Sesje Władca Pierścieni - dyskusje [Dobro] [Zło]

[podbiel]

Hmm... Mistrz Gry ma zamiar powrócić, a nawet w miarę możliwości odpisywać do CZTERNASTEGO KWIETNIA. Potem mam nadzieję na powrót do normalnego trybu.

PS. Nick, co masz na myśli pisząc coś w stylu "do stylu prowadzenia sesji też mam zastrzeżenia"? Mów śmiało, chcę wiedzieć co robię źle...

To samo tyczy się sesji Zła, żeby nie było. Nie mam nawet czasu porządnie ścignąć graczy...

[Nick Wazalski]

Zauważ, że po każdym Twoim odpisie, gracze mają Ci coś do zarzucenia. W innych sesjach (a przynajmniej w tych, w których ja gram) coś takiego nie ma miejsca.

[Stillborn]

@Up

Nie po każdym. Miałem sporo ale, część przedstawiłem tutaj, część przez PW. Teraz, jak coś jest nie tak w moim przypadku, to są to drobne nieporozumienia i tylko moja czyta złośliwość i zamiłowanie do nic nie znaczących szczegółów (wciąż tam diabła szukam ) powodują, że raz na jakiś czas (ale nie co odpis - raczej co 3) wysyłam PW z zapytaniem o co dokładnie kaman. Głównie dlatego, że coś nie zrozumiałem. Bywa.

Poza tym zauważ, że zastrzeżenia mają tutaj przede wszystkim trzej, czasami czterej gracze (w tym ja). Prędzej bym doszedł do wniosku, że to z nami coś nie tak . Bo niby dlaczego reszta (ta od dobra i zła) nie bombarduje tutaj podbiela postami?

[[Ekspert] FaceDancer]

Ja się zastanawiam czemu Chosen nie odpisuje. Między naszymi postaciami wywiązała się konwersacja i on nie zareagował na mój ostatni odpis. Czy dlatego aż czeka na odpis mistrza, czy mamy kolejnego uczestnika, który opuścił rozgrywkę?

[podbiel]

UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION!

Obie sesje ruszają na nowo w przeciągu dziesięciu dni! Czemu tak? Bo nie inaczej - być może taka gimnastyka mózgu przed egzaminem dobrze zrobi, a jeśli nie, to w następny czwartek, po zakończeniu testów, wszystko wróci do normy i będzie można pisać ;]

@Dobro: obecnie Kathai jest zawieszona, więc będzie się tylko za Wami wlekła.

Silmaril otrzymuje ostrzeżenie numer dwa. Rozumiem, że ja też nie za dobrze rozegrałem ten STOP w sesji, ale wypadałoby coś jednak napisać...

@Zuo: Niewiadomo pozostanie w stanie hibernacji, prawdopodobnie to samo stanie sie z postacią baroweia

[Nick Wazalski]

Podbiel, jak dla mnie możesz być i trzema osobami, lecz wiem jedno: do prowadzenia sesji, się nie nadajesz. A wiesz czemu? Bo po pierwsze jesteś nie terminowy (16.04.2011r minął 4 dni temu ) a do tego nawet jak już wiesz, że się nie wyrobisz, to dawaj chociaż znać, i to jest jako "po drugie".

Przemyśl to. Zastanów się co robisz. I najważniejsze, to nie rzucać słów na wiatr

[podbiel]

Tak, muszę przyznać - zawiodłem Was wszystkich jako MG. Chciałem, żeby było super, ale nie wyszło. Przepraszam. Te prawie trzy miesiące bez odpisu to Wasz stracony czas, a moje problemy życiowe, ale co tu tłumaczyć - moja wina. Zabrałem się za dwie sesje, myślałem, że się uda. Skiepściłem sprawę. Zdarza się. Trochę źle oceniłem swe możliwości, jednak z początku się udawało, więc może jeszcze coś z tego będzie... Zobaczymy....

