Skocz do zawartości

Gothic (seria) v.2


Polecane posty

Ja zawsze stosowałem taktykę, która polega na odciąganiu pojedynczego osobnika od stada. Jeden ork (czy jakikolwiek inny przeciwnik) nie jest wielkim wyzwaniem. Orkowe psy są groźne, ale tylko w stadzie. Samotne osobniki nie są najmniejszym wyzwaniem.

Skoro jesteśmy przy orkowych psach. Pamiętam jeden bug, który powodował, że orkowie atakowali psy w mojej obronie. Wystarczy założyć ulumulu (?) i gdy psy nas będą atakować to orkowie powinni zacząć z nimi walczyć. :)

Taka kolorystyka raczej pasuje do przestępczego świata kolonii.

Jakoś nigdy nie zwracałem uwagi na kolorystykę. nadaje ona klimat, ale jakoś nigdy nie przeszkadzała mi "baśniowa" grafika G3 i G4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulu Mulu miata :tongue: Ale mniejsza z tym. Ja tam zawsze zwabiałam orkowe psy i leciałam do strażników, choć nie zawsze się to udało ( w NK tak zrobiłam, jak na samym początku trzeba było zabić orka dla Harada. Strażnicy posiekali orka a ja zabrałam sobie broń :laugh: . Mission complete :tongue: ). A co do sterowania to w g2 przyzwyczaiłam się, zanim doszłam do Khorinis. A w g1? W 15 min. Oceńcie sobie to sami. Aha i jeszcze jedno. Przeglądając książeczke z CDA pod tytułem Ale Jaja było coś o Gothicu. Że się literki w nocy pojawiają. Moje pytanie brzmi: gdzie? Zdążyłam przejść grę, a magicznego napisu KSO nie było. Ktoś mnie oświeci?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bronek- Na takim etapie, gdy masz ulumulu to pewnie, że żaden przeciwnik nie stanowi wyzwania. Tylko, ja mam tę idiotyczną przypadłość, że załatwiam wszystkie znajdujące się tam "stwory",(oprócz orków będących za mostem) już w pierwszym rozdziale. ;) Wtedy dwa, trzy ugryzienia warga i po mnie. Najtrudniesze dla mnie, jest na tym etapie gry, zabijanie zębaczy, ponieważ trzymają się grupy i trudno przed nimi uciec. PS. Muszę spróbować z tym ulumulu, bo właściwie nigdy go nie użyłem. Bowiem wszyscy orkowie już od dawna znajdowali się u Beliara. :)

Edytowano przez antros22
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak , pokonanie więcej niż 3 Orków Strażników (tych podobnych do Wojowników) jest dla mnie wyzwaniem. I nie , nie dlatego, że mój miecz ma mało obrażeń, tylko dlatego, że te stworki zabierają mi sporo PŻ.

BTW, chcecie sposób na trzecią najlepszą broń w grze ( nie licząc Urizielów ) ?

Jest to topór Krzyk Wojownika, którego właścicielem jest... No, ten szef Wolnej Kopalni, taki najemnik. Nie pamiętam jak miał na imię. Akurat to jest nieistotne :D

Kiedy chcemy odbić ową kopalnię, wszyscy najemnicy i kopacze są martwi, więc toporek można bez problemu wyciągnąć.

Edytowano przez Mazzakollo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LeonaMessi- Napis jest na niebie, trzeba się rozejrzeć. @Mazzakollo- Gdy zdobywam, ten topór definitywnie żegnam się z bronią jednoręczną (mimo, posiadania najlepszego miecza jednoręcznego w grze). Teraz mam pytanie do wszystkich graczy. Ponieważ wybijam i obijam wszelkie występujące stworzenia w grze, oraz wykonuję wszystkie możliwe zadania, pod koniec gry mam prawie wszystkie współczynniki na maxa. Chcąc nie chcąc, gdy zdobywam nowy poziom, muszę rozwijać umiejętności magiczne, bo jedynie ich nie mam rozwiniętych. Na koniec gry brakuje mi, tak ze dwa, góra cztery poziomy do rozwinięcia wszystkiego, do maximum. Jestem ciekawy ile mniej więcej i jakich umiejętności, brakuje wam, aby wszystko mieć rozwinięte na full?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co powiecie o ArcaniA Gothic 4 ?. On już był całkiem inny model walki (który bardzo mi się spodobał) Był bardziej taki szybki a nie sztywny jak w 1,2,3 ale to tylko według mnie. Pisaliście wcześniej że Gothic powinienen być ponury. To grająć w 4 wszędzie kolorowe lasy itp. Jedyny moment gdzie ponuro to jaskinie oraz taka spalona przełęcz za klasztorem.

