyborze wersji językowej przy uruchomieniu wszystko staje w miejscu i mam czarny, "głuchy" ekran. Łącznie z tą z CDA posiadam dwie oryginalne wersje, i na obu występuje ten sam problem. Czy komuś w ogóle udało się z tym modem zagrać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja. Tylko wtedy miałem problem, że nie mogłem zmieniać już ustawień "graficznych" (nazwijmy to tak umownie), a że nigdzie nie miałem rozpiski klawiszy - dałem sobie spokój z czwórką. Nie mam siły siłować się z ustawieniami graficznymi. Dexter, jeśli szukasz pomocy, to idź do Pomocnej Dłoni, bo tam ew. ktoś rozwiąże twój problem. Albo niech ci wyśle PW z instrukcją. Wtedy to i ja o nią poproszę xD.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem i muszę powiedzieć, że gierka jest miodna. Nie da się strzelać chodząc, nie straszy jak poprzedniczki (czwórkę pomijam), ale to ciągle dobra gra. Dodatkowo istnieje masa materiałów odnośnie fabuły serii oraz różne bonusy. Wrogowie są różnorodni, pomysłowo zaprojektowani i rzadko głupieją. Bossowie są monstrualni i aż dziw bierze, że dwójka agentów, choćby nie wiem jak wyszkolona mogła skutecznie z nimi walczyć.

Ciekawa moim zdaniem była walka 2 na 2:

Jill&Wesker vs Chris&Sheva

. Na wyróżnienie zasługuje też Uroboros Mkono za klimatyczne miejsce walki. Cieszy tryb Mercenaries, w czwóreczce była motywacja żeby zdobyć Hand Cannon, tutaj też pewnie trochę się w to pozagrywam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MI się w RE 4 grało świetnie. Całe szczęście że wcześniej zainwestowałem w pada więc z celowaniem itp nie miałem najmniejszych problemów. Na dobrą sprawę pad to najlepsze rozwiązanie zamiast użerać się z modami do myszki, szczególnie że ten nie zawsze działa jak powinien.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem gameplay Resident Evil: Operation Raccoon City i szczerze mówiąc bardzo się zawiodłem :/

W porównaniu do RE5 wszystko wypada słabo. Akcja gry będzie rozgrywać się w mieście, jak dla mnie minus wolałbym powrót do afryki albo jakieś mniej 'zaludnione' miejsce. Na gameplayu bohaterka nie miała partnera, a szkoda bo fajnie by było zagrać w co-op. Kto wie może to się jeszcze zmieni? Cóż no i oczywiście będzie brakować mi bohaterów z 'piątki', Chriss i Sheva to był duet idealny, fajnie było by zobaczyć ich w nowej odsłonie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, ale Resident Evil: Operation Raccoon City to chyba i tak nie pełnoprawna kontynuacja serii, więc będzie trochę odstawać od reszty. Capcom zdecydował się na coś nowego, dodatkowo z multi, ale czy to się sprzeda, zobaczymy.

Z drugiej strony podobno RE6 ma powstać, więc kogoś z bohaterów oryginalnej serii zobaczymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wy wiecie czym mam być nowa część RE? Ma to być mplayer a nie tak jak to było w częściach poprzednich (chociaz samemu też bedzie można grać z tego co wiem). Ciekawe że narzekacie na to że akcja bedzie się dziać w mieście. Przypominam że właśnie najlepsze części (2 i 3) dziły się w mieście. Po za tym ja jestem zachwyconym nowym modułem. Już nie mogę się doczekać przedzierania przez miasto opanowane przez zoombie. Szykuje sie najlepsza część serii - oczywiście jeśli jej nie skopią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony podobno RE6 ma powstać, więc kogoś z bohaterów oryginalnej serii zobaczymy.

Też gdzieś czytałem że powstaje jeśli się nie mylę to w tym roku jeszcze ma wyjsć... Choć w to wątpię.

Ciekawe czy będzie wersja na blaszaki?

Edytowano przez ElTabasco
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcja gry będzie rozgrywać się w mieście, jak dla mnie minus wolałbym powrót do afryki albo jakieś mniej 'zaludnione' miejsce.