Ja nie mam zamiaru płakać nad straconym czasem - proszę Was, jeśli macie coś do zarzucenia, to powiedzcie to. Wiem, że FaceDancer pewnie zrezygnuje, jak gdzieś wyczytałem, Nick wyjechał, z Graczami z sesji Zła od dawna nie mam kontaktu (znaczy Stillborn się odzywa, a Kazamę się gdzieś złapie, ale reszta - ????) Wszystkich bez wyjątku proszę o krytykę, a potem określenie, czy chcą dalej grać.

[No w końcu się zebrałem na jakieś wyjaśnienia... Chyba w miarę w porządku, co?]

[Stillborn]

Ja tam nie mam nic przeciwko kontynuowaniu sesji w jej obecnym stanie. Wszystkie zarzuty, jakie miałem, wytknąłem powyżej, albo na PW. Tylko bym życzył sobie więcej konsekwencji i chciałbym się upewnić, że masz pomysł na fabułę, bo chwilowo to tak nieco trochę bez celu wygląda.

[podbiel]

Jest i pierwszy chętny, to znaczy, że jednak ktoś pamięta o sesji... Co rozumiesz przez "więcej konsekwencji"? Jeśli trzymanie terminów itp., to będzie lepiej. Dużo lepiej.* Co do fabuły, to jak najbardziej jest, póki co niewyraźna, ale kto odsłania wszystkie karty, ten wraca do domu doły, czy jak to tam szło... Przecież idziecie do jakiegoś celu, tam się wydarzy coś niezwykłego, a potem... Zobaczymy...

Poza tym proszę zwrócić uwagę na to, że są wakacje, więc nie obiecuję, że ruszymy od razu pełną parą, bo dużo zdarzeń (wyjazdy itp) pozostaje losowych, a ja na cały sierpień odpadam...

[Stillborn]

Co rozumiesz przez "więcej konsekwencji"? Jeśli trzymanie terminów itp., to będzie lepiej. Dużo lepiej.

To też. Ale chodzi mi także o to, czego nie powinienem wiedzieć, czyli o trzymanie się obranego celu, jakim jest fabuła i nie staraniu się jej zmieniania. Piszę tak, bo po prostu odniosłem wrażenie, że się nieco miotasz. Oczywiście, może to być błędne odczucie z mojej strony, bo jak sam wspomniałeś, jesteśmy dopiero na początku sesji.

Poza tym proszę zwrócić uwagę na to, że są wakacje, więc nie obiecuję, że ruszymy od razu pełną parą, bo dużo zdarzeń (wyjazdy itp) pozostaje losowych, a ja na cały sierpień odpadam...

W porządku. I tak na razie nie wiadomo, co z resztą sesjowiczów.

[podbiel]

Miotanie? Patrząc teraz na niektóre posty, to rzeczywiście można odnieść takie wrażenie... Mógłbym się bronić tym, że ja znam fabułę i to mogło być zaplanowane, ale powiem, że przynajmniej jeden pomysł był dodany zupełnie przypadkiem (nie było go w planie), ale postaram się już tak nie wydłużać. ;]

[Stillborn]

Wiesz, czy tak jest, czy nie, tego nie wiem, bo i skąd? Dlatego napisałem, że odnoszę takie wrażenie.

[[Ekspert] FaceDancer]

Dobra, napiszę, żeby było oficjalne potwierdzenie w temacie. W związku z twoją długą nieobecnością, podbielu, zaangażowałem się w prowadzenie drugiej sesji. Graczy jest dużo, więc czasu na sesjowanie mniej. Poza tym długa przerwa sprawiła, że nie mam już chęci na kontynuowanie przygody swoją postacią. Fabuła z pierwszych postów też jakoś mnie nie powaliła. Zobaczymy co wyjdzie z planowanej w podobnych klimatach sesji Turambara, bo jeśli w przyszłości będę chciał grać w świecie Tolkiena to raczej tam. Oczywiście rozumiem, że są sprawy poważniejsze i czasem zdarza się poślizg. Dlatego wiecznie wszystkim powtarzam, żeby przed rzuceniem się z motyką na słońce najpierw sprawdzili się w ogniu bitwy (czytaj w dłuższym przedziale czasowym).