i ten główny bohater to już nie jest ten sam co w poprzednich częściach ? bo też nie ma imienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On już był całkiem inny model walki (który bardzo mi się spodobał)

Mi się nie podobał - był zbyt prosty, równie prosty co w części trzeciej, O ile walka w dwóch pierwszych częściach stanowiła jakieś wyzwanie, to już zarówno w trójce i Arcanii była zbyt prosta. W Gothic 3 wystarczyło po prostu spamować LPM, w Arcanii nie było bata na naszego herosa - całe te odskoki i salta wyglądały efektownie, ale przez to walka była za łatwa.

Pisaliście wcześniej że Gothic powinienen być ponury. To grająć w 4 wszędzie kolorowe lasy itp.

Osobiście nigdy nie przeszkadzał styl graficzny Gothica. Lubiłem mroczną jedynkę, świetnie mi się grało w baśniową dwójkę, trójka była słabsza jako część serii, ale graficznie może podobać się i dziś, a Arcania... No właśnie, jak dla mnie jest zbyt plastikowa, coś ala Oblivion. Niby ładna graficznie, ale wszystkie te wodotryski - jest ich po prostu zbyt dużo...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda w czwórkę nie grałem, ani w trójkę jakoś bardzo dokładnie , ale oto moje spostrzeżenia nt. walki.

Przede wszystkim, w pierwszych dwóch częściach walka stanowiła wyzwanie. Wyzwaniem także było... Przyzwyczajenie się i nauczenie się tego systemu walki. Natomiast, jak zauważyliście, już w trójce pojedynki polegały na tłuczeniu w LPM. Słabo, co nie ?

Jeśli chodzi o grafikę.

Podobała mi się , jak koledze wyżej i mroczna jedynka, i bardziej baśniowa (choć nadal bardzo klimatyczna dwójka) , acz trójka mimo lepszej grafiki nie podoba mi się tak jak poprzedniczki . To znaczy jest niby ładnie , pięknie miejscami, ale jakoś... Bardziej ograniczony świat jedynki i dwójki jakoś bardziej przypadł mi do gustu. Nie pamiętam już jak było z G3, ale w takim Oblivonie, mimo że ten świat może i był ogromny, sprawiał wrażenie pustego i nudnego. No bo jak to tak - idę przez pół kraju żeby moimi jedynymi wrogami byli 2 bandyci ? Bez sensu. Dlatego wolę świat ograniczony , ale tętniący życiem i przeszkodami.

BTW, jestem na etapie znajdywania "części" do Ulu-Mulu.

I teraz tak, to właściwie trzeba się uczyć jakichś myśliwskich umiejętności, aby te graty zdobyć ? Bo jeśli tak, to mam mały problem. Skoro moja postać jest na 20 lvl, to powbijać jeszcze z 3 levele aby nauczyć się tych rzeczy , będzie ciężko.

Więc jak to jest ?

Edytowano przez Mazzakollo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorwałem się kilka dni temu do Arcanii. Jest to gra.....przeciętna. Niestety. Z mojej ulubionej serii, następna pozycja była tylko przeciętna.

Nie zraził mnie system walki, minimapa, wykrzykniki nad głowami, bugi graficzne, słaba interakcja z otoczeniem(tylko łóżka mi żal), ednak nie mogę przeboleć braku nauczycieli!

Na razie doszedłem do zamku Srebrowód. Po drodze zwiedziłem już kawałek Arganii i napiszę, że lokacje są na prawdę ładne.

Gorzej z dialogami, które kuleją na każdym kroku.

Jednak radość gdy spotkałem Diega i Gorna siedzących przed karczmą w Stewark sprawia, że było warto tę grę kupić.