Heh, zupełnie przeciwne opinie można było usłyszeć od fanów serii przy premierze czwartej części. Że już nie mówię o piątce. Bo o ile czwórka miała kilka klimatycznych i mrocznych miejscówek, o tyle piątka była całkowicie pozbawiona horrorowego stylu rozgrywki m.in. przez to że lwia część gry dzieje się w pełnym słońcu. Co prawda pod koniec się to zmienia, ale jednak od początku promowania gry wiadomo było że afrykańskie stepy to nie najlepsze miejsce dla nowego RE. Zwłaszcza że część druga i trzecia, jak i większość Spin Offów dzieje się właśnie w mieście, i to właśnie klimatyczne Raccoon City przez wiele lat było jednym z symboli serii. Dlatego mnie powrót na znane ulice bardzo cieszy.

Na gameplayu bohaterka nie miała partnera, a szkoda bo fajnie by było zagrać w co-op.

Zamiast skupiać się tylko na gameplayach, przeczytaj jakieś informacje o grze. Wtedy dowiesz się że gra właśnie ma skupiać się na co-opie, i to w dodatku czterech graczy jednocześnie. Podobno ma pojawić się również typowe rozgrywki multiplayer, gdzie ścierać się będą dwie drużyny komandosów sterowanych przez graczy na mapach pełnych zombie, które w przeciwieństwie do np. L4D będą atakować obie strony konfliktu.

Cóż no i oczywiście będzie brakować mi bohaterów z 'piątki', Chriss i Sheva to był duet idealny, fajnie było by zobaczyć ich w nowej odsłonie.

Duet idealny to Chris i Jill, albo Leon i Claire jak w dwójce. Sheva jest jak na razie (prócz młodej prezydentówny z czwórki) najmniej wyrazistą postacią z całej serii, i wcale bym się nie obraził jakby więcej się nie pokazała. Bo ani jej historia, ani charakter nie wzbudziły we mnie sympatii. Dużo bardziej wolałbym aby pojawiły się starsze postacie których potencjał nie został do końca wyczerpany, jak Barry, Rebecca czy Carlos, zamiast tworzyć od początku bezpłciowe postacie.

A co do samego Operation Raccoon City, to twórcy mają u mnie ogromny kredyt zaufania. Nie jestem graczem dla którego najważniejsza jest grafika (o czym świadczy chociażby to że bardzo podoba mi się nowy Duke ;)), więc jak na razie najsłabszy element gry mnie nie rusza. Za to reszta zapowiada się znakomicie. Oglądanie akcji z mojej ukochanej dwójki z innej perspektywy, powrót Raccoon City, powrót zombie, no i mam nadzieję że powrót rewelacyjnego klimatu starszych odsłon. Jak na razie spin offy RE prezentowały różny poziom, od perełek pokroju genialnego Code Veronica X czy całkiem fajnego Umbrella Chronicles po partactwa pokroju Gun Survivor czy Dead Aim. Ja tam z niecierpliwością czekam na grę, zwłaszcza że jej produkcja nie przeszkadza w powstawaniu szóstej części gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem to i się załamałem. Jak widać w dole, naboje dochodzą do 270 więc nie ma mowy o survivalu. ;] Leci się przez miasta, strzela do wszystkich zombie, jakie sie zobaczy, i to wlasciwie cala gra. Wolałbym, aby zrobili remake jedynki, ale z perspektywy trzeciego gracza, jak w czwartej i piątej częsci. Aktualnie zrobił się z tego shooter, który bardziej przypomina mi CoDa niż oryginalne RE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam narzekać na brak horroru, bo już przy piątce było jasne, że Capcom poszło w akcję co mnie absolutnie nie przeszkadza ;) Gra wygląda fajnie, dynamicznie i powiedzmy, że na tyle inaczej co by nie być posądzona o zrzynanie z produkcji Valve ;] Sporo klas postaci, aktualnie trzy strony konfliktu, możliwość mieszania w historii uniwersum... brzmi ciekawie ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci się przez miasta, strzela do wszystkich zombie, jakie sie zobaczy, i to wlasciwie cala gra.

