Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Xengeyokai

Windows Vista

Polecane posty

Niestety na Viście wszystkie gry nie pójdą. Mowa o tych starszych typu Far cry 1, a nawet Dark Messiah of M&M (w przypadku FC miałem jakiś bład z teksturami, zaś w DMOM&M trzeba było zawsze przed wczytaniem poziomu zmniejszać detale).

Ale można korzystać np. z DOSBoxa lub wirtualnego systemu.

Z drugiej strony to bezsens inwestować teraz w Xp - podobnie jak Vista 32 bitowa obsłuży i tak max 3GB RAM.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś poruszył temat gier działających na Viście ;]

Co do starych gier..nie wiem,nie próbowałem.

Ale mam inny problem,mianowicie z grami darmowymi.

Zainstalowałem FoF(Frest On Fire) nie działało zapytałem się na forum o tej grze.Pomogli.

Jednakże teraz mam problem z grą "Toribash".Gdy kliknę dwukrotnie to pojawia się tylko "ramka"(tam gdzie jest "zamknij,minimalizuj").I jest przezroczyste po środku(widze pulpit).

Vista Ultimate x32 PL SP1.

Pozdrawiam Kluz

Przepraszam za "spam",ale zależy mnie na tej gierce(jak na wielu innych darmowych)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na Viście wszystkie gry nie pójdą. Mowa o tych starszych typu Far cry 1, a nawet Dark Messiah of M&M (w przypadku FC miałem jakiś bład z teksturami, zaś w DMOM&M trzeba było zawsze przed wczytaniem poziomu zmniejszać detale).

Ale można korzystać np. z DOSBoxa lub wirtualnego systemu.

Z drugiej strony to bezsens inwestować teraz w Xp - podobnie jak Vista 32 bitowa obsłuży i tak max 3GB RAM.

U mnie Dark Messiah na viście chodził normalnie dobrze bez problemów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem. Otóz wkladam plytke z vista i klikam zainstaluj teraz. Po krotkiej chwili wyskakuje komunikat: System Windows nie może zlokalizować wymaganego pliku instalacyjnego [boot.wim]. Sprawdź, czy źródło instalacji jest prawidłowe, a nastepnie ponownie uruchom instalację.

Kod błędu: 0x80070002

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płytę masz wytłoczoną, czy nagrany obraz płyty? Jeśli to pierwsze, to sprawdź, czy płyta nie jest porysowana, czy coś takiego, jeśli nie, to sprawdź na innym napędzie. Jeśli to drugie, to sprawdź sumę kontrolną obrazu oraz sprawdź, czy wszystko się dobrze nagrało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystasz z obrazu, czy z kupionej płytki? A jeśli z obrazu, to dlaczego nie spróbujesz z kupioną płytą?

Jeśli korzystasz z kupionej płyty, to czy czasem nie jest to recovery dvd (tj. płyta przeznaczona do odzyskiwania systemu z ukrytej partycji - częste rozwiązanie na laptopach).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Dark Messiah na viście chodził normalnie dobrze bez problemów.

Szkoda w takim razie, że u mnie coś się chrzani.. jaką masz wersę Visty 32 czy 64bit?

A po co ci vista gry z vista mają większe wymagania i wo gule jak będzie win seven to będzie może coś super

No tak, wymagają 0,5-1 GB RAMu więcej, to chyba jeszcze nie tak dużo? Czasem procka o 200MHz szybszego, ale w czasach łatwego overclockingu i niedrogich wydajnych CPU to chyba nie problem. Nie chcę po raz nie wiadomo który pisać że Xp jest ograniczony i to system przeznaczy raczej do starszych blaszaków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może też mieć płytę kupioną w ramach MSDN, czy MSDN AA, wtedy pobiera obraz płyty z serwerów Microsoftu i nie ma oryginalnej płyty, ale jeśli się nic nie zmieniło, to tą płytę można wtedy zamówić i Microsoft ją prześle za darmo. Jest jeszcze jedna możliwość, tzn. obraz nagrany z obrazu znajdującego się na dysku twardym. Tak jest np. w przypadku notebook-ów Toshiby.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam plytke Visty lecz mi sie zrysowala. Naszczescie przegralem jej zawartosc na plyte dvd i teraz nie moge tego zainstalowac < :unsure: Moge pokazac plyte jak mi nie wierzycie... nie wiem czy ZNOW bede musial kupic nowa?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jest to głupi sposób, ale u mnie działał z Medievalem. Posmarowałem płytę (stronę z danymi) kremem do rąk (:D), włożyłem do napędu i działała! Płyta DVD1 od Medievala działa na wszystkich napędach jakie miałem okazję sprawdzić. A jak to nie zadziała, to tradycyjnie trzeba chuchnąć i przetrzeć płytę bluzką lub chusteczka. Ten sposób z kremem nie działa na wielkie rysy (na całą płytę) ani na rysy, które są głębokie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast ja kiedyś smarowałem dokładnie płytki pastą do zębów i później dokładnie wszystko zmyłem. Efekt był zadowalający (polecam obcykać Google - nie ja to sobie wymyśliłem). Nie wiem, czy to rzeczywiście pomaga, ale w moim przypadku zauważyłem, że płyty dały się już odczytać. Miałem wtedy dość stary napęd i bardzo porysowane płytki.

A może to tylko efekt placebo? Nie wiem, ale warto spróbować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym uważał z takimi rozwiązaniami. Mogą pomóc, ale mogą też uszkodzić płytkę.