Małe pytanko- spotkam jeszcze jakichś znajomych jak Thorusa, Lestera, Miltena, Angara i Wilka?

Wiem, że będzie w grze Hagen i Lee, więc ich możecie pominąć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno skończyłem Arcanię i kilka spraw mnie doprawdy poraziło (w sensie jak najbardziej negatywnym). Na pisanie czegoś w rodzaju minirecenzji brak mi czasu i chęci, a większość moich wypocin i tak pokrywałaby się z powtarzanymi wcześniej opiniami (głównie tymi negatywnymi), ale kilka idiotyzmów chętnie wytknę.

Po pierwsze - niewidzialne ściany. Radosne zwiedzanie wszystkich zakamarków świata rodem z poprzednich Gothiców idzie w zapomnienie. Jakby tego było mało, rozwiązanie to prowadzi do komicznych sytuacji, w stylu śmierć bohatera, który odważył się zanurzyć po kostki w wodzie. Na dodatek wygląda na to, że owe zasady tyczą się tylko nas, ponieważ kilka razy głośno zakląłem, gdy ożywieniec-kusznik powstał z martwych w wodzie sięgającej po kolana, a ja, biegając jak pajac, byłem zmuszony do wywabiania go na plażę.

Po drugie - pieniądze. Po co one w ogóle tu są? Nauczony poprzednimi Gothicami zbierałem wszystko co walało się po okolicy, przez co opatrunków i mikstur naznajdywałem tyle, że wystarczyło mi ich do końca gry. Wszystkie zbroje dostajemy za darmo. Raz skusiłem się i kupiłem wart kilka tysięcy projekt miecza, tylko po to, aby po krótkim czasie znaleźć broń o podobnych statystykach w przerdzewiałym kufrze w jaskini.

No i ostatni, doprawdy fenomenalny wybryk twórców. Widywałem już w internecie od groma dyskusji na temat tego, jak bardzo złe są DLC, jak to w plikach niektórych gier można znaleźć pozostałości po wyciętych materiałach sprzedawanych nam później oddzielnie. Arcania wybija się tu na sam szczyt bezczelności i prezentuje nam całe miasto i tereny za nim, które to już zostały wrzucone do gry, możemy je z daleka podziwiać, ale przy bramie stoi jakiś burak i zabrania nam wejść. W dodatku wygląda na to, że całe zakończenie zostało przez to urżnięte i poznamy je dopiero za dodatkową opłatą.

Edytowano przez Kerp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja nieźle się zaskoczyłem jak usłyszałem, że mam się spotkać ze

Snafem

. =)

Jeśli chodzi o kontynuację, to mam takie wrażenie, że coś słyszałem, iż Arcania 2 już jest w produkcji... Zakończenie Arcanii raczej nie wskazuje na to, żeby miała być to ostatnia gra z serii, niestety.

Co do Setariff, to ciekawi mnie, czy jest jakiś sposób na dostanie się do tego miasta. Przykładowo, w demku ktoś wykombinował jak przejść do zablokowanego obszaru.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem pierwsze etapy rozgrywki w Arcanii. Tytuł ten dostałem wprawdzie już wczoraj, ale niestety pewien problem techniczny uniemożliwił mi natychmiastową grę - na szczęście dzisiaj udało mi się go rozwiązać, zmieniając format dźwięku w ustawieniach systemowych.

Po uruchomieniu gry szybko zdefiniowałem opcje graficzne, wybierając najwyższe ustawienia. Zaraz potem rozpocząłem właściwą rozgrywkę, którą poprzedzało nieźle wykonane intro; zdążyłem także przyjrzeć się sprawiającym równie dobre wrażenie ekranom ładowania. Przyznam, iż obawiałem się, że wybranie najwyższych opcji graficznych wpłynie negatywnie na wydajność gry (mój komputer spełnia teoretycznie minimalne wymagania tej produkcji...), ale na szczęście tak się nie stało - Arcania działała zadziwiająco płynnie. Być może jest to zasługa pobranego z sieci hotfixa, albo najnowszego patcha, który zainstalowałem.

