Ludzki blog dla ludzi.

Bardziej chciałbym umieć je włączyć.

No widzisz, a ja mam na odwrót

Nie, cenie sobie moje uczucia. Gdybyśmy wyłączyli uczucia nie umieli byśmy ocenić co jest dobre a co złe. Ludzie z problemami okazywania uczuć to często psychopaci.

W drugim pytaniu powinna być odpowiedź "Tak, ale mało mnie to obchodzi".

Dobra widzę, że kolejna osoba dołączyła do grona, które uważa mój blog za głupią prowokacje. Powiem wprost, to nie jest prowokacja, a piszę tak krótko, ponieważ nie za bardzo umiem znaleźć jakiś materiał na dłuższy wpis. A i jeszcze jedno, bardzo sobie cenię wszystkie komentarze które tu piszecie.

argomaxer - Pewnie Cię nie obchodzi to, ponieważ kilka razy zdarzyła Ci się dłuższa wymiana zdań na blogu mym

Ja tak samo jak argomaxer.

Co do twojego zauroczenia - nawet gdyby dziewczyna, którą szczerze kocham, mieszkała na drugim końcu Polski, to żeby nie wiem co, (xD) to i tak bym jeździł tam, żeby chociaż ją zobaczyć.

Tak, przydałoby się czasami wyłączyć tą resztkę, która mi pozostała.

Od zauroczenia do kochania daleka droga:P

Ja bym chętnie widział taką opcję... spodobała mi się koleżanka z już byłej klasy( miła dla mnie była[rzadkość!] i fajnie nam[tzn. mi, jak jej to nie wiem ] się gadało), jednak później zaczęła się kumplować z takim jednym debilem(tzn. inteligenty gość, ale wybrał bycie pajacem, gdyż to zapewnia popularność; taki daruś xq;), tylko że trzeba jeszcze dodać skłonności do obrażania innych i zaczepki, że tak to określę słowno-fizyczne:)) oraz palić papierosy(nie znoszę, gdy ludzie palą; nie dość że trują siebie, to jeszcze ludzi wokół siebie; już część narkotyków jest lepsza pod tym względem...), więc dałem sobie spokój. Jednak tak łatwo człowiekowi nie jest zapomnieć...

Z tego co zauważyłem, uczucia to jedna z niewielu rzeczy, które sprawiają, że jesteśmy ludźmi, a nie zwierzakami... Lepiej je mieć.

A dziewczyną się nie przejmuj - nie ta, będzie następna.

Cóż, to jest prowokacja, ale mam nadzieję, że niedługo napiszesz coś dłuższego

Z tego co zauważyłem, uczucia to jedna z niewielu rzeczy, które sprawiają, że jesteśmy ludźmi, a nie zwierzakami... Lepiej je mieć.

A dziewczyną się nie przejmuj - nie ta, będzie następna.

Cóż, to jest prowokacja, ale mam nadzieję, że niedługo napiszesz coś dłuższego

1:jesteśmy zwierzakami które opanowały technologie + bardzo okrutnymi dla inny plemion można nazywać państwami .

2:emocje powstają dzięki "koktajlowi narkotykowemu naszego mózgu " i neuronom .

UWAGA pekam ze smiechu

Kiedy zaczniesz zadawac pytania retoryczne?

argomaxer - Pewnie Cię nie obchodzi to, ponieważ kilka razy zdarzyła Ci się dłuższa wymiana zdań na blogu mym

No dokładnie.

Ja bym jednak nie chciał ich wyłączać ;p

Może nie chciałbym wyłączać uczuć, ale wolałbym zapominać o przykrych sytuacjach.

Odnośnie dziewczyn. Zauważyłem pewną przypadłość. Wiele z nich mówi, że nie lubią pozerów, pajaców itp Tylko dziwnym trafem prędzej takiego wybiorą niż chłopaka, który jest na pewno bliższy takiemu o jakim marzą.

Ja, chciałbym umieć, poprawnie stosować, interpunkcję.

Wypierdzielaj z mojego bloga !!!!!! Good

Diacon 100% racji masz odnośnie dziewczyn

Good

Według mnie Twój blog ma potencjał, bo poruszasz ciekawe tematy. Tylko musiałbyś co nieco więcej od siebie napisać.

Więcej pisać będę kiedy indziej, na razie muszę znaleźć tematy

W takim razie nie pozostaje nic tylko czekać

Czekać i nabierać się na moje marne prowokacje (Dla niekumatych, to żart)

Oj, ty prowokatorze niecny! Nic o Starcrafcie 2? Jak możesz, ty spamerze!

<debil mode off>

Emocje przydałoby się wyłączać, ale ni dy rydy... Ale z drugiej strony - są piękne, samym faktem istnienia.

Pytanie brzmi raczej: po co są? Ano, prawdopodobnie są podstawową jednostką oceniania sytuacji i umożliwienia dostosowania zachowania do okoliczności. Taki mechanizm ewolucyjny.

Jeszcze ciekawsze pytanie: co jest najpierw: poznanie czy emocja?

Eee tam, to nie są prowokacje. Po prostu rozpoczynasz dyskusję i dajesz opcję, by inni kontynuowali ją za Ciebie Im więcej różnych(ale trafnych) opinii, tym temat staje się ciekawszy!

EDIT: Good, jako admin, bloga, powinieneś, mieć, możliwość usunięcia, postów , więc tego trolla, powyżej, można uciszyć :]

Co do trolla, chyba go uciszę, bo ani razu nie napisał nic na temat Good

Wiesz ja zawsze lubię rozpoczynać dyskusję, więc rację masz