Pomijając już fakt że w ten sposób można sklasyfikować praktycznie każdą grę (w końcu w każdej strzelance się leci i strzela, w wyścigówce jeździ autem/motocyklem itd.), to denerwuje mnie jak ktoś ocenia całą grę na podstawie jednego filmiku. Poza tym niektórzy najwidoczniej zapominają że mamy tu do czynienia nie z kolejną częścią historii, a jedynie spin offem, obejrzeniem wydarzeń z innej perspektywy. Ale tacy są właśnie polscy fani, zamiast się cieszyć że mamy okazję pograć w kolejną grę w lubianym uniwersum, zaczynają narzekać na absolutnie wszystko, mimo że w sumie mało co o grze wiedzą. Takie narzekanie dla zasady :P

Wolałbym, aby zrobili remake jedynki, ale z perspektywy trzeciego gracza, jak w czwartej i piątej częsci.

Powstało już tyle remakeów pierwszej części, że głupotą byłoby reanimować tą grę jeszcze raz. Był już fenomenalny RE: Remake, RE: DS z ciekawym wykorzystaniem ekranu dotykowego, nawet pojawiła się próba przeniesienia gry komórki i NES'a. Poza tym pierwszy RE rozgrywał się głównie w klaustrofobicznych, ciasnych lokacjach, gdzie styl rozgrywki z 4 czy 5 by się IMO nie sprawdził. Niech się już Capcom zajmuje kolejnymi częściami i spin-offami zamiast kolejny raz ożywiać tego samego zombiaka :P

Aktualnie zrobił się z tego shooter, który bardziej przypomina mi CoDa niż oryginalne RE.

Jakbyś nie zauważył to RE przestał przypominać "oryginalne RE" gdzieś w okolicach 2000 roku. O ile się nie mylę to ostatnią grą w typowym, survivalowym stylu był RE: Code Veronica X. Później zaczęły się już zmiany w innym kierunku: powolne zapowiedzi rewolucji już w RE: Zero, i przeróżne spin-offy jak Dead Aim czy Umbrella Chronicles, które oferowały zupełnie inne zasady gry. No i już sama czwórka czy piątka, które to już prócz znanych bohaterów prezentowały całkowicie odmienny styl rozgrywki, któremu bliżej właśnie do strzelanek niż typowych horrorów.

I tak w ramach ciekawostki. Nie wiem czy wiecie, ale RE4 nie do końca miał wyglądać jak wygląda. Tworzona była zupełnie inna gra, o całkowicie innych założeniach, miejscu gry itd. W pierwotnej wersji również mogliśmy wcielić się w Leona, jednak miast po Hiszpanii biegaliśmy po jednej z posiadłości rodziny Spencerów. Posiadłość teoretycznie była pusta, jednak pewien zabieg sprawił że nie mogliśmy czuć się bezpieczni. Mianowicie Leon został zakażony jedną z odmian wirusa T, i przez większą część gry miał zmagać się z własnymi omamami i przywidzeniami. Większość demonów i potworów które spotykaliśmy były jedynie wytworem wyobraźni Leona. Prócz typowej walki mieliśmy też spotkać "duchy" spotkanych wcześniej bohaterów, jednak na żadnym z filmów nie widać jak takie spotkania miałyby wyglądać. Gra była już praktycznie ukończona, jednak z niewiadomych przyczyn Capcom kilka miesięcy przed premierą całkowicie skasował projekt i zaczął tworzyć grę od nowa. Wydaje mi się że wcześniejsza odsłona mogłaby być całkiem niezła, chociaż miejscami za bardzo przypominała Silent Hill niż RE. A wy co o tym myślicie?

Zarzucam jeszcze przykładowy gameplay z bety która wyciekła do sieci po anulowaniu projektu. Można tego jeszcze trochę znaleźć na jutubie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę, że gra będzie zła. Tego nie wiem. Ale na pewno będzie inna, niż to co do tej pory widzieliśmy. Oczywiście będzie rozbudowany co-op, ale jednak seria RE była zawsze survival horrorem, nawet ta mało straszna piątka dawała czasami to uczucie strachu, np.

podczas przemierzania dwóch "cel" z lickerami.

:) Niestety, pełen magazynek i trzech kumpli w pobliżu nie pozwoli mi na strach, to co jest najważniejsze w grach. Emocje, adrenalinę (jeśli mozna o takowej mowic podczas grania w gry) tak. Ale na pewno nie strach, to co bylo kluczowym elementem rozgrywki. :)

P.S. Faktycznie, ten usunięty RE 4 strasznie przypomina Silent Hilla. Fajnie, gdyby kiedyś Capcom wydał tą grę, jako jeden ze spin-offów serii.

