Od dwóch lat nie interesuje się Japonią i wolę, żeby tak pozostało. To dość kosztowne hobby, a aktualnie mnie na to nie stać. Mang mam kupę, poradników rysowania i specjalnych do tego bądziewi też. Więcej już nie chce, więc i j-fontów nie zainstaluje, jeszcze mi się włączy sentyment...