Skoro masz problem z powodu zarysowania, spróbowałbym odczytać płytkę innym napędem, bo najwidoczniej Twoja próba zrobienia kopii nie do końca się powiodła (albo źle samo kopiowanie zrobiłeś). Ewentualnie zobacz, czy możesz na czas instalacji pożyczyć od kogoś płytę z vistą. Po prostu instalujesz z czyjejś płytki, ale używasz swojego klucza.

Szczerze mówiąc nie wiem, czy MS oferuje coś takiego jak wymiana płyty w wypadku uszkodzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie. A z ta porysowana plyta bedzie problem. Bo ona jak zauwazylem dzis jest nadpeknieta. A moze masz jakis pomysl z tym boot.wim. wogule co to jest i mozna ten plik skad sciagnac? Bo nie mam 300zł na nowy windows...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boot.wim to obraz bootloadera, czy coś w tym stylu, więc bez tego ani rusz. Są 2 rozwiązania:

1. Pożycz od kogoś Vistę i zrób sobie kopię, masz do tego prawo, jeśli nie spiszesz sobie przy okazji klucza. Nie ma znaczenia jaką masz wersję Visty (powinna się tylko zgadzać liczba bitów, choć i to niekoniecznie) i jaką wersję ma ten ktoś od kogo pożyczasz płytę, bo płyty instalacyjne nie różnią się od siebie niczym, to dopiero klucz decyduje o tym, jaką masz wersję.

2. Zadzwoń do Microsoftu z pytaniem co zrobić z tym fantem, parę lat temu istniała możliwość wymiany nośnika, tylko wtedy kosztowało to około 100zł, teraz pewnie też będzie taka możliwość, ale nie wiem z jakimi kosztami to się wiąże.

[edit]

Wróć za nowy nośnik płaciło się 100zł, jeśli od zakupu minął więcej niż rok, jeśli płyta uległa uszkodzeniu wcześniej wymieniali za darmo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez mam legalny windows a ze mam uszkodzony... Jakbys mogl mi powiedziec gdzie moge ten plik znalezc bylbym bardzo wdzieczny. Jest to dla mnie wazne bo mam oryginalny windows a nie moge go normalnie zainstalowac... :mellow:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisaliśmy Ci przecież co możesz zrobić. Dociągnięcie pliku i tak zresztą niewiele da, bo wcale nie jest takie proste dograć go do płyty instalacyjnej tak, by się dało z niej zainstalować system. Inna sprawa, że nie jestem pewien, czy ten plik w różnych wersjach jest identyczny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega coś kręci. Uparł się na pobieranie pliku z neta a nawet nie spróbował zastosować się do którejkolwiek z porad.

Ja ci podrzucę jeszcze jedną. Spróbuj zrobić obraz tej swojej kopi płyty. Potem postaraj się z niej wydobyć ten plik. Jeśli się uda to może będziesz go mógł użyć do ponownego poskładania płytki (choć jeśli uda się zrobić obraz nie zawierajacy błędów to prawdopodobnie wystarczy go nagrać na nową płytę). Radziłbym spróbować utworzyć obraz za pomocą różnych programów i przy użyciu różnych napędów. Moze twój problem jest spowodowany jakimś błedem odczytu danych i może z tym błędem upora się inny napęd. A może podczas robienia obrazu ten błąd zostanie skorygowany odpowiednio.

A ty byś tylko ściągał i ściągał bo wydaje ci się ze jak ściągniesz plik z neta to po prostu wkleisz go na płytkę i cacy. A co jeśli uszkodzony jest nie tylko ten plik a kilka (kilkadziesiąt) następnych? Ściągniesz wtedy z neta cały system?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam nie lada problem z Windowsem. Otoz, dzisiaj po wlaczeniu Windowsa, Explorer po prostu calkiem zwariowal... Zwiesil sie totalnie i nic nie dalo sie zrobic (ani CTRL+ALT+DEL ani CTRL+SHIFT+ESC). Po prostu caly ekran "szarzeje" (cos jak nieodpowiadajaca aplikacja) i tyle. Tylko twardy restart pomaga. Niestety po ponownym zalogowaniu cala sytuacja sie powtarza... Czekalem jakies 15 min i Windows sie nie odwiesil, wiec pewnie szkoda czekac dluzej. Na szczescie Tryb Awaryjny dziala (z Obsluga Sieci takze). Tylko, ze nie instalowalem przed restartem nic! W ogole nie przypominam soebie, bym robil cos, co mogloby az tak zjechac system.

W Trybie Awaryjnym poodznaczalem wiekszosc "Autostartu", odinstalowalem (calkowicie) stery od grafy, odinstalowalem antywirusa (AVG 8 Free), odinstalowalem firewall'a (COMODO), wylaczylem pare uslug (Audio, Kompozycje, WinUpdate), ale to wszystko na nic. System w trybie normalnym sie po prostu wiesza... I nic nie mozna tam zrobic...

Po nacisnieciu CTRL+ALT+DEL pojawia sie czarny ekran i nic, po walnieciu ESC wyswietla sie okienko bledu, ktore mowi, ze nie mozna utowrzyc interfejsu (albo jakos tak).

Zanim explorer sie zamrozi, probowalem odpalic aplikacje (Notatnik, Notepad2, Miranda), ale bez jakiegokolwiek efektu.

Jakies pomysly, procz przywracania systemu z plytek Recovery?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...