P.S 2- Seria DMC też będzie restartowana. Po trailerze jednak widać, że będzie już trochę inny. widać, na jak dratyczne zmiany Capcom sie decyduje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra była już praktycznie ukończona, jednak z niewiadomych przyczyn Capcom kilka miesięcy przed premierą całkowicie skasował projekt i zaczął tworzyć grę od nowa.

Resident Evile przechodzi się na ogół więcej niż raz. A te skrypty są "tanie" i straszą tylko za pierwszym razem.

to denerwuje mnie jak ktoś ocenia całą grę na podstawie jednego filmiku

A po czym innym ma się oceniać? Po zapowiedziach? RE:ORC wygląda zatrważająco słabo na tym filmiku. To nie będzie wybitny co-opy shooter, więc zadaję sobie pytanie, po co capcom ją robi? Do jakich graczy chcą z tym trafić?

Edytowano przez vimes
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci się przez miasta, strzela do wszystkich zombie, jakie sie zobaczy, i to wlasciwie cala gra.

.... Z tego co wiem to walczy sie głównie z jednostkami specjalnymi które zostały zrucone do miasta. Zoombie mają ci utrudnić życie więc zabijanie ich NIE jest głównym celem gry a tylko dodatkiem. Z tego co mi wiadomo trzeba dotrzeć do odpowiednich punktów i przeżyć. Nie dość że będa do ciebie strzelać to i ząbiaki będą chciąły cię zjeść... Czego chcieć więcej od RE. Już się nie mogę doczekać. Nie dość że miasto jako miejsce walki to jeszcze wypełnione zoombiakami. L4D będzie przy tym cienkuszem rozmajonym wodą... oczywiście jeśli Capcom niczego nie zwali. Jednak znając produkcje Capcomu to wiem że mogę być spokojny.

Edytowano przez CriX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria DMC też będzie restartowana. Po trailerze jednak widać, że będzie już trochę inny. widać, na jak dratyczne zmiany Capcom sie decyduje.

Przecież nikt RE nie restartuje, dajcie już spokój. Skąd w ogóle pomysł że to jakiś restart serii. Zrozumiałbym jeszcze te narzekania jakbyśmy mieli do czynienia z szóstą częścią gry, czy też jakąś oficjalną kontynuacją serii. A to tylko spin-off, gra mająca rozszerzać wiedzę o uniwersum dodatkowo dając nam możliwość poznania znanej historii z innej perspektywy. Capcom już pokazał że potrafi robić dobre spin-offy swoich marek (np. Darkside Chronicles która akcje z dwójki przedstawiała w formie "celowniczka" w stylu House of Dead, czy sieciowy Outbreak opowiadający o losach kilku ludzi starających się uciec z Raccoon po wydarzeniach kończących trzecią część). Nie ma co za bardzo narzekać, zważywszy na fakt że część szósta spokojnie powstaje sobie gdzieś w głównym studiu Capcomu.

Resident Evile przechodzi się na ogół więcej niż raz. A te skrypty są "tanie" i straszą tylko za pierwszym razem.

Wątpię żeby to był powód zamknięcia tej wersji gry. W końcu skrypty i jednorazowe akcje w stylu trupa wypadającego z szafy są obecne w serii od początku, nawet obecna wersja czwórki i piątka opiera się głównie na elementach zaskoczenia (oskryptowanego). Poza tym cała seria jest skrajnie liniowa, nie ma w niej za grosz losowości. Za każdym razem spotykamy tych samych przeciwników, praktycznie w tych samych miejscach. Także argument IMO nietrafiony.

A po czym innym ma się oceniać? Po zapowiedziach?

A książki też oceniasz po okładce? Albo potrawy po zdjęciach w książce kucharskiej? Można się powymieniać opiniami i oczekiwaniami, ale ocenianie gry na podstawie kilku zapowiedzi i krótkich gameplayów jest moim zdaniem głupie. Ba, można nawet powiedzieć że niektórzy nawet zapowiedzi nie czytają, jak np. jeden z panów powyżej który po obejrzeniu filmiku narzeka na brak co-opa, mimo że gra właśnie na wspólną grę jest nastawiona. Nie twierdzę że gra będzie jakimś objawieniem, ale osobiście wolę poczekać aż sam zagram, przynajmniej w jakieś demo, nim zacznę narzekać.