[Fivtyen]

Zgłosiłem się, więc nie widzę powodów, żeby nie grać. Mam tylko nadzieję, że nie będzie więcej takich niespodzianek. Tyle ode mnie.

[Kazama]

Na mnie też możesz liczyć.

[Shaker]

Ja czekam na twoją odpowiedź podbielu i jedziemy dalej.

[barowei]

W zasadzie mam to samo odczucie co Stillborn, że strasznie miotałeś się z tą fabułą tak, że już praktycznie nie wiedziałem o co chodzi. Jakkolwiek, lubię fantasy, lubię Władcę Pierścieni i całkiem polubiłem tę swoją postać. Niech będzie, że zostaję z Tobą.

[DarthZiutek]

Ja też zostaję.

[Nick Wazalski]

Wiesz Podbiel, lubię swoją postać, ale po wszystkich przygodach z Tobą, nie chcę grać z takim MG. Mimo wszystko życzę jednak powodzenia w prowadzeniu sesji.

[Kazama]

Nie lubię być olewany, inni z pewnością też nie. A zostajemy tak olewani, że moglibyśmy otworzyć skup moczu. W tym wypadku rezygnuję z sesji (która pewnie i tak nie ruszy, bo ile można czekać na odpis ?). Powodzenia.

[Nick Wazalski]

Dlatego właśnie irytuje mnie dawanie możliwości MG'owania każdemu, kto się zadeklaruje. Mam prawo do wyrażania co czuję. Żeby nie było.

[Shaker]

MG nie zostaje każdy, kto się zdeklaruje. Trzeba najpierw przejść inicjację, która jest w formie rozmowy z Moderatorem działu Sesje RPG i on musi wyrazić taką zgodę. O resztę pytać się Moderatorów

PS. Wypadałoby, żeby podbiel chociaż zadeklarował, iż nie ma czasu prowadzić sesji. Wtedy ewidentie uznalibyśmy ją za zawieszoną... no ale to kwestia MG.

[Nick Wazalski]

Shaker, wiem na czym to polega. Heh, ile razy to chciałem być MG. No ale cóż, skończmy to już, to rozmowa nie na ten temat ;>

Jak więc widać, podbiel się zarzekał, a i tak was wystawił. Ciekawe, czy moderatorzy wyciągną z tego jakieś wnioski.

[Black Shadow]

Dlatego właśnie irytuje mnie dawanie możliwości MG'owania każdemu, kto się zadeklaruje. Mam prawo do wyrażania co czuję. Żeby nie było.

W poprzednim poście stwierdziłeś, że nie chcesz grać z takim MG co dla mnie równa się z rezygnacją z sesji Dlaczego więc jednak widzę cię nadal w tym temacie skoro wobec tej deklaracji powinien cię nie interesować? Lubicie krążyć jak sępy wokół trupa? Z podbielem gadałem, efektów na razie nie widzę choć dawał szansę na to, że sesja powstanie jeśli zostaną gracze.

W najbliższym czasie spróbuję go dorwać gdzieś na gg/Steamie i wyciągnąć zeń jasną deklarację co zrobić z tematami.

Jeszcze jedno - Nick, jeżeli chcesz znowu rozpętać flame'a zahaczający 'o-jaki-ty-dobrze-wiesz' temat to proszę bardzo, ale kolejny post w tym albo innym (poza ogólnosesyjnym) temacie poleci do kosza.

PS. Jeżeli ktoś nie ma nic sensownego do dodania jak poza "jaki to MG jest bee" to sugeruję nie nabijać sobie licznika.

[podbiel]

Przyznam, że zostaliście olani. Przepraszam za to. Nie będę się usprawiedliwiał, bo to już nieważne. Po głębszym przemyśleniu sytuacji decyduję się na zakończenie tej sesji, ze względu na to że nie mam czasu, sił ani ochoty, poza tym Wy już ją przekreśliliście. Wiem, zawiodłem już na pierwszej swojej sesji, trudno. Proszę nie dążyć dalej tego tematu. Proszę moderatora o przeniesienie tematów związanych z moimi sesjami do archiwum.