Oprawa graficzna - zarówno ogólny koncept artystyczny, jak i strona techniczna - bardzo mi się spodobała. Tekstury i modele są szczegółowe, efekty świetlne prezentują się świetnie, a odległe krajobrazy są naprawdę piękne. Niestety gorzej wypada muzyka - nie twierdzę, że jest zła, ale w Arcanii ścieżka dźwiękowa jest praktycznie niezauważalna, wcale nie uczestniczy w budowaniu i akcentowaniu klimatu czy podkreślaniu akcji. Kolejnym poważnym mankamentem są słabej jakości animacje, co rzuca się w oczy np. w trakcie walki, wykonywania przez postać skoków czy nielicznych interakcji. Również dialogi wypadają raczej słabo. Ruchy ust są niezsynchronizowane z wypowiadanym przez aktorów tekstem, a ponadto nie mamy dużych możliwości w kwestii wyboru wariantów dialogowych. Interfejs jest prosty i zarazem wygodny, więc w tym aspekcie nie mam większych zastrzeżeń.

Zlecane nam przez NPC zadania są bardzo typowe dla gatunku cRPG - pokonaj wskazanego przeciwnika, odnajdź i dostarcz zleceniodawcy jakiś przedmiot etc.

To w zasadzie wszystko, co mogę powiedzieć na temat Arcanii na tym etapie gry. Później napiszę pewnie coś więcej...

PS: Gdyby nie intro i postać Diega, to prawdopodobnie nie odgadłbym, że Arcania to czwarta odsłona sagi "Gothic"...

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakończenie Arcanii raczej nie wskazuje na to, żeby miała być to ostatnia gra z serii, niestety.

Niekoniecznie. warto pamiętać, że w drodze jest DLC, które może zmienić zakończenie. Jest to raczej wątpliwa nadzieje. Marka Gothic, jest już bardzo dobrze znana i przynosi dochody. Jakoś wątpię, że twórcy zakończą serie z własnej woli.

Jowood poinformowało ,iż jej kontynuacja Arcanii rozpocznie się jeszcze przed jej premierą. :ohmy:

Pewnie dostaniemy grę już za rok, która będzie diabelsko niedopracowana. Mam przynajmniej nadzieję, że fabuła będzie bardziej wciągająca, a dialogi bardziej rozbudowane.

Niestety gorzej wypada muzyka - nie twierdzę, że jest zła, ale w Arcanii ścieżka dźwiękowa jest praktycznie niezauważalna

Poczekaj do finałowej walki. Muzyka, która towarzyszy tej walce, powaliła mnie na kolana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe tylko o jaki rodzaj prac chodziło Jowoodowi. Być może to tylko zarys fabularny i scenariusz. Wątpie by były to bardziej zaawansowane prace. Chociaż piranie (wiem że to inne studio no ale..) z drugą częścią Gothica uwinęły się w półtora roku. I wcale nie była to gra zła. Pożyjemy, zobaczymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj do finałowej walki. Muzyka, która towarzyszy tej walce, powaliła mnie na kolana.

Wytrzymać 15 godzin, żeby usłyszeć przez 5 minut jeden kawałek (który, nawiasem mówiąc, jest kolejną 'typową epicką orkiestracją', którą można usłyszeć w niemal każdej serwowanej nam w dzisiejszych czasach grze). Ma sens salute.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie na etapie , w którym muszę dostać się do świątyni Śniącego. I teraz mam problem. Tą figurkę jak przywołam telekinezą, to orkowie się na mnie rzucają, a ja nie dam rady ich wszystkich pobić :D . I co w takim wypadku robić ? Lecieć na Jana do tej Świątyni ?

Odnośnie muzyki , to w G4 nie grałem, ale w poprzednich częściach z serii była świetna, dobrze skomponowana, oddawała klimat produkcji.. I przede wszystkim pasowała ^^.

A tak BTW - w końcu powstały te 2 wersje gry, jedna mroczniejsza dla Europejczyków a druga "słit" dla Amerykanów ?

@PanGothic - A wiesz , czemu premiera Arcanii się opóźniła ?

To ja ci powiem, Jowood robił betatesty sześciu następnych części ^^

Edytowano przez Mazzakollo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...