Jednak znając produkcje Capcomu to wiem że mogę być spokojny.

Problem w tym że gra nie wychodzi bezpośrednio spod rąk Capcomu, a od pośrednich twórców. Z drugiej jednak strony są to ludzie którzy zrobili m.in. całą serię SOCOM, więc nie można im zarzucić że nie znają się na strzelankach drużynowych :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A książki też oceniasz po okładce? Albo potrawy po zdjęciach w książce kucharskiej?

To co podałeś, to właśnie ocenianie gry po zapowiedzi (tekst). Oglądając gameplay to tak jakbyś właśnie kosztował potrawę, albo przeczytał rozdział z książki - wiesz o co mniej więcej chodzi i czy autorowi się chciało, czy pisał na odwal się. Dla mnie niezaprzeczalnie najważniejsze jest pierwsze wrażenie.

W końcu skrypty i jednorazowe akcje w stylu trupa wypadającego z szafy są obecne w serii od początku, nawet obecna wersja czwórki i piątka opiera się głównie na elementach zaskoczenia (oskryptowanego).

Ale ostatnie gry z serii nie silą się na straszenie, to jest tylko bardzo miły dodatek do pacyfikowania zombie, dlatego przechodzenie jej drugi albo trzeci raz sprawia frajdę. Tamta wersja RE chciała sprawiać wrażenie horroru - podejrzewam, że po jednorazowym przejściu by się wypaliła. Mimo tego nie wiem co bym oddał za możliwość zagrania w tego wczesnego residenta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja troche z innej beczki, narazie pomine temat kolejnego residenta/

Mam pytanie dotyczace gameplaya RE5, mianowicie, czy skupia sie on glownie na co-opie? Chcialbym sobie kupic ta gre (przegapilem wydanie z CDA, mieszkam w UK a krowa uktorej zamowilem magazyn dalej 'czeka na dostawe'), ale zalezy mi glownie na singlu, najlepiej takim, zebym gral SAM, bez zadnych 'kolegow' z druzyny, obojetnie, czy sa botami, czy ludzmi. Najbardziej odpowiadala mi konwencja RE4, sam przeciwko wielu zombie i trzeba uwazac na amunicje. Co do samego elementu horroru, to nie jest takie wazne, jakos od pewnego czasu nie szukam tego w grach (za duzo rozczarowan niestety...).

Co zas sie tyczy nowego sequela, moglby ktos dac linka do tego filmiku, chetnie bym to zobaczyl, ale jak szukalem w google'u to jest mnostwo fake'ow wiec nie wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tego... sequela jako takiego nie ma, ponieważ CAPCOM mocno zaznacza, że Operation Racoon City będzie spin-offem serii gdzie będzie można sporo namieszać w historii uniwersum a poza tym może to być fajna zadyma w coopie w 4-osobowej ekipie przeciw komandosom oponenta... a zombiaki po prostu będą jako przeszkadzajki dla obu ekip co mnie bardzo pasuje ;] Oczywiście jeśli okaże się, że warto kombinować z zasadzkami i będzie możliwość ich wykonywania. Ciężko znaleźć filmy z gameplayem, ale było parę linków w temacie, ode mnie kolejny - http://www.youtube.com/watch?v=Ko6RUeg6DjA :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej odpowiadala mi konwencja RE4, sam przeciwko wielu zombie i trzeba uwazac na amunicje

Pierwszy raz przeszedłem RE5 sam i grało się całkiem fajnie. Moim zdaniem zombiaków jest dużo więcej niż w RE4, ale są słabsze. Niestety sam ich nie zabijasz - wszędzie z tobą pcha się Sheva - przez to klimat gdzieś ucieka.

Jeżeli masz taką możliwość to zagraj w Resident Evil 1 i spróbuj przejść go Chrisem. Każdy inny RE na PC to przy tym spacerek po parku... Za pierwszym razem jest naprawdę kosmicznie, później przechodzi się to już w niecały wieczór. W sumie jest chyba 8 zakończeń.

Edytowano przez vimes
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...