Ostatnio nie wiedzieć czemu, przypomniała mi się dość stara gra. Nabrałem ochoty by zagrać w nią po raz kolejny. Ku mojemu zaskoczeniu, okazało się, że twórcy wydali ją w 'unowocześnionej' wersji HD - jest to o tyle ciekawe, że nie czerpali zysków z tej gry od lat - była dostępna za darmo do ściągnięcia z ich strony od bardzo dawna. Nowa wersja również jest do ściągnięcia za darmo. Czy warto? Moim zdaniem jak najbardziej, co za chwilę postaram się uargumentować.
Ta gra jest swoistą parodią typowych gier cRPG. Mamy tu wszystko - wieśniak, który nagle zostaje bohaterem, potężną organizację zła, tragedię głównego bohatera - trudno mi tu wszystko wymienić, ale zapewniam Was, że większość schematów z tego typu gier zostało bezczelnie wykorzystanych i wyśmianych.
Zaczynamy kompletnie od zera - naszym pierwszym wyzwaniem jest... nakarmienie świń w chlewie. Ku nieopisanej radości naszego bohatera, zostaje on przyłapany na tej czynności przez jego miejscowego rywala, który został rycerzem i który nie szczędzi mu kąśliwych uwag na temat jego pracy.
Pierwszą misję kończymy z powodzeniem bez trudu. W międzyczasie możemy pomóc staruszce odnaleźć jej ukochaną kaczuszkę (która gdy ją zagadniemy okazuje się całkiem wygadana) Słowem - epickość na całego. Następnym zadaniem, jakie otrzymamy od swojej mamy jest zebranie kilku orzechów z drzewa rosnącego w pobliżu wioski. Na swojej drodze napotykamy Wielkiego Maga (jak sam siebie raczył nazwać), który później nauczy nas podstawowego zaklęcia magicznego.
Przelewamy też pierwszą krew, walcząc z morderczymi robalami.
Gdy wykonujemy niesamowicie trudne zadanie zebrania kilku orzechów, zastajemy w domu...
...tragedię. Nasza matka nie żyje, a dom spłonął. Cóż więc nam innego pozostaje, jak rozpocząć życie pełne przygód?
Gra jest niezwykle zabawna i wciągająca. Dialogi są bardzo humorystyczne, a nieraz nawet perwersyjne. Możemy kupić nieco uzbrojenia, nauczyć się paru czarów a także rozwijać trzy cechy - atak, obronę i magię. Słowem - najprościej, jak można zrobić by móc nadal grę nazywać cRPGiem.
Grze towarzyszy przyjemna muzyczka w formacie .midi i dość ubogi zakres możliwych odgłosów, ale jak pisałem - to nie o złożoność tu chodzi.
Do gry dołączony jest wypaśny edytor umożliwiający tworzenie własnych przygód, możemy także ściągnąć kilka przykładowych (polecam Wyspę Tajemnic) wykonanych przez innych graczy z poziomu gry.
Ale pomimo całej tej prostoty gra się znakomicie. Wbrew pozorom możemy wykonać wiele interesujących zadań (dla przykładu o sekcie czczącej kaczki). Jeśli nigdy do tej pory nie mieliście przyjemności wcielić się w Dinka, zachęcam gorąco by zrobić to teraz, zwłaszcza że gra jest całkowicie za darmo do ściągnięcia ze strony producenta. O, tu.
A, żeby nie było niedomówień - ta gra tuż po premierze wiele lat temu była sprzedawana komercyjnie- sam pamiętam trzymanie pudełka z nią w pewnym sklepie. Jest to zatem produkt pełnowartościowy, jeśli ktoś ma uraz do darmówek.
15 Comments
Recommended Comments